mam wątpliwośc choc może niesłuszną dot. nieopłacenia zażalenia na post. zabezpieczające, zazalenie złozyła po rozprawie strona, która na te wczesniejszą rozprawę przyszła z adwokatem
żazalenie jest nieopłacone
jak rozumiem dobrze jedno z orzeczeń SN odrzucić takie zazalenie można jedynie gdyby wniósl je adwokat, a jesli składa strona rezprezentowana przez adwokata to juz wzywamy do oplaty?
trochę to bez sensu moim zdaniem, bo skoro ma pełn profesjonalnego to on powinien dopilnować, aby opłacila zażalenie
a tak głaszczemy strony po głowie, litujemy sie nad nimi, a one robią co chcą, co więcej moga robic coś zupełnnie innego niż pełnomocnik
pomijajm juz fakt, że sad musi wysłac listem poleconym wezwanie dla tej strony, a to przeciez koszty
dlaczego nikt nie pomyslał o tym, że taka strona winna byc traktowana surowiej bo ma w koncu tego pełnomocnika
ech...
"eee1977" napisał:
jak rozumiem dobrze jedno z orzeczeń SN odrzucić takie zazalenie można jedynie gdyby wniósl je adwokat, .
pozna pora jak widac i juz sama pisze dziwne rzeczy, znalazlam juz odpowiedz, sprawdzalam w starym komentarzu w domu i cos mi się .... pomylilo, nieważne dzięki za odpowiedź