Forum sędziów
Mam taką pilną prośbę o pomoc (brak pomocy naukowych dzisiaj, a muszę spłodzić wyrok). Stan faktyczny jest taki: sprawca włamuje sie do samochodu Xa skad zabiera fanty Ya. X nic nie krednia - wybija jedynie szybe na jego szkode za 200 zł (400 zł). Czy X tez bedzie pokrzywdzonym? czy mozna orzecz obowiazek naprawienia szkody na jego rzecz?
z góry dziękuję za ewentualny HELP
"TEPUS" napisał:
Mam taką pilną prośbę o pomoc (brak pomocy naukowych dzisiaj, a muszę spłodzić wyrok). Stan faktyczny jest taki: sprawca włamuje sie do samochodu Xa skad zabiera fanty Ya. X nic nie krednia - wybija jedynie szybe na jego szkode za 200 zł (400 zł). Czy X tez bedzie pokrzywdzonym? czy mozna orzecz obowiazek naprawienia szkody na jego rzecz?
z góry dziękuję za ewentualny HELP
Dwie opcje:
Opcja 1.
Uważam, że jeżeli nawet nie przyjmiesz zbiegu kumulatywnego 279 i 288 (tu pamiętaj o wniosku), a zbieg jest moim zdaniem możliwy, jeżeli wartość fantów była porównywalna z wartością powstałej szkody albo niższa, to i tak X jest pokrzywdzonym z uwagi na to, że jego dobra prawne (własność) zostały bezpośrednio naruszone przez przestępstwo, choćby norma sankcjonowana, którą naruszył w stosunku do X sprawca, została skonsumowana przez 279 w ramach wyłączania wielości ocen. Nie oznacza to jeszcze, że możesz zasądzać na rzecz X na podstawie art. 46 par 1 (przy wniosku) albo art. 71 par 2, ponieważ mowa tam o "skazaniach za przestępstwo", a Ty za 288 nie skazujesz (zostało zjedzone), choć skazujesz za inne "rzestępstwo" przeciwko mieniu. To jednak wymaga pogłębionej analizy, na którą brak tu miejsca. Najlepiej więc - zrób z tego zbieg, zawieś i nałóż obowiązek naprawienia szkody. Pamiętaj jednak, że wartość szkody (czyli razem z nową szybą plus robocizną) musi przekraczać 250 zł.
Opcja 2.
Jeżeli wartość szkody faktycznie nie przekracza 250 zł., przejdź w trybie art. 400 kpk w zakresie zniszczenia mienia na kpsw i skaż z art. 124 par 1 kw (znów przy żądaniu ścigania), choć istnieje obawa, że wyższa instancja może poczytać nawet wykroczenie w ramach jednego czynu za skonsumowane i uchylić Ci w części wyrok (co ciekawe, chyba bez przekazywania do ponownego rozpoznania, tzw. zmiana poprzez uchylenie).
Problem ciekawy, pisałem na świeżo.
Pozdrawiam
Będzie. Rozumiem że kwalifikacja zachowania sprawcy to kradzież z włamaniem. Włamanie polega na przełamaniu przeszkody - w tym wypadku wybiciu szyby. Przełamanie przeszkody do zniszczenie mienia (288). Przy kradzieży z włamaniem z reguły na zasadzie konsumpcji pomija sie w kumulatywnej kwalifikacji 288. Ale to nie znaczy, że tej kwalifikacji nie ma (czasem z uwagi na proporcje wartości rzeczy skradzionej do zniszczonej nie należy rezygnować z powoływania 288 przy kwalifikacji z 279.). Trzeba tylko napisać o tej konsumpcji w uzasadnieniu.
Skoro tak, to X jest pokrzywdzony przestępstwem kradzieży z włamaniem, bo realizacja części znamion polegała na zniszczeniu rzeczy. (art. 46 obejmuje wszystkie przestępstwa przeciwko mieniu)
"tom30" napisał:
Będzie. Rozumiem że kwalifikacja zachowania sprawcy to kradzież z włamaniem. Włamanie polega na przełamaniu przeszkody - w tym wypadku wybiciu szyby. Przełamanie przeszkody do zniszczenie mienia (288). Przy kradzieży z włamaniem z reguły na zasadzie konsumpcji pomija sie w kumulatywnej kwalifikacji 288. Ale to nie znaczy, że tej kwalifikacji nie ma (czasem z uwagi na proporcje wartości rzeczy skradzionej do zniszczonej nie należy rezygnować z powoływania 288 przy kwalifikacji z 279.). Trzeba tylko napisać o tej konsumpcji w uzasadnieniu.
Skoro tak, to X jest pokrzywdzony przestępstwem kradzieży z włamaniem, bo realizacja części znamion polegała na zniszczeniu rzeczy. (art. 46 obejmuje wszystkie przestępstwa przeciwko mieniu)
Nie do końca. Jeżeli coś pomijasz ze względów aksjologicznych w ramach kolizji norm, czyli wyłączasz zastosowanie danego przepisu, to absolutnie nie możesz w ramach jedności czynu powoływać tego przepisu w kwalifikacji kumulatywnej. To właśnie znaczy, że pomijasz (eliminujesz) znamiona z 288 z opisu czynu w sentencji.
Kwestia jednak podstawowa, jeżeli ustaliłeś wartość szkody i jest ona w wymiarze mniejszym niż 250 zł., to możesz jedynie orzec na rzecz X obowiązek naprawienia szkody z art. 124 par 4 kw w zw. z art. 28 par. 4 kw
Zgadzam się z tom30. Jak wyjaśił SN w uchwale z 15.09.1999, I KZP 26/99, OSNKW 11-12/1999, poz. 69 "Krąg pokrzywdzonych w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k. ograniczony jest zespołem znamion czynu będącego przedmiotem postępowania oraz czynów współukaranych. (...) [P]ojęcie pokrzywdzonego relatywizuje się jedynie do zespołu znamion przestępstwa będącego przedmiotem postępowania. Nie ma przy tym decydującego znaczenia to, czy fakt pokrzywdzenia konkretnej osoby fizycznej lub prawnej został uzewnętrzniony w opisie czynu zarzucanego sprawcy, a niekiedy nawet w przyjętej kwalifikacji prawnej.
Zatem to, że nie powołujemy art. 288 w kwalifikacji prawnej nie ma znaczenia dla ustalenia kręgu pokrzywdzonych. Pomijamy ten przepis z uwagi na zasadę lex consumes derogat legi consumptae, która jest odopwiednikiem teorii czynów współuakranych przy jednym czynie (i w jednym i w drugim przypadku pomijamy określony przepis (czyn) uznając go za nie mający znaczenia drobiazg w stosunku do przepisu (czynu) "głównego". Wobec tego zasada wyrażon przez SN ma zastosowanie: X będzie pokrzywdzonym bo jego mienie (dobro chronione art. 279) zostało bezpośrednio naruszone działaniem Y realizującym znamiona z tego przepisu (włamanie).
P.S.
Zakładam że szkoda X przewyższa 250 zł.
Zatem to, że nie powołujemy art. 288 w kwalifikacji prawnej nie ma znaczenia dla ustalenia kręgu pokrzywdzonych. Pomijamy ten przepis z uwagi na zasadę lex consumes derogat legi consumptae, która jest odopwiednikiem teorii czynów współuakranych przy jednym czynie (i w jednym i w drugim przypadku pomijamy określony przepis (czyn) uznając go za nie mający znaczenia drobiazg w stosunku do przepisu (czynu) "głównego". Wobec tego zasada wyrażon przez SN ma zastosowanie: X będzie pokrzywdzonym bo jego mienie (dobro chronione art. 279) zostało bezpośrednio naruszone działaniem Y realizującym znamiona z tego przepisu (włamanie).
Dobra Klurg, ale czy według Ciebie, biorąc pod uwagę treść art. 46 par. 1 k.k., sąd może orzec środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody na rzecz X, skoro nie skazujesz za 288, a - jak się wydaje - środek karny orzeka się w związku z przestępstwem, które przypisujesz?
P.S. Muszę się jeszcze zastanowić, jak napiszę uzasadnienie...
"Modern_judge" napisał:
biorąc pod uwagę treść art. 46 par. 1 k.k., sąd może orzec środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody na rzecz X, skoro nie skazujesz za 288, a - jak się wydaje - środek karny orzeka się w związku z przestępstwem, które przypisujesz?
Wydaje mi się, że istotne są jedynie przesłanki art. 46 par 1 kk. Jeśli już właściciel samochodu jest pokrzywdzonym w sprawie na podstawie art. 49 kpk to skazanie jedynie za 279 nie przekreśla możliwości orzeczenia obowiązku z 46. Bowiem jest pstwo przeciwko mieniu, jest nim wyrządzona szkoda, czyli związek przyczynowo-skutkowy; oczywiście musi być wniosek pokrzywdzonego. Ale teraz jest w niektórych apelacjach moda na zbieg na siłę, więc łatwiej jest 279 w zb z 288 i tu problem z głowy. Tak uważam, ale ja jestem tylko apl. sąd. III roku. pozdrawiam
Petrus! Aż aplikantem III roku!!! Pozdrawiam
"Dred" napisał:
Petrus! Aż aplikantem III roku!!! Pozdrawiam
Hehe Dred... Petrusie, jakie masz widoki na przyszłość?
"Modern_judge" napisał:
Dobra Klurg, ale czy według Ciebie, biorąc pod uwagę treść art. 46 par. 1 k.k., sąd może orzec środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody na rzecz X, skoro nie skazujesz za 288, a - jak się wydaje - środek karny orzeka się w związku z przestępstwem, które przypisujesz?
Skoro skazujesz za 279 (p-ko mieniu) i skoro X jest pokrzywdzonym (z uchwały SN wprost wynika, że przy ustalaniu kręgu osób pokrzywdzonych możemy oderwać się od kwalifikacji prawnej czynu i za pokrzywdzonych uznać także bezpośrednio dotkniętych zachowaniami współukaranymi (kto to będzie ujawni się dopiero w uzasadnieniu)) - nie widzę przeszkód do 46 par. 1.
Mam taką pilną prośbę o pomoc (brak pomocy naukowych dzisiaj, a muszę spłodzić wyrok). Stan faktyczny jest taki: sprawca włamuje sie do samochodu Xa skad zabiera fanty Ya. X nic nie krednia - wybija jedynie szybe na jego szkode za 200 zł (400 zł). Czy X tez bedzie pokrzywdzonym? czy mozna orzecz obowiazek naprawienia szkody na jego rzecz?
A może uznać, że jest dwóch pokrzywdzonych. Przecież są dwie szkody jedna - wybita szyba na rzecz X, druga na rzecz Y - fanty.
Fakt wybicia szyby to przełamanie zabezpieczenia jako ustawowowa przesłanaka 279 k.k. nie musi być powołany art. 288 k.k., ale można tak zrobić jeżeli wartość wybitej szyby przewyższyłby wartość zabranego z samochodu mienia wtedy kwalifikujesz kumulatywnie.
Ja bym uznał 2 pokrzywdzonych i zasądził każdemuj jego szkodę.
Dodałbym jeszcze jeden argument "ze zdrowego rozsądku". Porównajmy stany faktyczne:
(I.) szyba 300 zł, fanty 300 zł = 279 par. 1 k.k. i art. 288 par. 1 k.k. w zw. z art. 11 par. 2 k.k.
(II.) szyba 300, fanty 600 zł = 279 par. 1 k.k.
Niby dlaczego w wersji (II.) X ma cierpieć i nie mieć statusu pokrzywdzonego tylko z powodu przypadkowej i niezależnej od siebie okoliczności jaką jest wartość nie należącego do niego skradzionego mienia. Nie wydaje mi się to sprawiedliwe.
Miałem kiedyś podobną sytuację gość wynajmował lokal na sklep, było włamanie, a właściwie usiłowanie, sprawca wybił szybę antywłamaniową, zakwalifikowano jako kumulatywną 288 w zb. z art. 13 kk w zw. z art. 279 kk. Początkowo wydawało mi się, że dwóch pokrzywdzonych a teraz się zastanawiam, jeżeli szyba samochodu poniżej 250 zł chyba jednak skłaniałbym się do jednego pokrzywdzonego. Szkoda, że dopiero teraz przeczytałem posta, casus interesujący ale ciężko odpowiedzieć na gorąco, mimo że przeczytałem odpowiedzi przedmówców. Z drugiej strony patrząc sprawcy nie interesuje, czyje mienie kradnie, włamując się. Miałem też sytuację, że oskarżony ukradł po włamaniu samochód, a następnie przejrzał zawartość bagażnika i dmuchnął piłę spalinową. Miałem to jako dwa czyny, włamanie i kradzież i w tych konkretnych okolicznościach ta konkretna konstrukcja wydała mi się zasadna. Piła nie należała do właściciela samochodu.
Pięknie dziękuję, muszę to wszystko przetrawić...
"Modern_judge" napisał:
Petrus! Aż aplikantem III roku!!! Pozdrawiam
Hehe Dred... Petrusie, jakie masz widoki na przyszłość?
Odpowiadam w takich przypadkach, używając porównania do kwazarów i czarnych dziur, więc mówię - podobnie. A tak poza tym trzeba robić swoje i mieć cichą nadzieję... pozdrawiam P.
"Petrus" napisał:
Petrus! Aż aplikantem III roku!!! Pozdrawiam
Hehe Dred... Petrusie, jakie masz widoki na przyszłość?
Odpowiadam w takich przypadkach, używając porównania do kwazarów i czarnych dziur, więc mówię - podobnie. A tak poza tym trzeba robić swoje i mieć cichą nadzieję... pozdrawiam P.
I tak trzymać! Powodzenia!
zwracam jeszcze uwagę, że aby stosować 46 par 1 kk tudzież 49a kpk musisz mieć wniosek od pokrzywdzonego lub prokuratora
"TEPUS" napisał:
Pięknie dziękuję, muszę to wszystko przetrawić...
Tepus a sprawdziłaś(łeś) czy X dostał odszkodowanie z Auto Casco ? Może chłop dostanie dwa razy chłe chłe, a ubezpieczyciel się żdżażni
[ Dodano: Nie Mar 16, 2008 8:37 pm ]
Prośba do modów nie można technicznie rozwiązać problemu płci furumowicza - poprzez odpowiedni znaczek w profilu kółko ze "strzałką" mężczyzna i z "krzyżykiem" kubietka ?
wiem, że to nie plebiscyt, ale jednak ja też przychylam się do zdania, że jest 2 pokrzywdzonych, argumenty powołane powyżej, więc się nie będę powtarzał, dobrze? Pozdrawiam, Graffi
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.