Czwartek, 21 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6114
Czwartek, 21 listopada 2024

Forum sędziów

pouczenie dla pozwanego na podstawie art. 206 par. 2 kpc

alutka
14.05.2008 18:47:21

Witam, o czym pouczacie pozwanego doręczając mu odpis pozwu oraz wezwanie na rozprawę?
Czy pouczacie tylko o tym, o czym mowa w art. 206 par. 2 kpc czy też w pouczeniu zawieracie jeszcze inne dodatkowe informacje dla pozwanego np. o możliwości podniesienia zarzutu niewłaściwości miejscowej sądu czy też zarzutu przedawnienia?
Czy we wszystkich sprawach stosujecie to samo pouczenie, czy też do każdej sprawy w zależności od jej charakteru opracowujecie odrębne pouczenie dla pozwanego z uwzględnieniem treść art. 206 par. 2 kpc? :smile:

Małgorzata
14.05.2008 19:21:05

Ja oprócz 206§2, no i standardów oczywiście typu 136 itd., pouczam o 214 z indeksem 1 kpc (nie wiem, jak tu zrobić indeks :smile: ) żeby później płaczu nie było i tłumaczenia, że nie wiedzieli...

richter
14.05.2008 21:26:57

o przedawnieniu na pewno pouczać nie wolno, tego uczono jeszcze na studiach
zastanawiałem się mocno nad pouczeniem o zarzucie niewłaściwości miejscowej, może zaczęliby więcej tego składać, co z kolei pozwoliłoby uszczęśliwiać moje koleżanki i kolegów z całej polski ciekawymi sprawami

oprócz tego elemetów z 206 kpc, pouczam jeszcze:
- o tym, co powinno zawierać pismo procesowe (126 kpc) - z nadzieją, że radziej będę musiał wzywać do uzupełnienia,
- o tym, że każde pismo i załącznik w dwóch egzemplarzach (128 kpc) - powód j.w.
- o lekarzu sądowym,
- jeśli wezwanie jest celem przesłuchania w charakterze strony, to dodatkowo o 299-304 kpc.

ubilexibi
15.05.2008 08:32:36

U nas pouczenie dla pozwanego w procesie wygląda tak:

Pouczenie:

1. Pozwany ma prawo uznać powództwo w całości lub w części albo wnosić o oddalenie powództwa.
2. Jeżeli pozwany uzna powództwo, sąd wyda wyrok zgodny z żądaniem pozwu. Wyrok taki jest natychmiast wykonalny, co oznacza, że może być podstawą wszczęcia egzekucji, jeszcze przed jego uprawomocnieniem się. Pozwany może jednak żądać od powoda zwrotu kosztów procesu, jeżeli uznał powództwo przy pierwszej czynności procesowej i nie dał powodu do wytoczenia sprawy.
3. Jeżeli pozwany wnosi o oddalenie powództwa, ma prawo zaprzeczać twierdzeniom powoda, powoływać własne twierdzenia, zgłaszać zarzuty, wnioski dowodowe oraz inne wnioski (czynności procesowe). Strona ma prawo dokonywać czynności procesowych, bądź ustnie na rozprawie, bądź na piśmie poza rozprawą (pisma procesowe).
4. Każde pismo procesowe powinno zawierać oznaczenie sądu, do którego jest kierowane, imiona i nazwiska albo nazwy (firmy) stron, sygnaturę akt, oznaczenie rodzaju pisma, treść wniosku lub oświadczenia, podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika oraz wymienienie załączników. Pismo składa się wraz z odpowiednią liczbą odpisów dla doręczenia ich biorącym udział w sprawie osobom.
5. Oddanie pisma w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu.
6. Niewłaściwość sądu dającą się usunąć za pomocą umowy stron, zapis na sąd polubowny oraz brak jurysdykcji krajowej na skutek jej umownego wyłączenia sąd bierze pod rozwagę tylko na zarzut pozwanego, zgłoszony i należycie uzasadniony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Pozostałe zarzuty mogą być podnoszone aż do zamknięcia rozprawy. Jednak pozwany nie może odmówić wdania się w spór co do istoty sprawy, chociaż wniósł zarzuty formalne.
7. Strona jest obowiązana dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek.
8. Zaprzeczenie twierdzeniu drugiej strony powoduje, że fakt, na który powołuje się ta strona jest sporny i wymaga udowodnienia. Na poparcie własnego stanowiska strona ma prawo przytaczać własne twierdzenia, wskazujące na istnienie określonych faktów.
9. Strona wywodząca z danego faktu skutki prawne ma obowiązek ten fakt udowodnić. Strona jest w związku z tym obowiązana wskazać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzi skutki prawne. Sąd może jednak dopuścić dowód niewskazany przez stronę. Nie wymagają dowodu jedynie fakty powszechnie znane, fakty znane sądowi z urzędu oraz fakty niesporne.
10. Jeżeli strona nie wypowie się co do faktów przytoczonych przez drugą stronę, sąd może te fakty uznać za przyznane (fakt niesporny).
11. Wniosek dowodowy powinien zawierać wskazanie dowodu (np. świadek, dokument) oraz faktów (okoliczności), które mają być udowodnione. Wnioski dowodowe mogą być zgłaszane aż do zamknięcia rozprawy. Sąd jednak pominie dowody, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki. Nadto, Sąd może obciążyć stronę kosztami procesu wywołanymi zbyt późnym zgłoszeniem wniosków dowodowych albo zatajeniem dowodów.
12. W postępowaniu uproszczonym wniosek dowodowy należy zawsze wnieść na urzędowym formularzu. Urzędowe formularze są dostępne w Sądzie. Nadto, wzory formularzy znajdują się na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości: www.ms.gov.pl/sprawy_cywilne/sprawy_cywilne.shtml.
13. Strona ma także prawo zgłaszać inne wnioski przewidziane w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego.
14. Pozwany ma w szczególności prawo po doręczeniu odpisu pozwu ale przed rozprawą złożyć odpowiedź na pozew. W odpowiedzi na pozew pozwany może uznać powództwo albo wnosić o oddalenie powództwa. W postępowaniu uproszczonym odpowiedź na pozew należy wnieść na urzędowym formularzu.
15. Nieusprawiedliwione niestawiennictwo na rozprawie nie tamuje rozpoznania sprawy. Nieobecność strony na rozprawie jest usprawiedliwiona tylko wtedy, jeżeli została wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.
16. Jeżeli pozwany nie stawił się na rozprawę, nie usprawiedliwił swojej nieobecności oraz nie składał przed rozprawą wyjaśnień albo stawił się na rozprawę, ale nie bierze w niej udziału - sąd wyda wyrok zaoczny. Wyrok taki jest natychmiast wykonalny.
17. Koszty procesu ponosi strona, która przegrała sprawę.
18. Strona ma prawo ustanowić pełnomocnika procesowego. Pełnomocnikiem procesowym może być adwokat lub radca prawny, a ponadto osoba sprawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice, małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia.
19. Strona, która nie jest w stanie ponieść kosztów sądowych bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny ma prawo złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych. Do wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych powinno być dołączone oświadczenie obejmujące szczegółowe dane o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania osoby ubiegającej się o zwolnienie od kosztów. Oświadczenie to składa się na formularzu dostępnym w Sądzie.
20. Strona zwolniona od kosztów sądowych w całości lub w części ma prawo złożyć wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu.
21. Strona ma obowiązek zawiadamiać sąd o każdej zmianie swego adresu zamieszkania. W razie zaniedbania tego obowiązku pismo sądowe pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia.
22. Przesyłka sądowa wysłana pod adresem wskazanym przez stronę i nieodebrana, będzie uznana za doręczoną.

Johnson
15.05.2008 10:03:17

"ubilexibi" napisał:


U nas pouczenie dla pozwanego w procesie wygląda tak:


trochę przesadzacie
Kpc jest zwykłą ustawą którą obywatel powinien znać. Winno się pouczać tylko gdy kpc wyraźnie to nakazuje.

sebus
15.05.2008 12:08:25

U mnie pouczenie do odpisu pozwu to wydrukowane treści art. 136, 206 par. 2 i 230 kpc.

grubson
15.05.2008 22:59:01

A mi podoba się pouczenie Ubiego. Nasze też jest rozbudowane, ale nie aż tak. A w tym jest wszystko, co potrzeba. Każdy przecież wie, jakiego klienta mamy. Pouczenia pewnie nie przeczyta, jak przeczyta to i tak nie zrozumie, ale później nie może powoływać się na to, że o czymś tam nie został pouczony.

Beleg
16.05.2008 00:27:29

"grubson" napisał:

A mi podoba się pouczenie Ubiego. Nasze też jest rozbudowane, ale nie aż tak. A w tym jest wszystko, co potrzeba. Każdy przecież wie, jakiego klienta mamy. Pouczenia pewnie nie przeczyta, jak przeczyta to i tak nie zrozumie, ale później nie może powoływać się na to, że o czymś tam nie został pouczony.


Właśnie skopiowałam sobie pouczenie Ubiego ( dzięki ) . Dotychczasowe było baaardzo ubogie.

richter
16.05.2008 01:09:53

zwracam uwagę, że pouczenie ubiego jest o tyle dobre, że "implementuje" zapisy rozporządzenia rady i parlamentu w sprawie utworzenia europejskiego tytułu egzekucyjnego dla roszczeń bezspornych (Dz.U.UE.L.04.143.15) - temu właśnie miała służyć nowelizacja art. 206 kpc

"implementuje" napisałem w cudzysłowiu, albowiem - co oczywiste - zapisy tego rozporządzenia mają bezpośredni skutek, więc implementacja jest zbędna
mamy obowiązek znać zapisy tego aktu i je stosować, choć dam głowę, że wielu z nas jeszcze o nim w ogóle nie słyszało

ograniczenie się w pouczeniach do podstawowych rzeczy, typu 136 kpc będzie miało taki skutek, iż trzeba będzie odmawiać wydawania zaświadczenie ETE, ponieważ postępowanie które prowadziliśmy nie spełnia minimalnych standardów ustanowionych rozporządzeniem
i tak właśnie koleżanka, doręczając odpis pozwu za granicę, nie zastosowała się do wymogów rozporządzenia i trzeba było odmówić wydania zaświadczenia ETE, choć wystarczyło pouczyć o dodatkowo paru innych rzeczach...

kudłaty
16.05.2008 01:27:03

IMO pouczenie Ubiego jest świetne. To znaczy, merytorycznie dobre, językowo w porządku etc.
Tylko nie bardzo wiem, który z przepisów nakłada na Sąd obowiązek tak obszernego pouczania strony. Moim zdaniem interpretacja art. 206 par. 2 kpc - kompletnego bubla legislacyjnego - w kontradyktoryjnym procesie cywilnym nie może być tak szeroka. Można go w ogóle interpretować w ten sposób, że stronie po prostu kpc przesłać, a kto wie, czy i nie z komentarzem do co ważniejszych przepisów? Przejaskrawiam, ale uważam że zbyt obszerne pouczanie strony pozwanej nie znajduje podstaw w treści art. 206 kpc. Konsekwentnie należałoby o tych wszystkich okolicznościach pouczać powoda działającego bez pełnomocnika, tyle że nie na zasadzie 206, lecz z ogólnej reguły 5 kpc, czy nie mam racji?W przeciwnym razie naruszamy zasadę równości stron procesu. No bo 206 oczywiście każe nam pouczać wszystkich, czyli również podmioty, co do których zachodzi niemal stuprocentowa pewność, że korzystać będą z profesjonalnej pomoc prawnej.
Ja pouczam stosownie do treści tego przepisu o możliwości wniesienia odpowiedzi na pozew lub zajęcia stanowiska na rozprawie, o konsekwencjach nie brania udziału w rozprawie i niezłożenia odpowiedzi na pozew w postaci możliwości wydania wyroku zaocznego oraz o możliwości ustanowienia pełnomocnika procesowego wskazując kto nim być może. Rozważam wprowadzenie pouczenia o zarzucie miejscowej niewłaściwości, ale póki co, nie wprowadziłem go. Moje pouczenie zawiera się w dwóch zdaniach.
Przepis art. 206 par. 2 kpc jest wynikiem wyjścia legislatorów z kompletnie chorych założeń państwa socjalistycznego: obywatel jest durny i trzeba go prowadzić za rękę (przy czym to nie tylko obywatel, bo każdy podmiot mogący być pozwanym!), a sąd jest durny, więc należy nakazać mu dokonanie jak największej liczby czynności, bo potem może się okazać, że nie zastosuje pewnych przepisów które w toku postępowania może zastosować.
Pouczenie przed zawisłością sporu moim zdaniem powinno ograniczać się do tej fazy sporu, zaś dalsze pouczenia w każdej ze spraw mogą być udzielane wg oceny Sądu co do potrzeby ich zastosowania - z punktu widzenia dobra postępowania, nie dobra strony, bo to naruszałoby regułę bezstronności Sądu - ale w dalszej fazie postępowania.
Znana mi skądinąd treść rozporządzenia powołanego w poście powyżej, który pojawił się w trakcie pisania tego nudziarstwa przeze mnie, w żaden sposób nie uzasadnia moim zdaniem pouczania obszerniejszego, aniżeli to o czym napisałem. Czy nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym też należy doręczać z tak obszernym pouczeniem? Czy bez takiego pouczenia wierzyciel nie otrzyma zaświadczenia ETE?

Petrus
16.05.2008 16:53:23

od przybytku głowa nie boli... ja już wcześniej to skopiowałem. dzięki Ubi

kubalit
16.05.2008 17:09:05

Ładne to pouczenie Ubilexibi, nie przeczę. Ale...
Co do wątpliwości co do legalności takiego poczynania, podłączę się do wypowiedzi Kudłatego. Od siebie dorzucę jedynie przepis art. 5 k.p.c., który pozwala sądowi pouczać stronę jedynie w razie uzasadnionej potrzeby. Mam także pytanko do sprawcy tego zamętu Ubi, a czy identyczne pouczenie doręczacie powodowi - jeśli tak: na jakiej podstawie, jeśli nie - co z konstytucyjnie gwarantowaną równością stron w prociesie?

Pozdrawiam

richter
16.05.2008 18:06:42

wychodzi się z założenia, iż powód ma czas na to, aby przygotować się do wytoczenia sprawy, poznać przepisy itp.

pozwany ma raczej mało czasu na replikę, szczególnie w gospodarczym

kubalit
16.05.2008 19:58:05

"richter" napisał:

wychodzi się z założenia, iż powód ma czas na to, aby przygotować się do wytoczenia sprawy, poznać przepisy itp.

pozwany ma raczej mało czasu na replikę, szczególnie w gospodarczym


Można i tak to tłumaczyć, ale skoro art. 206 par. 2 k.p.c. traktowany jest jako pewne odstępstwo od zasady prawa do bezstronnego sądu (pouczanie tylko jednej ze stron w pewien sposób - moim zdaniem - narusza tę zasadę), nie można tego przepisu traktować jakby był z gumy i rozszerzać go na pouczenia o prawach i obowiązkach, o których w tym przepisie się nie wspomina.

Na marginesie, przyznaje - za Kudłatym - że przepis art. 206 par. 2 k.p.c. to bubel legislacyjny. Ale nic nie dorówna w tym względzie przepisowi art. 477 k.p.c.
Pozwolę go sobie przytoczyć w całej krasie i uwypuklić (poprzez podkreślenie) co bardziej powabne elementy

Art. 477. W postępowaniu wszczętym z powództwa pracownika wezwania do udziału w sprawie, o którym mowa w art. 194 § 1 i § 3, sąd może dokonać również z urzędu. Przewodniczący poucza pracownika o roszczeniach wynikających z przytoczonych przez niego faktów


Kudłaty, jeśli przepis art. 206 par. 2 k.p.c. uważasz za przejaw hołdowania założeniom państwa socjalistycznego, to jak określisz ten wykwit twórczości naszego legislatora?

ubilexibi
23.05.2008 09:17:17

Wjaśniam, że tekst pouczenia powstał po analizie treści art. 206 k.p.c. w kontekście (jak słusznie zauważono) wymgań określonych w rozporządzenia rady i parlamentu w sprawie utworzenia europejskiego tytułu egzekucyjnego dla roszczeń bezspornych (ETE). Uznaliśmy, że lepiej, aby w pouczeniu było za dużo niż za mało.

Pozwany dostaje krótsze pouczenie - bez uznania powództwa, wyroku zaocznego itp.

Co do kontradyktoryjności i pouczania. Uważam, że kontradyktoryjny model procesu nie wyklucza - a wprost przeciwnie zakłada - obszerne pouczanie stron. Zwróćcie uwagę, że w modelu inkwizycyjnym nie ma potrzeby pouczania, bo sąd robi wszystko za strony z urzędu.
Ja bardzo często pouczam strony o ciężarze dowodu i obowiązku składania wniosków dowodowych i niemal równie często oddalam powództwa na podsatwie art 6 k.c.

kubalit
23.05.2008 09:49:59

"ubilexibi" napisał:

Wjaśniam, że tekst pouczenia powstał po analizie treści art. 206 k.p.c. w kontekście (jak słusznie zauważono) wymgań określonych w rozporządzenia rady i parlamentu w sprawie utworzenia europejskiego tytułu egzekucyjnego dla roszczeń bezspornych (ETE). Uznaliśmy, że lepiej, aby w pouczeniu było za dużo niż za mało.

Pozwany dostaje krótsze pouczenie - bez uznania powództwa, wyroku zaocznego itp.

Co do kontradyktoryjności i pouczania. Uważam, że kontradyktoryjny model procesu nie wyklucza - a wprost przeciwnie zakłada - obszerne pouczanie stron. Zwróćcie uwagę, że w modelu inkwizycyjnym nie ma potrzeby pouczania, bo sąd robi wszystko za strony z urzędu.
Ja bardzo często pouczam strony o ciężarze dowodu i obowiązku składania wniosków dowodowych i niemal równie często oddalam powództwa na podsatwie art 6 k.c.


No dobrze, ale czy w takim razie równie obszerne pouczenie przesyłacie powodowi, by wyrównać jego szanse w procesie.

ubilexibi
25.05.2008 19:45:39

Tak, napisłem to w moim porzednim poście, tylko zamiast ,,pozwany" powinno być ,,powód". ??: Czyli ,,powód dostaje krótsze pouczenie ...".

kubalit
25.05.2008 20:27:48

"ubilexibi" napisał:

Tak, napisłem to w moim porzednim poście, tylko zamiast ,,pozwany" powinno być ,,powód". ??: Czyli ,,powód dostaje krótsze pouczenie ...".


Wybacz, że nie uchwyciłem Twoich intencji, czytając poprzedni post.

ubilexibi
25.05.2008 21:01:37

Przyznaję, że łatwe to nie było. Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że pisałem to jeszcze przed wypiciem porannej kawy. Niewybaczalne ...

bob
28.06.2008 06:42:05

Popiram ubilexibi. Twoje pouczenie już skopiowałem - nie było znaczku ®. Miałem trochę mniej obszerne. I całkowcie zgadzam się z argumentacją dlaczego trzeba pouczać.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.