Forum sędziów
A ja dziś z takim pytaniem... Wpłynął mi wniosek skazanej o "zasądzenie z powrotem kary grzywny". Sytuacja wygląda tak - pani, skazana na grzywnę - orzeczono wobec niej zamianę na ow. OW jej teraz też nie pasuje i chce płacic /w ratach/. Co robicie z takim wnioskiem? Formalnie uwzględnić chyba nie można - ja póki co planuję nie uwzględnić i pani po prostu wytłumaczyć, że w każdej chwili z obowiązku świadczenia pracy może się zwolnić poprzez zapłatę... Ech... Przepisy - przepisami a życie - życiem...
"kate_ol" napisał:
Formalnie uwzględnić chyba nie można - ja póki co planuję nie uwzględnić i pani po prostu wytłumaczyć, że w każdej chwili z obowiązku świadczenia pracy może się zwolnić poprzez zapłatę... Ech... Przepisy - przepisami a życie - życiem...
dlatego właśnie chyba nie tyle wydałabym postanowienie o nieuwzględnieniu, lecz raczej o umorzeniu postępowania incydentalnego w tym zakresie.
ps. denerwująca jest ta robota z takimi wnioskami
Myślę, że na podsawie art 24 par 1 kkw można uchylić poprzednie postanowienie - i rozłożyć na raty - jeżeli się chce
"totep" napisał:
Myślę, że na podsawie art 24 par 1 kkw można uchylić poprzednie postanowienie - i rozłożyć na raty - jeżeli się chce
Tylko że ja tu nie mam żadnych nowych okoliczności - nie pracuje bo rzekomo dziecko na gimbus musi odprowadzać i domem się zajmować... Z tego samego powodu - podejzewam - napisze za jakis czas "ani kochana wy mi tą grzywnę skasujcie..." Dziś uchylę, jutro znów trzeba będzie myśleć o zastępczej...
"kate_ol" napisał:
Myślę, że na podsawie art 24 par 1 kkw można uchylić poprzednie postanowienie - i rozłożyć na raty - jeżeli się chce
Tylko że ja tu nie mam żadnych nowych okoliczności - nie pracuje bo rzekomo dziecko na gimbus musi odprowadzać i domem się zajmować... Z tego samego powodu - podejzewam - napisze za jakis czas "ani kochana wy mi tą grzywnę skasujcie..." Dziś uchylę, jutro znów trzeba będzie myśleć o zastępczej...
to skieruj do komornika - zarządzeniem i jak wróci to sypniesz zastepczą i po herbacie. czym tu się przejmować. Moje doświadczenie pokqazuje , że Jak będzie tzreba to pieniądze się zawsze znajdą
"kate_ol" napisał:
Myślę, że na podsawie art 24 par 1 kkw można uchylić poprzednie postanowienie - i rozłożyć na raty - jeżeli się chce
Tylko że ja tu nie mam żadnych nowych okoliczności - nie pracuje bo rzekomo dziecko na gimbus musi odprowadzać i domem się zajmować... Z tego samego powodu - podejzewam - napisze za jakis czas "ani kochana wy mi tą grzywnę skasujcie..." Dziś uchylę, jutro znów trzeba będzie myśleć o zastępczej...A właśnie że to jest najlepsze rozwiązanie i na dodatek prawidłowe, o ile masz zamiar te raty dać. Nową okolicznością jest to, że nie może pracować bo wozi dziecko na gimbusa. Jest jedno ale: trzeba wypytać, czy ma z czego zapłacić grzywnę. Jeżeli nie, nawet w ratach, wniosku nie uwzględnić. Decyzja moim zdaniem powinna być merytoryczna, powodów do umorzenia incydentalnego nie widzę.
Roma-n locuta causa finita
"romanoza" napisał:
Decyzja moim zdaniem powinna być merytoryczna, powodów do umorzenia incydentalnego nie widzę.
jakieś tam powody do umorzenia jednak są Jeżeli uznamy, że prace społecznie użyteczne są jedynie formą wykonania kary zasadniczej, którą jest nadal grzywna, a przy tym skazana w każdym czasie może tę grzywnę wpłacić pomimo prawomocnego orzeczenia o pracach społecznie użytecznych, to moim zdaniem osobiście wniosek o "zmianę postanowienia i orzeczenie z powrotem kary grzywny" jest niedopuszczalny i w tym zakresie umorzyłabym postępowanie.
Natomiast oczywiście art. 24 p. 1 kkw dotyczy również postanowienia o pracach społecznie użytecznych w zamian za niewykonaną grzywnę, w związku z czym można merytorycznie ocenić, czy istnieją podstawy do zmiany bądź uchylenia takiego postanowienia, o jakich mowa w art. 24 kkw.
"efa" napisał:
jakieś tam powody do umorzenia jednak są Jeżeli uznamy, że prace społecznie użyteczne są jedynie formą wykonania kary zasadniczej, którą jest nadal grzywna, a przy tym skazana w każdym czasie może tę grzywnę wpłacić pomimo prawomocnego orzeczenia o pracach społecznie użytecznych, to moim zdaniem osobiście wniosek o "zmianę postanowienia i orzeczenie z powrotem kary grzywny" jest niedopuszczalny i w tym zakresie umorzyłabym postępowanie.Efa, przyznam że chciałbym żeby tak było O ileż byłoby nam łatwiej. Rzecz jednak w tym, że skazani jako niefachowcy nie wiedzą, jak sformułować wniosek. Bo gdyby tutaj stało we wniosku jak byk, że domaga się zmiany na podstawie art. 24 kkw, to nie mielibyśmy chyba wątpliwości, że merytorycznie Dlatego ja nie czepiałbym się ale w 118 kpk uznał, że domaga się właśnie zmiany deyzji o pracy
"efa" napisał:
Jeżeli uznamy, że prace społecznie użyteczne są jedynie formą wykonania kary zasadniczej, którą jest nadal grzywna, a przy tym skazana w każdym czasie może tę grzywnę wpłacić pomimo prawomocnego orzeczenia o pracach społecznie użytecznych, to moim zdaniem osobiście wniosek o "zmianę postanowienia i orzeczenie z powrotem kary grzywny" jest niedopuszczalnyTak
kate_ol teoretycznie masz przepis art. 49 § 3 kkw, że rozłożyć grzywnę na raty możesz aż do całkowitego wykonania tej kary. Z drugiej strony możesz uznać, że uchyla sie od wykonania zastępczej pracy społecznie użytecznej i zamienić na zastępczą kpw. Generalnie jak już pisali poprzednicy zawsze jest 47 par. 2 kkw i pani skazana może się zwolnić przez uiszczenie kwoty pienięznej przypadającej jeszzce do zapłacenia tytułem grzywny.
a ja stoję na stanowisku, że jak chce, to może zapłacić grzywnę (czyli karę dla niej zasadniczą) w każdym czasie. W końcu chodzi o to, że kara ma być wykonana. W tej czy w innej formie.
Przecież nawet po zamianie na zastępczą ow i tak do czasu wykonania kary zastępczej ow nie wykreśla się pozycji z KNS. Nie trzeba będzie robić nowego przypisu.
Więc nie widzę tutaj potrzeby wydawania żadnego dodatkowego postanowienia. Jeżeli grzywna zostanie uiszczona, to wtedy moim zdaniem należy wydać postanowienie w trybie 24 kkw o uchyleniu kary zastępczej ow.
A ja w kwestii formalnej - po co tutaj mieszać karę ograniczenia wolności.
Ograniczenie wolności, to ograniczenie wolności, gdzie tylko jednym z obowiązków jest praca społeczna i tyle. Natomiast zastępczą formą grzywny jest praca społecznie użyteczna (p.s.u.), a nie ograniczenie wolności.
Sorki, ale nie wytrzymałem
Ale ze mnie formalista
Zgadzam się z Romanozą, że spokojnie jest dopuszczalna zmiana w trybie 24 kkw postanowienia o p.s.u., kiedy wnosi o raty w grzywnie, ale to już indywidualna ocena przypadku, czy nie gra czasem celowo na zwłokę, a generalnie uchyla się od grzywny.
No, ale zakładając, że nie, to chyba nie trudno wyobrazić sobie sytuację, że wnosząc o p.s.u., kobieta np. nie posiadała żadnego własnego stałego źródła dochodu. W okresie już p.s.u. jej sytuacja poprawiła się na tyle, że jest w stanie regulować grzywnę, lecz jednak nie w całości, ale sukcesywnie w ratach miesięcznych. Więc nie jest w stanie od razu zwolnić się z p.s.u. wpłacając cała kwotę grzywny. Z drugiej strony nie przystępuje do p.s.u., bo chce raty, no i ten gimbus , czyli uchyla się od p.s.u., co z kolei daje przesłankę do 46 kkw (zakładając o wcześniejszej nieskutecznej egzekucji) i tak tez np. może zawnioskować kurator, który kontroluje ową zastępczą formę grzywny i posiada akta wykonawcze Wo czynne. Więc po co komplikować, jak można uznać nową okoliczność - deklaracja skazanej o wykonywaniu grzywny w ratach i poprawa jej sytuacji materialnej, np. nowy konkubent z pracą
"Aurelio" napisał:
Ograniczenie wolności, to ograniczenie wolności, gdzie tylko jednym z obowiązków jest praca społeczna i tyle. Natomiast zastępczą formą grzywny jest praca społecznie użyteczna (p.s.u.), a nie ograniczenie wolności.
Sorki, ale nie wytrzymałem
Ale ze mnie formalista
a dobrze im tak przemądrzałym
"suzana22" napisał:
Ograniczenie wolności, to ograniczenie wolności, gdzie tylko jednym z obowiązków jest praca społeczna i tyle. Natomiast zastępczą formą grzywny jest praca społecznie użyteczna (p.s.u.), a nie ograniczenie wolności.
Sorki, ale nie wytrzymałem
Ale ze mnie formalista
a dobrze im tak przemądrzałym
A tak na marginesie chodziło mi właśnie o to, o czym pisał Aurelio. Przecież takie sytuacje nie są rzadkie, gdy np. skazany odpracowujący grzywnę znajdzie pracę i p.s.u. wykonywać nie może, bo mu godziny kolidują. Zastępczą i do więzienia Jakoś tak nie do końca mi się podoba. Zresztą jak można uznać za uchylanie się od p.s.u. podjęcie pracy żeby wyżywić rodzinę. Oczywiście piszę ogólnie, ale chyba dyskutowaliśmy nie tylko o przypadku opisanym w pierwszym poście.
omatkoboska
co za formalista
u nas ten termin psu jakoś się nie przyjął.... wzorki by trza osobne robić
"xvart" napisał:
omatkoboska
co za formalista
u nas ten termin psu jakoś się nie przyjął.... wzorki by trza osobne robić
czyli co, zamieniasz nieuiszczoną grzywnę na karę ograniczenia wolności ?? tak z ciekawości pytam
szczerze powiedziawszy
to tak
tak się jakoś przyjęło. Ktoś kiedyś wprowdził do komputerowego wzorka wieeeele lat temu jak przyszła Qurenda. I tak jakoś nikomu to nie przeszkadza.
W sumie nie takie rzeczy się nie przyjęły w praktyce...
Całe rozdziały kpk, to kto by tu żałował jednego, małego, bidnego psu...
"xvart" napisał:
szczerze powiedziawszy
to tak
tak się jakoś przyjęło. Ktoś kiedyś wprowdził do komputerowego wzorka wieeeele lat temu jak przyszła Qurenda. I tak jakoś nikomu to nie przeszkadza.
W sumie nie takie rzeczy się nie przyjęły w praktyce...
Całe rozdziały kpk, to kto by tu żałował jednego, małego, bidnego psu...
Co kraj to obyczaj, chociaż kkw wciąz ten sam
Pamiętan sytuację, jak przyjechał do nas penitencjarny i zażyczył sobie do kontroli kilka akt Wo, które prowadziliśmy. Już po kontroli na podsumowaniu, m.in. miał taką uwagę, że w niektórych aktach jest zdecydowanie za dużo psów - psu tu, psu tam, psu jeszcze nie wiadomo gdzie. Prosił o ograniczenia tego, bo z psami to nigdy nic nie wiadomo
"xvart" napisał:
omatkoboska
co za formalista
u nas ten termin psu jakoś się nie przyjął.... wzorki by trza osobne robić
Swego czasu, jak pamiętam dla psu, funkcjonował skrót Wog, lecz obecnie jest to już pies, tzn. psu
...no to ja dalej formalnie, jak na formalistę przystało
§ 405 1. (Dz.Urz.MS 2003 Nr 5, poz. 22)
Nazwiska i imiona skazanych, wobec których sąd orzekł o zamianie grzywny na pracę społecznie użyteczną, wpisuje się do wykazu "Wo" na zasadach ogólnych, zaznaczając na marginesie tego wykazu, obok numeru porządkowego dokonanego wpisu, skrót "su"
Odnoszą się jednak juz stricte do kazusu, to z tego co napisał Kate_ol, to babka coś wydaję mi się, że gra na zwłokę i tak generalnie to nie ma ochoty wykonać ani grzywny, jak i psu.
Dlatego pisałem, żeby grztywnę skieorwać do komornika i na zastepczą pw zamienić
Oj, babka ewidentnie gra na zwłokę /nawet nie zdając sobie z tego sprawy/ bo kaski na grzywnę na pewno po drodze na gimbusa nie znajdzie.... A pracuje jako... hmmm... house manager Dlatego mi się nie uśmiecha to 24 kkw... Grzywny płacić nie będzie i co ? z powrotem na psy? Co innego gdy gość rzeczywiście znajduje pracę - wtedy 24 kkw jak najbardziej i z czystym sumieniem... A kobicie na pw też za bardzo zamieniać nie chcę... bo kto będzie dziecko na tego nieszczęsnego gimbusa odprowadzał?
"kate_ol" napisał:
bo kto będzie dziecko na tego nieszczęsnego gimbusa odprowadzał?A to już akurat nie Twoje zmartwienie, wśród przesłanek nie ma. Niemniej jednak moim zdaniem wniosek powinnaś rozpoznać pod kątem 24 kkw i nie uwzględnić, a na zastępczą wrzucić później. Nie można zignorować wniosku i nie można rozpoznać go wbrew intencjom wnioskodawcy.
Przedstawione – słuszne – stanowisko wyraził Sąd Apelacyjny w LublinieTo jest fragment artykułu z PiP autorstwa Kazimierza Postulskiego "Status skazanego i jakoś dalej nie pamiętam
w postępowaniu wszczętym na wniosek skazanego o umorzenie grzywny.
Wyznaczając termin posiedzenia, przewodniczący wydziału zdecydował, Ŝe
będzie na nim rozpoznana z urzędu także kwestia wykonania kary zastępczej
pozbawienia wolności. W wydanym postanowieniu sąd pierwszej instancji
(w pkt. 1) nie uwzględnił wniosku o umorzenie grzywny i jednocześnie
(w pkt. 2) orzekł wykonanie zastępczej kary pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny
zwrócił między innymi uwagę na to, że w zakresie wszczynania postępowań
incydentalnych Kodeks karny wykonawczy oddaje stronom inicjatywę
ich wszczynania, a dopiero w dalszej kolejności przewiduje możliwość
ich wszczynania z urzędu. W uzasadnieniu postanowienia trafnie zauważono
też, iż wszczęcie postępowania incydentalnego z urzędu w przedmiocie
zarządzenia wykonania kary zastępczej pozbawienia wolności, zanim został
rozpoznany wniosek skazanego o umorzenie grzywny, i to przez sędziego,
który następnie rozpoznał sprawę w obu kwestiach na posiedzeniu, zawiera
w sobie aż nadto czytelną ujemną ocenę tego sędziego co do zasadności
wniosku skazanego o umorzenie grzywny i stanowi bez wątpienia okoliczność
przewidzianą w art. 41 k.p.k. Podkreślono też, że również wniosek skazanego
o zwolnienie go z nałożonych obowiązków, oparty na treści art. 74
§ 2 k.k., nie może prowadzić do jednoczesnego wszczęcia z urzędu postępowania
na podstawie art. 75 § 2 k.k. w przedmiocie zarządzenia wykonania
warunkowo zawieszonej kary pozbawienia wolności z powodu uchylania się
skazanego od wykonania tych obowiązków.
"kate_ol" napisał:
A kobicie na pw też za bardzo zamieniać nie chcę... bo kto będzie dziecko na tego nieszczęsnego gimbusa odprowadzał?
No to wniesie o odroczenie zkpw, bo dzieci przecież. Uzbiera co najmniej roczek i dalej już prosto o 152 kkw
A tak poważnie, to jak jest zkpw, to z reguły, jak już tu Ktoś napisał, znajdzie się kasa na zwolnienie się, jeśli ją się ładnie pouczy o tej furtce.
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.