Sobota, 23 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6116
Sobota, 23 listopada 2024

Forum sędziów

kurator dla małoletniego pokrzywdzonego

radykał
08.11.2011 20:44:42

Jak wiemy, rodzic nie może reprezentować swojego dziecka w postępowaniu karnym jako jego przedstawiciel ustawowy w sytuacji, gdy oskarżonym jest drugi z rodziców. Taki małoletni pokrzywdzony musi mieć kuratora ustanowionego przez sąd do reprezentowania go w konkretnym postępowaniu. Pytanie jest tylko takie, kto powinien wnieść o ustanowienia takiego kuratora dla małoletniego, gdy
1) postępowanie przygotowawcze toczy się z urzędu i prok. wnosi akt oskarżenia albo inną skargę?
2) postępowanie zainicjowane jest prywatnym aktem oskarżenia wniesionym przez jednego z rodziców małoletniego?
3) postępowanie zainicjowane jest subsydiarnym aktem oskarżenia, przy czym przedstawicielem małoletniego pokrzywdzonego jest jeden z rodziców?
Poza tym jakie są konsekwencje braku takiego kuratora w trzech powyższych przypadkach?

Alicja
08.11.2011 20:54:35

ad. 1) prokurator w postępowaniu przygotowawczym, a gdy tego zaniechał to są różne możliwości ( sąd sam się zwraca do sądu rodzinnego o ustanowienie kuratora, albo zwrocik sprawy )
ad. 2 i 3 ) takiego przypadku nie miałam, ale tak na gorąco, to uważam, że sąd .

zziajany
09.11.2011 15:07:28

"Alicja" napisał:

ad. 1) prokurator w postępowaniu przygotowawczym, a gdy tego zaniechał to są różne możliwości ( sąd sam się zwraca do sądu rodzinnego o ustanowienie kuratora, albo zwrocik sprawy )
ad. 2 i 3 ) takiego przypadku nie miałam, ale tak na gorąco, to uważam, że sąd .


w pierwszym przypadku zrobiłem zwrot i SO to utrzymał.

Alicja
09.11.2011 21:53:24

"zziajany" napisał:

ad. 1) prokurator w postępowaniu przygotowawczym, a gdy tego zaniechał to są różne możliwości ( sąd sam się zwraca do sądu rodzinnego o ustanowienie kuratora, albo zwrocik sprawy )
ad. 2 i 3 ) takiego przypadku nie miałam, ale tak na gorąco, to uważam, że sąd .


w pierwszym przypadku zrobiłem zwrot i SO to utrzymał.
Super, ja też uważam, że w takiej sytuacji zwrot jest w pełni zasadny i to z wielu powodów.
Mój SO uchylił jednak mój zwrot, ponieważ prokurator w tzw. międzyczasie uzupełnił braki m. in. wystąpił do wydziału rodzinnego o ustanowienie kuratora, tylko że mój szanowny SO nie zwrócił uwagi na to, że sprawa zawisła w sądzie, więc prok nie był już prowadzącym sprawę, lecz zwyczajnie .... stroną

Dred
09.11.2011 22:02:58

"Alicja" napisał:

ad. 1) prokurator w postępowaniu przygotowawczym, a gdy tego zaniechał to są różne możliwości ( sąd sam się zwraca do sądu rodzinnego o ustanowienie kuratora, albo zwrocik sprawy )
ad. 2 i 3 ) takiego przypadku nie miałam, ale tak na gorąco, to uważam, że sąd .


w pierwszym przypadku zrobiłem zwrot i SO to utrzymał.
Super, ja też uważam, że w takiej sytuacji zwrot jest w pełni zasadny i to z wielu powodów.
Mój SO uchylił jednak mój zwrot, ponieważ prokurator w tzw. międzyczasie uzupełnił braki m. in. wystąpił do wydziału rodzinnego o ustanowienie kuratora, tylko że mój szanowny SO nie zwrócił uwagi na to, że sprawa zawisła w sądzie, więc prok nie był już prowadzącym sprawę, lecz zwyczajnie .... stroną w takiej sytuacji postanowieniem nie uwzględniałem zażalenia i w uzasadnieniu stwierdzałem, że uzupełniając braki przyznał, że one istnieją, a skoro nie miał prawa ich uzupełnić, to należy mu zwrócić żeby zrobił to jeszcze raz legalnie. wtedy SO nie miał innego wyjśnia jak utrzymać zwrota

K.Ierownik
09.11.2011 23:00:56

"radykał" napisał:

Jak wiemy, rodzic nie może reprezentować swojego dziecka w postępowaniu karnym jako jego przedstawiciel ustawowy w sytuacji, gdy oskarżonym jest drugi z rodziców. Taki małoletni pokrzywdzony musi mieć kuratora ustanowionego przez sąd do reprezentowania go w konkretnym postępowaniu.


A u nas się tego poglądu nie podziela tak mechanicznie. Nie przekonało nas orzeczenie SN Wszystko zależy od okoliczności konkretnej sprawy.

radykał
10.11.2011 12:04:32

Ja oczywiście też uważam, że w sytuacji opisanej w pkt 1, to jeszcze w postępowaniu przygotowawczym prokurator powinien wystąpić do sądu o ustanowienie dla małoletniego pokrzywdzonego kuratora, a jeżeli tego nie zrobił a wniósł akt oskarżenia, to jest możliwy zwrot - na pewno formalny, bo naruszono art. 334 par. 2 kpk. Zastanawiam się tylko czy zasadny byłby zrtot sprawy na podstawie art. 345 kpk. Czy ktoś z Was już przerabiał takie zwroty i jak się na to zapartywały nasze genialne sądy okręgowe? Aby być konsekwentnym, że to oskarżyciel musi wysątpić o kuratora dla małoletniego pokrzywdzonego, trzeba chyba uznać, że i w sytuacjach z pkt 2 i 3 musui to zrobić zainteresowany przedstawiciel ustawowy takiego małeletniego pokrzywdzonego jeszcze przed wniesieniem prywatnego albo subsydiarnego aktu oskarżenia. W przypadku prywatki, to uważam, że taki brak kuratora jest brakiem formalnym i podlega uzupełnieniu w trybie art. 120 par 1 kpk, notomiast w przypadku oskarżenia subsydiarnego należało by umorzyć postępowanie z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela, bo rzeczywisty małoletni pokrzywdzony nie skarzył poprzednich postanowień prokuratora. Co Wy na to? Kto juz to przerabiał?

censor
10.11.2011 16:25:55

"radykał" napisał:

Zastanawiam się tylko czy zasadny byłby zrtot sprawy na podstawie art. 345 kpk. Czy ktoś z Was już przerabiał takie zwroty i jak się na to zapartywały nasze genialne sądy okręgowe
Nie robiłem w takich wypadkach zwrota. Sam występowałem do wydziału rodzinnego i nieletnich mojego sądu. Jestem przekonany, że zwrot w sądzie odwoławczym by się nie utrzymał.

[ Dodano: Czw Lis 10, 2011 4:26 pm ]
"radykał" napisał:

w przypadku oskarżenia subsydiarnego należało by umorzyć postępowanie z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela, bo rzeczywisty małoletni pokrzywdzony nie skarzył poprzednich postanowień prokuratora. Co Wy na to? Kto juz to przerabiał?
Nie przerabiałem, ale prima facie taka koncepcja ma sens.

andrzej74
11.11.2011 11:02:20

"censor" napisał:

radykał napisał/a:
w przypadku oskarżenia subsydiarnego należało by umorzyć postępowanie z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela, bo rzeczywisty małoletni pokrzywdzony nie skarzył poprzednich postanowień prokuratora. Co Wy na to? Kto juz to przerabiał?
Nie przerabiałem, ale prima facie taka koncepcja ma sens.

A może pomieważ subsydiarny a/o podpisuje i wnosi adwokat/radca prawny to wezwać go do usunięcia braków formalnych - pelnomocnictwa winien udzielic mu taki kurator maloletniego pokrzywdzonego, tyle tylko na czyj wniosek go ustanowic. Skomplikowana kwestia, terminu do wniesienia subsydiarnego a/o wszak nie mozna przywrócić.

censor
11.11.2011 12:21:58

Rzeczywiście, materia szczególnie komplikuje się przy subsydiarnych aktach oskarżenia. Ale ja o tyle sceptycznie zapatruję się na możliwość wezwania adwokata (bo tu istotnie jest przymus adwokacki) do uzupełnienia braku formalnego, że tu nie wchodzi w grę tylko to jedno pismo: może okazać się, że prokuratura cały czas doręczała postanowienia nie tej osobie co trzeba. Nie wiem, nie mam rozwiązania co w takim razie, jak to wzruszyć. Wykorzystać nadzór administracyjny w prokuraturze i przepisy o możliwości podjęcia śledztwa?
Na marginesie jednak, korzystając z okazji, pragnę wyrazić sceptycyzm co do dość powszechnie skądinąd przyjętej koncepcji, jakoby termin do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia miał charakter materialny. Moim zdaniem – wbrew powszechnej opinii - jest to termin procesowy.
Otóż (w ogólności) termin materialny, z natury rzeczy, to jest taki termin, który sobie sam biegnie bez względu na rozwój wypadków procesowych (np. przedawnienie karalności to jest termin materialny). Natomiast tu – jest to termin wprost uzależniony od czynności procesowej, w szczególności od daty doręczenia pokrzywdzonemu odpisu postanowienia o umorzeniu śledztwa. I trzeba tu w konkretnych wypadkach elastycznie reagować - np. gdy okaże się, że pokrzywdzony nie ma środków na opłacenie adwokata i wystąpi o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, a to wszystko przecież trwa.

radykał
17.11.2011 18:49:50

W sytuacji z pkt 1 zrobiłem "zwrota" formalnego na podstawie art. 337 kpk. Prokurator nie wniósł zażalenia tylko we wskazanym terminie wystąpił o kuratora, sąd rodzinny od ręki ustanowił i prokurator wniósł poprawiony akt oskarżenia.

lejdi
12.04.2012 23:37:15

Mam pytanie , czy sąd karny ma zasądzić koszty kuratora dla mał. pokrzywdzonego ? czy sąd rodzinny?

M.A.E.
13.04.2012 11:24:27

"lejdi" napisał:

Mam pytanie , czy sąd karny ma zasądzić koszty kuratora dla mał. pokrzywdzonego ? czy sąd rodzinny?

karny - wynika to z Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art 5 pkt 3 i Rozporządzenia MS z dnia 28.08. 1982 r. w sprawie stawek warunków, przyznawania i wypłaty ryczałtu przysługującego sędziom i pracownikom sądowym za dokonanie oględzin oraz stawek należności kuratorów - paragraf 3 i 4

meff
13.04.2012 13:47:02

Bezwzglednie wydzial karny. W moim sadzie dlugo byly watpliwosci (dla mnie bezzasadne) ale ostatecznie przyjeto moja koncepcje. A z M.A.E. zgadzac sie to czysta przyjemnosc

lejdi
15.04.2012 12:57:06

dzięki , tak też zrobię

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.