Forum sędziów
Mam pytanie. Jak Waszym zdaniem należy postąpić (nie jaka jest praktyka sekretariatów) w nastejącej sytuacji. Prokurator prowadzi śledztwo przeciwko np 2 podejrzanym o popełnienie jednego czynu wspólnie i w porozumieniu. Występuje następnie do sądu o tymczasowe aresztowanie obu. Czy powinien zrobić to w jednym wniosku czy w dwóch odrępnych. Jeżeli w dwóch odrębonych to co z aktami? Jak już wystąpi z dwoma odrębnymi wnioskami i sekretaciat zarejestruje każdy wniokej jako odrębną sprawę w Kp to jak należy z nimi postąpić. Czy właściwsze jest procedowanie odrębnie z każdym wnioskiem (co wtedy z aktami) czy należy dwie sprawy połączyć do jednej i prowadzić pod wcześniejszą sygnaturą (art. 33 i 34 kpk). Jeżeli wybierzemy tę drugą opcję to jak powinno wyglądać przesłuchanie obu podejrzanych. Czy każdego na odrębnym posiedzeniu, czy obu na jednym. Jeżeli ta druga opcja to czy każdego osobno pod nieobecność drugiego czy obaj mogą być obecni jednocześnie podczas przesłychania? Co i w jakim terminie powoduje zakreślenie sprawy?
u nas Prokurator składa dwa wnioski o TA w jednych swoich aktach Ds ....
każdy rejestrowany jest pod swoją sygnaturą Kp ...
rozpoznajemy po kolei .. najpierw jedno Kp z udziałem jednego podejrzanego, a potem drugie z udziałem drugiego podejrzanego ... do każdego Kp załącznikiem są te same akta Ds ...
oryginały postanowień są w aktach Kp, a kopie w aktach Ds ...
U mnie tak jak u Amy :D
Ludzie, przecież to oczywiste oczywistości !!! Gdzie tu problem?!
"Alicja" napisał:
U mnie tak jak u Amy :D
A u mnie inaczej. Składam jeden wniosek odnośnie wszystkich podejrzanych, niezaleznie czy jest ich dwu, trzech czy dziesięciu. A praktyka sadowa jest różna. Sądy rejonowe wydają co do każdego podejrzanego postanowienia z odrębnych numerow zaś okręg i apelacja przedłuża jednym postanowieniem.
Obie praktyki nie sa chyba błędne, tylko praktyka SR generuje większą ilość załatwionych spraw.
jednak myślę, że gdyby było pod jednym numerem wtedy trzeba słuchać obu podejrzanych razem ... co nie jest raczej wskazane ... bo wtedy jaka podstawa do oddzielnego wysłuchania? skoro jedna sprawa i jedno postępowanie?
dlatego wydaje misie, że lepiej dwie oddzielne sprawy o zastosowanie środka ...
"Ama" napisał:
u nas Prokurator składa dwa wnioski o TA w jednych swoich aktach Ds ....
każdy rejestrowany jest pod swoją sygnaturą Kp ...
rozpoznajemy po kolei .. najpierw jedno Kp z udziałem jednego podejrzanego, a potem drugie z udziałem drugiego podejrzanego ... do każdego Kp załącznikiem są te same akta Ds ...
oryginały postanowień są w aktach Kp, a kopie w aktach Ds ...
U nas tak samo....
Odrębne numery mogą wygodniejsze dla administracji ZK.....ale to tylko rozważania laika.... <mysli2>
odrębne... bo zaraz się obudzimy, że nam cudownie wpływ spadł, a roboty jeszcze więcej
poza tym jest to czynność sądu w postępowaniu przygotowawczym jedna czy dwie?
ale przecież mamy art. 33 par 1 kpk, art. 24 par 1 i par 2 kpk. Z przepisów tych wynika, że sprawy współpodejrzanych o ten sam czyn powinny być połączone we wspólnym postępowaniu. Dotyczy to także postępowania incydentalnego o zastosowanie TA.
[ Dodano: Nie Mar 11, 2012 9:28 am ]
miałem na myśli art. 34 par i i par 2 kpk
"radykał" napisał:
ale przecież mamy art. 33 par 1 kpk, art. 24 par 1 i par 2 kpk. Z przepisów tych wynika, że sprawy współpodejrzanych o ten sam czyn powinny być połączone we wspólnym postępowaniu. Dotyczy to także postępowania incydentalnego o zastosowanie TA.
[ Dodano: Nie Mar 11, 2012 9:28 am ]
miałem na myśli art. 34 par i i par 2 kpk
Przy dwóch wnioskach o TA są to dwa postępowania incydantalne. Powinny byc 2 Kp, 2 posiedzenia i 2 postanowienia. Teoretycznie można by chyba pomysleć o połączeniu tych Kp pod 1 numer, ale po co sobie komplikować życie. Tym bardziej, że wspólne rozpoznanie spraw współoskarżonych nie jest bezwględną koniecznością, nawet jeżeli przyjmiemy dość kontrowersyjną tezę, że dotyczy to także postępowań incydentalnych w toku przygotowawczego.
u nas "od zawsze" były dwa wnioski, dwa Kp, dwa posiedzenia i dwa postanowienia,
a jesli wniosek co do jednego wpływał rano a co do drugiego po południu [bo i tak bywało] to też pod jednym Kp, chociaż to może nie najlepszy argument
"Adek" napisał:
u nas "od zawsze" były dwa wnioski, dwa Kp, dwa posiedzenia i dwa postanowienia,
U nas tak samo
To jest postępowanie przygotowawcze i myślę, że dobro wymiaru sprawiedliwości (to piszę serio) wymaga, żeby te sprawy incydentalne każdego z podejrzanych rozpoznawać osobno, a to dlatego że na tym etapie postępowania bardzo wskazane bywa, żeby podejrzany za wcześnie nie poznał linii obrony innego podejrzanego, a tak by się stało, gdyby miał możliwość wysłuchania jego wyjaśnień przed sądem na posiedzeniu.
"suzana22" napisał:
u nas "od zawsze" były dwa wnioski, dwa Kp, dwa posiedzenia i dwa postanowienia,
U nas tak samo u nas również
"Dred" napisał:
u nas "od zawsze" były dwa wnioski, dwa Kp, dwa posiedzenia i dwa postanowienia,
U nas tak samo u nas również
taaaaa....
"Ama" napisał:
u nas Prokurator składa dwa wnioski o TA w jednych swoich aktach Ds ....to samo
każdy rejestrowany jest pod swoją sygnaturą Kp ...
rozpoznajemy po kolei .. najpierw jedno Kp z udziałem jednego podejrzanego, a potem drugie z udziałem drugiego podejrzanego ... do każdego Kp załącznikiem są te same akta Ds ...
oryginały postanowień są w aktach Kp, a kopie w aktach Ds ...
Tez uważam, ze powinny być 2 Kp. U mnie w Sądzie zdarza się, że na jednym wniosku są 2 przedłużenia. Wtedy wydaje 2 postanowienia pod 1 nr Kp. Choć lepiej by było zarejestrować jako 2 Kp, ale to nie moje kompetencje.
ale czy zakładając, że powinno być jedno Kp i jedno posiedzenie aresztowe, to z tego wynika, że obaj podejrzani mają być obecni na posiedzeniu jednocześnie? Przecież art. 249 par. 3 kpk mowi, że sąd przed zastosowaniem areszu przesłuchuje podejrzanego. Można przecież przesłuchać na jednym posiedzeniu najpierw jednego podejrzanego, później drugiego, w końcu wydać jedno postanowienie, które powoduje zakreślenie sprawy. Przypominam, że nie pytam jaka jest praktyka, bo ona jest chyba wszędzie taka sama, pytam tylko o Waszą analizę prawa w tym zakresie.
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.