czy zetknęliście się w pracy z analogicznym problemem?

stan faktyczny:

nauczyciel zatrudniony od 3 kwietnia na zastępstwo do końca sierpnia wnosi o 13.
problem wiąże się z wykładnią art. 2 ust. 3 pkt. 1 ustawy o oddatkowym wynagrodzeniu rocznym : przepracowanie co najmniej 6 miesięcy warunkujących nabycie prawa do wynagrodzenia rocznego nie jest wymagane w przypadkach:
nawiązania stosunku pracy w trakcie roku kalendarzowego z nauczycielem i nauczycielem akademickim zgodnie z organizacją pracy szkoły (szkoły wyższej),

spotkałem się z dwiema interpretacjami
-1. przez nawiązanie stosunku pracy zgodnie z organizacją pracy szkoły, w wypadku nauczycieli zatrudnionych w szkołach publicznych, należy rozumieć nawiązanie pracy z dniem 1 września danego roku do 31 sierpnia roku następnego, a więc już nie np. od 5 września

-2. organizacja pracy szkoły jest pojęciem szerszym niż rok szkolny. Organizacja ta nie określa bowiem tylko okresu trwania roku szkolnego, w tym ferii (tak jak jest to w przypadku rozporządzenia MENiS z dnia 18 kwietnia 2002r. w sprawie organizacji roku szkolnego Dz.U.z 2002r. nr 46 poz.432), ale obejmuje także swym zakresem inne kwestie np. plany nauczania, zasady tworzenia oddziałów, zasady organizacji indywidualnego nauczania, dodatkowych zajęć edukacyjnych, zastępstw, godzin ponadwymiarowych, jak i wielu innych elementów. Z tego względu należy stanąć na stanowisku, że przyjmowanie założenia, iż „organizacja pracy szkoły” jest tożsama z „rokiem szkolnym” jest nieprawidłowe, ze względu na szerszy charakter tego pierwszego pojęcia. Ponadto Karta Nauczyciela umożliwia zatrudnianie nauczycieli także w trakcie roku szkolnego (a więc również po 1 września

nie analizowałam nigdy tych przepisów, więc piszę wyłącznie na bazie informacji, które podałes.
Ja zdecydowanie skłaniałabym się do interpretacji II, ktora to nie ogranicza organizacji pracy szkoły, wyłącznie do roku szkolnego, a właśnie odnosi do planu zajęc, programu nauczania itp. Z doświadczenia własnego moge wskazać, ze bardzo częstą sytuacją jest to, ze dany przemiot jest nauczany jedynie przez pół roku w danej placówce, co moze powodować koniecznośc zatrudnienia nauczyciela własnie na owo pół roku.

Ale, jesli w tym stanie faktycznym nie ma haczyków, to tak szerzej ujętego pojęcia organizacji pracy szkoły, w żadnym wypadku nie odnosiłabym do kwestii zatrudniania na zastępstwo za innego nieobecnego nauczyciela. Moim zdaniem to inna sytuacja, niz wymaga ten cytowany przepis. Zwróć uwagę, ze jest tam zapis "zgodnie z organizacją pracy szkoły", a więc moim zdaniem będzie sie odnosiło do z góry zaplanowanych sytuacji wynikających z organizacji roku szkolnego, a nie konieczności podejmowania działan awaryjnych zwiazanych z osobistymi sytuacjami zatrudnionych w placówce nauczycieli.

o mój boże w tym temacie to ja w ogóle niec nie wiem, ale nowa tu jestem i widze że niektórzy to w każdym temacie coś do powiedzenia mają (bez urazy oczywiście tylko z podziwem

"Mira" napisał:

widze że niektórzy to w każdym temacie coś do powiedzenia mają (bez urazy oczywiście tylko

Ok zrozumiałam. Tak tylko przelatuje tematy bo ja faktycznie głównie cywilne a z reszty zielona jestem.
Z drugiej strony widać ze czujność w narodzie zachowana i znaczy nie nalezy sobie dawac w kasze dmuchac tylko odrazu jeden na odlew
za wskazówki uprzejmie dziekuję

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 4:24 pm ]
"Johnson" napisał:

widze że niektórzy to w każdym temacie coś do powiedzenia mają (bez urazy oczywiście tylko

"anpod" napisał:

nie analizowałam nigdy tych przepisów, więc piszę wyłącznie na bazie informacji, które podałes.
Ja zdecydowanie skłaniałabym się do interpretacji II, ktora to nie ogranicza organizacji pracy szkoły, wyłącznie do roku szkolnego, a właśnie odnosi do planu zajęc, programu nauczania itp. Z doświadczenia własnego moge wskazać, ze bardzo częstą sytuacją jest to, ze dany przemiot jest nauczany jedynie przez pół roku w danej placówce, co moze powodować koniecznośc zatrudnienia nauczyciela własnie na owo pół roku.

Ale, jesli w tym stanie faktycznym nie ma haczyków, to tak szerzej ujętego pojęcia organizacji pracy szkoły, w żadnym wypadku nie odnosiłabym do kwestii zatrudniania na zastępstwo za innego nieobecnego nauczyciela. Moim zdaniem to inna sytuacja, niz wymaga ten cytowany przepis. Zwróć uwagę, ze jest tam zapis "zgodnie z organizacją pracy szkoły", a więc moim zdaniem będzie sie odnosiło do z góry zaplanowanych sytuacji wynikających z organizacji roku szkolnego, a nie konieczności podejmowania działan awaryjnych zwiazanych z osobistymi sytuacjami zatrudnionych w placówce nauczycieli.

beny,

abstrahując, od wykładni językowej wskazanych przepisów mam wrażenie, że nie można oderwać się od celu ustawy, która gwarantuje nauczycielom prawo do dodatkowego wynagrodzenia rocznego
w opisanej sytuacji spełniona została przesłanka zatrudnienia w trakcie roku kalendarzowego, natomiast ogranizację pracy szkoły potraktowałbym szeroko jako konieczność zapewnienia obsady nauczycieli dla przewidzialnej liczby zajęć dydaktycznych zaplanowanych w danym semestrze

ja osobiście zasądziłbym dodatkowe wynagrodzenie roczne (chyba, że jeszcze gdzieś indziej masz haczyk w aktach)

chaoos, ta ustawa gwarantuje prawo do takiego wynagrodzenia niezaleznie od okresu zatrudnienia? bo moim zdaniem, to, co napisał benny świadczy o czymś innym. Ze zasadą jest wynagrodzenia w przypadku spełnienia wymogu przepracowania określonej ilości czasu,czyli ponad 6 miesięcy a wyjątki od tego interpretowalabym ścisle. I do tego jest wykładnia tego przepisu jest niezbędna, nie bardzo mozna od niej abstrahować, skoro ona te wyjatki statuuje

ok anpod, zgadzam się z Tobą

może trochę niejasno to wyraziłem, chodziło mi o to, że powołany wyjątek interpretowałbym w kierunku prawa pracownika do dodatkowego wyangordzenia (jako generalnej zasady przyjętej w ustawie), a nie w taki sposób, aby stwierdzić, że to wynagrodzenie jest nienależne

z tego co się zorienowałem nasze konkluzje są akurat zbieżne

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.