Forum sędziów
Jaka jest koleżanek i kolegów praktyka w następującej kwestii. Na Policję wpływa wniosek o wszczęcie postępowania o zniesławinie, które ukazało się na jakimś forum internetowym np . jakiejś gazety. We wniosku jest tylko podana data wpisu zniesławiająceo i czasami dołączona wydrukowana treść oraz prośba o wszczęście postępownia. Co w tej sytuacji należy do obowiązków sądu ,a co policji. Wcześniej policja ustalała mi nr IP komputera i operatora, po ustaleniu tych danych przesyłali mi całe materiały a ja z urzędu rejestrowałam sprawę do Kp aby zwolnić z tajemnicy danego, ustalonego operatora. Potem zwracałam nadesłane dokumenty na Policję aby zapoznali pokrywdzonego z danymi nadesłanymi od operatora, po czym gdy pokrzywdzony wyrażał chęc prowadzenia postępowania o czyn z oskarżnia prywatnego wobec konkretnie ustalonej osoby przesyłano mi całe dokumenty i wtedy rejestrowałam sprawę K jako sprawę z oskarżenia prywatnego. Teraz Policja zmieniła taktykę i przesłała mi wniosk pokrzywdzonego jako prywatny akt oskarżenia bez żadnego ustalenia, ani IP, operatora z zaznaczeniem , że mam sobie sama ustalać. Co ja mam z tym zrobić? Pozdrawiam .
"mo65" napisał:
Policja zmieniła taktykę i przesłała mi wniosk pokrzywdzonego jako prywatny akt oskarżenia bez żadnego ustalenia, ani IP, operatora z zaznaczeniem , że mam sobie sama ustalać. Co ja mam z tym zrobić?To co wytłuściłem to jest . Oni nie mają prawa tak "zaznaczać". Obowiązuje art.488 par.2 kpk, idź tym trybem.
Nie wiem czy dobrze ale realizując konstytucyjne prawo obywatela do Sądu wpisuję takie materiały do Ko zlecam operatorowi podanie danych podmiotu (po zwolnieniu z tajemnicy), podaję pokrzywdzonemu ustalenia, zakreślam Ko - misja wykonana,pokrzywdzony decyduje czy oskarża daną osobę , płaci ale pojawiło się małe ale... koleżeństwo sędziowie zakwestionowali czy sprawa w Ko to sprawa sądowa, w toku której można zwolnić z tajemnicy. Co sądzicie?
Sądzę, że wątpliwości PT Koleżeństwa są uzasadnione. Co to bowiem za postępowanie? Co to za rodzaj sprawy? I na jakiej podstawie (z instrukcji dla sekretariatów, gdzie ta materia jest regulowana) to do Ko wpisujesz?
A z tym konstytucyjnym prawem do sądu nie należy przesadzać. Procedura przewiduje, co i w jakich ramach, w jakim trybie itd., można realizować.
Czy ja dobrze zrozumiałam Iskawa ? Po przesłaniu z policji akt z zawiadomieniem o przestępstwie wpisuje sprawę do ko , ale jako co ?i czy pod ko uchyla tajemnicę służbową ?kiedy zakreśka się takie ko i jako co ? czy po zakreśleniu ko przesyła informację nadesłaną przez operatora pokrzywdzonemu ,z góry dziękuję za informację .
Ja do tej pory uznawałem protokół przyjęcia skargi z policji jako odpowiednik prywatnego a/o więc rejestracja w K i tam się bawimy z tajemnicą, ewentualnie kończyło się umorzeniem na oczywisty brak podstaw... ale na szczęście z prywatkami miałem mało wspólnego
"mo65" napisał:
Czy ja dobrze zrozumiałam Iskawa ? Po przesłaniu z policji akt z zawiadomieniem o przestępstwie wpisuje sprawę do ko , ale jako co ?i czy pod ko uchyla tajemnicę służbową ?kiedy zakreśka się takie ko i jako co ? czy po zakreśleniu ko przesyła informację nadesłaną przez operatora pokrzywdzonemu ,z góry dziękuję za informację .
Zakreślamy po udzieleniu infromacji pokrzywdzonemu kto jest sprawcą jemu zostawiając decyzję czy oskarża tę osobę. O tym czy jest to postepowanie sądowe- sprawa sądowa wydaje się mówić wyrok SN o jawności posiedzeń ale czy na pewno?
To już jest najmniej ważne, kiedy się zakreśla. Ale co to w ogóle za rodzaj sprawy sądowej?
"censor" napisał:
To już jest najmniej ważne, kiedy się zakreśla. Ale co to w ogóle za rodzaj sprawy sądowej?No chyba sprawa z K, też się tym, nie zajmuję, ale wydaje mi się, że tak u mnie robią, jak napisał Graffi.
No właśnie nie bardzo... Wątpliwości dotyczą tego, co praktykuje Iskaw... Taka pomoc prawna dla pokrzywdzonego wpisywana do "Ko". niee
Ale jak wpisać do K jak mamy dwa Karne z podziałem literowym a nazwiska oskarzonego nie znam i znać nie będę póki nie sprawdzi się IP
"iskaw" napisał:
Ale jak wpisać do K jak mamy dwa Karne z podziałem literowym a nazwiska oskarzonego nie znam i znać nie będę póki nie sprawdzi się IP
jak to z podziałem literowym? jak masz taki dziwaczny podział to po ustaleniu prezesowi celem przekazania zgodnie z wewnętrznym podziałem...
No ale po jakim ustaleniu? oraz czy i jak zapisywać wcześniej?
Z jednej strony można stwierdzić, że jest brak pisma- nie wskazuje oskarżonego , ale jak ta biedna strona ma go wskazać skoro Państwo nie daje jej innego uprawnienia do uzyskania danych użytkownika komputera jak tylko poprzez Sąd, co ten Sąd ma zrobić?
"iskaw" napisał:
No ale po jakim ustaleniu? oraz czy i jak zapisywać wcześniej?
Z jednej strony można stwierdzić, że jest brak pisma- nie wskazuje oskarżonego , ale jak ta biedna strona ma go wskazać skoro Państwo nie daje jej innego uprawnienia do uzyskania danych użytkownika komputera jak tylko poprzez Sąd, co ten Sąd ma zrobić?
rejestrujesz w K, zlecasz Policji ustalenie uzytkownika IP, wzywasz oskarżyciela do wskazania osoby oskarżonego i masz już literkę dla swojego podziału wewnętrznego
My wpisujemy do rep.K tylko takie sprawy, w których ustalony jest oskrżony ( sprawca ). A kogo wpiać w takiej sytuacji w rubryki rep K gdy nie jest znany sprawca . Jest tez określone kiedy zakresla sie pozycje w rep.K.
"mo65" napisał:
My wpisujemy do rep.K tylko takie sprawy, w których ustalony jest oskrżony ( sprawca ). A kogo wpiać w takiej sytuacji w rubryki rep K gdy nie jest znany sprawca . Jest tez określone kiedy zakresla sie pozycje w rep.K.
w K zakreśla się też jeśli przekazujesz zgodnie z wewn. podziałem czynności
odgrzebałem swoje dawne postanowienie o 488 par 2 k.p.k. i tak, jak mi się wydawało - zapadło w K
Miałem taką sprawę, była wpisana do rep K pod N jako NN sprawca, uważam, że nieprawidłowo. W tej sprawie policja ustaliła numery IP, z których dokonano wpisów w necie i wskazała ich operatora więc miałem łatwiej. Zwróciłem się zwykłym pismem do tego operatora i podał mi dane osób, którym przydzielił te nr IP ( bez żadnego zwalniania z tajemnicy ), później tym osobom przesłałem odpisy a/o wezwałem na posiedzenie pojednawcze, odebrałem dane i przesłuchałem z pouczeniem o treści art 175 kpk
W takiej sytuacji jak policja nie ustala operatora i osób, którym przydzielono dany nr IP moim zdaniem należałoby się do niej zwrócić o wykonanie tych czynności w trybie art 488 par 2 bez żadnego rejestrowania sprawy, czyli w trybie tego przepisu przekazać z powrotem całe materiały i pismem wskazać jakie czynności mają wykonać. W razie gdyby operator chciał od Policji postanowienia o zwolnieniu z tajemnicy to wtedy Policja powinna wystąpić do Sądu z wnioskiem o wydanie takiego postanowienia i wtedy taki wniosek podlegałby ewentualnej rejestracji w Ko albo w Kp ( nie jestem pewien nie mam przy sobie instrukcji )
Dopiero jak policja zwróci sprawę po wykonaniu tych czynności wpisać ją do K
Z rejestracją w K nie ma się co śpieszyć, po co sprawa ma się starzeć w Sądzie?
Jestem przeciwnikiem takiego "kombinowania", żeby się nie zestarzało w statystyce. Po prostu sprawa jest i tyle. Uważam, że wszystko trzeba robić pod "K", z chwilą rejestracji sprawy w tym repertorium.
A jak zarejestrujesz sprawę pod K nie znając danych oskarżonego i nie wiedząc ilu jest oskarżonych? I nie myślę, żeby to było kombinowanie skoro mamy art 488 par 2 kpk
Tak jak pisałeś sam - jest NN, a jak się ujawni kto, to się wtedy wpisuje nazwisko oskarżonego.
A jak zarejestrujesz sprawę pod K nie znając danych oskarżonego i nie wiedząc ilu jest oskarżonych? I nie myślę, żeby to było kombinowanie skoro mamy art 488 par 2 kpk
Robię tak jak Grzegorz, tyle że w chwili gdy mam od operatora informację, jakiemu podmiotowi przypisany jest IP, z którego zniesławiono oskarżyciela prywatnego, przesyłam mu kopię tej informacji z wezwaniem do uzupełnienia braku formalnego aktu oskarżenia poprzez podanie danych osobowych oskarżonego.
Oskarżyciel prywatny oczywiście precyzuje, że oskarża z imienia i nazwiska osobę, do której przypisany został IP i jeśli nie udowodni zawinionego sprawstwa - uniewinnienie. I w toku procesu - np. w zależności od nowych okoliczności, jakie mogą wyjść na jaw - już nie może zmienić sobie osoby oskarżonego.
Censor
Ale zwróć uwagę, że jak w K wpiszesz jedną osobę pod daną pozycją to nie możesz już dopisać kolejnych z tego co kojarzę, chociaż w rep K prowadzonym w wersji elektronicznej chyba jest taka możliwość. Ponadto w niektórych sądach jest właściwość wydziałów ustalona alfabetycznie
"Grzegorz11" napisał:
w rep K prowadzonym w wersji elektronicznej chyba jest taka możliwośćWłaśnie tak jest u nas.
[ Dodano: Sob Wrz 29, 2012 9:17 pm ]
"Grzegorz11" napisał:
w niektórych sądach jest właściwość wydziałów ustalona alfabetycznieWiem, że tak gdzieniegdzie jest, ale to są wyjątki. Nawet jak by się tak gdzieś stało, to żaden problem; po ustaleniu, jakie to nazwisko oskarżonego, przekazałoby się do innego wydziału.
chciałam powiedzieć, że u nas wpisuje się do Ko - nie wiem, dlaczego, nie pytajcie mnie, tak dekretuje PW. Dopiero, jak zostaną ustalone dane ewentualnego oskarżonego i oskarżyciel sobie zażyczy wnieść prywatny AO, sprawa wpisywana jest do rep K
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.