Forum sędziów
Hello
Widzę, że dziś duże userów jest na forum, wiec liczę na szybką odpowiedź
Rozpoznaję wniosek o wydanie dalszego tytułu wykonawczego. Jest on sformułowany w ten sposób - "wnoszę o wydanie dalszego tytułu wykonawczego celem umożliwienia powodowi złożenia wniosku o wpis hipoteki przymusowej na nieruchomości lokalowej stanowiącej własność pozwanego. Nieruchomość nie została szczegółowo opisane. Czy w takim przypadku wzywacie o cokolwiek (jeśli tak to pod jakim rygorem) czy oddalacie od razu? Nie wydaję mi się, aby brak szczegółowego oznaczenia nieruchomości był brakiem formalnym, ale mogę się mylić.
Według mnie, z art. 793 k.p.c. wynika, że dalszy tytuł wykonawczy wydaje się w celu prowadzenia egzekucji z majątku dłużnika (z kilku części składowych), zaś wpis hipoteki, nawet przymusowej stanowi zabezpieczenie wierzytelności. Więc, chyba wniosek do oddalenia ze względu na cel uzyskania tytułu przez wierzyciela.
"Agni" napisał:
Według mnie, z art. 793 k.p.c. wynika, że dalszy tytuł wykonawczy wydaje się w celu prowadzenia egzekucji z majątku dłużnika (z kilku części składowych), zaś wpis hipoteki, nawet przymusowej stanowi zabezpieczenie wierzytelności. Więc, chyba wniosek do oddalenia ze względu na cel uzyskania tytułu przez wierzyciela.
W sumie...
Wierzyciel powołuje się na art. 109 ust. 1 ustawy o ksiegach wieczystych - Wierzyciel, którego wierzytelność jest stwierdzona tytułem wykonawczym, określonym w przepisach o postępowaniu egzekucyjnym, może na podstawie tego tytułu uzyskać hipotekę na wszystkich nieruchomościach dłużnika (hipoteka przymusowa).
Choć przepis art. 793 jest jasny w celu prowadzenia egzekucji
Muszę jeszcze pomyśleć -dzięki Agni
"mariusz78" napisał:
Nie wydaję mi się, aby brak szczegółowego oznaczenia nieruchomości był brakiem formalnym, ale mogę się mylić.
Mnie też się nie wydaje, pod warunkiem, że pierwszy tytuł nie został wykorzystany w podobny sposób (wymagam, aby w uzasadnieniu wskazano w jaki sposób wykorzystano posiadany tytuł wykonawczy, a przy braku takiego uzasadnienia - oddalam wniosek). Problem powstaje bowiem dopiero przy kolejnym wniosku, jeżeli wierzyciel domaga się dalszego tytułu celem ustanowienia hipoteki przymusowej na innej nieruchomości. W takiej sytuacji trzeba będzie szczegółowo opisać tą nieruchomość w tytule, żeby rozróżnić cel wydania obu tytułów. Nie wydaje mi się jednak, aby brak oznaczenia nieruchomości stanowił brak formalny wniosku, raczej powinien on skutkować oddaleniem wniosku.
Nie mam z kolei wątpliwości, że co do zasady dalszy tytuł się wydaje. Postępowanie dotyczące wpisu hipoteki przymusowej traktowane jest jak postępowanie egzekucyjne i dlatego też znajduje zastosowanie art. 793 k.p.c. (por. postanowienie SN z dnia 12 czerwca 1997 r., III CKN 72/97; uchwała SN z 8 października 2003 r., III CZP 68/03). Bez takiego tytułu wierzyciel nie mógłby zrealizować uprawnień przewidzianych w art. 109 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece
[ Dodano: Pon Cze 27, 2011 10:58 am ]
nie mam już możliwości poprawienia, a powinno być: "Mnie też się nie wydaje, aby w ogóle był brakiem"
oddalamy od razu, przecież sądy mają działać szybko i sprawnie, nieprawdaż?
Nieruchomość (prawo) z któej ma być prowadzona egzekucja, we wniosku powinna być opisana w sposób pozwalający na jej identyfikację i wskazanie w postanowieniu o wydaniu dalszego t.w. Przy braku opisu we wniosku, oddalam taki wniosek.
A nie prościej wezwać do wskazania nieruchomości ? Potem taki wniosek wpłynie i tak ponownie.
Skąd wywodzicie wymóg oznaczenia nieruchomości? Jeżeli egzekucja została skierowana dajmy na to do ruchomości i wierzytelności dłużnika. Mamy wniosek o wydanie dalszego tytułu celem ustanowienia hipoteki przymusowej na nieruchomości stanowiącej własność dłużnika ... to jaka jest podstawa do tego, aby wzywać o oznaczenie nieruchomości?
Moim zdaniem we wniosku wskazać należy jedynie przyczynę żądania. Ja badam jedynie potrzebę wydania kolejnego tytułu wykonawczego - bez zbytniego formalizmu.
"Johnson" napisał:
A nie prościej wezwać do wskazania nieruchomości ? Potem taki wniosek wpłynie i tak ponownie.
Moim zdaniem wzywać nie można - to tak jakby mówic stronie co ma zrobić, aby wygrać sprawę. A własnie dlatego, że zawsze może zlożyć kolejny wniosek to trzeba oddalić. Jak dla mnie wymóg dokładnego oznaczenia nieruchomosci wynika wprost z przepisu - w celu prowadzenia egzekucji ze składowych części majatku dłużnika.
Cóż za ciekawy problem!
Kluczowe znaczenie ma rozumienie określenia zawartego w art. 793 k.c. „oznaczając cel, do którego mają służyć”. Oczywiście doktryna jak zwykle nie zajmuje się tak przyziemnymi kwestiami . Nie sprawdziłem tylko „Metodyki...” H. Pietrzkowskiego... Doszukałem się jedynie dwóch głosów, które można uznać za przydatne w tym zakresie:
1. M. Uliasz, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 2008, s. 1175:
Na dalszych wydanych tytułach zaznacza się liczbę porządkową oraz wskazuje się cel, dla którego są wydawane (np. „w celu egzekucji przeciwko dłużnikowi...”, „dla celów wieczystoksięgowych”). Oznaczenia te mają zapobiec ponownemu egzekwowaniu od tego samego dłużnika tego samego świadczenia stwierdzonego w tytule wykonawczym
2. A. Marciniak [w Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, tom III, red. K. Piasecki, Warszawa 2006, teza 9 do art. 793:
W dalszych tytułach wykonawczych należy oznaczyć cel, dla którego są one wydane. Poszczególne tytuły należy oznaczyć kolejnymi numerami (§ 218 ust. 2 RegSądR). Przykładowo: "Tytuł wykonawczy nr 1 dla egzekucji z ruchomości". Wzmiankę o celu, dla którego tytuł wykonawczy został wydany, należy uznać za wiążącą dla wierzyciela i organów egzekucyjnych. Oznacza to np., że tytuł wydany celem egzekucji z nieruchomości nie może stanowić podstawy z innych składników majątku dłużnika.
We wskazanych przykładach formuły są raczej ogólne. Moim zdaniem stopień precyzji oznaczenia celu powinien rosnąć wraz z ilością dalszych tytułów wykonawczych. Nie wydaje mi się, aby już przy pierwszym wniosku o nadania klauzuli w celu wpisania hipoteki przymusowej konieczne było dokładne oznaczenie nieruchomości, w szczególności przez oznaczenie numeru księgi wieczystej (z taką praktyka też się spotkałem).
Przy egzekucji z nieruchomości, przy kolejnych wnioskach może być celowe wskazanie miejsca położenia nieruchomości. Oczywiście oparte jest to na założeniu, iż wcześniej wydany tytuł został skonsumowany, tj. użyto go do wszczęcia egzekucji z konkretnej nieruchomości i egzekucja ta się toczy. Pamiętajmy że w przypadku egzekucji z nieruchomości mamy właściwość wyłączną komornika. Na podstawie tego samego tytułu ten sam komornik może skierować egzekucję do kilku nieruchomości położonych w okręgu sądu przy którym działa. Wierzyciel ma zatem interes prawny w uzyskaniu dalszego tytułu tylko wtedy, gdy chciałby skierować egzekucję do nieruchomości położonej w okręgu innego sądu.
W przypadku hipoteki przymusowej przy kolejnych wnioskach do KW tytuł musi być dołączony do tych wniosków. Tutaj zastanowiłbym się nad dokładnym oznaczeniem w postanowieniu klauzulowym nieruchomości, łącznie z księgą. Podobnie należałoby się zachować gdyby wierzyciel wystąpił jednocześnie o wydanie kilku tytułów (II, III i następnych) w celu wpisania kilku hipotek. Bez tego mogłoby chyba faktycznie dojść do obciążenia jednej nieruchomości kilkoma hipotekami przymusowaymi.
Mając taki dalszy wniosek bez sprecyzowanego oznaczenia nieruchomości wezwałbym wierzyciela (w ramach wysluchania na piśmie), a po bezskutecznym upływie terminu oddaliłbym wniosek.
"Tomasz Zawiślak" napisał:
1. M. Uliasz, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 2008, s. 1175:Może kolega Cin zajmie stanowisko
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.