Miałam ciekawy tydzień - pierwszy raz w historii mojego wydziału (podobno - najstarsi ludzie nie pamiętają ;-) ) zgłosiła się do udziału w sprawie organizacja społeczna. Pod względem podmiotowym organizacja spełniała stosowne przesłanki.
Tyle tylko, że chciała przystąpić do sprawy o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego, po stronie POWODOWEJ...

Przepis stanowi "w sprawach O ROSZCZENIA ALIMENTACYJNE..."

Dopuścilibyście?

Ja bym jednak w takim przypadku nie dopuścił tej organizacji.

Sprawa o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego nie jest jednak sprawą „O roszczenie alimentacyjne”.

Sięgnąłem tu do przepisu art. 32 kpc dotyczącego właściwości miejscowej – powództwo o roszczenie alimentacyjne oraz o ustalenie ojcostwa i związane z tym roszczenia wytoczyć można według miejsca zamieszkania osoby uprawnionej. z analizy tego przepisu można wywieść co jest sprawą „o roszczenie alimentacyjne”.

Sprawy o roszczenia alimentacyjne obejmują roszczenia określone w art. 128 k.r.o., ale także inne sprawy o dostarczenie środków utrzymania i wychowania (m.in. wynikające z art. 27 i 60-61 k.r.o.), wynikające ze stosunków prawno-rodzinnych. Zakresem art. 32 objęte są także sprawy o podwyższenie alimentów (zob. uchwała SN z dnia 16 kwietnia 1991 r., III CZP 24/91, OSN 1992, nr 2, poz. 21), nie mieszczą się natomiast w nim sprawy o obniżenie świadczeń alimentacyjnych i o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. Sporne jest, czy do świadczeń alimentacyjnych można zaliczyć oparte na art. 140 k.r.o. roszczenia regresowe osoby, która dostarczyła innej osobie środków utrzymania lub wychowania nie będąc do tego zobowiązana (tak uchwała SN z dnia 6 października 1967 r., III CZP 63/67, niepubl.).
[Komentarz do art.32 kodeksu postępowania cywilnego (Dz.U.64.43.296), [w A. Jakubecki (red.), J. Bodio, T. Demendecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M.P. Wójcik, Kodeks postępowania cywilnego. Praktyczny komentarz, Zakamycze, 2005].

Sprawa o roszczenie alimentacyjne to sprawa w której uprawniony dochodzi alimentów a nie gdzie wnosi o obniżenie alimentów, ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego.
Myślę, że trzeba mieć na uwadze także wykładnie celowościową - ten przepis art. 61 kpc mówiący o dopuszczeniu organizacji społecznej ma na celu pomoc osobom dochodzącym alimentów a nie osobom od których te alimenty są dochodzone.

zob. uchwała SN z dnia 16 kwietnia 1991 r., III CZP 24/91

z tezy tej uchwały, mówiącej o wyłącznie o żądaniu zmiany wysokości świadczeń alimentacyjnych wcale nie wynika, że żądanie obniżenia nie jest sprawą alimentacyjną w rozumieniu 32 kpc. dopiero uzasadnienie wskazuje, że w rozpatrywanym przez SN przypadku chodziło o podwyższenie. Teza dziwna.
Ale organizacji w powołanym kazusie mówimy NIE.

Koriolanie, Twój pogląd jak i jego uzasadnienie, łącznie z CAŁĄ argumentacją jest ABSOLUTNIE i całkowicie zgodny z moim rozstrzygnięciem - i nawet z jego uzasadnieniem!!!

I bardzo się z tego cieszę Dzięki!

U mnie ostatnio na "egzekucji kontaktow z maloletnim" pojawili sie z na sali przedstawiciele organizacji ojcowskich...

"karramba" napisał:

U mnie ostatnio na "egzekucji kontaktow z maloletnim" pojawili sie z na sali przedstawiciele organizacji ojcowskich...

Ależ szanowni koledzy w trybie art 154 kpc mieli takie prawo i napewno nie uwłacza to powadze sędziego.Wręcz przeciwnie.Orzekamy wówczas przy publice Podnosi to nasz autorytet.
pozdrawiam serdecznie.
czynny z 3miasta.

"bobo2000" napisał:

w trybie art 154 kpc mieli takie prawo

Tylko pamietajmy o tym, ze gdy osoby chca byc na sali, jako przedstawiciele organizacji spolecznej i brac udzial w postepowaniu po ktorejs stronie, winny miec pelnomocnictwo od tej organizacji i sprawdzamy w statucie, czy odpisie z rejestru, czy osoby podpisujace pelnomocnictwo sa umocowane do jego udzielenia. Wtedy tez wymieniamy te osoby w protokole i pytamy je o stanowisko w sprawie.
Jezeli tylko mowia, ze sa z organizacji, ale nie przystepuja do zadnej ze stron i nie maja pelnomocnictwa, siedza sobie w charakterze publicznosci i mozemy ich wyprosic, gdy np. wylaczymy jawnosc. Chyba, ze strona powie, ze sa to jej osoby zaufania Nie musimy o nich nigdzie wspominac, ale mozemy, gdyby np. zachcialo sie stronie powolac je potem w charakterze swiadka.

Ps. wybaczcie, nie mam dzis polskich znakow. [/fade]

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.