Forum sędziów
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,10419572,Jak_prezes_PiS_chce_rozprawic_sie_z_sedziami.html
dreszcze przechodzą .... coś się brunatnie robi ....
[ Dodano: Czw Paź 06, 2011 1:27 pm ]
Jano1976, przez przypadek zdublowaliśmy się :-)
Wysyłaliśmy posta mniej więcej w tym samym czasie ...
Ale może powaga tematu tego wymagała :-)
Zamiast tego Trybunału Ludowego należałoby postulować audiotele Poza tym winnych należy rzucać lwom na pożarcie
A poza tym czy można gdzieś - w internecie - przeczytać to wybitne dzieło ? Bo jakoś nie mam zaufania do GW, a już zwłaszcza przy wyborach.
proszę:
http://www.polityka.pl/wybory2011/1520186,1,kaczynski-zapowiada-trybunaly-ludowe-i-lustracje-sedziow.read
"AQUA" napisał:
proszę:
http://www.polityka.pl/wybory2011/1520186,1,kaczynski-zapowiada-trybunaly-ludowe-i-lustracje-sedziow.read
Ale to znów jakieś streszczenie. czyżbym musiał wydać kasę na książkę kaczyńskiego Jak to takie wybitne dzieło to należałoby je opublikować na stronie PIS.
http://polskanaszychmarzen.pl/
tutaj jest film
"Johnson" napisał:
Zamiast tego Trybunału Ludowego należałoby postulować audiotele Poza tym winnych należy rzucać lwom na pożarcieale czy masz wątpliwości co do tego, że płodny umysł tego polityka mógł zrodzić takie pomysły ? ja nie mam.
A poza tym czy można gdzieś - w internecie - przeczytać to wybitne dzieło ? Bo jakoś nie mam zaufania do GW, a już zwłaszcza przy wyborach.
Ja tam zerkałem do źródła:
http://www.pis.org.pl/dokumenty.php
W programie PIS jest mowa o tym, że szanują niezawisłość, itd, itp. Poza tym jest ładny postulat dotyczący wyrównania wynagrodzeń z sądami administracyjnymi. Program dla wymiaru sprawiedliwości ujdzie.
Wychodzi na to że prezes wypowiada się wbrew programowi partii , a więc powinni go z niej wykluczyć
"Darkside" napisał:
czy masz wątpliwości co do tego, że płodny umysł tego polityka mógł zrodzić takie pomysły ? ja nie mam.
No nie ma informacji na temat czy aktualnie bierze jakieś leki Może Ty wiesz więcej
"Johnson" napisał:
czy masz wątpliwości co do tego, że płodny umysł tego polityka mógł zrodzić takie pomysły ? ja nie mam.
No nie ma informacji na temat czy aktualnie bierze jakieś leki Może Ty wiesz więcej to czy brał leki lub czy w inny sposób niedomagał zostanie upublicznione lub nie w zależności od wyniku wyborów
Spartacus ante portas!
Vae Romae!
Wcale mnie - to jasne - nie kręcą tak tu zreferowane pomysły szefa PiS, zresztą co można o nich powiedzieć, szkoda słów. Z drugiej strony ja teraz czekam na głosy w obronie apolityczności forum i o tym, że komentując tak jak tu czynimy, naruszamy zasady apolityczności forum i robimy wredną propagandę konkurencyjnej partii.
"Johnson" napisał:
Ja tam zerkałem do źródła:
http://www.pis.org.pl/dokumenty.php
W programie PIS jest mowa o tym, że szanują niezawisłość, itd, itp. Poza tym jest ładny postulat dotyczący wyrównania wynagrodzeń z sądami administracyjnymi. Program dla wymiaru sprawiedliwości ujdzie.
Wychodzi na to że prezes wypowiada się wbrew programowi partii , a więc powinni go z niej wykluczyć
I jest też np. to:
W orzekaniu
o sprawach dyscyplinarnych zostanie zapewniony
udział czynnika fachowego (przedstawicieli danego
środowiska zawodowego), jednak nie na zasadzie
wyłączności ani większości. Dzięki tym rozwiązaniom
odpowiedzialność dyscyplinarna stanie się instrumentem
rzetelnej walki z patologiami, ponieważ zostanie
wyeliminowany czynnik źle pojętej solidarności
grupowej
"censor" napisał:
robimy wredną propagandę konkurencyjnej partii.
Tzn. jakiej? Bo dla mnie PIS, PO, SLD i PSL niczym się nie różni, poza wzrostem liderów (tzn. 7 cm).
Wszystkie partie to zaraza ...
"censor" napisał:
Wcale mnie - to jasne - nie kręcą tak tu zreferowane pomysły szefa PiS, zresztą co można o nich powiedzieć, szkoda słów. Z drugiej strony ja teraz czekam na głosy w obronie apolityczności forum i o tym, że komentując tak jak tu czynimy, naruszamy zasady apolityczności forum i robimy wredną propagandę konkurencyjnej partii.
Ktokolwiek by nie wypowiedział/napisał takich słów reakcja byłaby podobna.....
Twierdzenia sformułował konkretny polityk....i dlatego jego wypowiedzi podlegają krytyce.
"censor" napisał:
Wcale mnie - to jasne - nie kręcą tak tu zreferowane pomysły szefa PiS, zresztą co można o nich powiedzieć, szkoda słów. Z drugiej strony ja teraz czekam na głosy w obronie apolityczności forum i o tym, że komentując tak jak tu czynimy, naruszamy zasady apolityczności forum i robimy wredną propagandę konkurencyjnej partii.A cóż jest niestosownego w dotychczasowych wypowiedziach ? nikt nie nawołuje głosujmy lub nie, pamiętajmy przy urnie lub nie . Przedstawiono co najmniej kontrowersyjną wypowiedź jednego z polityków , z której to wypowiedzi, co zrozumiałe, użytkownicy sobie kpią. Jeżeli ktoś takie głupoty wygaduje sam daje innym przyzwolenie na kopanie go po kostkach
"censor" napisał:
Z drugiej strony ja teraz czekam na głosy w obronie apolityczności forum
Censorze,musi być już bardzo źle.
PS.
"EBOS.PL" napisał:
Jano1976, przez przypadek zdublowaliśmy się
Ja też o 13.21 zobaczyłem to info i chciałem wkleić, ale byłeś szybszy....forum czuwa
"Sandman" napisał:
Ktokolwiek by nie wypowiedział/napisał takich słów reakcja byłaby podobna.....
Twierdzenia sformułował konkretny polityk....i dlatego jego wypowiedzi podlegają krytyce.
"Yarpen Zigrin" napisał:
A cóż jest niestosownego w dotychczasowych wypowiedziach ? nikt nie nawołuje głosujmy lub nie, pamiętajmy przy urnie lub nie . Przedstawiono co najmniej kontrowersyjną wypowiedź jednego z polityków , z której to wypowiedzi, co zrozumiałe, użytkownicy sobie kpią. Jeżeli ktoś takie głupoty wygaduje sam daje innym przyzwolenie na kopanie go po kostkach
Podziwiam za wytrwałość w tłumaczeniu rzeczy oczywistych.
chciałam zauważyć że konkretne narzędzia do takiej ewentualnej weryfikacji sędziów , które mogą ( przy złej woli ) wykorzystywane , stworzyli obecnie nam panujący...
kampania trwa na całego;czy o to chodziło EBOS?
Choć jak już jesteśmy przy wyborach to poważnie należy się zastanowić czy wybory te nie będą unieważnione z powodu korwina. Przecież nie może być tak że jak wniosek o rejestrację komitetu można złożyć do północy któregoś tam dnia, to komuś kto złoży wniosek przed terminem można odmówić rejestracyjni bo komisja się guzdra. Brak rejestracji korwina w warszawie oznaczał że w większości okręgów wyborczych nie będzie list tej partii, które by były gdyby tę listę zarejestrowano. Wygląda to na oczywisty wpływ na wynik wyborów. Więc może aktualne wybory to tylko pierwsza faza tego cyrku.
"Johnson" napisał:
Choć jak już jesteśmy przy wyborach to poważnie należy się zastanowić czy wybory te nie będą unieważnione z powodu korwina. Przecież nie może być tak że jak wniosek o rejestrację komitetu można złożyć do północy któregoś tam dnia, to komuś kto złoży wniosek przed terminem można odmówić rejestracyjni bo komisja się guzdra. Brak rejestracji korwina w warszawie oznaczał że w większości okręgów wyborczych nie będzie list tej partii, które by były gdyby tę listę zarejestrowano. Wygląda to na oczywisty wpływ na wynik wyborów. Więc może aktualne wybory to tylko pierwsza faza tego cyrku.Myślę dokładnie tak samo ....
"Darkside" napisał:
Myślę dokładnie tak samo ....
niezłe, niezłe.
"Volver" napisał:
kampania trwa na całego;czy o to chodziło EBOS?
ło matko!
no broń boże nie o to chodziło
"EBOS.PL" napisał:
kampania trwa na całego;czy o to chodziło EBOS?
ło matko!
no broń boże nie o to chodziło nie przejmuj się EBOS, ten typ tam ma
"kazanna" napisał:
chciałam zauważyć że konkretne narzędzia do takiej ewentualnej weryfikacji sędziów , które mogą ( przy złej woli ) wykorzystywane , stworzyli obecnie nam panujący...
Oto, to właśnie. Dodam też, że diagnoza i ocena naszego środowiska przez Pana Prezesa wcale w swej ostrości nie odbiega od oceny jednego z często cytowanych posłów obecnej koalicji co to też uważa, że "rzecież ktoś musi mieć na wami kontrolę", za to kutura wypowiedzi chyba wyższa.
A cóż jest niestosownego w dotychczasowych wypowiedziach ? nikt nie nawołuje głosujmy lub nie, pamiętajmy przy urnie lub nie . Przedstawiono co najmniej kontrowersyjną wypowiedź jednego z polityków , z której to wypowiedzi, co zrozumiałe, użytkownicy sobie kpią. Jeżeli ktoś takie głupoty wygaduje sam daje innym przyzwolenie na kopanie go po kostkachOkokok
Nikt tu nigdy nie nawoływał do głosowania na konkretną partię czy konkretnego polityka
To była z mojej strony retrospekcja
Bywało bowiem tak, że gdy podobnie krytykowano aktualnie będących przy władzy, odzywały się głosy o łamaniu apolityczności forum i o robieniu wrednej propagandy partii opozycyjnej.
I warto odnotować, że znowu cała masa autorytetów przypomniała sobie, że jednak zasada niezawisłości czemuś służy. No proszę, jak to punkt widzenia zależy od mówiącego
"kazanna" napisał:
chciałam zauważyć że konkretne narzędzia do takiej ewentualnej weryfikacji sędziów , które mogą ( przy złej woli ) wykorzystywane , stworzyli obecnie nam panujący...To bardzo trafne spostrzeżenie. Nieraz bowiem w kampaniach wyborczych (nie wyłączając tej poprzedzającej wybory parlamentarne w 2005r.) politycy mówili co to nie zrobią z sędziami i okazywało się to kiełbasą wyborczą. Po objęciu władzy mieli jednak świadomość pewnych barier, których w stosunku do sądownictwa i jego ustroju przekraczać nie wolno. Bariery te zostały przekroczone dopiero w mijającej kadencji parlamentu.
Walcząc od samego początku z ocenami i węsząc, że to preludium do rezygnacji z zasady nieusuwalności sędziów (vide mój podpis), używałem bardzo częscto porównania, że będzie to jak historyczne przekroczenie Rubikonu, po którym nic już nie będzie takie samo. Oj, jak bardzo chciałbym się w tej prognozie pomylić.
"ropuch" napisał:
I warto odnotować, że znowu cała masa autorytetów przypomniała sobie, że jednak zasada niezawisłości czemuś służy. No proszę, jak to punkt widzenia zależy od mówiącego
Naiwnie napiszę, że te wypowiedzi J.K. być może będą przyczynkiem do rzeczywistej, głębokiej dyskusji o immunitecie, rzekomych przywilejach sędziów i ich roli w państwie prawa....
....ale pojechałem ...marzenia ściętej głowy
PS. ale to temat (na fali komentarzy) do ruszenia przez I. bądź rzecznika I. .....zwłaszcza w kontekście jutrzejszej debaty o stanie wymiaru (Jarocinie, zaproszenie wciąż nie wpłynęło?).
podzielam zdanie TDK, nie orzeknie się o nieważności bo partia ma zbyt małe poparcie
pomysły Prezesa jak zwykle ciekawe, ujmujące swą prostotą i onieśmielające głębią spojrzenia. Mam nadzieję, że takich pomysłów będzie więcej.
[ Dodano: Czw Paź 06, 2011 3:54 pm ]
ps. mam nadzieję, że to co pojawiło się o książce Pana Prezesa w części dot. sądownictwa nie jest nadinterpretacją tego co rzeczywiście w tym temacie jest w tej publikacji napisane.
"kazanna" napisał:
chciałam zauważyć że konkretne narzędzia do takiej ewentualnej weryfikacji sędziów , które mogą ( przy złej woli ) wykorzystywane , stworzyli obecnie nam panujący...
Co prawda to prawda, ale mistrzem fechtunku tymi... narzędziami może okazać się kto inny. Wydaje mi się, że Jarosław Kaczyński posiada do tego niezbędne umiejętności i wielką chęć.
czy ktoś czytał tę jego książkę ?
"Johnson" napisał:
Ja tam zerkałem do źródła:Próbowano, ale się nie udało. Prezes Jest Niepotrzebny
http://www.pis.org.pl/dokumenty.php
W programie PIS jest mowa o tym, że szanują niezawisłość, itd, itp. Poza tym jest ładny postulat dotyczący wyrównania wynagrodzeń z sądami administracyjnymi. Program dla wymiaru sprawiedliwości ujdzie.
Wychodzi na to że prezes wypowiada się wbrew programowi partii , a więc powinni go z niej wykluczyć
"abak" napisał:
podzielam zdanie TDK, nie orzeknie się o nieważności bo partia ma zbyt małe poparcie
pomysły Prezesa jak zwykle ciekawe, ujmujące swą prostotą i onieśmielające głębią spojrzenia. Mam nadzieję, że takich pomysłów będzie więcej.
[ Dodano: Czw Paź 06, 2011 3:54 pm ]
ps. mam nadzieję, że to co pojawiło się o książce Pana Prezesa w części dot. sądownictwa nie jest nadinterpretacją tego co rzeczywiście w tym temacie jest w tej publikacji napisane.
A jeśli dostanie 3 procent to, co będzie ? Myślę, że unieważnienie wyborów z tego powodu niezależnie od tego kto wygra pokazałoby, po pierwsze wagę wymiaru sprawiedliwości, po drugie poziom legislacji aktów prawnych o zasadniczym znaczeniu dla funkcjonowania państwa jakim jest Kodeks wyborczy.
czy ktoś czytał tę jego książkę ?Ma wyjść po wyborach."TDK" napisał:
Eeee tam .... Korwin nie zdobędzie więcej jak 1% głosów, więc się orzeknie, że nie miało to wpływu na ostateczny wynik wyborów.No przepraszam, ale pół miliona głosów w ostatnich wyborach prezydenckich nie da się zignorować.
Co innego jak by przekroczył próg 5% - ale to całkowicie nierealne.
"abak" napisał:
podzielam zdanie TDK, nie orzeknie się o nieważności bo partia ma zbyt małe poparcie
To może od razu z góry nie dopuszczać partii które "mają małe poparcie". To że w jednym okręgu w którym została dopuszczona do wyborów zdobędzie ze 2% (takie wyniki notował jkm) nie oznacza że w innych okręgach tez zdobyłby 2 %. W dużych miastach - choćby w warszawie (gdzie akurat go nie dopuszczono) miałby więcej niż w skali reszty Polski.
O ile SN uzna że takie zachowanie komisji rejestrującej było niegodne prawem to moim zdaniem nie będzie miał wyjścia. No chyba że uzna że tak można. Ale w kolejnych wyborach nie policzy się (w czasie) innych partii i będzie git.
"Sandman" napisał:
.zwłaszcza w kontekście jutrzejszej debaty o stanie wymiaru (Jarocinie, zaproszenie wciąż nie wpłynęło?).
wiadomo już jak będzie wyglądała debata-histeryczna nagonka na dowolne wariacje z nieopublikowanej książki
http://www.tvn24.pl/-1,1719778,0,1,korwin_mikke-doszlo-do-masowych-falszerstw,wiadomosc.html
No i proszę w woj.mazowieckim nie potrafią nawet podpisać się krzyżykiem.
wyborczy hit ,przygotowanie toru pod żużlowy mecz-
[ Dodano: Czw Paź 06, 2011 4:40 pm ]
ta debata o wymiarze sprawiedliwości lub ostrze brzytwy z przysłowia o pływaniu
"rbk" napisał:
http://www.tvn24.pl/-1,1719778,0,1,korwin_mikke-doszlo-do-masowych-falszerstw,wiadomosc.html
Przede wszystkim ze składu komisji wyborczych, liczących głosy, z tzw. "ostrożności procesowej" wykluczyłbym wszystkich członków partii politycznych. Członkowie niech sobie będę co najwyżej obserwatorami. A u nas co? Partie polityczne zapewniły sobie monopol zgłaszania członków komisji. Ktoś bezstronny, nawet jakby chciał to do komisji się nie dostanie.
"Johnson" napisał:
Członkowie niech sobie będę co najwyżej obserwatorami. A u nas co?
masz rację.Białorusi tu niby nie ma,ale pokusa władzy i związane z tym emocje są b. silne.
"Volver" napisał:
.zwłaszcza w kontekście jutrzejszej debaty o stanie wymiaru (Jarocinie, zaproszenie wciąż nie wpłynęło?).
wiadomo już jak będzie wyglądała debata-histeryczna nagonka na dowolne wariacje z nieopublikowanej książki
Żeby móc się wypowiadać na temat książki trzeba oczywiście ją przeczytać, ale nawet przy zastosowaniu zasady ograniczonego zaufania do mediów (wszelkich mediów) jakoś nie wierzę, by "Polityka" i "Gazeta Wyborcza" aż tak bardzo wykrzywiły w streszczeniu rzeczywistą treść książki, zwłaszcza że są w tych streszczeniach konkretne cytaty z książki i już tylko one są w zupełności wystarczające do wyobrażenia sobie całości. Będzie to co prawda wyobrażenie ułomne, ale mnie jakoś całość nie za bardzo pociąga. Pozostać wolę przy cząstkowym poznaniu poglądów Jarosława Kaczyńskiego. Może jedynie te trybunały ludowe czy nadinstancja bardziej szczegółowo by mnie zainteresowała.
"EBOS.PL" napisał:
Jano1976, przez przypadek zdublowaliśmy się :-)
Wysyłaliśmy posta mniej więcej w tym samym czasie ...
Ale może powaga tematu tego wymagała :-)
Niewątpliwie, niewątpliwie...
"amelius" napisał:
jakoś nie wierzę, by "Polityka" i "Gazeta Wyborcza" aż tak bardzo wykrzywiły w streszczeniu rzeczywistą treść książki,
a ja jakoś wierzę, że to mogły uczynić )
"kazanna" napisał:
chciałam zauważyć że konkretne narzędzia do takiej ewentualnej weryfikacji sędziów , które mogą ( przy złej woli ) wykorzystywane , stworzyli obecnie nam panujący...
i nad tym należy zastanowić się - przypominając sobie uwarunkowania polityczne, w których KRS zdecydowała się zaskarżyć do TK przepisy usp funkcjonujące - w niezmienionym w zasadzie kształcie - od lat. Podobnie jak warto rozważyć, jakie byłoby orzeczenie TK, gdyby wynik wyborów sprzed kilku miesięcy przed orzeczeniem był inny
Pytanie tylko, czy warto....
"efa" napisał:
Podobnie jak warto rozważyć, jakie byłoby orzeczenie TK, gdyby wynik wyborów sprzed kilku miesięcy przed orzeczeniem był innyOrzeczenie byłoby inne.
"TDK" napisał:
Napisałem jak orzeknie SN - bo takie już były orzeczenia nawet przy fałszerstwach wyborczych. SN uznawal, że nie miało to wpływu na rzeczywisty wynik wyborów i już.
Jednak skala jest inna. Wtedy to był sprawy lokalne, rzędu jednego okręgu wyborczego.
Teraz jest to kwestia większości okręgów wyborczych. Jest ich 41. Gdyby jkm zarejestrował listę w warszawie mógłby wystawić listy w każdym okręgu (bez zbierania podpisów). Nie zarejestrował w warszawie to ma listy tylko w 19 okręgach, bo w reszcie podpisów nie musiał zbierać ( i pewnie nie zbierał, a przynajmniej nie próbował rejestrować). Ma 19 list a miałby 41 - widać różnicę "gołym okiem". Poza tym w grę jeszcze wchodzi czas w tv - gdyby zarejestrować - czyli byłby komitetem ogólnopolskim przysługiwałby mu jakiś tam czas by "oszałamiać" wyborców w tv ogólnopolskiej.
[ Dodano: Czw Paź 06, 2011 9:14 pm ]
Jest już tak jak miało być ....
S.
"TDK" napisał:
Napisałem jak orzeknie SN - bo takie już były orzeczenia nawet przy fałszerstwach wyborczych. SN uznawal, że nie miało to wpływu na rzeczywisty wynik wyborów i już.
Być może więc pora, by SN unieważnił w końcu jakieś wybory, bo tych nauszeń jest coraz więcej, a tolerancyjna postawa SN powoduje, że nikt się już nie przejmuje. Np. w czasie porzednich wyborów naruszono ciszę wyborczą i to nie byle gdzie bo w TVP - wyemitowano hasło "Zmień kraj idź na wybory" z odesłaniem na stronę fundacji Balcerowicza, który wiadomo kogo popierał a kogo nie popierał.
Korwin Mikke bardzo przydałby się w parlamencie, zważywszy na to jak UE chce nas skroić na kolejne podatki.
"iga" napisał:
Być może więc pora, by SN unieważnił w końcu jakieś wybory, bo tych nauszeń jest coraz więcej, a tolerancyjna postawa SN powoduje, że nikt się już nie przejmuje.
Oj przydałoby się, oj przydało....
Tylko, niestety będzie tak jak napisałem
- Jak będzie inaczej to z wielką chęcią posypię głowę popiołem i odszczekam pod pręgierzem na Rynku
powiem szczerze, iż zaczyna mnie ten bałagan irytować-pamiętam wybory 4 czerwca 1989 roku-ależ był porządek-a im dalej tym gorzej;to magister-nie magister, to naruszanie ciszy, to tego mikke teraz i jeśli rzeczywiście było to prawdą co opisujecie, że naruszono procedury wyborcze-to byłoby to już jawne łamanie demokracji i postępujący upadek III RP
być może SN zbyt bawi się w politykę-albo doszło do złamania prawa wyborczego, albo nie-co to za "uzgadnianie" demokracji? chyba , że rzecz wątpliwa (dla jednego posłużenie się kłamstwem w celu wykazania się tytułem mgr przed wyborami jest niczym wielkim a dla drugiego- czymś znaczącym);jednak mam wrażenie, że Sądy Najwyższe całego demokratycznego( i nie demokratycznego) świata bawią się w politykę;zdaje się, że tego nie unikniemy;chyba wybory trzeba odbywać i kończyć jak najszybciej, bo pojawia się podczas takiego interexu-totalny bajzel i łatwo o "rozkołysanie" nastrojów;czasami jest to konieczne, a czasami nie.
Tak jak w życiu -przezorny polityk nie może czekać do ostatniej chwili-a korwin-powinien to wiedzieć, zważywszy na jego brutalno-zdroworzsadkowe podejście do życia, które prezentuje w swych pogadankach.Polityk co się spóźnia to nie polityk.(chyba że się nie spóxnił).
Z tym magazynierem, to jest jak rozumiem mijaniem się z rzeczywistością w wyborach, to nie jest możliwe. Każda partia kłamie (mniej lub więcej, w tej czy innej sprawie) i każde wybory trzeba by unieważniać.
Johnson znowu zgadzam się z TDK. Też uważamco, że zasady obowiązują wszystkich i SN powinien unieważnić wybory niezależnie od tego czy partia ma 2% czy 30%. Natomiast sądże, że w praktyce będzie inaczej.
Co do książki hmmm. to co J.K. sądzi o Wymiarze Sprawiedliwości wiadomo od dawna i akurat jego (łagodnie ujmując) krytyczne stanowisko nie jest zaskoczeniem, natomiast, tak zastanawiam się, na ile wiernie oddano to co w tym temacie jest w niej napisane. Szczerze, nie chciałbym, by okazało się po wyborach i publikacji książki, że coś podkolryzowano.
"abak" napisał:
Johnson znowu zgadzam się z TDK. Też uważamco, że zasady obowiązują wszystkich i SN powinien unieważnić wybory niezależnie od tego czy partia ma 2% czy 30%. Natomiast sądże, że w praktyce będzie inaczej.
Prawo powinno obowiązywać wszystkich jednakowo - na każdym szczeblu - a jak jest każdy widzi ....
Obecnie jest doskonała okazja, żeby sędziowie NS pokazali dwuwładzy, że są Trzecią Władzą - ale pewnie, niestety okażą się ... czecią - obym się mylił.
Żeby uzyskać zaświadczenie z PKW o zarejestrowaniu list w 21 okręgach,żeby nie zbierać w kolejnych podpisów poparcia dla list - zarejestrować trzeba w owych 21 swoje listy. OKW nie mają na rejestrację żadnego limitu czasu, to komitet wyborczy do 24.00 określonego dnia wynikającego z kalendarza wyborczego ma PRAWO zgłaszać swoje listy. ALE - może to zrobić wcześniej - tak jak zrobiły to pozostałe komitety. Jeżeli w ostatni dzień J. K-M miał zamiar zarejestrować listy w 21 okręgach, uzyskać zaświadczenie z PKW i później w pozostałych okręgach rejestrować listy bez podpisów - to musiał wiedzieć , że jest to niewykonalne. Opieram się oczywiście na informacjach medialnych. Jak było w rzeczywistości rozstrzygnie SN przy ewentualnym proteście. Jednak z tego co widać to politycy uchwalili kodeks wyborczy, taki a nie inny, zaś prezydent ogłosił wybory w jednym z pierwszych terminów konstytucyjnych. Gdzie tu wina PKW?
"jakwaw" napisał:
Gdzie tu wina PKW?
a gdzie wina J. K-M? jeżeli zrobił wszystko tak jak prawo przewiduje i dotrzymał terminu zgłoszenia? co go obchodzi niewykonalnośc? jeżeli przepis pozwala wykonac czynność do dnia.... i w ostatnim dniu terminu została wykonana to przepraszam nie jego to powinien być ból głowy.
"abak" napisał:
Gdzie tu wina PKW?
a gdzie wina J. K-M? jeżeli zrobił wszystko tak jak prawo przewiduje i dotrzymał terminu zgłoszenia? co go obchodzi niewykonalnośc? jeżeli przepis pozwala wykonac czynność do dnia.... i w ostatnim dniu terminu została wykonana to przepraszam nie jego to powinien być ból głowy.
O ile się orientuje problem JKM wziął się też stąd, że w kilku OKW odmawiano mu zarejestrowania list kwestionując podpisy i dlatego sięgnął do argumentu, że złożył też podpisy w innych OKW
Na TOK FM zachwilę zaczyna się debata o funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
"jarocin" napisał:
O ile się orientuje problem JKM wziął się też stąd
dlatego napisałem jeżeli... bo jak tam naprawdę do końca było to nie wiem
"Sandman" napisał:
Na TOK FM zachwilę zaczyna się debata o funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Właśnie wysłychałem tej "debaty" w wykonaniu Panów Kwiatkowskiego (PO), Kalisza (SLD), Poncyliusza (PJN), Rozynka (Palikoty). Zych (PSL) - nie dojechał, PiS - olał.
Powiem tak Dżizas shock
W naszej firmie dobrze już było, teraz równia pochyła...
Czas zmieniać robotę.
A co konkretnie było? Co mówili?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,10426471,Kalisz__Kwiatkowski__Poncyljusz__Rozenek__Zapraszamy.html
http://www.tok.fm/TOKFM/0,94037.html
Od 76:15 o protestach i konsultacjach
A gdzieś tam problem był że nie ma krzesełka dla świadka i wody do popicia a to przecież stres nie lada do sądu iść.
"censor" napisał:
A co konkretnie było? Co mówili?
a żeby oni mówili konkretnie...
to się nie bardzo da streścić
Poncyljusz chciał odejścia od zasady nieusuwalności i wprowadzenia kadencyjności sędziów, bo sędziowie coraz częściej orzekają ewidentnie wbrew prawu (za przykład dał jakąś przegraną przez siebie sprawę gospodarczą :lol... na szczęście chyba nikt się z nim nie zgodził... a myślałem, że PJN to relatywnie rozsądna partia, jeśli wziąć pod uwagę jakie są opcje. Cóż, na szczęście pan poseł mnie wyprowadził z błędu.
Poncyliusz był najlepszy, widać, że pobierał nauki u samego Jarosława, ale Rozenek od Palikota też był niezły.
"amelius" napisał:
Poncyliusz był najlepszy, widać, że pobierał nauki u samego Jarosława, ale Rozenek od Palikota też był niezły.
Nie żadne "lol" tylko zgroza i powiew obłędu: przecież ci ludzie (może poza Kaliszem) po prostu literalnie nie mają pojęcia o czym mówią. Poncyliusz okazał się być ignorantem do sześcianu, np. stwierdził, że dyrektor sądu (na gruncie ostatniej nowelizacji usp) ma oceniać ilość spraw, w której orzeka dany sędzia.
[ Dodano: Pią Paź 07, 2011 9:16 pm ]
"Gotka" napisał:
A co konkretnie było? Co mówili?
a żeby oni mówili konkretnie...
to się nie bardzo da streścić
Owszem da się streścić: sądy sądzą źle i wolno, ale na szczęście wprowadzono MENADŻERSKI system zarządzania sądami.
jak się tego słucha to rzeczywiście przychodzi refleksja, że w wymiarze sprawiedliwości może byc jeszcze gorzej, a Poncyliusz niestety muszę zmienić swoje poglady na jego temat, dotąd nie zaliczałem go do populistów, w dodatku zieją z niego negatywne osobiste emocje do jak powiedział sądów krakowskich, może jednak dobrze, że to była jedyna debata na temat wym. sprawiedliwości, wyobraźcie sobie co wyprawialiby ci znawcy wiedząc, że widzi i słucha ich większy tłum ludu np w przypadku debaty telewizyjnej.
"cezary" napisał:
jak się tego słucha to rzeczywiście przychodzi refleksja, że w wymiarze sprawiedliwości może byc jeszcze gorzej
Na pewno nie będzie lepiej. W ogóle mam wrażenie, że to cud, iż nasze państwo przy takim stanie umysłów klasy rządzącej jeszcze w ogóle funkcjonuje.
[ Dodano: Pią Paź 07, 2011 9:29 pm ]
W ogóle to w tej dyskusji najbardziej dorzecznie wypowiadali się dziennikarze ją prowadzący.
Co do Palikota to jednym z kandydatów do Sejmu startujacym zdaje się z pierwszego miejsca ( nie pamiętam okręgu)z jego partii jest osoba skazana prawomocnie za pobicie z uzyciem kija bejsbolowego, na pytanie dziennikarza dotyczącego przeszłości tego kandydata Palikot bagatelizując sprawę stwierdził cyt " a co Pan sie nie bił nigdy w przeszłości, każdy się bił", no nie wiem, czy jednak pobicie z użyciem kija bejsbolowego jest tak powszechnym zjawiskiem, cóż może nie mam tak bogatego doświadczenia życiowego.
"cezary" napisał:
Co do Palikota to jednym z kandydatów do Sejmu startujacym zdaje się z pierwszego miejsca
A co to jest Palikot i dlaczego mielibyśmy o tym czymś rozmawiać na forum sędziów RP?
"doctor" napisał:
A co to jest Palikot i dlaczego mielibyśmy o tym czymś rozmawiać na forum sędziów RP?
bardzo trafny komentarz
"doctor" napisał:
Co do Palikota to jednym z kandydatów do Sejmu startujacym zdaje się z pierwszego miejsca
A co to jest Palikot i dlaczego mielibyśmy o tym czymś rozmawiać na forum sędziów RP?
Palikot - (łac. gasipies) - zwierze (podobne do kaczki, donalda i lisa) występujace na listach wyborczych i w mediach .
rzeczywiście dziennikarze byli zaskakująco rzeczowi i przygotowani
za to wszyscy politycy ujawnili, że ani nie mają pojęcia o sądowej rzeczywistości, ani nie mają żadnej wizji kształtu i koniecznych zmian w wymiarze sprawiedliwości
a pan MS powiedział, że oni mają takie projekty ustaw dla następnej kadencji, że w przyszłym roku o 1/3 zwiększą tempo załatwiania spraw w sądach - czyli jak się nie zwiększy to będzie wina tych leniwych sędziów
"Gotka" napisał:
że w przyszłym roku o 1/3 zwiększą tempo załatwiania spraw w sądach - czyli jak się nie zwiększy to będzie wina tych leniwych sędziów
To o 1/3 dotyczy nagrywania rozpraw. Tam się hasło 1/3 pojawia.
Fajnie, tylko że w Sądach Rejonowych gdzie - o ile dobrze pamiętam - rozpoznawanych jest ok. 90 % spraw nagrywania nie będzie. Ba, nie będzie go też w sprawach karnych, również w okręgach i apelacjach.
Więc nawet jeżeli założyć, że brak sporządzania pisemnego protokołu - który nawet przy bardzo dobrym protokolancie jednak opóźnia przebieg rozprawy - przyspieszy jej rozpoznanie w sensie długości obecności na sali (bo raczej nie załatwi problemu nieobecnych świadków, rocznych terminów sporządzenia opinii biegłych i braku prekluzji dowodowej) o 1/3 to możemy mówić o ilu? 5% spraw? Może 7% dodając ubezpieczenia społeczne i pracy.
Przecież hasło mówi że będzie szybciej o 1/3 w sądach, ale nie mówi których
a oświecone społeczeństwo to kupuje
"bruno" napisał:
Co do Palikota to jednym z kandydatów do Sejmu startujacym zdaje się z pierwszego miejsca
A co to jest Palikot i dlaczego mielibyśmy o tym czymś rozmawiać na forum sędziów RP?
Palikot - (łac. gasipies) - zwierze (podobne do kaczki, donalda i lisa) występujace na listach wyborczych i w mediach .
Palikot- wg. nie publikowanej encyklopedii w średniowieczu osoba paląca koty
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.