Piątek, 19 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5898
Piątek, 19 kwietnia 2024

Forum sędziów

Uchwała Zebrania Przedstawicieli z 4/7/2011 - wynagrodzenia

Łukasz
04.07.2011 18:19:39

U C H W A Ł A
w sprawie waloryzacji wynagrodzeń sędziów
Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgów wyraża stanowczy sprzeciw wobec planów władzy wykonawczej obniżenia w 2012 r. wynagrodzeń sędziów w stosunku do średniego wynagrodzenia w kraju.
Wszystkie dotychczasowe spory o wynagrodzenia sędziów wynikały ze zmian w prawie wprowadzanych w celu uzyskania doraźnych oszczędności budżetowych. Dokonywano ich przez manipulowanie podstawą wynagrodzeń, ustalaną w dowolny sposób przez władze polityczne. W Dezyderacie Nr 2 z dnia 23 lipca 2008 r. Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka stwierdziła, że wynagrodzenia sędziów obliczane na podstawie „kwoty bazowej” nie odpowiadają wymogom Konstytucji. Zgłosiła jednocześnie postulat, aby wskaźniki wynagrodzeń sędziowskich nie były w jakimkolwiek stopniu zależne od czynnika politycznego i administracyjnego.
Zmiana ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych z dnia 9 marca 2009 r., która była wprowadzona przez obecny rząd, miała na celu realizację art. 178 ust. 2 Konstytucji poprzez uniezależnienie wynagrodzeń sędziów, od doraźnych decyzji politycznych. Wprowadziła ona w miejsce „kwoty bazowej” docelowy, jak wówczas deklarowano, mechanizm wiążący wynagrodzenia sędziów z przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem w kraju. W razie wzrostu tego ostatniego sędziowie z mocy ustawy uzyskali gwarancję waloryzacji swoich uposażeń. Ten sam rząd łamiąc przez siebie wprowadzoną zasadę podważa zaufanie obywateli do państwa prawa.
W dniu 5 kwietnia 2011 r. Rada Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej przyjęła „Założenia projektu budżetu państwa na rok 2012", w których przewidziano m.in. zastosowanie tzw. tymczasowej dyscyplinującej reguły wydatkowej, której elementem ma być zamrożenie funduszu wynagrodzeń we wszystkich jednostkach państwowej sfery budżetowej. Ujawnione plany budżetowe na 2012 r. pokazują, że zaledwie dwa lata po wprowadzeniu stałych i nienaruszalnych zasad wynagradzania sędziów władze polityczne chcą od nich odstąpić. Dzieje się to w sytuacji stabilnego wzrostu gospodarczego i zdecydowanie lepszej od planowanej sytuacji budżetu państwa. Przyjęcie, iż podstawę wynagrodzeń sędziów w 2012 r. ma stanowić średnie przeciętne wynagrodzenie z 2010 r., jest złamaniem kompromisu osiągniętego w latach 2008 – 2009, stanowiąc w istocie powrót do ustalanej przez władzę wykonawczą kwoty bazowej. Podobnie postąpiono w 1993 r., kiedy to odchodzenie od średniej krajowej jako podstawy obliczania wynagrodzeń sędziów rozpoczęto od zastosowania naliczania wynagrodzeń sędziów średniej nieaktualnej, sprzed roku. Wtedy również twierdzono, że jest to rozwiązanie wyjątkowe, wynikające z nadzwyczajnych potrzeb budżetu. Stało się ono jednak praktyką coroczną, a w rezultacie średnią krajową zastąpiła „kwota bazowa”, prowadząc do stałego spadku wynagrodzeń sędziów. Efektem takiej polityki był wybuch niezadowolenia w środowisku sędziowskim, którego przejawem były podejmowane akcje protestacyjne a także obniżenie autorytetu wymiaru sprawiedliwości.
Zastosowanie jako podstawy ustalania wynagrodzeń sędziów jakiejkolwiek kwoty innej niż aktualna średnia krajowa przewidziana w przepisach ustawy z dnia 9 marca 2009 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych jest ukrytym powrotem do „kwoty bazowej”. Władza wykonawcza po raz kolejny próbuje ingerować w wynagrodzenie władzy sądowniczej, lekceważąc konstytucyjny nakaz zapewnienia sędziom wynagrodzenia odpowiadającego godności sprawowanego urzędu. Zamrożenie wynagrodzeń sędziów nie może stanowić sposobu naprawy finansów publicznych, gdyż wynagrodzenie sędziów stanowi minimalne obciążenie dla budżetu państwa.
Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgów żąda zaprzestania podejmowania jakichkolwiek prac zmierzających do odstąpienia od mechanizmu kształtowania wynagrodzeń sędziów obowiązujących od 2009 r.

Dred
04.07.2011 18:28:27

ok

AQUA
04.07.2011 18:36:02

Czy tylko jedna, powyższa uchwała została podjęta ?

Dred
04.07.2011 18:37:06

"AQUA" napisał:

Czy tylko jedna, powyższa uchwała została podjęta ?
nie Pani AQUO, jest jeszcze druga w sprawie okrągłego stołu

AQUA
04.07.2011 18:38:52

"Dred" napisał:

Czy tylko jedna, powyższa uchwała została podjęta ?
nie Pani AQUO, jest jeszcze druga w sprawie okrągłego stołu

Czy można ją wkleić ?

ludzka
04.07.2011 18:39:19

"Dred" napisał:

Czy tylko jedna, powyższa uchwała została podjęta ?
nie Pani AQUO, jest jeszcze druga w sprawie okrągłego stołu
Nie tylko, także w sprawie projektu zmian usp. Bardzo dobra uchwała.

Dred
04.07.2011 18:40:30

jest tu http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=4325

[ Dodano: Pon Lip 04, 2011 6:42 pm ]
"ludzka" napisał:

Czy tylko jedna, powyższa uchwała została podjęta ?
nie Pani AQUO, jest jeszcze druga w sprawie okrągłego stołu
Nie tylko, także w sprawie projektu zmian usp. Bardzo dobra uchwała. dokładnie!

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.