Forum sędziów
Krótkie pytanie:
jaką opłatę winno się wnieść, gdy udzielone jest pełnomocnictwo procesowe co najmniej dwóm r.pr lub adw. jednym pismem: 17 zł czy też 34 zł?
17 zł - jedno pismo jedno pełnomocnictwo
34 zł - jedno pismo ale dwa pełnomocnictwa, bo są wymienione wprost 2 osoby.
Co Wy na to?
dla mnie ok
opłata jest należna od udzielonego pełnomocnictwa, a nie od ilości pism z udzielonym pełnomocnitwem
tak teraz spojrzałem i powinienem był opisać to rzetelniej.
jak prawidłowo:
1. 17 zł - dwa pełnomocnictwa jedno pismo,
2. 34 zł - dwa pełnomocnictwa jedno pismo?
Chaoos mówisz ok, ale na wariant 1??
z załącznika do ustawy:
"Dokument stwierdzający udzielenie pełnomocnictwa lub prokury oraz jego odpis, wypis lub kopia - od każdego stosunku pełnomocnictwa (prokury) - 17 zł"
racja Johnson - oznacza to 34 zł.
Moim zdaniem 34 bo udzielone zostały 2 pełnomocnictwa, dokonane więc 2 czynności podlegające opodatkowaniu. Ale nigdy tego nie sprawdzam, tzn. patrzę tylko czy jest opłata ale nawet jak nie ma to co ? Pełnomocnictwo jest ważne , a ja nikomu donosil nie będę choćby minister prezes i przewodniczący sto pism napisali .
"ropuch" napisał:
a ja nikomu donosil nie będę choćby minister prezes i przewodniczący sto pism napisali .
Skoro ustawa nakłada na ciebie taki obowiązek, którego nie dopełniasz, to jest na to przepis w kk
[ Dodano: 17 Kwiecień 2008, 21:06 ]
"ropuch" napisał:
Moim zdaniem 34 bo udzielone zostały 2 pełnomocnictwa, dokonane więc 2 czynności podlegające opodatkowaniu.
I opłata skarbowa nie jest za udzielenie pełnomocnictwa
"Johnson" napisał:
a ja nikomu donosil nie będę choćby minister prezes i przewodniczący sto pism napisali .
Skoro ustawa nakłada na ciebie taki obowiązek, którego nie dopełniasz, to jest na to przepis w kk
Tak tak wiem, a jak oddale powództwo i nie zawiadomię o śniegu na dachu to zrobią mi dyscyplinarkę
[ Dodano: Czw Kwi 17, 2008 9:45 pm ]
"ropuch" napisał:
Moim zdaniem 34 bo udzielone zostały 2 pełnomocnictwa, dokonane więc 2 czynności podlegające opodatkowaniu.
I opłata skarbowa nie jest za udzielenie pełnomocnictwa
Johnson tu przyznaję się bez bicia do absolutniej ignoracji, dotychczas wydawało mi się, że jest to po prostu podatek od czynności cywilnoprawnych ale z tego co piszesz wychodzi, że nie więc przyznaję bez bicia nie wiem ale sprawdzę
Fakt, przedmiotem opłaty skarbowej jest czynność ,,złożenia dokumentu".
A czy Waszym zdaniem trzeba uiszczać opłatę skarbową od złożenia przez prokurenta odpisu z KRS? Wszak w tabelce będącej załącznikiem do ustawy jest mowa o: ,,Dokumencie stwierdzającym udzielenie pełnomocnictwa lub [b:1483836e55]prokury [/b:1483836e55]oraz jego odpisie, wypisie lub kopii - od każdego stosunku pełnomocnictwa (prokury)". Odpis z KRS jest przecież dokumentem stwierdzającym udzielenie prokury.
"ubilexibi" napisał:
Odpis z KRS jest przecież dokumentem stwierdzającym udzielenie prokury.
Według mnie dokumentem stwierdzającym udzielnie prokury jest uchwała odpowiedniego organu spółki handlowej. Odpis krs stwierdza tylko co stoi w krs
Z przepisu wynika, że należałoby. Jednak sprawdzałbym czy jest opłata tylko gdy prokurent rzeczywiście podpisze się pod jakimś pismem w sprawie. To jednak tylko takie moje zdroworozsądkowe założenie, niekoniecznie zgodne z ustawą.
A jeśli pełnomocnik występuje w sprawie jeden, ale składa pełnomocnictwo, której jest dla niego i kolegi (już wyjaśniliśmy, że powinno wtedy być 34 zł) - to denuncjujecie? Ja ostatnio odpuszczam tym, którzy w sprawie nie występują.
Czyli rozumiem Johnson, że konsekwentnie żądasz, aby prokurent działający w imieniu strony przedstawił ci tę uchwałę? I nie wystarcza Ci odpis z KRS?
My raczej nie denuncjujemy.
Wystarcza. Ale to nie jest dokument potwierdzający udzielenie prokury Tam jest tylko napisane co stoi w krs. Czyli dokument ten nie mówi ktoś jest pełnomocnikiem, tylko jakie ujawniono wpisy. A krs ma domniemanie prawdziwości. Dobra zamotałem sie trochę. Idę spać.
Ha! to ja mam delikwenta Uno - napisał pozew i wniósł pełnomocnictwo z opłatą 17 zł, a delikwent Due - przyłaził na rozprawy - donos będzie jak nic.
Sąd powszechny może i powinien interesować się opłatą skarbową od pełnomocnictwa i jej wysokością tylko z tego powodu, że opłatą ta będzie stanowiła elemenet kosztów procesu. I obowiązkiem strony (pełnomocnika) jest wykazanie do chwili wydania wyroku, że opłata w określonej wysokości została poniesiona i powinna być poniesiona (jest kosztem celowym). Opłatę ponosi się od każdego dokumentu, co nie oznacza, że wszystkie opłaty poniesione zostaną uznane za koszt celowy, to jest taki, który musiał być poniesiony w danej sprawie. Na przykład w okolicznościach danej sprawy można przyjąć, że racjonalne było udzielenie pełnomocnictwa na jednym dokumencie.
w sądzie pracy nie trzeba płacić!
"beatah" napisał:
Na przykład w okolicznościach danej sprawy można przyjąć, że racjonalne było udzielenie pełnomocnictwa na jednym dokumencie.
Przecież już ustaliliśmy że to na ilu dokumentach udzielono pełnomocnictwa nie ma znaczenia. 2 pełnomocników = 2 opłaty niezależnie od tego czy na jednym czy dwóch papierkach.
Bo opłatę ponosi się od ,,każdego stosunku pełnomocnictwa", a nie jak kiedyś od dokumentu. Natomiast oczywiście w ramach zwroyu kosztów procesu zwracamy tylko za jednego pełnoomocnika.
oczywiście Ubi, tak też napisałem, plus donosik
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.