Forum sędziów
Rzecz ma miejsce w sądzie pracy. Sąd rozpoznawał sprawę na rozprawie w składzie SZ + 2 ławników: X i Z. Strona złożyła wniosek o uzupełnienie protokołu. Przewodniczący zarządzeniem częściowo wniosek ten uwzględnił, częściowo oddalił. Strona wniosła odwołanie w trybie art. 160 kpc do sądu, ale jeden z ławników przestał już pełnić funkcję (nie wybrali go na nowo kadencję. Jak myślicie, czy wniosek ten można uwzględnić w innym składzie ławniczym??? Ja sądzę, że chyba tak, ponieważ trudno pozbawić stronę środka zaskarżenia (fakt że niedewolutywny, ułomny, ale zawsze środek zaskarżenia),ale pytam o zdanie innych doświadczonych praktyków. Warto zauważyć, że w piśmiennictwie reprezentowany jest pogląd, że sprostowanie wyroku zasadniczo nie wymaga tego samego składu, stąd też uważam, a maiori ad minus, że powinno to dotyczyć także protokołu, aczkolwiek sprostowanie protokołu jest chyba nieco bardziej "intymne"?!?
natknęłam się na taką interpretację, iż winien to być ten sam skłąd sądu. Ale tam teraz na gorąco się zastanawiam, czy rozwiazania nie należałoby szukac w usp, w przepisie, który mowi, ze ławnicy orzekają do konca w sprawach, w ktorych rozczęli orzekanie, nawet jesli nie zostali wybrani na kolejną kadencje. Musialabym poszukac przepisu, bo nie wiem, czy on dotyczy tylko karnych, czy także innych i mogłby miec tu zastosowanie.
USP
Art. 165. § 1. Kadencja ławników sądów okręgowych i rejonowych trwa cztery lata kalendarzowe następujące po roku, w którym dokonano wyborów, jednak mandat ławnika wybranego dodatkowo wygasa z upływem kadencji ogółu ławników.
§ 2. Po upływie kadencji ławnik może brać udział jedynie w rozpoznawaniu sprawy rozpoczętej wcześniej z jego udziałem, do czasu jej zakończenia.
i rozwiązanie już jest odnośnie kadencji ławników.
odnośnie 160 kpc
I CZ 104/66 post SN z 7.10.66
Zgodnie z art. 160 kpc na zarządzenie przewodniczącego w przedmiocie sprostowania protokołu służy zażalenie do sądu, przez który należy rozumieć skład sądowy, który rozpoznawał sprawę w czasie, gdy protokół został sporządzony.
Wydaje mi się, że usp nie ma tu nic do rzeczy, bo to jest przepis ustrojowy, który reguluje kwestię orzekania ławników w sprawach, w których postępowania nie zakończono i w których orzeczenia zapadają po zakończeniu ich kadencji. Natomiast kwestię składu sądu przy wydaniu orzeczenia regulują samoistnie przepisy procedury (odpowiednio cywilnej lub karnej).
eku, ale tu jest sytuacja, gdzie powinien brać udzial w orzekaniu ławnik, który juz ławnikiem nie jest, bo nie został wybrany na kolejna kadencje. Chodziło zatem o wskazanie, ze mimo braku wyboru, ławnik ten bedzie uprawniony do podejmowania decyzji, brania udziału w orzekaniu
"PRZEMOT" napisał:
Strona wniosła odwołanie w trybie art. 160 kpc do sądu, ale jeden z ławników przestał już pełnić funkcję (nie wybrali go na nowo kadencję. J
ja nie widzę specjalnego problemu, orzekłbym w tym samym składzie (z innym ławnikiem), ale nie w takim samym składzie, skoro nie ma już takiej możliwosci formalnej
na mój gust ta sytuacja jest analogiczna do takiej, w której zmarłby sędzia referent przed sporządzeniem uzasadnienia do wyroku - wtedy uzasadnienie powinien sporządzić inny sędzia, bo w końcu to sąd uzasadnia orzeczenie, a nie przysłowiowy Kowalski
Powiem krótko: z żadnego przepisu nie wynika, że musi to być ten sam skład osobowy.
W rzeczy samej.
"chaoos" napisał:
ja nie widzę specjalnego problemu, orzekłbym w tym samym składzie (z innym ławnikiem), ale nie w takim samym składzie, skoro nie ma już takiej możliwosci formalnej
na mój gust ta sytuacja jest analogiczna do takiej, w której zmarłby sędzia referent przed sporządzeniem uzasadnienia do wyroku - wtedy uzasadnienie powinien sporządzić inny sędzia, bo w końcu to sąd uzasadnia orzeczenie, a nie przysłowiowy Kowalski
Zgadzam się w 200%.Będzie w tym samym składzie, lecz nie w takim samym.
Pozdrawiam
Przepis mówi, że ,,do zakończenia sprawy", a więc po wydaniu wyroku już nie. Problem dotyczy tylko karnego, bo w cywilnym, to co posiedzenie to inny ławnik.
Trzeba więc popytać karnistów, jak to jest z tą stabilizacją składu w kwestiach wpadkowych.
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.