Czwartek, 21 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6114
Czwartek, 21 listopada 2024

Forum sędziów

plan podziału - kategorie zaspokojenia

grubson
03.02.2008 00:39:06

Jakie Waszym zdaniem są granice zaspokajania należności pracowniczych w III kategorii? Przepis posługuje się pojęciem "najniższego wynagrodzenia", które cały czas wynosi 760 zł. Wprawdzie "najniższe" zostało zastąpione przez "minimalne" - teraz bodaj 1136 zł., ale ustawodawcy musiało się zapomnieć znowelizować art. 1025 k.p.c. i chyba kwota podlegająca zaspokojeniu w tej kategorii to będzie 3x760? Ale jest i druga zagwozdka - odsetki. Paragraf 3 - w równym stopniu z należnością ulegają zaspokojeniu odsetki i koszty postępowania. Czy to oznacza, że w trzeciej kategorii przyznajemy odsetki od zaspokajanych w tej kategorii należności bez żadnych ograniczeń, czy też do wysokości trzykrotnego najniższego wynagrodzenia? To znaczy 3x760 należność za pracę + 3x760 odsetki od niej? To nie jest problem tylko teoretyczny przy tytułach wykonawczych z pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych.

Vilgefortz
03.02.2008 11:26:46

Mz sformułowanie - "należności za pracę za okres 3 miesięcy do wysokości... " obejmuje także odsetki. Ponieważ ten przepis przewiduje możliwośc zaspokojenia się wierzyciela do ściśle określonej kwoty, uważam, że jest szczególny wobec 1025 par. 3 kpc.
Ja przyjmuję do obliczeń tę kwotę ok 1136 zł - czyli aktualne minimalne wynagrodzenie.

PZDRV

[ Dodano: Nie Lut 03, 2008 11:37 am ]
Ps

Pozostała część nal. prac. zaspokajana jest w kat. 6 - art. 1025 par. 1 pkt 6 kpc.

cin
03.02.2008 13:42:26

Wynagrodzenie minimalne to nie jest to samo, co najniższe wynagrodzenie. To wynika z art. 25 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę:
Art. 25. Ilekroć w przepisach prawa jest mowa o "najniższym wynagrodzeniu za pracę pracowników" przez odwołanie się do odrębnych przepisów lub do Kodeksu pracy albo przez wskazanie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej, Ministra Pracy i Polityki Społecznej lub ministra właściwego do spraw pracy jako zobowiązanego do ustalania takiego wynagrodzenia na podstawie odrębnych przepisów lub Kodeksu pracy, oznacza to kwotę 760 zł.
Po prostu celowo to rozróżniono, żeby w niektórych sytuacjach "zostawić" te 760 złotych.

ubilexibi
03.02.2008 20:21:04

Czyli tylko 3 x 760 zł. I zgoda co do tego, że jest to maksiumu jakie zostało uprzywilejowane.

cin
04.02.2008 10:59:32

czyli maxymalnie 2280 złotych

Vilgefortz
04.02.2008 11:24:43

Pełna zgoda.

PZDRV

grubson
04.02.2008 12:23:17

Dzięki.
A przy okazji - miło sie dowiedzieć, że czasem jakieś wydawałoby się ewidentne niedoróbki są konsekwentnym zamierzeniem naszego Ustawodawcy
Może on nie jest takim ignorantem, za jakiego go uważałem

cin
08.02.2008 14:20:49

Nasz ustawodawca musi nieustannie komuś dogadzać. Kombinuje więc, żeby dogodzić, ale jak najmniejszym kosztem. Dlatego pojawiają się takie furtki jak ta z najniższym wynagrodzeniem.

[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 2:21 pm ]
gdyby nie był cwany, to tego przepisu by w ogóle nie było.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.