Piątek, 29 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5877
Piątek, 29 marca 2024

Forum sędziów

odszkodowanie dla pracownika art.50 par.3 kp

hopeless
09.12.2011 12:38:18

mam niestety ciekawą sprawę :

powód doznał wypadku przy pracy, w efekcie którego przeszedł wieloogniskowy zawał mózgu.
Po długotrwałej chorobie i rehabilitacji miał wrócić do pracy. Nie dostał jednak zdolności do pracy na wysokości, a tylko na poziomie zero (praca w branży budowlanej) i okazało się, że nie ma dla niego pracy.
Powód został tak “skołowany”, że podpisał wniosek o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron.

istnieje wyrok stwierdzający nieważność oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę za porozumieniem stron wydany w oparciu o art. 82kc

Aktualna sprawa dotyczy sytuacji , w której powód ( w wyniku wyżej wymienionego wyroku ) jest cały czas z mocy prawa pracownikiem firmy X.
Niestety, jego stan zdrowia w czasie trwania procesu uległ pogorszeniu, do tego stopnia, że obecnie ma przyznaną pierwszą grupę inwalidzką (całkowita niezdolność do pracy i niezdolność do samodzielnej egzystencji). obecnie nie może podjąć pracy.

Powód domaga się wynagrodzenia – z punktu widzenia prawa cały czas jest pracownikiem firmy X, za cały okres wstecz.

Potem zaczęłam się zastanawiać nad ograniczeniami z KP – w szczególności z art. 50 par. 3 K.P. (powód ma umowę na czas określony do końca 2013r.) – i wydaje mi sie że może on domagać się zapłaty odszkodowania za okres pozostawania bez pracy nie więcej jednak niż za 3 miesiące.

Pracodawca stoi na stanowisku, iż nie naruszył żadnych przepisów o zasadach wypowiadania, czy rozwiązywania umów o pracę i nie zapłaci ani złotówki.

Jeżeli jedynym skutkiem tego wcześniejszego wyroku jest możliwość podjęcia przez powoda pracy – skoro cały czas jest pracownikiem – a to ze względu na jego stan zdrowia nie jest możliwe, czy można stosować tu przez analogie art. 50 par 3 kp ? a może to jest sprawa o zapłatę zaległego wynagrodzenia po prostu ?

proszę o pomoc , bo wrzucono mnie znienacka do prawa pracy, a zielonam jak trawka na wiosnę...

kubalit
20.12.2011 09:23:34

Nie bardzo rozumiem, co ma do tego roszczenie z art. 50 par. 3 kp. Z przedstawionego przez Ciebie stanu faktycznego wynika, że powód nie otrzymał wypowiedzenia, tylko złożył oświadczenie woli w warunkach wskazanych w art. 82 kc. Jego czynność prawna była zatem bezwzględnie nieważna (i to ex tunc), nie doszło zatem do ustania stosunku pracy, lecz powód przez caly ten czasy był pracownikiem swojego pracodawcy. Według mnie, żądanie swoje powód opiera na art. 81 kp, a jeżeli tak - by uzyskać wynagrodzenie musi wykazać się m.in. gotowością do wykonywania pracy oraz fizyczną możliwością jej świadczenia w okresie, za który domaga się zapłaty.
Wszelkie roszczenia związane z wypowiedzeniem umowy o pracę (m.in. żądanie zapłaty odszkodowania) czy też roszczenia z tymi roszczeniami związane (żądanie zapłaty wynagarodzenia za okres pozostawania bez pracy - art. 47 kp) mozna dochodzić jedynie w sytuacjach, w których dochodzi do rozwiązania umowy o pracę w trybie, z którym roszczenia te pozostają w normatywnym związku. Nie możesz wykorzystywać tych przepisów do rozwiązania umowy, które nastąpiło w innym trybie (chyba, że inny przepis prawa pracy pozwala na ich zastosowanie).

Rose
30.12.2011 23:45:13

"kubalit" napisał:

Według mnie, żądanie swoje powód opiera na art. 81 kp, a jeżeli tak - by uzyskać wynagrodzenie musi wykazać się m.in. gotowością do wykonywania pracy oraz fizyczną możliwością jej świadczenia w okresie, za który domaga się zapłaty.


Zgadzam się.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.