Zgodnie z przepisem art. 79 ust. 1 pkt 3 lit a) ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. nr 90, poz. 594) sąd z urzędu zwraca stronie połowę uiszczonej opłaty od pisma cofniętego przed rozpoczęciem posiedzenia, na które sprawa została skierowana.
Jak technicznie rozwiązać zwrot tej opłaty w sytuacji, gdy została ona uiszczona do kasy sądu rejonowego w miejscowości X, podczas gdy cofnięcie pozwu i wydanie postanowienia o umorzeniu postepowania nastąpiło przed sądem okregowym w miejscowości Y ?
Kto powinien wydać stosowne zarządzenie w tym zakresie?
Dziękuję.
Sąd, który przekazał sprawę zwykle przeksięgowuje opłatę na sąd właściwy - opłata idzie za sprawą. Zażadaj zatem przeksięgowania opłaty i po problemie.
dlaczego dodajemy sobie pracy bawiąc się w takie rzeczy jak przeksięgowanie opłaty?
dokładnie, przecież to nie jest problem sędziego...
"kam" napisał:
dlaczego dodajemy sobie pracy bawiąc się w takie rzeczy jak przeksięgowanie opłaty?
ale po co w ogóle wydawać takie zarządzenia?
Kam zapewne pyta co za różnica z którego kawałka Skarbu Państwa tj. sądu zwróci się opłatę.
"Mario 71" napisał:
Sąd, który przekazał sprawę zwykle przeksięgowuje opłatę na sąd właściwy - opłata idzie za sprawą. Zażadaj zatem przeksięgowania opłaty i po problemie.
a to u nas nie ma nagród dla kierowników finansowych za dobry wynik ?
księgowa w moim sądzie zażądała nawet, by przeksięgować opłaty między dwoma wydziałami naszego sądu
(w sytuacji, gdy mój wydział podzielił się na dwa i ten nowy przejął część spraw, więc zarejestrował je pod nową sygnaturą; czyli była to de facto ta sama sprawa i w dodatku w tym samym sądzie)
stanowisko MS jest do pobrania na tej stronie:
https://www.e-sad.gov.pl/Subpage.aspx?page_id=33