"humbert" napisał:
kompletnie się nie zgadzam. moim zdaniem art. 133 par. 3 stanowi samoistną podstawę do ustanowienia osoby upoważnionej do odbioru pism skierowanych do osoby fizycznej, którą kodeks wyraźnie (co wprost wynika z literalnej treści przepisu) odróżnia od pełnomocnika procesowego. Nie dostrzegam żadnych racji które miałyby przemawiać przeciwko takiej możliwości. Gdyby przyjąć, że korespondencję może odbierać tylko osoba wymieniona w art. 87 kpc, wówczas ten art. 133 par. 3 nie miałby większego sensu.
Humbert, zgadzam się z Tobą jedynie co do tego, że przepisy (chociażby art. 133 par. 3 k.p.c.) odróżniają osobę upoważnioną do odbioru pism od pełnomocnika. To oczywiste i nikt nie twierdził, że jest inaczej.
Jednak z pozostałą częścią Twojej wypowiedzi zamierzam polemizować. Jak odczytuję te przepisy napisałem już wcześniej. Dodam jedynie, że przepis art. 133 par. 3 k.p.c. ma sens taki, że uzupełnia jedynie przepisy art. 133 par. 1 i 2 k.p.c, nie zmieniając przy tym ich treści. Z przepisu art. 133 par. 1 k.p.c. wynika wyraźnie komu doręcza się pisma gdy stroną jest osoba fizyczna, z art. 133 par. 2 k.p.c. - komu gdy stroną jest osoba prawna/organizacja bez osobowości prawnej. Obie grupy podmiotów mogą jednak ustanowić pełnomocnika procesowego, który wystepuje w procesie w ich imieniu i przez którego strony działają (art. 86 k.p.c.); doręczenie pisma pełnomocnikowi musi się zatem równać w takiej sytuacji z doręczeniem pisma stronie. Gdyby nie przepis art. 133 par. 3 k.p.c. byłaby zatem wątpliwość komu należy doręczać pisma (bezpośrednio stronie czy pełnomocnikowi). Dlatego w art. 133 par. 3 k.p.c. mowa o pełnomocniku procesowym. Nie traktowałbym jednak tego przepisu jako zawierającego implicite upoważnienie do ustanawiania takiego pełnomocnika. Taką możliwość przewidują bowiem inne przepisy. Przepis art. 133 par. 3 k.p.c. nie ma na celu stworzenia podstawy do ustanowienia pełnomocnika, lecz zmierza wyłącznie do usunięcia pewnej kolizji w zakresie doręczeń (rozstrzyga czy doręczamy stronie osobiście - zgodnie z zasadami przewidzianymi w art. 133 par. 1 lub 2 k.p.c. - czy też pełnomocnikowi). Podobnie trzeba podejść do tej części przepiu art. 133 par. 3 k.p.c, która odnosi się do osoby upoważnionej do odbioru pism. Nie traktowałbym tego jako przepisu pozwalającego osobie fizycznej na ustanawianie osoby upoważnionej do odbioru pism, ale wyłacznie jako przepis zawierający normę kolizyjną tzn. wskazujący komu doręczać gdy zgodnie z przepisem możemy doręczyć pismo dla strony kilku różnym osobom. Przepis ten w tym zatem zakresie nawiązywałby do przepisu art. 133 par. 2 k.p.c., w którym wymienia się przecież kilka podmiotów, którym doręcza się pisma kierowane do osoby prawnej/organizacji nie posiadającej osobowości prawnej (m.in. pracownikowi upoważnionemu do odbioru pism).
Zwróć także uwagę na zdanie drugie art. 133 par. 3 k.p.c. To kolejny powód, dla którego ustawodawca zamieścił w k.p.c. ten przepis.
Przy swoim stanowisku nie zamierzam się jednak upierać. Mam świadomość, że przepis ten można odczytywać w inny sposób (tak jak proponujesz). Na przykład tak jak zrobił to SN w załączonym niżej orzeczeniu
postanowienie SN z dnia 20.08.1965 r., II PZ 37/65, LEX nr 13888
Pisma sądowe doręcza się, gdy strona ustanowiła pełnomocnika procesowego lub osobę upoważnioną do odbioru pism wyłącznie tym osobom (art. 133 § 3 zd. 1 k.p.c.). Dotyczy to osób fizycznych i prawnych, jak również organizacji nie mających osobowości prawnej z wyjątkiem państwowych jednostek organizacyjnych (niezależnie od posiadania osobowości prawnej), którym doręczenia dokonywa się zawsze w trybie art. 133 § 2 w związku z § 3 k.p.c. tj. bądź organowi, uprawnionemu do reprezentowania przed sądem bądź pracownikowi, upoważnionemu do odbioru pism. W tym samym trybie doręcza się orzeczenia osobie prawnej i organizacji nie mającej osobowości prawnej (art. 133 § 2 k.p.c.). Dla osób fizycznych orzeczenia doręcza się na ogólnej zasadzie art. 133 § 1 lub 133 § 3 zd. 1 k.p.c.