Istotne ustawy przyjęte w ostatniej chwili, interesujące zwlaszcza dla cywilistów
1. ustawa z dnia 31 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz ustawy — Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. nr 224 poz. 1342 z 19.10.2011 r.); ustawa weszła w zycie 16.11.2011 r.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20112241342
Ustawa zawiera regulację dot. pomieszczeń tymczasowych. Uchylono par. 2 i 3 w art. 1046 kpc, ustalono nową tresć par. 4 (.
Moim zdaniem ustwa jest baaaardzo kontrowersyjna. Będzie się nad czym zastanawiać
2. ustawa z dnia 16.09.2011 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego (Dz. U. nr 232, poz. 1377 z 28.10.2011 r.); wchodzi w życie 29.04.2012 r.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20112321377
Ustawa zawiera m.in. definicję dewelopera, umowy deweloperskiej, przedsięwzięcia deweloperskiego. Szczególna uwagę zwracam na Rozdział 6 Umowa deweloperska.
***
Jako "wisienka"
ustawa z dnia 16 września 2011 r. o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców
W ochronie praw lokatorów znacznie istotniejszy jest nowy art 17... Teraz w wypadku eksmitowania osób, które zajęły lokal bez tytułu prawnego w ogóle nie orzeka się o lokalu socjalnym - ani o tym że się należy, ani o tym że się nie należy. "Dzicy" wylatują na bruk bez socjalnego i okresu ochronnego.
To prawda. Nie ma jak tego ugryźć z żadnej strony. Dzicy lokatorzy, choćby byli sparaliżowanymi staruszkami albo trzymiesięcznymi oseskami wylatują. Wyrok musi określać ich jako dzikich lokatorów (albo jako tych od przemocy albo od głośnego słuchania muzyki); komornik idzie ich eksmitować - przychodzi i mówi: mają Państwo 6 miesięcy. Po czym odchodzi, i zawiadamia gminę, że ludzie są i że potrzebuja lokal tymczasowy. Gmina im lokalu tymczasowego nie daje, bo ma zakaz (kolejny nowy przepis). Po 6 miesiącach komornik wraca i w wigilie w 30stopniowy mróz wywala ich wszystkich do noclegowni, przy czym dzieci odbiera się rodzicom i umieszcza w placówce tzw. opiekuńczej.
Jak SN w siódemce zdecydował niedawno, że art. 34 uopl nie jest skierowany do sądów, tylko do gmin - to na końcu uzasadnienia napisał, że nie narusza to konstytucyjnie chronionej godności eksmitowanych, gdyz zgodnie z 1046 i tak dostaną pomieszczenie tymczasowe.
Teraz nie dostaną i dostać nie mogą.
M.zd. sprawa jak wół do Trybunału Konstytucyjnego.
Ponadto przesłanka naruszania porządku domowego nie ma żadnego przymioptnika. Żeadne tam rażące czy szczególen. Literalnie biorąc każde naruszenie porządku domowego ma skutkować eksmisją bez socjalu, bez tymczasowego, do noclegowni, bez okresu ochronnego. Ale z tym myślę, że sobie można poradzić wykładnią, dodając celowościowo i droworozs.ądkowo to "rażące" albo nawet "i uporczywe".
Ale z tą 17-tką to naprawdę nie ma jak poradzić.
"falkenstein" napisał:
Teraz w wypadku eksmitowania osób, które zajęły lokal bez tytułu prawnego w ogóle nie orzeka się o lokalu socjalnym - ani o tym że się należy, ani o tym że się nie należy. "Dzicy" wylatują na bruk bez socjalnego i okresu ochronnego.
"Gotka" napisał:
Teraz w wypadku eksmitowania osób, które zajęły lokal bez tytułu prawnego w ogóle nie orzeka się o lokalu socjalnym - ani o tym że się należy, ani o tym że się nie należy. "Dzicy" wylatują na bruk bez socjalnego i okresu ochronnego.
Do "dzikich" nie stosowało się przepisu o obowiązkowym socjalnym, ale nie było powodu, by nie stosować 14ust 1. Czyli można (a nawet trzeba) było nie dać socjalnego, ale w wyroku musiało znaleźć się rozstrzygnięcie w tym przedmiocie. No i w szczególnych przypadkach (w moim przypadku baaaaardzo szczególnych) można było dać socjalny.
A poza tym zawsze mieli lokal tymczasowy. A teraz go nie mają i nawet w ogóle go nie mogą mieć. Ani okresu ochronnego. To duża różnica.
no jest jeszcze 320 kpc, który pozwala określić termin wydania lokalu, w newralgicznych sytuacjach możliwy do wykorzystania
"Joasia" napisał:
Ale z tym myślę, że sobie można poradzić wykładnią, dodając celowościowo i droworozs.ądkowo to "rażące" albo nawet "i uporczywe".