jaką praktykę przyjmujecie przy ocenie znacznej ilości środka wg ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii?
orzecznictwo jest tak różne, komentarze też, że ciekaw jestem Waszej oceny - raz w SN mamy 100g, innym razem kilogramy, nawet tony...
w moim przypadku chodzi konkretnie o marihuanę.
To zależy od rodzaju środka. Ja zwykle - za jakims orzeczeniem, którego obecnie szczegółów nie pamiętam - przyjmuje powyżej kilkudziesięciu działek. czyli 100g to już raczej tak, nawet przy marihuanie. Ale ścisłych granic oczywiście nie ma. No, kilogramy czy tony wątpliwości budzic nie powinny.
Teraz nie mam dostępu do doktryny i orzecznictwa, ale pamiętam, że jak to potrzebowałem, to analizowałem poglądy doktryny i orzecznictwa, i wychodziło na to, że te poglądy są po prostu bardzo rozbieżne.
"censor" napisał:
Teraz nie mam dostępu do doktryny i orzecznictwa, ale pamiętam, że jak to potrzebowałem, to analizowałem poglądy doktryny i orzecznictwa, i wychodziło na to, że te poglądy są po prostu bardzo rozbieżne.
Znaczna ilość - wystarczająca do odurzenia kilkudziesięciu osób.
"bzyk" napisał:
Znaczna ilość - wystarczająca do odurzenia kilkudziesięciu osób.
Powyżej 20 oczywiście
"bzyk" napisał:
Powyżej 20 oczywiście
ale bliżej 90
No coś Ty |
0,1 g amfetaminy x 20 = 2 g (czy to znaczna ... ? )
0,5 g marihuany x 20 = 10 g (czy to znaczna ... ? )
"bzyk" napisał:
No coś Ty
"Ama" napisał:
ale bliżej 90
"suzana22" napisał:
No coś Ty
Skali nie zabraknie, w każdym ustawowym zagrożeniu są znaczne widełki, a i w części ogólnej instytucje nadzwyczajne. Ostatnio SN wycofuje się z bardziej liberalnego podejścia, w jakie pewien czas temu popadł. Za działkę zdolną do odurzenia przyjmuje się w praktyce raczej najmniejszą ze stosowanych w praktyce obrotu "orcji handlowych"
"censor" napisał:
Teraz nie mam dostępu do doktryny i orzecznictwa, ale pamiętam, że jak to potrzebowałem, to analizowałem poglądy doktryny i orzecznictwa, i wychodziło na to, że te poglądy są po prostu bardzo rozbieżne.
A z jakich przyczyn? I jakie znacznie ma takie ubogacenie Twojego posta emotkami?
"censor" napisał:
A z jakich przyczyn? I jakie znacznie ma takie ubogacenie Twojego posta emotkami?
@TGC
Przecież wiesz że nie o objaśnienie konkretnej emotki chodzi
Czy mam złożyć samokrytykę w przedmiocie swojego - przyznaję - niefortunnie pustego posta?
Oj, gdybym sam tak komuś napisał, tzn. niemerytorycznie odniósł sie do posta merytorycznego, choćby niefortunnie pustego, zaraz moderator arbiter elegantiarum przywołałby mnie do porządku.
nikogo do porządku nie przywołuję, ale jak dyskusja się rozwinie w tym kierunku to wyląduje w najlepszym razie w dygresjach
no i posżło do śmieci, bo jednak dyskusja zeszła na tory, na jakie zeszła
"Graffi" napisał:
jaką praktykę przyjmujecie przy ocenie znacznej ilości środka wg ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii?
orzecznictwo jest tak różne, komentarze też, że ciekaw jestem Waszej oceny - raz w SN mamy 100g, innym razem kilogramy, nawet tony...
w moim przypadku chodzi konkretnie o marihuanę.
"bzyk" napisał:
Znaczna ilość - wystarczająca do odurzenia kilkudziesięciu osób.
To rozumiem, że nie przekonali ani Ciebie, ani siebie. Czyli chyba sąd odwoławczy popełnił jednak "eksces orzeczniczy" )