Sobota, 23 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6116
Sobota, 23 listopada 2024

Forum sędziów

Małoletni pokrzywdzony, staje się pełn. w trakcie procesu

Alicja
14.12.2011 18:53:12

Chciałam zapytać zaprzyjaźnionych karnistów, jak postępujecie w sytuacji, gdy pokrzywdzony przed otwarciem przewodu sądowego jest osobą małoletnią i jego interesy reprezentuje rodzic, który w zakreślonym przez art. 54 &1 kpk czasie złożył oświadczenie przed sądem o działaniu w sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego i w tym charakterze rzeczywiście działał, następnie pokrzywdzony w trakcie procesu osiągnął pełnoletniość, przy czym sąd tego w porę nie zauważył i dalej toczył proces ze stroną w postaci rodzica pełnoletniego pokrzywdzonego. W sprawie nie doszło jeszcze do zamknięcie przewodu sądowego, więc czy Waszym zdaniem należy:
a) orzec w trybie art. 56&2 kpk, że rodzic nie może już brać udziału w postępowaniu w charakterze oska. posiłk. i powtórzyć całe postępowanie, czy tylko od tego momentu, w którym pokrzywdzony stał się osobą pełnoletnią,
b) pouczyć pokrzywdzonego i odebrać od niego oświadczenie czy chce być osk. posiłk. oraz, czy chce powtórzenia postępowania,
c) a jeżeli zechce, to czy powtarzać całe postępowanie, czy tylko od tego momentu, od którego uzyskał pełnoletność ?

romanoza
14.12.2011 20:04:01

A po co powtarzać postępowanie ?? Ja bym zapytał, czy chce być posiłkiem i tyle, rodzica bym jednak oficjalnie zwolnił. Jak taki nowy oskarżyciel chce złożyć wnioski dowodowe, to złoży i sąd je rozważy.

Alicja
14.12.2011 20:17:12

Romanozo, a jak taki pokrzywdzony w apelacji potem podniesie, że nie był przez sąd poinformowany w odpowiednim czasie że może już być stroną i przez to sąd uniemożliwił mu np. zadawanie pytań świadkom, którzy zostali już przesłuchani oraz składania wniosków dowodowych ? Poza tym w części postępowania brała udział jako strona osoba, która nie była do tego uprawniona.
Sprawa jest bardzo poważna ( nie mogę napisać dlaczego ) proces już się trochę toczy, więc mam obawy i... co oczywiste nie chcę powtarzać już tego procesu.

romanoza
14.12.2011 20:27:04

"Alicja" napisał:

uniemożliwił mu np. zadawanie pytań świadkom, którzy zostali już przesłuchani oraz składania wniosków dowodowych ?
Ale przecież napisałem, że jak chce, to może składać wnioski dowodowe, w tym o dodatkowe przesłuchanie świadka. Możesz żeby nie było wątpliwości pouczyć go o takiej możliwości. "Alicja" napisał:

Poza tym w części postępowania brała udział jako strona osoba, która nie była do tego uprawniona.
I co z tego ??

rudy kot
14.12.2011 20:30:13

"Alicja" napisał:

Romanozo, a jak taki pokrzywdzony w apelacji potem podniesie, że nie był przez sąd poinformowany w odpowiednim czasie że może już być stroną i przez to sąd uniemożliwił mu np. zadawanie pytań świadkom, którzy zostali już przesłuchani oraz składania wniosków dowodowych ? Poza tym w części postępowania brała udział jako strona osoba, która nie była do tego uprawniona.
Sprawa jest bardzo poważna ( nie mogę napisać dlaczego ) proces już się trochę toczy, więc mam obawy i... co oczywiste nie chcę powtarzać już tego procesu.



Nie ma co panikować. I nie powtarzałabym postępowania jako takiego. Dałabym mu kopie protokołów sesji, które odbyły sie po tym jak uzyskał pełnoletność z zapytaniem czy składa jakieś wnioski co do przeprowadzonych wtedy dowodów, czy np. chce zadać pytania którymś ze świadków i tylko w tym zakresie bym powtórzyła. Wtedy nie będzie już takiego uchybienia, które by miało wpływ na treść wyroku.

[ Dodano: Sro Gru 14, 2011 8:31 pm ]
"romanoza" napisał:

I co z tego ??


Dokładnie. Co z tego?

Ama
14.12.2011 22:47:41

w pełni zgadzam się z romim ... pouczyć teraz ... w tym o prawie o zapoznania się z aktami sprawy i możliwością składania wniosków dowodowych ...
jak się oświadczy że chce sie kontynuować jako posiłek i poczyta akta a potem nie złoży wniosków ... znaczy akceptuje postępowanie ... jak powie, że ma parę pytań do świadka Kowalskiego i pytania będą sesnsowne ... to wezwać ponownie Kowalskiego i niech dopyta ...

aa zgadzam się też w zakresie "i co z tego?"

Graffi
15.12.2011 01:43:43

i ja też się zgadzam... i też zapytuję - co z tego???

mathra
15.12.2011 10:43:51

Alicjo!
Zgadzam się z poprzednikami- to głos zdrowego rozsądku Sądu I instancji, a jak Odwoławczy (pardon: Uchylacyjny) zechce wyrok uchylić, to choćbyś całe postępowanie powtórzyła z udziałem już pełnoletniego pokrzywdzonego, to i tak znajdą dziurę w całym i uchylą. A jeśli zechcą utrzymać, to najgorszego błędu nie zobaczą.
Nie ma sensu powtarzać postępowania, jeśli pokrzywdzony tego nie chce, przecież z urzędu nie możemy założyć, że jego przedstawiciel ustawowy działał na jego niekorzyść

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.