Forum sędziów
Warszawa, dnia 25 lipca 2012 r.
Poz. 852
ROZPORZĄDZENIE
RADY MINISTRÓW
z dnia 13 lipca 2012 r.
w sprawie wprowadzenia środków przewidzianych przepisami o ogólnym bezpieczeństwie produktów w odniesieniu do noży bijakowych do ręcznych przenośnych kos do zarośli1)
Na podstawie art. 28 ust. 2 ustawy z dnia 12 grudnia 2003 r. o ogólnym bezpieczeństwie produktów (Dz. U. Nr 229,poz. 2275, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje:
§ 1. Rozporządzenie określa środki mające na celu wyeliminowanie zagrożeń stwarzanych przez noże bijakowe do ręcznych przenośnych kos do zarośli.
§ 2. Przez noże bijakowe do ręcznych przenośnych kos do zarośli należy rozumieć uderzeniowo tnące podzespoły do tych
kos, składające się z co najmniej dwóch metalowych części, w szczególności łańcuchów, noży lub szczotek, połączonych
z głowicą obrotową lub dyskiem.
§ 3. Zakazuje się wprowadzania na rynek noży bijakowych do ręcznych przenośnych kos do zarośli.
§ 4. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
Prezes
a jaka sankcja pewnie w ustawie
ta
Art. 33a. 1. Organ nadzoru może, w drodze decyzji, nałożyć na producenta lub dystrybutora karę pieniężną w wysokości do 100.000 zł za:
1) niewykonanie obowiązku określonego w art. 12 ust. 2;
2) nieudzielenie informacji niezbędnych do stwierdzenia, czy produkt jest bezpieczny lub udzielenie informacji nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd;
3) niewykonanie decyzji organu nadzoru wydanej na podstawie art. 24 ust. 1, 2 albo 4;
4) wprowadzenie na rynek produktu umieszczonego w rejestrze produktów niebezpiecznych.
Rozumie ktoś co to są te noże bijakowe?? bo ja ani w ząb
http://zaopatrzenie.rolnictwa.pl/noze/sort.php3?dzial=noze&kategoria=bijakowe&id=090129:130530&on=tak
no jak to totepie... par 2...
Przez noże bijakowe do ręcznych przenośnych kos do zarośli należy rozumieć uderzeniowo tnące podzespoły ... zwizualizuj....
Ja wszystko rozumiem Ot od dziś nie będę mógł kupić do mojej ręcznej kosiarki spalinowej noża, który fajnie ścinał zdrewniałe łodygi wszelakich chwastów, które rozrastały się do niebotycznych rozmiarów, a przy których żyłka nie dawała rady. Producenci żyłek zacierają ręce
Sebus, trzeba było przeczytać wczoraj jak wkleiłem i lecieć do sklepu po zakup zapasów a tak to kicha bo dzisiaj weszło w życie
[ Dodano: Czw Lip 26, 2012 11:45 am ]
Organ nadzoru może, w drodze decyzji, nałożyć na producenta lub dystrybutora
czy sprzedawca w sklepie mieści się w tej kategorii
Sebus może masz jeszcze czas do wyczerpania zapasów
Oh a już myślałem, że to rozporządzenie to zamach na tradycję narodową - wyposażenie tych, którzy "żywią y bronią".....
"Sandman" napisał:
wyposażenie tych, którzy "żywią y bronią".....
Tak i bali się że założą kory na sztorc i pójdą w bój za naszą i innych sprawę.
A CO Z MACZETAMI?
"Sandman" napisał:
Oh a już myślałem, że to rozporządzenie to zamach na tradycję narodową - wyposażenie tych, którzy "żywią y bronią".....A może to jednak odwet za Taśmy Serafina
....ale to tylko "do zarośli".....a tu widać prawdziwą "dżunglę"
Przecież to zwykły nóz do kosiary rotacyjnej, to jak teraz rolnicy wykoszą trawę
Zakazuje się wprowadzania na rynek noży bijakowych do ręcznych przenośnych kos do zarośli.
tylko do ręcznych i to tylko tych do zarośli a rolnik kosi rotacyjną podpiętą do ciągnika
"Jarosiński" napisał:
tylko do ręcznych i to tylko tych do zarośli a rolnik kosi rotacyjną podpiętą do ciągnika
dokładnie, a o kosy spalinowe też bym się nie martwił, na giełdzie wszystko się kupi lekko używane
[ Dodano: Pią Lip 27, 2012 9:10 am ]
przepis zakazuje wprowadzania, a te już są wprowadzone
A teraz pytanie- komu to przeszkadzało Raczej media nie donosiły o wypadkach z użyciem takich noży przy koszeniu ręczną kosiarką.
"sebus" napisał:
A teraz pytanie- komu to przeszkadzało Raczej media nie donosiły o wypadkach z użyciem takich noży przy koszeniu ręczną kosiarką.
W Wielkiej Brytanii był śmiertelny wypadek i poszedł prikaz z Unii, żeby zakazać. [link]
To samochodów, samolotów itp. też niedługo nie będzie można używać bo wypadki były;
podobnie jak kiedyć prasa pisała o tego typu wypadkach nie będzie można używać tosterów, suszarek i żyletek podobnie jak wykałaczek bo jeden taki się nią udławił; totalny nonsens i głupota
[ Dodano: Pią Lip 27, 2012 1:33 pm ]
a czytałem niedawno, że zmarł chłop w trakcie użytkowania żony;
aż się boje co zrobi Unia
"Jarosiński" napisał:
... że zmarł chłop w trakcie użytkowania żony;
aż się boje co zrobi Unia
SPOKO
To się nie liczy, gdyż użytkował ... niezgodnie z wymaganiami unijnymi ...
Pozdrawiam.
"Jarosiński" napisał:
Zakazuje się wprowadzania na rynek noży bijakowych do ręcznych przenośnych kos do zarośli.
tylko do ręcznych i to tylko tych do zarośli a rolnik kosi rotacyjną podpiętą do ciągnika
Tak ale te same noże
[ Dodano: Nie Lip 29, 2012 11:49 pm ]
Pewnie włączył kosiarkę i zaglądał czy ostrza dobrze się obracają zapomniał tylko, że jedno drutem przytwierdzone tak jak większość elementów w angielskich samochodach
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.