Forum sędziów
co myślicie o art. 3 kkw w nowym brzmieniu? Co to jest miejsce stałego pobytu w kontekście nowego art 3 par1a? a konkretniej czy miejscem stałego pobytu jest ZK? No bo jeżeli nie, to dlaczego ustawodawca robi wyjątek od Sądu I Instancji, tylko dla kar pw bez zawieszenia?
Ja po lekturze tego przepisu to niestety widzę, że jest to po prostu wielka "kupa". Nadzieja jest tylko w tym, że może po prostu nie będziemy go stosować .
Skazany będzie wędrował po Polsce i bez końca będą negatywne spory kompetencyjne.
"censor" napisał:
Skazany będzie wędrował po Polsce i bez końca będą negatywne spory kompetencyjne.
... i zanim zdążymy wydać postanowienie o przekazaniu wg właściwości, Jaś Wędrowniczek po raz kolejny się przeprowadzi.
A jak wam sie podoba art 6 :
3) w art. 6:
a) § 1 otrzymuje brzmienie:
„§ 1. Skazany może składać wnioski o wszczęcie postępowania przed sądem i brać
w nim udział jako strona oraz w wypadkach wskazanych w ustawie wnosić zażalenia na postanowienia wydane w postępowaniu wykonawczym.”,
b) w § 2 dodaje się zdanie drugie w brzmieniu:
„Skazany składając wnioski lub skargi obowiązany jest do należytego wykazania zasadności zawartych w nich żądań, w szczególności do dołączenia odpowiednich dokumentów.”,
c) § 3 otrzymuje brzmienie;
„Jeżeli wnioski, o których mowa w § 1 i 2, oraz skargi i prośby, o których mowa
w § 2:
1) oparte są na tych samych podstawach faktycznych,
2) zawierają wyrazy lub zwroty powszechnie uznawane za wulgarne lub obelżywe albo gwarę przestępców,
3) nie zawierają należytego wykazania zasadności zawartych w nich żądań
- właściwy organ może pozostawić wniosek, skargę lub prośbę bez rozpoznania.”;
w szczególności, jezeli skazany sporządzi wniosek w gwarze przestępczej , ewentualnie nie dołączy dowodów, to takie pismo dotknięte będzie brakami formalnymi?
Art.6 par.2 bardzo mi się podoba, bo jest to (wreszcie!) przerzucenie na skazanego ciężaru dowodowego (np. skończą się kochające konkubiny będące w ciąży, w stosunku do których nie istnieje domniemanie ojcostwa skazanego, albo choroby w żaden sposób nie udokumentowane choćby wizytą u lekarza).
zwróćcie uwagę na 199a. Ja od jutra zlecam poszukiwanie po repertoriach środków zabezpieczających z 95a kk...
A z tym art. 3 kkw, to gdyby nie było par 1a moim zdaniem sprawa byłaby jasna - ZK nie jest miejscem stałego pobytu. Ale w 1a napisali, że Sąd I Instancji wykonuje tylko, gdy skazany siedzi i orzeczono nową karę bez zawieszenia. To kto wykonuje w pozostałych przypadkach?! Może Sąd miejsca stałego pobytu przed osadzeniem?
Jakieś pomysły?
"xvart" napisał:
co myślicie o art. 3 kkw w nowym brzmieniu? Co to jest miejsce stałego pobytu w kontekście nowego art 3 par1a? a konkretniej czy miejscem stałego pobytu jest ZK? No bo jeżeli nie, to dlaczego ustawodawca robi wyjątek od Sądu I Instancji, tylko dla kar pw bez zawieszenia?W uzasadnieniu jest tak
Wyjątki od reguły wyrażonej w art. 3 § 1 dotyczą również spraw związanych z wykonaniem wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, jeżeli skazany jest pozbawiony wolności w tej lub innej sprawie. W takich sytuacjach właściwym miejscowo w postępowaniu dotyczącym wykonania „całego” wyroku, a więc wszystkich orzeczonych kar i środków karnych, jest sąd, który wydał wyrok w pierwszej instancji (projektowany art. 3 § 1a).I tyle, nic więcej. Czyli żeby to usystematyzować, wygląda mniej więcej tak:
1/sąd wyroku - zasada;
2/sąd miejsca pobytu - jeżeli przebywa gdzie indziej;
3/sąd wyroku, jeżeli ma pewu bez zawiasów i jednocześnie w tej lub innej sprawie siedzi; jeżeli nie siedzi, to szuka go sąd miejsca pobytu, odracza mu mu karę, zawiesza, a jak ujmie przekazuje akta do sądu wyroku. Jak skazany wyjdzie na przerwę, sąd wyroku przekazuje akta do sądu pobytu. Jak się nie zgłosi po przerwie, szuka go sąd pobytu. Nie wiem też, jak to będzie z osadzaniem na kary zastępcze, zamkną człowieka, on po dwóch dniach się wykupi a akta krążą...
Nie wiem też, który sąd będzie robił ENA, zdaje się, że według kkw sąd pobytu, ale art. 607a kpk chyba nie zmienił swojej treści. W przepisie tym jest mowa o "właściwym sądzie rejonowym", który składa wniosek do właściwego miejscowo sądu okręgowego. Właściwość wg. kpk i kkw jest ustalana odmiennie, czyli może być tak, że jeden SR zawiesza postępowanie i występuje z wnioskiem do innego SR o wystąpienie z wnioskiem do SO. Może mi się coś pokiełbasiło, nie widzę rzeczy oczywistych i nie dostrzegam geniuszu naszego ustawodawcy, ale chyba coś tutaj nie gra. Nie widzę żadnych zalet takiego rozwiązania, a takie uzasadnienie jak przytoczyłem mogą sobie... Zdaje się też, że przy osadzonym skazanym kpw będzie wykonywał sąd wyroku a np. naprawienie szkody sąd pobytu
4/środki zabezpieczające po staremu;
5/zastępcze, grzywny, prace środki karne i probacyjne sąd pobytu;
6/nadzór nad kow - sąd miejsca zatrudnienia.
Xvarcie, tego 199a to chyba nie ma się co bać, jest to po prostu zmiana ogólnej nowej właściwości
"Joanna B." napisał:
właściwy organ może pozostawić wniosek, skargę lub prośbę bez rozpoznaniaCzyli postanowieniem z rygorami z art. 92 kpk. Obecnie można wydać zarządzenie. Ja wiem, że uzasadnienie do takiego postanowienia może być lakoniczne, ale po co ??
martwię się tym 199a z uwagi na środki zabezpieczające z 95a kk. Do tej pory wykonywał je Penitencjarny, czyli nie były nigdzie odnotowywane w rejonie (np. w wykazie "śr.zab.". Stąd np. ja nie wiem ile i czy w ogóle je mam. Czyli ktoś (kierownicy sekretariatów) musi przejrzeć Rep. K od 2005 r. włącznie i ustalić czy są orzeczone i w jakich sprawach.
Z wykonywaniem kar pw tam gdzie sny jest z wolności będzie poważny problem przy sprawach wieloosobowych. Jak zrobić np. kwestionariusz osobowy nie mając akt? A akt wszystkie Sądy miejsca pobytu nie będą przecież mieć. MS mogłoby jakoś rozwiązać ten problem przy nowelizacji Regulaminu. Niech może odpis wyroku przychodzi do Sądu miejsca pobytu razem z Kwestionariuszem.
"xvart" napisał:
martwię się tym 199a z uwagi na środki zabezpieczające z 95a kk. Do tej pory wykonywał je PenitencjarnyPenitencjarny W art. 201 par. 2a kkw jest mowa o sądzie, podobnie a par.. 2b. Z czego wynika właściwość penitencjarnego ?? W sumie nie widziałem jeszcze orzeczenia z art 95a kk, to się nigdy z tym nie borykałem, dlatego może błądzę. Jeżeli tak, to po co masz coś sprawdzać, zwróć si-ę do SO o wskazanie spraw z art. 95a kk.
którego SO? Przecież właściwy jest SO miejsca wykonywania kary...
Chodzi mi o czynności z 95a par 2, 2a, i 2 b kk. U nas obowiązywał pogląd, że robi to S.Pen. Po nowemu robi to S. I Inst.
"xvart" napisał:
którego SO? Przecież właściwy jest SO miejsca wykonywania kary...xvarcie, przyznam się, że nie rozumiem, z którego, przepisu wynika właściwość penitencjarnego ?? I dlaczego miałby być właściwy SO właściwy miejsca wykonywania kary ??
Chodzi mi o czynności z 95a par 2, 2a, i 2 b kk. U nas obowiązywał pogląd, że robi to S.Pen. Po nowemu robi to S. I Inst.
tytułem podsumowania, nie wiem czy wszędzie się ze mną zgodzicie
1.Właściwość
- po przekazaniu akt do wykonania sprawdzamy czy skazany, który jest na wolności nie przebywa w okręgu innego sądu – jeżeli tak odpis wyroku przekazujemy temu Sądowi celem prowadzenia postępowania wykonawczego. Jeżeli skazany jest pozbawiony wolności – właściwy jest Sąd, który wydał wyrok w I Instancji,
- do orzeczeń prawomocnych przed 01.01. 2012 r. właściwość miejscowa jest na zasadach dotychczasowych,
- na postanowienie w przedmiocie właściwości zażalenie nie przysługuje.
2. Wykładnia.
- nie musimy z tym iść na salę,
- postanowienie natychmiast wykonalne,
- przysługuje zażalenie.
3. Umorzenie, zawieszenie, zmiana w trybie 24 kkw.
- przysługuje zażalenie na postanowienie w przedmiocia zawieszenia i umorzenia,
- postanowienie natychmiast wykonalne,
- nie musimy z tym iść na salę,
- na postanowienie z art. 24 kkw przysługuje zażalenie tylko gdyby przysługiwało od postanowienia zmienianego lub uchylanego.
4. Zatarcie skazania.
- nie musimy z tym iść na salę,
- postanowienie jest natychmiast wykonalne,
- przysługuje zażalenie.
5. Pisma procesowe
- doręczając skazanemu pierwszą korespondencję dołączyć pouczenie:
„Skazany może składać wnioski o wszczęcie postępowania przed sądem i brać w nim udział jako strona oraz w wypadkach wskazanych w ustawie wnosić zażalenia na postanowienia wydane w postępowaniu wykonawczym.
Skazany, składając wniosek, skargę lub prośbę, jest obowiązany do uzasadnienia zawartych w niej żądań w stopniu umożliwiającym jej rozpoznanie, w szczególności do dołączenia odpowiednich dokumentów. Jeżeli wniosek, skarga lub prośba:
1) oparte są na tych samych podstawach faktycznych,
2) zawierają wyrazy lub zwroty powszechnie uznawane za wulgarne lub
obelżywe albo gwarę przestępców,
3) nie zawierają uzasadnienia zawartych w nich żądań w stopniu umożliwiającym
ich rozpoznanie
– właściwy organ może pozostawić wniosek, skargę lub prośbę bez rozpoznania.
Postawa prawna: art. 6 Kodeksu karnego wykonawczego.”
Kopię pouczenia należy wszyć w akta.
6.Orzeczenia przesyłane do ZK
- orzeczenie (także wyrok) z uzasadnieniem jeżeli zostało sporządzone (chyba, że uzasadnienie jest tajne lub ściśle tajne),
- przesyłać odpis wraz z informacją o wykonalności lub prawomocności (nie ma potrzeby wysyłania odpisu drugi raz, gdy orzeczenie jest prawomocne w innym terminie niż wykonalne),
- przesłać ZK imię, nazwisko i adres pokrzywdzonego gdy złożył on wniosek z art. 168a § 1 kkw (przy kierowaniu wyroku do wykonania należy o tym pokrzywdzonego pouczyć),
- przesłać informacje dotyczące osoby skazanego, w tym dane o uprzedniej karalności oraz zastosowanych wobec niego środkach wychowawczych lub poprawczych, informacje pozwalające na identyfikację skazanego, w szczególności numer Automatycznego Systemu Identyfikacji Daktyloskopijnej (AFIS), numer Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności (PESEL), rysopis oraz opis znaków szczególnych i tatuaży, a także zdjęcie skazanego, odpisy orzeczeń i opinii lekarskich oraz psychologicznych, w tym stwierdzających u skazanego uzależnienia od alkoholu, środków psychotropowych i odurzających, a także informacje dotyczące popełnienia przestępstwa określonego w art. 197–203 Kodeksu karnego w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych.
7.Należności
- przypisane przed 01.01.2012 r. są prowadzone na zasadach dotychczasowych,
- na salę chodzimy tylko ze sprawami w przedmiocie zarządzenia kary zastępczej w sprawach K, nie musimy chodzić na salę ze sprawami W,
- nie ma już odraczania należności,
- wszystkie postanowienia dotyczące należności na nowych zasadach są natychmiast wykonalne, o ile Sąd nie wstrzyma ich wykonania - dokumentację do ZK należy sporządzać niezwłocznie po posiedzeniu i doręczać skazanemu wezwanie do ZK wraz z odpisem postanowienia lub wysyłać niezwłocznie po posiedzeniu jeżeli skazany był obecny,
- przy kosztach maksymalny okres rat to 6 miesięcy,
- przy przepadku i nawiązce na rzecz Skarbu Państwa maksymalny okres rat to 12 miesięcy,
- zażalenia przysługują na postanowienia w przedmiocie: zamiany na psu, zarządzenia kary zastępczej pw i aresztu, rat, odwołania rat, umorzenia.
8. Kara ograniczenia wolności
- wszystkie postanowienia dotyczące kary ograniczenia wolności na nowych zasadach są natychmiast wykonalne, o ile Sąd nie wstrzyma ich wykonania - dokumentację do ZK należy sporządzać niezwłocznie po posiedzeniu i doręczać skazanemu wezwanie do ZK wraz z odpisem postanowienia lub wysyłać niezwłocznie po posiedzeniu jeżeli skazany był obecny,
- nie ma już możliwości zamiany kary ow na zastępczą karę grzywny,
- na salę chodzimy tylko z zarządzeniami kary zastępczej pw w sprawach K
- zażalenie przysługuje na postanowienie w przedmiocie: zmiany lub rozszerzenia obowiązków na podstawie art. 36 § 1 kkw, odroczenie i odwołanie odroczenia, przerwy i odwołania przerwy, zmiany formy wykonania obowiązku pracy, zwolnienia skazanego od reszty kary, zarządzenie zastępczej kary pw i aresztu.
9. 150 kkw, 151 kkw i 152 kkw.
- z tymi sprawami chodzimy na salę,
- okres 1 roku z art. 151 kkw liczymy od dnia wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu,
- na postanowienia w tym przedmiocie przysługuje zażalenie,
- postanowienia są natychmiast wykonalne o ile Sąd nie wstrzyma ich wykonania, należy doręczać skazanemu wezwanie do ZK wraz z odpisem postanowienia lub wysyłać niezwłocznie po posiedzeniu jeżeli skazany był obecny,
- w przypadku tymczasowego aresztowania skazanego w okresie odroczenia akta niezwłocznie przedłożyć sędziemu w celu skierowania orzeczenia do wykonania,
10.Odwołanie odroczenia.
- przysługuje zażalenie,
- postanowienia są natychmiast wykonalne - o ile Sąd nie wstrzyma ich wykonania, należy doręczać skazanemu wezwanie do ZK wraz z odpisem postanowienia lub wysyłać niezwłocznie po posiedzeniu jeżeli skazany był obecny, odpis postanowienia należy przesłać do ZK z pieczątką „wykonalne”,
- nie chodzimy z tym na salę (bo 153a § 1 kkw to odrębna regulacja od 158a kkw)
11.Dozór
- jest wykonywany w miejscu stałego pobytu skazanego,
- skazany już nie może bez zgody sądu zmieniać miejsca stałego pobytu,
- przy Wzaw możemy zlecić wywiad kuratorowi,
12.Zarządzenia kary warunkowo zawieszonej.
- chodzimy z tym zawsze na salę,
- przysługuje zażalenie,
- postanowienia z art. 75 § 1 kk i art. 75 § 1a kk są natychmiast wykonalne – dokumentację do ZK należy sporządzić niezwłocznie po posiedzeniu a wezwanie do ZK doręczyć skazanemu wraz z opisem postanowienia i pouczeniem, a jeżeli był obecny na posiedzeniu wysłać skazanemu niezwłocznie po posiedzeniu,
- postanowienia z art. 75 § 2 kk i art. 75 § 3 kk są wykonalne z chwilą uprawomocnienia,
13.Zmiana warunków okresu próby w trybie 74 § 2 kk
- nie musimy z tym chodzić na salę,
- przysługuje zażalenie,
- postanowienia są natychmiast wykonalne,
14. Skracanie wykonania środków karnych (art. 84 § 1 kk i art. 84a § 1 kk)
- na postanowienia w tym przedmiocie przysługuje zażalenie,
- nie musimy z tym chodzić na salę,
- postanowienia są natychmiast wykonalne
15. Sposób podania wyroku do publicznej wiadomości (197 kkw)
- na postanowienia w tym przedmiocie przysługuje zażalenie – także pokrzywdzonemu jeżeli nie był stroną w procesie,
- postanowienia są natychmiast wykonalne.
16.Środki zabezpieczające
- właściwy zawsze Sąd I Instancji, który wydał orzeczenie o zastosowaniu środka
- wszystkie postanowienia są natychmiast wykonalne,
- nie musimy chodzić z tym na salę,
- zażalenie przysługuje na postanowienia z art. 201 § 2, § 2a i § 2c kkw oraz z art. 94 § 3 kk, art. 95a § 2, § 2a i § 2b kk, art. 96 § 3 kk, art. 97 § 1 i § 2 kk, art. 98 kk, art. 99 § 2 kk w przedmiocie uchylenia obowiązku lub zakazu, przedłużenie środka zabezpieczającego z art. 204 kkw,
- za opinię wydaną na podstawie art. 203 § 1 kkw nie przysługuje wynagrodzenie.
"xvart" napisał:
tytułem podsumowania, nie wiem czy wszędzie się ze mną zgodzicie
16.Środki zabezpieczające
- za opinię wydaną na podstawie art. 203 § 1 kkw nie przysługuje wynagrodzenie.
istotnie, dlatego nie wypowiemy się o prawdopodobieństwie ino poinformujemy jak się czuje detencjonowany...
xvart odnośnie ad. 12 to na salę chodzimy tylko jeżeli chodzi o zarządzenie kpw na podst. art. 75 § 1a oraz § 2 kk, bo tak stanowić będzie nowy art. 178 § 2 kkw, który wyłączać będzie udział stron w przypadku zachodzenia przesłanek okreslonych w art. 75 § 1 i 3 kk.
fakt, że nie musimy. Ale ja bym jednak z par 1 i 3 na salę chodził. Choćby po kątem późniejszego wniosku o ena.
Jak postanowienie jest wydawane "z biurka", to już zupełnie nie ma szans na wykonanie ena.
Jak jest zawiadomienie o terminie, to przynajmniej możemy się tłumaczyć, że była próba doręczenia ale się nie powiodła z przyczyn po stronie skazanego.
moim zdaniem to i tak za granicą nie chwyci jeżeli chodzi o wykonanie ENA. Tak samo możemy tłumaczyć, że przecież doręczaliśmy delikwentowi odpis postanowienia, na które mógł wnosic zażalenie, ale go nie odbierał. Przerobiłem już kilka ENA z Holandią, RFN i Wlk. Brytanią i tam ich nie ruszają nasze tłumaczenia, że zawiadomiony w trybie doręczenia zastępczego. Chcą tylko wiedzieć, czy był osobiście obecny lub czy był reprezentowany przez obrońcę. Wszystko inne traktują jako tryb zaoczny i odmawiają wykonania ENA.
"m35" napisał:
moim zdaniem to i tak za granicą nie chwyci jeżeli chodzi o wykonanie ENA. Tak samo możemy tłumaczyć, że przecież doręczaliśmy delikwentowi odpis postanowienia, na które mógł wnosic zażalenie, ale go nie odbierał. Przerobiłem już kilka ENA z Holandią, RFN i Wlk. Brytanią i tam ich nie ruszają nasze tłumaczenia, że zawiadomiony w trybie doręczenia zastępczego. Chcą tylko wiedzieć, czy był osobiście obecny lub czy był reprezentowany przez obrońcę. Wszystko inne traktują jako tryb zaoczny i odmawiają wykonania ENA.mnie tam pytają tylko o wyrok.
Jak rozumiecie art. 10 pkt 2 ustawy nowelizującej k.k.w. Chodzi mi o to, czy będziemy stosować starą ustawę również w zakresie sposobu procedowania, a więc czy zawsze, czyli po staremu zawiadamiamy strony?
"mirja" napisał:
Jak rozumiecie art. 10 pkt 2 ustawy nowelizującej k.k.w. Chodzi mi o to, czy będziemy stosować starą ustawę również w zakresie sposobu procedowania, a więc czy zawsze, czyli po staremu zawiadamiamy strony?Tak właśnie odczytuję ten przepis, chyba nie da się stosować ustawy tylko w części. Wygodniej byłoby oczywiście robić wszystko po nowemu, ale przy takim stanowisku jak rozumieć w ogóle umieszczenie tego przepisu.
jak też to tak rozumiem. Ponieważ mam ponad 2100 postępowań windykacyjnych, podzieliłem to wg przypisu. Tam gdzie przypis jest /12 - obowiązują zasady nowe. Do sprawa /11 i starszych stosuję zasady dotychczasowe.
Swoją drogą pierwszy raz spotykam się z taką regulacją. Jest to zmiana kultury prawnej. Jak skazany złożył wniosek np. o zamianę ow na grzywnę przed 1 stycznia i wniosek nie został rozpoznany (bo np. poczta zgubiła zwrotkę), to traci możliwość skorzystania z 65 par 1 w starym brzmieniu.
Nie podoba mi się to.
"xvart" napisał:
Tam gdzie przypis jest /12 - obowiązują zasady nowe. Do sprawa /11 i starszych stosuję zasady dotychczasowe.No to ja jednak rozumiem to inaczej. Granicą nie jest data zrobienia przypisu tylko uprawomocnienia się orzeczenia.
ja też to tak rozumiem. Tylko, że nie będę się w stanie połapać kiedy mi się co uprawomocniło więc sobie uproszczę. Z zastępczymi pw i aresztu będę zawsze chodził na salę. Zażalenia w windykacji i tak przysługują.
Jedyny problem z odroczeniami.
Ale może się w odwoławczym nie połapią...
"xvart" napisał:
Tylko, że nie będę się w stanie połapać kiedy mi się co uprawomocniło więc sobie uproszczę.na wokandach dziewczyny piszą numery kart dłużnika. Jak mi powiedzą, że od Kd 100/12 zaczynają się sprawy uprawomocnione w 2012 r. to po tym numerze stosuję zasady nowe. I ja nie liczę, że mój penitencjarny się nie połapie, bo się połapie <spoko>
art.3§1a stanowi, że tylko w przpadku skazania na karę bezwzględną pw w stosunku do siedzącego własciwy jest sąd który wydał wyrok, przy innej karze stosujemy §1
Ale Zk to nie miejsce stałego pobytu no chyba, że dożywocie; więc trzeba do sądu miejsca zamieszkania ; no ale ten może być kilkaset kilometrów od kryminału; no będzie bajzel;
rozumiem, że cały wyrok idzie do wykonania przez sąd z art.3 w tym kara, środki karne, koszty itd.
czy art.187 jest odstępstwem od zasady z art.3§1kkw
Jarosiński, z uzasadnienia
Wyjątki od reguły wyrażonej w art. 3 § 1 dotyczą również spraw związanych z wykonaniem wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, jeżeli skazany jest pozbawiony wolności w tej lub innej sprawie. W takich sytuacjach właściwym miejscowo w postępowaniu dotyczącym wykonania „całego” wyroku, a więc wszystkich orzeczonych kar i środków karnych, jest sąd, który wydał wyrok w pierwszej instancji (projektowany art. 3 § 1a).
Ale zgadzam się, że nie wiadomo zupełnie o co chodzi. Z ustawy wynika, że
Jeżeli skazany jest pozbawiony wolności w tej lub innej sprawie, w postępowaniu dotyczącym wykonania wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania właściwy jest sąd, który wydał wyrok w pierwszej instancji.Można odnieść wrażenie, że zachodzi sprzeczność pomiędzy ustawą a jej uzasadnieniem. Bo albo właściwość sądu I instancji dotyczy tylko wykonania kary pozbawienia wolności - tak ustawa, albo wszystkiego z tego wyroku - tak uzasadnienie. Rozumując w sposób opisany w uzasadnieniu, że I instancja wykonuje w całości, gdy człowiek siedzi, także co do grzywny i środków karnych, sąd I instancji wykonywałby np. środek karny zakazu prowadzenia pojazdów i grzywnę mimo, że wydział komunikacji i majątek człowieka jest w Polsce. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, może już o tym pisałem ale szukać mi się nie chce, czy pozbawionym wolności w innej sprawie jest też odsiadujący np. 10 dni zastępczej i czy na te 10 dni zmieni się właściwość sądu ?? No i czy wniosek o odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności rozpoznaje jeden sąd, a jak zdąży przed wydaniem postanowienia gościa capnąć, to przekazuje do sądu I instancji ?? Może i w działaniu to będzie dobrze wypadało, ale nie jestem do końca pewien
będą spory o własciwosć jak nic
No i nie wiem, kiedy można zarządzić wykonanie zastępczej kary pozbawienia wolności. Zgodnie z przepisem, może to mieć miejsce, gdy:
Art. 46. § 1. Jeżeli egzekucja grzywny okazała się bezskuteczna lub z okoliczności sprawy wynika, że byłaby ona bezskuteczna, sąd zarządza wykonanie zastępczej kary pozbawienia wolności, gdy:Czyli kiedy, ma ktoś jakiś pomysł ??
1) skazany oświadczy, że nie wyraża zgody na podjęcie pracy społecznie użytecznej zamienionej na podstawie art. 45 albo uchyla się od jej wykonania, lub
2) zamiana grzywny na pracę społecznie użyteczną jest niemożliwa lub niecelowa.
"xvart" napisał:
- przy kosztach maksymalny okres rat to 6 miesięcy,Nie, według przepisu do 6 miesięcy tylko pieniężna kara porządkowa, raty takie jak przy grzywnie:
„§ 2. W zakresie rozkładania na raty i umarzania należności sądowych stosuje się odpowiednio art. 49–51, przy czym okres rozłożenia na raty pieniężnej kary porządkowej nie może przekroczyć 6 miesięcy.
przy art.45§1kkw nie potrzebna zgoda skazanego jak obecnie; zamieniamy i czekamy; jak podejmnie to dobrze; jak nie podejmnie albo oswiadczy np. kuratorowi, że się nie zgadza do zamieniamy na kpw; sąd może zamienić a jesli nie to art.46§1pkt2kkw jest niemożliwe-np. siedzi albo nie ma ręki czy czego tam; niecelowe
gdy np. we wczesniejszej sprawie uchylał się od pracy
dobrze, że mam bardzo dużo starych należności to poczekam aż coś mądrego i jednolitego wymyślicie
ale z właściwością to będzie masakra, przeciez u nas w Wawie to jest taka migracja (do i z oraz w samym mieście), że rzadko który dłużej niż parę miesięcy usiedzi w jednym miejscu
czyli co? taki przepadek różnych pierdół przechowywanych w naszej komendzie albo i czasami w aktach będzie robił np. Szczecin !?
"Adek" napisał:
zamieniamy i czekamyTo jest mój czarny sen, czyli interpretujesz tak samo Po jakiego !$^$%##& zamieniać na pracę, to ja nie wiem Pewnie trzeba będzie to zrobić tak, żeby trwało nie dłużej niż miesiąc, ale nie wiem, czy tak się da... U mnie jest jeszcze inna, gorsza zaraza. W wydziałach karnych zasądzają praktycznie we wszystkich sprawach po 90 zł wydatków i nie da się przekonać, żeby odpuścili. Prokuratura skarży prawie każde zwolnienie od wydatków a SO uwzględnia, zwalniając od wydatków postępowania odwoławczego. No i muszę wysyłać prawie każdą sprawę do egzekucji, bo umorzyć bez to raczej się nie da. A później pretensje, że ściągalność słaba i długo trwa
proki dostali jakieś wytyczne, żeby skarżyć wszystkie zwolnienia od kosztów. Komornicy się cieszą bo zarabiają krocie na egzekucjach do umorzenia.
A co sądzicie o właściwości do wykonywania wyroków SO tam gdzie jest dozór? Dalej to robimy i mamy prawo zarządzić karę zawieszoną?
Ja nie będę zamieniał z automatu na psu. Jak mi się nie stawi i nie powie, że chce to uznam, że zamiana jest niecelowa.
Ja myślałem nad pouczaniem takiego deliwenta pisemnie, że brak zgody na piśmie będzie traktowany jako odmowa i wtedy od razu kpw ale nie wiem, tam w 46 stoi, że "Oświadczy"
[ Dodano: Sro Sty 04, 2012 9:14 am ]
"Jak się nie stawi" ,praca zastępcza na niejawnym;
Jest tylko 5 przypadków jawnego o ile dobrze policzyłem
kpw za grzywnę i ograniczenie;
odroczenie,
warunkowe zawieszenie po odroczeniu
i zarządzenie wykonania kpw za wyjątkiem art.75§1 i 3kk ale dlaczego akurat §3 to za ... nie wiem
"Jarosiński" napisał:
Ja myślałem nad pouczaniem takiego deliwenta pisemnie, że brak zgody na piśmie będzie traktowany jako odmowa i wtedy od razu kpw ale nie wiem, tam w 46 stoi, że "Oświadczy"No właśnie cały wic polega na tym, że najpierw musi być praca, żeby było oświadczenie. Bo w innym wypadku skazany oświadczałby, że nie wyraża zgody na zamianę, a przecież od zgody na zamianę odstąpiono. Przy 45 napisali, że
Zrezygnowano w projekcie z warunku uzyskania zgody skazanego, sąd podejmuje decyzję w przedmiocie zamiany bez konieczności uzyskania uprzedniej zgody. W takiej sytuacji aktualizuje się stan możliwości – wykonania zastępczej formy kary grzywny – jako propozycja dla skazanego.Czyli do zarządzenia zastępczej konieczne jest uzyskanie oświadczenia, że nie ma zamiaru skorzystania z propozycji. Czy ktoś w takiej sytuacji nie wstrzyma wykonania zastępczej, bo a nuż interpretacja jest do bani ??
Czyli zamieniamy na prace i wysyłamy odpis postanopwienia z pouczeniem a także zapytanie czy zgadza się na pracę; cholercia kombinuję jak mogę <stres>
"Jarosiński" napisał:
zarządzenie wykonania kpw za wyjątkiem art.75§1 i 3kk ale dlaczego akurat §3 to za ... nie wiemmoim zdaniem tutaj też jest posiedzenie, natomiast wymienienie tych przepisów odnosi się do
a gdy skazany został oddany pod dozór lub zobowiązany do wykonania obowiązków związanych z okresem próby, również sądowy kurator zawodowy, a także osoba godna zaufania lub przedstawiciel stowarzyszenia, instytucji albo organizacji społecznej, o której mowa w art. 73 § 1 Kodeksu karnego, którym powierzono wykonywanie dozoru, chyba że zachodzą przesłanki zarządzenia wykonania kary określone w art. 75 § 1 lub 3 Kodeksu karnego.Czyli posiedzenie oblig, a w przypadku 75 par. 1 i 3 kurator czy przedstawiciel nie mają prawa udziału w nim.
"Jarosiński" napisał:
Czyli zamieniamy na prace i wysyłamy odpis postanopwienia z pouczeniem a także zapytanie czy zgadza się na pracę; cholercia kombinuję jak mogę <stres>Czyli niewiele się w tym zakresie zmieni, zamiast pisma wysyłasz postanowienie
§ 367. 1. W razie stwierdzenia bezskuteczności egzekucji grzywny nieprzekraczającej 120 stawek dziennych, prezes sądu lub upoważniony sędzia może zarządzić posiedzenie w przedmiocie jej zamiany na pracę społecznie użyteczną.
2. Przed zarządzeniem posiedzenia prezes sądu lub upoważniony sędzia kieruje do skazanego pismo o wyrażenie zgody na zamianę grzywny na pracę społecznie użyteczną, określając jej rodzaj, miejsce i czas trwania. Zgoda skazanego na podjęcie pracy społecznie użytecznej powinna mieć formę pisemną lub może zostać zgłoszona do protokołu posiedzenia.
P.S. Regulaminu zapomnieli zmienić, w związku z czym będziemy go łamać
Z tego co wiem zdążyli ale do publikacji dali jak zwykle za późno i zwrócono do MS;
Jak klient złoży zażalenie tzn. że się nie zgadza na pracę; wtedy z urzędu uwzględnię i kpw
"Jarosiński" napisał:
Z tego co wiem zdążyli ale do publikacji dali jak zwykle za późno i zwrócono do MS;Ja jednak jeżeli nie zapłaci będę zaczynał od egzekucji, bo i tak mam koszty i tak...
Jak klient złoży zażalenie tzn. że się nie zgadza na pracę; wtedy z urzędu uwzględnię i kpw
Jak są zasądzone koszty to tak; u nas nie ma głupawki ze skarżeniam każdego zwolnienia od kosztów ; właściwie to nie pamietam żadnego jak ponad 20 lat tu siedzę
"xvart" napisał:
16.Środki zabezpieczające
- właściwy zawsze Sąd I Instancji, który wydał orzeczenie o zastosowaniu środka
- wszystkie postanowienia są natychmiast wykonalne,
- nie musimy chodzić z tym na salę,
- zażalenie przysługuje na postanowienia z art. 201 § 2, § 2a i § 2c kkw oraz z art. 94 § 3 kk, art. 95a § 2, § 2a i § 2b kk, art. 96 § 3 kk, art. 97 § 1 i § 2 kk, art. 98 kk, art. 99 § 2 kk w przedmiocie uchylenia obowiązku lub zakazu, przedłużenie środka zabezpieczającego z art. 204 kkw,
- za opinię wydaną na podstawie art. 203 § 1 kkw nie przysługuje wynagrodzenie.
Co równocześnie może oznaczać, że wynagrodzenie przysługuje za opinię w trybie art. 203 § 2. Wobec tego zaczniemy wystawiać rachunki za wszystkie opinie poprzedzone monitem o jej wydanie, wysłanym wcześniej niż przed półrocznym okresem od wydania poprzedniej opinii. Taki monit, niezależnie od tego, czy powołuje się na art. 203 § 1, czy nie, jest w istocie prośbą o wydanie opinii przed czasem, a więc w trybie art. 203 § 2, zatem opinia idzie za wynagrodzeniem.
Nie rozumiem natomiast, z czego wynika "natychmiastowość" wykonania postanowienia w kwestii środków zabezpieczających.
No art.9§3kkw za wyjątkiem pierwszego o umorzeniu i zastosowaniu środka zabezpieczjącego bo do niego stosujemy kpk; 201-205kkw nie zawierają w tym względzie ograniczenia, o którym mowa w art.9§3kkw
"CR" napisał:
Taki monit, niezależnie od tego, czy powołuje się na art. 203 § 1, czy nie, jest w istocie prośbą o wydanie opinii przed czasem, a więc w trybie art. 203 § 2, zatem opinia idzie za wynagrodzeniem.Sąd nie prosi, tylko wydaje postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych . Jak nie wydaje, to znaczy że ino przypomina o zbliżającym się terminie
"romanoza" napisał:
Taki monit, niezależnie od tego, czy powołuje się na art. 203 § 1, czy nie, jest w istocie prośbą o wydanie opinii przed czasem, a więc w trybie art. 203 § 2, zatem opinia idzie za wynagrodzeniem.Sąd nie prosi, tylko wydaje postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych . Jak nie wydaje, to znaczy że ino przypomina o zbliżającym się terminie
A jeżeli pismo wysłane np. 2 miesiące przed terminem stwierdza, że opinia ma być wydana np. w ciągu 10 dni i przy tym powołuje się na art. 203 § 1 (i na dodatek jest podpisane np. przez kierownika sekretariatu)? Z tego typu pismami spotykamy się najczęściej.
a zauważyliście, że nie ma wstrzymania zastępczej pw za ow , raz postanowisz i amen ... no chyba, że 24 ale wtedy nie ma na takich kija w postaci wiszacej pw
"Jarosiński" napisał:
No art.9§3kkw za wyjątkiem pierwszego o umorzeniu i zastosowaniu środka zabezpieczjącego bo do niego stosujemy kpk; 201-205kkw nie zawierają w tym względzie ograniczenia, o którym mowa w art.9§3kkw
Czy dobrze rozumiem treść art. 9 § 3: od tej chwili nie czekamy z wykonaniem na uprawomocnienie postanowień dot. środków zabezpieczających (również tych o uchyleniu)!?
Będziemy otrzymywać postanowienia z nakazem wykonania jeszcze przed ich uprawomocnieniem?
A i dobrze iloe razy nas zwodzili podejmując pracę po zarządzeniu, ja wstrzymywałem a po jakims czasie info, że zaprzestał; i ponownie na posiedzenie, postanowienie itd. a tak jak go na początku kurator pouczy to będzie wiedział czym to pachnie
[ Dodano: Sro Sty 04, 2012 5:35 pm ]
"CR" napisał:
No art.9§3kkw za wyjątkiem pierwszego o umorzeniu i zastosowaniu środka zabezpieczjącego bo do niego stosujemy kpk; 199a-205kkw nie zawierają w tym względzie ograniczenia, o którym mowa w art.9§3kkw
Czy dobrze rozumiem treść art. 9 § 3: od tej chwili nie czekamy z wykonaniem na uprawomocnienie postanowień dot. środków zabezpieczających (również tych o uchyleniu)!?
Będziemy otrzymywać postanowienia z nakazem wykonania jeszcze przed ich uprawomocnieniem?
tak to wygląda; z pieczątką, że postanowienie jest natychmiast wykonalne; wyjątki uzalezniające wykonalnosć postanowienia od uprawomocnienia wskazane są w kkw; art.9§2kkw [wyrok oraz postanowienia wydane w trybie art.420kpk],
art.178 §3kkw[Postanowienia o zarządzeniu wykonania kary wydane na podstawie art. 75 § 2 i 3 Kodeksu karnego stają się wykonalne z chwilą uprawomocnienia.]
[ Dodano: Sro Sty 04, 2012 5:36 pm ]
"Jarosiński" napisał:
No art.9§3kkw za wyjątkiem pierwszego o umorzeniu i zastosowaniu środka zabezpieczjącego bo do niego stosujemy kpk; 199a-205kkw nie zawierają w tym względzie ograniczenia, o którym mowa w art.9§3kkw
Moim zdaniem nie ma potrzeby zamieniać grzywny na p.s.u., aby zarządzić zkpw. Zauważcie, że w 46 kkw, w punkcie 1 par. 1 na końcu mamy owe LUB, a nie np. "i", co oznacza, że nie jest to okoliczność bezwględna od której zależy możliwość zarządzenia zkpw. Z okoliczności sprawy może wynikać, że taka zamiana sama w sobie jest niecelowa (bo gość miał już w przeszłości kilka k.o.w. od ktorych uchylał się i nie przystępował do pracy lub były już orzekane prace społecznie użyteczne z tym samym skutkiem) lub niemożliwa, bo np. niepełnosprawny, bo inne przeciwskazania zdrowotne itp.
Co do zgody, to moim zdaniem, zamienia się grzywnę na p.s.u. bez zgody i kieruje się na wykonanie do kuratora. Art. 57 par. 2 kkw (który poprzez 45 par. 2 kkw stosuje się do p.s.u.), stanowi, że "W wypadku gdy skazany nie stawi się na wezwanie [kuratora] lub pouczony o prawach, obowiązkach i konsekwencjach związanych z wykonywaniem nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne oświadczy sądowemu kuratorowi zawodowemu, że nie wyraża zgody na podjęcie pracy, kurator kieruje do sądu wniosek o orzeczenie kary zastępczej."
Sprawa czysta i można w białych rękawiczach zarządzić zkpw
Wynika to przecież z pkt.2 a odnośnie psu wyraźnie napisano "może" i o tym pisałem wyżej
"Jarosiński" napisał:
Wynika to przecież z pkt.2 a odnośnie psu wyraźnie napisano "może" i o tym pisałem wyżejPodstawą będzie pkt. 1 a drugi to będzie margines. My to załatwiamy w ilościach hurtowych i musimy wypracować jakąś spójną i sensowną metodę postępowania: co zrobić, jak człowiek nie zareagował na wezwanie do uiszczenia należności. Jeżeli siedzi w ZK albo w 20 innych sprawach nie pracował, to nie ma problemu, mówi o tym pkt. 2. Ale chodzi o to, kiedy zarządzić w odniesieniu do pkt. 1. I tutaj moim zdaniem musi być najpierw praca.
Przychylam posta; w 80-90 % przypadków będzie musiała zostać orzeczona psu tym bardziej, że robimy to na niejawnym i stanowiska klienta raczej nie uzyskamy we wskazywanych przypadkach; jesli nie zachodzą od razu okoliczności z pkt.2 to to może przeradza się w musi
dzisiaj miałem skazanego na kare ogr wol. Facet mówi - wyjechałem do niemiec, jestem szcześliwy, pracuję w zawodzie, zarabiam 1500 euro (daje oryg zaświadczenie) - chciałbym karę zastępczą grzywny ? i co? nie można ! chore
ja chyba utrzymam dotychczasową praktykę: będę z tym chodził na salę (w K i W) w przedmiocie kary zast. pw/aresztu. Jak się klient nie stawi, to znaczy, że w sposób dorozumiany oświadcza, że nie wyraża zgody na p.s.u.
Zamiana takiej ilości grzywien na psu po prostu nie ma sensu. Po pierwsze, zapchają się zespoły kuratorskie - kuratorzy zamiast dozorować będą wypełniać wezwania na pouczenia w Kkow. Po drugie, namnoży się bez sensu spraw w Ko i Wo. Po trzecie, będzie przewlekłość.
Za to moim zdaniem wszystkie sprawy zakończone wyrokami SO w I Instancji trzeba niezwłocznie przekazać ze względu na właściwość rzeczową (za wyjątkiem należności).
Zwróćcie uwagę na nową treśc art. 178. Nie ma już, że dla skazanego oddanego pod dozór właściwy jest sąd rejonowy. A zatem mamy tu właściwość ogólną z 3 kkw za wyjątkiem sytuacji przewidzianych w 181a par 3.
Art 11 ustawy nowelizującej dotyczy tylko właściwości miejscowej, a nie rzeczowej.
Co Wy na to?
"Po drugie, namnoży się bez sensu spraw w Ko i Wo"
... a tego byśmy nie chcieli
"hardy50" napisał:
dzisiaj miałem skazanego na kare ogr wol. Facet mówi - wyjechałem do niemiec, jestem szcześliwy, pracuję w zawodzie, zarabiam 1500 euro (daje oryg zaświadczenie) - chciałbym karę zastępczą grzywny ? i co? nie można ! choreA co jest w tym chorego ?? Kara ma być dotkliwa i bolesna, na tym polega jej istota. Dla mnie całkowitą głupotą była możliwość zamiany kow na zastępczą karę grzywny. Niczym się wtedy kow od grzywny nie różniła, a przecież kow miała być karą surowszą. "xvart" napisał:
Za to moim zdaniem wszystkie sprawy zakończone wyrokami SO w I Instancji trzeba niezwłocznie przekazać ze względu na właściwość rzeczową (za wyjątkiem należności).A my mamy akta spraw s SO z dozorem czy kuratorzy ?? Bo jakoś o tej porze nie kojarzę natomiast z całą pewnością nie będziemy zarządzać, nakładać obowiązków, odraczać itd, itp.
dotkliwa, a nie rujnująca czyjeś życie. Facet wyszedł z doła, ułożył sobie śycie, sam się zresocjalizował i mógłby spłacić winny ale nie może. Skoro można zamienić karę grzywny na o.w to nie rozumiem dlaczego nie odwrotnie.
"hardy50" napisał:
dotkliwa, a nie rujnująca czyjeś życie. Facet wyszedł z doła, ułożył sobie śycie, sam się zresocjalizował i mógłby spłacić winny ale nie może. Skoro można zamienić karę grzywny na o.w to nie rozumiem dlaczego nie odwrotnie.A z kiedy jest ta kow ?? I dlaczego nie wykonał kary tylko wyjechał zagranicę ?? Nie widzę powodu do rozczulania się nad skazanym. A jeżeli uważasz, że to taki szczególny przypadek to niech weźmie urlop na tydzień, w tym tygodniu popracuje, poczekaj do końca kary i zastosuj art 64 kkw. Ja tam nie widzę rujnowania niczyjego życia.
"hardy50" napisał:
dotkliwa, a nie rujnująca czyjeś życie. Facet wyszedł z doła, ułożył sobie śycie, sam się zresocjalizował i mógłby spłacić winny ale nie może. Skoro można zamienić karę grzywny na o.w to nie rozumiem dlaczego nie odwrotnie.
Hmmm, jakoś mnie to nie wzrusza... bo tak sobie myślę, że za niewinność on tej kary ow nie dostał...
A tak w ogóle to znając życie należy się spodziewać, że gdy okaże dobre chęci, to wystarczy mu raz w miesiącu na 2-3 dni przyjechać i odrobić, co powinien. A wieczorem przy okazji bytności w "starym kraju" jeszcze z przyjemnością z kumplami na małe piwko skoczy; życia to mu raczej nie zrujnuje
Art. 169. § 1. Skazany, na którego nałożono obowiązki, a także oddany pod dozór, obowiązany jest przestrzegać obowiązków ustanowionych przez sąd na okres próby lub związanych z dozorem.
§ 2. Skazany oddany pod dozór obowiązany jest bezzwłocznie, a najpóźniej w ciągu 7 dni od powzięcia wiadomości o oddaniu go pod dozór, zgłosić się do kuratora sądowego tego sądu rejonowego, w okręgu którego dozór ma być wykonywany.
€§ 3. (316) Skazany jest obowiązany stawić się na wezwanie sądu lub kuratora sądowego i udzielać wyjaśnień co do przebiegu dozoru i wykonywania nałożonych na niego obowiązków, bez zgody sądu nie zmieniać miejsca stałego pobytu, umożliwić kuratorowi wejście do mieszkania oraz informować go o zmianie miejsca zatrudnienia.
§ 4. (317) Dozór wykonuje się w miejscu stałego pobytu skazanego.
tu jest napisane o tym, że dozór sprawuje kurator okreslonego sądu rejonowego
[ Dodano: Pią Sty 06, 2012 9:47 am ]
"xvart" napisał:
ja chyba utrzymam dotychczasową praktykę: będę z tym chodził na salę (w K i W) w przedmiocie kary zast. pw/aresztu. Jak się klient nie stawi, to znaczy, że w sposób dorozumiany oświadcza, że nie wyraża zgody na p.s.u.
Zamiana takiej ilości grzywien na psu po prostu nie ma sensu. Po pierwsze, zapchają się zespoły kuratorskie - kuratorzy zamiast dozorować będą wypełniać wezwania na pouczenia w Kkow. Po drugie, namnoży się bez sensu spraw w Ko i Wo. Po trzecie, będzie przewlekłość.
Jest oczywistym, że w pewnych przypadkach nie da się tak na niejawnym czy jesli są jakies wątpliwosci np. przy wniosku kuratora o nałożenie dodatkowych obowiązków trzeba dosłuchać skazanego; nałożenie obowiązku leczenia wymaga zgody skazanego; wniosek o zwolnienie od dozoru też w razie wątpliwosci wymaga przesłuchania
Art. 74. § 1. Czas i sposób wykonania nałożonych obowiązków wymienionych w art. 72 sąd określa po wysłuchaniu skazanego; nałożenie obowiązku wymienionego w art. 72 § 1 pkt 6 wymaga nadto zgody skazanego.
Ten przepis nadal obowiązuje
dozór przy warunkowym przedterminowym zwolnieniu też wykonuje się w miescu pobytu skazanego. Czy to oznacza, że o zmianach w zakresie np. obowiązkow, albo odwołania Wpz orzeka SR?
Sam fakt wykonywania dozoru przez kuratorów rejonowych (przepis jest logiczny, bo w SO nie ma przecież zespołów kuratorów), nie oznacza jakichkolwiek kompetencji SR. Tak uważam - szczególnie wobec zmian w 168. Oczywiście, że 74 kk obowiązuje, tylko że w przypadku wyroków SO (poza dozorami wymienionymi w 181a par 3 kkw), będzie stosowany przez SO.
Ja mam dość dużo dozorów z SO. Czasem nawet jakieś Wo się trafi. Więc chyba trzeba będzie to szybciutko przekazać. Jest jasne, że SO będą się bronić, bo to dla nich dodatkowa robota. Ale orzekanie przez SR będzie skutkować nieważnością orzeczeń. Jedna wygrana kasacja i po sprawie.
Ja jakos nie spotkałem się w wykonawczym z wyrokami z so w zakresie jego wykonania nawet jesli dozór sprawowali nasi kuratorzy
Sorki czy aby o ten przepis chodziło
Art. 168. (310) Jeżeli termin zwolnienia skazanego odbywającego karę pozbawienia wolności przypada na dzień ustawowo wolny od pracy, zwolnienie to następuje w ostatnim dniu, innym niż ustawowo wolny od pracy, poprzedzającym ten termin.
Art. 55. § 1. Nadzór nad wykonywaniem kary ograniczenia wolności oraz orzekanie w sprawach dotyczących wykonania tej kary należą do sądu rejonowego, w którego okręgu kara jest lub ma być wykonywana.
Takiego czegos z so też nie mialem
W okręgu gliwickim wykonawczy mieli w grudniu 2011r. szkolenie z Przew. Penitu z Krakowa. Mówił, że teraz do zarządzenia zastępczej kpw za grzywnę nie musi być p.s.u. To będzie decyzja sądu, czy zamieniać na psu, czy nie. Nie musi być żadnej zgody skazanego. Choć myślę, że jednak trzeba bedzie wymyślić jakiś sensowny sposób postępowania w tej kwestii, bo nie wiem jak choć kilka takich zamian zrobić. Strzelanie w ciemno z tą zamianą na chybił trafił w skazanego będzie raczej bez sensu. Ale generalnie te zmiany mają jakiś sens, żeby skończyć przeciąganie wykonania grzywny w nieskończoność. W całej rozciągłości zgadzam sie z tym co w tej materii pisał wcześniej Adek. A co do oświadczenia skazanego, że nie wyraża zgody na podjęcie psu, to będzie je składał nie przed sądem tylko kuratorem jak zostanie wezwany przez niego celem wyznaczenia miejsca wykonania psu.
Co do dozorów orzekanych wcześniej przez SO przy zawiasach, to mamy je zwrócić po 1.01.2012 r. z powrotem do SO, bo przepisy przejściowe mówią o zachowaniu własciwości miejscowej, a to jest przecież właściwość rzeczowa, bo sąd wyższego rzędu (art. 11 noweli).
W końcu też rozwiązano kwestię wstrzymania wykonanie orzeczenia, np. przy wnioskach o odroczenie wykonania kpw. Art. 9 § 4 kkw po zmianach reguluje tę kwestię. Tyle, że jak raz wstrzymamy, to musimy się tego trzymać, bo wstrzymania nie da się odwołać. Tyle, że wstrzymanie dotyczy wyłącznie tego postępowania incydentalnego, którego dotyczył wniosek.
A i jeszcze co właściwości miejscowej sądu wykonującego orzeczenie, to generalnie zasadą jest ta z art. 3 § 1 kkw (sąd miejsca stałego pobytu skazanego lub sprawcy) chyba, że ustawa stanowi inaczej, czyli art. 3 § 1a kkw, kary ograniczenia wolności oraz środki zabezpieczające. Odnośnie art. 3 § 1a kkw, to myślę, że chodzi wówczas o wykonanie całego wyroku przez sąd I instancji w zakresie wszystkich orzeczonych nim kar i środków karnych, a nie wyłącznie samej bezwzględnej kpw, bo przecież ten przepis mówi o wykonaniu wyroku skazującego na..., a nie jedynie tej kary.
"romanoza" napisał:
Po jakiego !$^$%##& zamieniać na pracę, to ja nie wiemTaka regulacja, w moim najgłębszym przekonaniu, jest przejawem woli ustawodawcy, iż pozbawienie wolności jest be, a skazany to z definicji pozytywny gość i nie wolno mu krzywdy robić.
[ Dodano: Pią Sty 06, 2012 8:51 pm ]
"hardy50" napisał:
Skoro można zamienić karę grzywny na o.w to nie rozumiem dlaczego nie odwrotnie.Wynika to z fundamentalnego założenia, że zamiana może być kary rodzajowo łagodniejszej na rodzajowo surowszą, a nie odwrotnie. To jest tak, jakby ustawodawcza mówił skazanemu: skoro ty się nie chcesz dostosować do kary rodzajowo łagodniejszej, to my Ci damy rodzajowo surowszą. Dawny art.65 kkw, stwarzający możliwości zamiany kow na grzywnę, stanowił wyłom od tej zasady. Dobrze, że ustawodawca teraz to uporządkował.
[ Dodano: Pią Sty 06, 2012 8:54 pm ]
"hardy50" napisał:
dzisiaj miałem skazanego na kare ogr wol. Facet mówi - wyjechałem do niemiec, jestem szcześliwy, pracuję w zawodzie, zarabiam 1500 euro (daje oryg zaświadczenie) - chciałbym karę zastępczą grzywny ? i co? nie można ! choreZlekceważył prawomocny wyrok skazujący wydany w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Zbiegł za granicę okazując pogardę dla porządku prawnego. To jest punkt widzenia sędziego legalisty. I tyle.
nie 168 tylko 178 oczywiście.
Czyli przekazujemy dozory?
Wo moim zdaniem zostają.
xvart. Co do k.o.w. oraz p.s.u. za grzywnę jeżeli są z SO, to nic się nie zmienia i nadal zostają w rejonie. Chyba, że trzeba będzie orzec zastępczą kpw za grzywnę, to wtedy właściwy będzie Okręg. A i zwróć uwagę, że teraz przy psu nie ma już przerwy i odroczenia, bo tych przepisów nie powołano w art. 45 § 2 kkw.
A jeżeli chodzi o dozory z SO, to tak jak już wcześniej pisałem przekazać do SO, co i tak na dobrą sprawę będzie zabiegiem technicznym. Akta dozoru są u kuratora i chyba trzeba będzie go o tym przekazaniu powiadomić, żeby wiedział, że ewentualny wniosek o zarządzenie ma składać już nie do Rejonu, lecz do SO. I tak jak piszesz orzekanie w tym zakresie przez Rejon będzie bezwzględną przyczyna odwoławczą.
skoro dozory na podstawie wyroków so i tak są w rejonach to po co przekazywać; są zarejestrowane w repertoriach i wykazach kuratorskich a nie naszych; my po prostu niczego co dotyczy takich dozorów nie będziemy robić i już
Art. 170. § 1. Sprawowanie dozoru powierza się kuratorowi sądowemu tego sądu rejonowego, w okręgu którego środek ten jest lub ma być wykonywany.
§ 2. Sprawowanie dozoru może być powierzone także stowarzyszeniu, organizacji lub instytucji, do których działalności należy troska o wychowanie, zapobieganie demoralizacji lub pomoc skazanym, albo osobie godnej zaufania; powierzenie dozoru następuje na ich wniosek lub za ich zgodą.
rt. 169. § 1. Skazany, na którego nałożono obowiązki, a także oddany pod dozór, obowiązany jest przestrzegać obowiązków ustanowionych przez sąd na okres próby lub związanych z dozorem.
§ 2. Skazany oddany pod dozór obowiązany jest bezzwłocznie, a najpóźniej w ciągu 7 dni od powzięcia wiadomości o oddaniu go pod dozór, zgłosić się do kuratora sądowego tego sądu rejonowego, w okręgu którego dozór ma być wykonywany.
[ Dodano: Sob Sty 07, 2012 7:47 pm ]
nie rozumiem też jednego z art.178kkw; jak 75§1 i 3kk to niejawne a jak pozostałe to jawne [chyba dobrze czytam ] czyli oblig i fakultatywne na niejawnym a 2 obligi i fakultatywne na jawnym; dlaczego
"Adek" napisał:
nie rozumiem też jednego z art.178kkw; jak 75§1 i 3kk to niejawne a jak pozostałe to jawne [chyba dobrze czytam ] czyli oblig i fakultatywne na niejawnym a 2 obligi i fakultatywne na jawnym; dlaczego§ 2. W posiedzeniu w przedmiocie zarządzenia wykonania kary ma prawo wziąć udział prokurator, skazany oraz jego obrońca, a gdy skazany został oddany pod dozór lub zobowiązany do wykonania obowiązków związanych z okresem próby, również sądowy kurator zawodowy, a także osoba godna zaufania lub przedstawiciel stowarzyszenia, instytucji albo organizacji społecznej, o której mowa w art. 73 § 1 Kodeksu karnego, którym powierzono wykonywanie dozoru, chyba że zachodzą przesłanki zarządzenia wykonania kary określone w art. 75 § 1 lub 3 Kodeksu karnego.Wszystkie zarządzenia na posiedzeniu, tutaj chodzi o obecność kuratora na posiedzeniu, co pogrubiłem. Ja tak to czytam. A co do reszty się zgadzam, pisałem już zresztą, nie wiem co niby przekazywać do SO "m35" napisał:
Jeszcze a propos nowelizacji należy wspomnieć o dodaniu do art. 68 i art. 75 kk nowych § 2a, które stanowią, że w przypadku udzielenia przez kuratora pisemnego upomnienia odpowiednio sąd podejmuje warunkowo umorzone postępowanie lub zarządza wykonanie kpw chyba, że przemawiają przeciwko temu szczególne względy. Zatem w tych obu przypadkach podjęcie i zarządzenie są obligatoryjne. Ma to związek z nową regulacją art. 173 kkw, a zwłaszcza §§ 3 - 5.Owszem, ale
Przewidziana obligatoryjność orzeczenia sądu lub sądu penitencjarnego w powyższym zakresie ma względny charakter, albowiem organ ten w każdym wypadku może odmówić podjęcia postępowania, zarządzenia wykonania kary, odwołania odroczenia lub przerwy, odwołania warunkowego zwolnienia, jeżeli przemawiają za tym szczególne względy.Czyli będzie tak, jak z zawieszaniem wykonania kary przy 178a par. 4. Niby miało być w wyjątkowych wypadkach a przynajmniej u mnie jest prawie zawsze.
"romanoza" napisał:
Wszystkie zarządzenia na posiedzeniu, tutaj chodzi o obecność kuratora na posiedzeniu, co pogrubiłem. Ja tak to czytam.O rety, poczytałem sobie uzasadnienie a tu
Bez udziału stron natomiast odbywać się będą posiedzenia w przedmiocie np.: rozstrzygnięcia wątpliwości co do wykonania orzeczenia (art. 13 § 1 K.k.w.), przekazania sprawy według właściwości, wstrzymania wykonania orzeczenia, zamiany grzywny na pracę społecznie użyteczną (art. 45 K.k.w.), umorzenia grzywny (art. 51 K.k.w.), umorzenia lub zawieszenia postępowania wykonawczego (art. 15 K.k.w.), uchylenia lub zmiany poprzednio wydanego postanowienia w trybie art. 24 § 1 K.k.w., zmniejszenia liczby godzin pracy społecznie użytecznej lub wysokości miesięcznych potrąceń za pracę (art. 61 K.k.w.), obligatoryjnego odroczenia wykonania kary ograniczenia wolności (art. 62 § 2 K.k.w.), obligatoryjnego zarządzenia wykonania kary (art. 178 § 2 in fine K.k.w.).Wychodzi na to, że taka jest wola ustawodawcy
"romanoza" napisał:
przy 178a par. 4. Niby miało być w wyjątkowych wypadkach a przynajmniej u mnie jest prawie zawsze.
Bo prawie zawsze należy zawiesić, żeby potem rano lustra nie unikać.
Zaś co do zasady pozytywnie oceniam wszelkie "luzy" ustawowo przewidziane dla sądu.
"m35" napisał:
A i zwróć uwagę, że teraz przy psu nie ma już przerwy i odroczenia, bo tych przepisów nie powołano w art. 45 § 2 kkw.
No ale chyba do grzywien, które nie zostały wykonane przed 01.01.12. nadal stosujemy stary art. 45 par. 2 kkw, a więc również ewentualnie przerwę i odroczenie?
Tak, Aurelio, to wynika z przepisów przejściowych zawartych w ustawie nowelizującej.
"romanoza" napisał:
Wszystkie zarządzenia na posiedzeniu, tutaj chodzi o obecność kuratora na posiedzeniu, co pogrubiłem. Ja tak to czytam.O rety, poczytałem sobie uzasadnienie a tu
Bez udziału stron natomiast odbywać się będą posiedzenia w przedmiocie np.: rozstrzygnięcia wątpliwości co do wykonania orzeczenia (art. 13 § 1 K.k.w.), przekazania sprawy według właściwości, wstrzymania wykonania orzeczenia, zamiany grzywny na pracę społecznie użyteczną (art. 45 K.k.w.), umorzenia grzywny (art. 51 K.k.w.), umorzenia lub zawieszenia postępowania wykonawczego (art. 15 K.k.w.), uchylenia lub zmiany poprzednio wydanego postanowienia w trybie art. 24 § 1 K.k.w., zmniejszenia liczby godzin pracy społecznie użytecznej lub wysokości miesięcznych potrąceń za pracę (art. 61 K.k.w.), obligatoryjnego odroczenia wykonania kary ograniczenia wolności (art. 62 § 2 K.k.w.), obligatoryjnego zarządzenia wykonania kary (art. 178 § 2 in fine K.k.w.).Wychodzi na to, że taka jest wola ustawodawcy
No ale §3 nie jest obligiem
Ja się zastanawiam, co robić w tych sprawach, gdzie powinniśmy orzekać zza biurka a jest obrona obligatoryjna. W jaki sposób ona ma być realizowana i czy w ogóle przyznawać wynagrodzenie. Przyznaję, że nie mam pomysłu...
"romanoza" napisał:
Ja się zastanawiam, co robić w tych sprawach, gdzie powinniśmy orzekać zza biurka a jest obrona obligatoryjna. W jaki sposób ona ma być realizowana
Myślę, że tylko poprzez zaskarżanie podejmowanych przez Sąd decyzji procesowych.
A przyznawanie kosztów to chyba wtedy, gdy środek odwoławczy wniósł albo gdy wykaże, że podejmował konkretne czynności, np. zapoznawał się z aktami.
"suzana22" napisał:
Ja się zastanawiam, co robić w tych sprawach, gdzie powinniśmy orzekać zza biurka a jest obrona obligatoryjna. W jaki sposób ona ma być realizowana
Myślę, że tylko poprzez zaskarżanie podejmowanych przez Sąd decyzji procesowych.
A przyznawanie kosztów to chyba wtedy, gdy środek odwoławczy wniósł albo gdy wykaże, że podejmował konkretne czynności, np. zapoznawał się z aktami.Ale odpis postanowienia pasowałoby wysłać, czyli przynajmniej teoretycznie się zapozna...
"romanoza" napisał:
Ja się zastanawiam, co robić w tych sprawach, gdzie powinniśmy orzekać zza biurka a jest obrona obligatoryjna. W jaki sposób ona ma być realizowana
Myślę, że tylko poprzez zaskarżanie podejmowanych przez Sąd decyzji procesowych.
A przyznawanie kosztów to chyba wtedy, gdy środek odwoławczy wniósł albo gdy wykaże, że podejmował konkretne czynności, np. zapoznawał się z aktami.Ale odpis postanowienia pasowałoby wysłać, czyli przynajmniej teoretycznie się zapozna...
Oczywiście, że wysłać odpis, ale sam fakt, że go otrzyma, chyba jeszcze nie wystarczy do przyznania mu kosztów. To tak jak z wysyłaniem obrońcy z urzędu odpisu np. postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Też to jest jakaś część akt sprawy, ale przecież nie wystarczy samo to do przyznawania kosztów obrony.
ja jeszcze o tych SO
ja bym to jednak formalnie przekazał do SO postanowieniem. Przecież dozór nie jest prowadzony wyłącznie przez kuratora tylko teczki dozoru są przedkładane okresowo sędziemu do kontroli.
I jest jeszcze kwestia wpisania sprawy do Wzaw. Skoro SO do tej pory nie miał nadzoru nad dozorem, to nie miał sprawy wpisanej we Wzaw. A z tym przecież wiążą się wymogi regulaminowe (jak np. pilnowania okresowego zwracania się o dane o karalności, czy okresowa kontrola teczki D przez sędziego).
Może być taka sytuacja, że dozorowany będzie łaskaw kogoś zamordować. Wtedy wolałbym nie mieć sytuacji, w której SO będzie twierdził, że nie mógł kuratora przypilnować, bo nic nie wiedział, że ma taką sprawę.
Moim zdaniem porządek w papierach musi być.
Właśnie mam do wykonania wyrok z kks, w którym jest przepadek naczepy i wydanie ciągnika siodłowego. Zawsze robiliśmy to tak, że jak wyrok się uprawomocnił to natychmiast wykonywaliśmy, żeby ni bił licznik kosztów parkowania. Ale w tym wypadku skazany mieszka w Tczewie. Dlatego muszę przesłać kwity do SR Tczew, tam wykonają wszystko i dopiero wtedy skazany stawi się do nas po ciągnik.... Niby to nie moje zmartwienie, ale jednak jakoś dziwnie.
a mnie zastanawia czy wykonanie wyroku w zakresie kasy dla obrońcy z urzedu ma robić Sąd wyroku czy Sąd miejsca zamieszkania skazanego czyli odesłać pana mecenasa z Wawy np do Leska
Bardzo dziwne; ja temu dziwnemu daję maksymalnie rok funkcjonowania; kiedyś jak były Kws-y to też coś takiego było z przekazywaniem ale jak się bajzel zrobił to się z tego wycofali; jak widac historia nie uczy a przymajmniej nie wszystkich;
już jest bajzel; a jaki będzie zwłaszcza w sprawach wieloosobowych gdzie każdy klient z innej parafii a trzeba będzie orzec o np. dowodach rzeczowych w wykonawczym, o zaliczeniu z 63§1kk a wyrok poszedł już w świato do 5 sądów;; kolejną kwestią jest przesyłanie akt głównych do np. sprawy o zarządzenie wykonania zawieszonej kpw jak parę sądów będzie je chciało itd. itp; a z wyrokiem łącznym też będzie fajnie a z niezwłocznością wykonania w sprawach, o których pisze romanoza
[ Dodano: Sro Sty 11, 2012 3:43 pm ]
"Michał 007" napisał:
a mnie zastanawia czy wykonanie wyroku w zakresie kasy dla obrońcy z urzedu ma robić Sąd wyroku czy Sąd miejsca zamieszkania skazanego czyli odesłać pana mecenasa z Wawy np do Leska
Po uprawomocnieniu wyroku się już nie tykamy poza wydaniem postanowienia na podstawie art.3§1kkw
a na marginesie bardzo ciekawa kwestia a niech sobie bierze obrońcę z Leska
"Jarosiński" napisał:
Po uprawomocnieniu wyroku się już nie tykamy poza wydaniem postanowienia na podstawie art.3§1kkwA po co postanowienie ?? Dozoru też nie przekazywałeś postanowieniem. Dzisiaj padło u mnie pytanie. Co wysyłamy do sądu właściwego. Doszliśmy do wniosku, że będziemy wysyłać odpis wyroku i zestaw danych dotyczących skazanego, żeby sąd właściwy mógł sporządzić kartę karną, wezwać do zapłaty itd, itp
nasz brat wielki wódz Romanoza słusznie rzecze
Wielki wodzu i pozostali wodzowie, a tak w kwestii formalnej: jak orzekacie np. co do grzywny lub kosztów wykonując wyroki wdane przed 1 stycznia, to jako podstawę rozstrzygnięcia oprócz starych przepisów powołujecie także art. 10 ust. 2 ustawy zmieniającej?
Chyba wypadałoby
"suzana22" napisał:
Wielki wodzu i pozostali wodzowie, a tak w kwestii formalnej: jak orzekacie np. co do grzywny lub kosztów wykonując wyroki wdane przed 1 stycznia, to jako podstawę rozstrzygnięcia oprócz starych przepisów powołujecie także art. 10 ust. 2 ustawy zmieniającej?Przy odraczaniu grzywny należałoby powołać, przy samych ratach po co ??
Chyba wypadałoby
"romanoza" napisał:
Wielki wodzu i pozostali wodzowie, a tak w kwestii formalnej: jak orzekacie np. co do grzywny lub kosztów wykonując wyroki wdane przed 1 stycznia, to jako podstawę rozstrzygnięcia oprócz starych przepisów powołujecie także art. 10 ust. 2 ustawy zmieniającej?Przy odraczaniu grzywny należałoby powołać, przy samych ratach po co ??
Chyba wypadałoby
Np. żeby było wiadomo, że to orzeczenie nie jest wykonalne przed jego prawomocnością?
Owszem, to kwestia proceduralna jest... stosowanie "starej" procedury wymusza art. 10 us2 ustawy zmieniającej... Ale chyba masz rację, bo materialnie przepisy o rozkładaniu na raty pozostają takie same.
"romanoza" napisał:
Po uprawomocnieniu wyroku się już nie tykamy poza wydaniem postanowienia na podstawie art.3§1kkwA po co postanowienie ?? Dozoru też nie przekazywałeś postanowieniem. Dzisiaj padło u mnie pytanie. Co wysyłamy do sądu właściwego. Doszliśmy do wniosku, że będziemy wysyłać odpis wyroku i zestaw danych dotyczących skazanego, żeby sąd właściwy mógł sporządzić kartę karną, wezwać do zapłaty itd, itp
art.3§ 3a. Na postanowienie w przedmiocie właściwości w postępowaniu wykonawczym zażalenie nie przysługuje.
[ Dodano: Sro Sty 11, 2012 8:44 pm ]
"romanoza" napisał:
Po uprawomocnieniu wyroku się już nie tykamy poza wydaniem postanowienia na podstawie art.3§1kkwA po co postanowienie ?? Dozoru też nie przekazywałeś postanowieniem. Dzisiaj padło u mnie pytanie. Co wysyłamy do sądu właściwego. Doszliśmy do wniosku, że będziemy wysyłać odpis wyroku i zestaw danych dotyczących skazanego, żeby sąd właściwy mógł sporządzić kartę karną, wezwać do zapłaty itd, itp
a nadto protokół zatrzymania by zaliczyć, info o poręczeniu i przekazać kwotę do własciwego, przekazać do dyspozycji dowody rzeczowe przechowywane w sądzie i poza nim;
i jszcze zrobić cos z tym
Art. 187. (334) Sąd bezzwłocznie po uprawomocnieniu się wyroku przesyła jego odpis lub wyciąg urzędowi skarbowemu, właściwemu ze względu na siedzibę sądu pierwszej instancji, w celu wykonania środka karnego w postaci orzeczonego przepadku lub nawiązki na rzecz Skarbu Państwa.
Roman
a czemu kartę rejestracyjną karną ma robić Sąd miejsca pobytu?
Chyba nie zmienili ustawy o KRK (oczywiście zapomnieli), a tam stoi napisane, że kartę wysyła Sąd I Instancji, a nie Sąd wykonujący orzeczenie. Sąd wykonujący odpowiada za wysyłanie zawiadomień a nie kart rejestracyjnych.
Ja robię kartę do KRK i wysyłam do Sądu miejsca pobytu odpis wyroku + taki wyciąg z danymi skazanego (PESEL, miejsce pracy, adres etc.). Na piśmie przewodnim piszę, że karta do KRK została zrobiona.
Aburd tej sytuacji polega na tym, że najpierw trzeba zrobić jakąś bzurną kartę, która powinna być robiona na końcu, bo jest najmniej ważna, a potem dopiero trzeba przekazać wyrok do wykonania właściwemu Sądowi. Nie ma szans na wyrobienie się w 30 dni. Absolutnie.
To ja jeszcze o Instrukcji.
Nasz kochany nie-prawnik znowelizował Instrukcję o sekretariatach. Oczywiście 29 grudnia. Bo po co wcześniej.
Chodzi mi o par 508 ust. 21, z którego wynika, że pozycję w wykazie Kkow zakreśla się z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o karze zastępczej za ow, a teczkę należy przekazać do wydziału celem dołączenia do akt głównych.
Jak zamierzacie rozwiązać ten problem? Skąd będziemy wiedzieć, że skazany po uprawomocnieniu się postanowienia poleciał do pracy skoro kuratorzy zakończą czynności przez zakreślenie pozycji w Kkow? Co z dokumentacją wysłaną przez kuratora do miejsca wykonywania kary? Czy kurator z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o karze zastępczej powinien wycofać dokumentację? Czy to oznacza, że skazany po uprawomocnieniu się kary zastępczej nie może już przystąpić do wykonywania kary ow?
Przeciez pozycji w Wo zgodnie z nowymi zasadami nie zakreślamy, aż do chwili wprowadzenia do wykonania kary zastępczej.
Jak to się ma do art. 9 par 4 kkw i art. 24 kkw?
"xvart" napisał:
Chyba nie zmienili ustawy o KRK (oczywiście zapomnieli), a tam stoi napisane, że kartę wysyła Sąd I Instancji, a nie Sąd wykonujący orzeczenie. Sąd wykonujący odpowiada za wysyłanie zawiadomień a nie kart rejestracyjnych.Można przyjąć zasadę ogólną, że lex posterior. derogat. Skoro kkw stanowi, że orzeczenie wykonuje sąd pobytu, a wysłanie karty jest wykonaniem wyroku to ja nie zamierzam tego robić i niestety będę robił to, co mi przyślą. "Adek" napisał:
art.3§ 3a. Na postanowienie w przedmiocie właściwości w postępowaniu wykonawczym zażalenie nie przysługuje.No znam ten przepis, ale nie widzę powodu aby wszczynać postępowanie w przedmiocie właściwości i tego robić nie będę. "Adek" napisał:
Art. 187. (334) Sąd bezzwłocznie po uprawomocnieniu się wyroku przesyła jego odpis lub wyciąg urzędowi skarbowemu, właściwemu ze względu na siedzibę sądu pierwszej instancji, w celu wykonania środka karnego w postaci orzeczonego przepadku lub nawiązki na rzecz Skarbu Państwa.Przyznam, że nie zwróciłem na to uwagi a przepis ten jest sprzeczny z art. 3 kkw, w związku z czym chyba podobnie trzeba zastosować zasadę o prawie późniejszym. "xvart" napisał:
Skąd będziemy wiedzieć, że skazany po uprawomocnieniu się postanowienia poleciał do pracy skoro kuratorzy zakończą czynności przez zakreślenie pozycji w Kkow?widocznie ustawodawca uznał, że skoro nie ma już pracy bo jest zastępcza, to skazany podejmując pracę której nie ma robi to dla sportu, zabawy, z nudów i nie powinno nas to obchodzić. "xvart" napisał:
Przeciez pozycji w Wo zgodnie z nowymi zasadami nie zakreślamy, aż do chwili wprowadzenia do wykonania kary zastępczej.Jak się wstrzyma wykonalność a następnie uchyli postanowienie o zastępczej, to ow jest nadal aktualne, kurator podejmuje czynności a teczkę wyciągamy ponownie z akt głównych. Może i są tu jakieś niekonsekwencje, ale czytając dosłownie "xvart" napisał:
Jak to się ma do art. 9 par 4 kkw i art. 24 kkw?
teczkę należy przekazać do wydziału celem dołączenia do akt głównychto ja nie miałbym gdzie przekazać, bo ja jestem wydziałem
art. 11 Ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym
2. Kartę rejestracyjną sporządza sąd pierwszej instancji niezwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia wydanego wobec osoby, o której mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1–7, lub wobec podmiotu zbiorowego, o którym mowa w art. 1 ust. 3.
3. Zawiadomienie sporządzane jest przez organ wykonujący orzeczenie w postępowaniu karnym w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe, w sprawach nieletnich, a także przez sąd orzekający o tymczasowym aresztowaniu lub umieszczeniu nieletniego w schronisku dla nieletnich oraz przez prokuratora.
Pytanie czy czynność typowo biurowa jaką jest wysłanie karty rejestracyjnej jest czynnością z zakresu wykonania wyroku objętą kkw?
Jeżeli przyjmiemy, że nie musimy w ogóle tego robić, to w sprawach podlegających przekazaniu zbędnym jest, aby akta trafiały do sekcji wykonywania orzeczeń, czy wydziałów wykonawczych. PW na etapie stwierdzania prawomocności wyroku powinien zarządzić przesłanie odpisu wyroku do właściwego Sądu.
"xvart" napisał:
Pytanie czy czynność typowo biurowa jaką jest wysłanie karty rejestracyjnej jest czynnością z zakresu wykonania wyroku objętą kkw?skoro napisali, że robi to "xvart" napisał:
sąd pierwszej instancjito można się zastanowić, czy czynność biurowa czy nie. Dla mnie zresztą wysłanie takiej karty jest wykonywaniem orzeczenia.
moim zdaniem chyba jednak Sąd I Instancji powinien to robić...
"xvart" napisał:
PW na etapie stwierdzania prawomocności wyroku powinien zarządzić przesłanie odpisu wyroku do właściwego Sądu.Zastanawialiśmy się dzisiaj nad tym i przyjąłem, że jednak lepiej wysyłać do sekcji czy wydziału, bo zrobi się bałagan przy sprawach wieloosobowych, gdzie będą właściwe różne sądy.
"xvart" napisał:
moim zdaniem chyba jednak Sąd I Instancji powinien to robić...Moim zdaniem zamierzeniem ustawodawcy było wykonywanie orzeczeń przez jeden sąd a nie kilka, inna rzecz, że mu się to nie udało zapisać tak jak trzeba...
a co z Kkow? Kuratorzy mają wycofywac dokumentację i jak skazany będzie chciał pracować, to mają wysyłać ją z powrotem? Przecież nie może być dokumentacji jak nie ma Kkow?
"xvart" napisał:
a co z Kkow? Kuratorzy mają wycofywac dokumentację i jak skazany będzie chciał pracować, to mają wysyłać ją z powrotem? Przecież nie może być dokumentacji jak nie ma Kkow?Myślę, że może chodzić tutaj o większe dyscyplinowanie skazanych i przyspieszenie wykonywania kar. Ja osobiście jestem za. Zabawa w kotka i myszkę ze skazanymi mi się nie podoba.
"xvart" napisał:
Skąd będziemy wiedzieć, że skazany po uprawomocnieniu się postanowienia poleciał do pracy skoro kuratorzy zakończą czynności przez zakreślenie pozycji w Kkow? Co z dokumentacją wysłaną przez kuratora do miejsca wykonywania kary? Czy kurator z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o karze zastępczej powinien wycofać dokumentację? Czy to oznacza, że skazany po uprawomocnieniu się kary zastępczej nie może już przystąpić do wykonywania kary ow?
Xvart moim zdaniem od tego masz do dyspozycji art. 14 kkw, aby zwrócić się do kuratora o zebranie tych informacji. Dodatkowo równiez moim zdaniem chyba kurator nie zwraca się o wycofanie dokumentacji do podmiotu pracy w przypadku orzeczenie zkpw, bo nie wynika to z żadnego przepisu (choć informujemy). Art. 66 par. 3 kkw wskazuje tylko, że W wypadku zwolnienia skazanego od odbycia reszty kary ograniczenia wolności sądowy kurator zawodowy zawiadamia o tym zakład pracy, placówkę, instytucję lub organizację, w której skazany odbywał karę.
EDIT:
Znalazłem, jednak kuratorzy powiadamiają: Rozp. MS z dn. 12.03.2003 (Dz.U. Nr 112 poz. 1064)
§ 11. Kurator zawodowy dla dorosłych, realizując czynności związane z organizowaniem i kontrolowaniem wykonywania kary ograniczenia wolności oraz pracy społecznie użytecznej orzeczonej w zamian nieściągalnej grzywny:
6) powiadamia wyznaczony zakład pracy o podejmowanych wobec skazanego decyzjach lub postanowieniach sądu;
"xvart" napisał:
moim zdaniem chyba jednak Sąd I Instancji powinien to robić...Podumałem, porozmawiałem ze swoim sekretariatem i wydałem dyspozycję
wysyłania kart rejestracyjnych do KRK i o ile nadal uważam, że powinien robić to sąd właściwy a nie sąd I instancji (oczywiście wiemy o co chodzi), o tyle boję się sytuacji, że każdy będzie myślał, że zrobił to ten drugi a karta nie pójdzie. Taka sytuacja jest dla mnie niedopuszczalna;
czyli tak:
zlikwidowali art. 65 par 5 kkw, nakazali zakreślić pozycję w Kkow, czyli mamy to rozumieć w ten sposób, że prawomocne wymierzenie kary zastępczej co do zasady uniemożliwia skazanemu przystąpienie do wykonywania kary ow?
Czy będziecie dopuszczać takie coś, że jak skazany złoży wniosek o zmianę na podstawie art. 24 kkw i wydacie decyzję o wstrzymaniu na podstawie 9 par 4 kkw, to kierujemy Wo znowu do kuratorów celem ponownego wpisania pod nowym numerem do Kkow i ponownego wysłania dokumentecji do miejsca wykonywania kary? Czy w takiej sytuacji musi być nowe pouczenie?
Poczytałem wątek, mniej więcej spisałem wątpliwości i dodałem kilka swoich. Może ktoś będzie miał wcześniej szkolenie (ja dopiero 24 lutego) i będzie miał okazję zadać pytania, można też kontynuować dyskusję. Jakby co zgłaszać kolejne wątpliwości, będziemy uzupełniać listę.
Gdy sąd I instancji nie jest sądem właściwym:
1/ Kto sporządza kartę rejestracyjną do KRK;
2/ Kto wykonuje przepadek dowodów i do którego urzędu skarbowego (urzędu celnego, innych organów z rozporządzenia wydanego na podstawie art. 194 kkw) kierowany jest przepadek do wykonania; czy brak zmiany art. 187 kkw jest zabiegiem celowym czy przeoczeniem;
3/ Kto wykonuje w zakresie kosztów adwokackich, rachunków za parkowanie, rozstrzygnięcia o kosztach postępowania wykonawczego (w art. 626 § 2 kpk mowa jest o sądzie pierwszej instancji ale wg. kpk sąd pierwszej instancji to ten, który wydał wyrok);
4/ Kto występuje do SO o wydanie ENA, sąd wykonujący wyrok czy tak jak jest mowa w art. 607a kpk sąd pierwszej instancji;
5/ Kto będzie nadawał klauzule wykonalności – nie jestem cywilistą, ale chyba nie nadaje się klauzuli orzeczeniom innych sądów, jeżeli tak to jak wykonywać art. 196 kkw;
6/ Co wysyłamy do sądu właściwego;
7/ Wyjątki od reguły wyrażonej w art. 3 § 1 dotyczą również spraw związanych z wykonaniem wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, jeżeli skazany jest pozbawiony wolności w tej lub innej sprawie. W takich sytuacjach właściwym miejscowo w postępowaniu dotyczącym wykonania „całego” wyroku, a więc wszystkich orzeczonych kar i środków karnych, jest sąd, który wydał wyrok w pierwszej instancji (projektowany art. 3 § 1a). Tak Uzasadnienie
Jeżeli skazany jest pozbawiony wolności w tej lub innej sprawie, w postępowaniu dotyczącym wykonania wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania właściwy jest sąd, który wydał wyrok w pierwszej instancji
Tak ustawa. Można odnieść wrażenie, że zachodzi sprzeczność pomiędzy ustawą a jej uzasadnieniem. Bo albo właściwość sądu I instancji dotyczy tylko wykonania kary pozbawienia wolności – tak ustawa, albo wszystkiego z tego wyroku – tak uzasadnienie. Rozumując w sposób opisany w uzasadnieniu, że I instancja wykonuje w całości, gdy skazany odbywa karę pozbawienia wolności, tak że co do grzywny i środków karnych, sąd I instancji wykonywałby np. środek karny zakazu prowadzenia pojazdów i grzywnę mimo, że wydział komunikacji i majątek człowieka jest w Polsce. I dalej: czy pozbawionym wolności w innej sprawie jest też odsiadujący np. 10 dni zastępczej i czy na te 10 dni zmieni się właściwość sądu ? No i czy wniosek o odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności rozpoznaje jeden sąd, a jak zdąży przed wydaniem postanowienia skazanego osadzić, to przekazuje do sądu I instancji;
8/ Który sąd zajmuje się ściąganiem nawiązek na rzecz Funduszu Pomocy, z uzasadnienia ustawy wynika, że sąd I instancji, czyżby kolejny wyłom w zasadzie;
Inne wątpliwości:
1/ Skąd sąd udzielający odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności ma wiedzieć o zastosowaniu tymczasowego aresztowania, żeby postąpić zgodnie z art. 156 § 5 kkw;
2/ Czuję zgrzyt pomiędzy art. 22 § 1a kkw tu gdzie jest o wstrzymaniu rozpoznania sprawy na skutek niestawiennictwa obrońcy z art. 8 § 2 kkw a np. brakiem obowiązku wyznaczania posiedzenia przy zarządzeniu z art. 75 § 1 kk gdy obrona obligatoryjna i środku zabezpieczającym;
3/ Mam wrażenie, że jest sprzeczność pomiędzy treścią art. 178 § 2 kkw a uzasadnieniem projektu. Czy w tym przepisie na pewno chodzi o brak konieczności wyznaczania posiedzenia w sprawach z art. 75 §§ 1 i 3 kk, czy też wyłącznie o brak uprawnienia kuratora do uczestnictwa w takim posiedzeniu. W uzasadnieniu jest o tym dwa razy na stronie 11 w pkt 13 i raz jest, że przy zarządzeniu kpw posiedzenie, a drugim razem bez udziału stron przy obligatoryjnym zarządzeniu wykonania kpw. Biorąc pod uwagę, że zarządzenie obligatoryjne jest także przy art. 75 § 1a kk i art. 75 § 2a kk, to nieco to nieprecyzyjne co najmniej. No i dodam sygnalizowany wcześniej art. 22 § 1a, czy rzeczywiście można sobie pozwolić na odstąpienie od takiego posiedzenia przy obronie obligatoryjnej.
to ja bym dodał jeszcze Fundusz Pomocy PiPP. To zawsze wykonuje Sąd I Instancji nawet gdy grzywnę i koszty wraz z całym wyrokiem przekazuje się na art. 3 kkw?
Widział ktoś już pełnomocnictwo od Dysponenta Funduszu? Czy wysyłamy do decyzji MS przez wpisem do wykazu NF? Bo do nas do Sądu żadne pełnomocnictwo jeszcze nie przyszło.
Jak rozumieć zapisy Instrukcji o prowadzeniu wykazu NF? Czy pozycja podlega wykreśleniu po każdym zakończeniu postępowania egzekucyjnego - czyli po umorzeniu też?
Uzasadnienie jest dość lakoniczne:
UZASADNIENIE PROJEKTU USTAWY
Ustawa z dnia 12 lutego 2010 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny, ustawy - Kodeks karny wykonawczy oraz ustawy - Prawo ochrony środowiska (Dz. U. Nr 40 poz. 227), powołująca do życia Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, nie zawiera regulacji dotyczących trybu egzekucji środków pieniężnych zasądzonych na rzecz Funduszu. Podstawowym celem projektowanej ustawy jest wskazanie podmiotu właściwego do prowadzenia egzekucji, rozszerzenie delegacji ustawowej do wydania aktu wykonawczego o określenie wzoru raportu z wykorzystania dotacji i zasad gospodarki finansowej Funduszu. Innym ważnym celem projektowanej regulacji jest wskazanie expressis verbis podmiotu zobowiązanego do pokrywania kosztów zaliczek na egzekucję komorniczą należności Funduszu. Brak takiego zapisu w ustawie powoduje rozbieżności interpretacyjne, czy opłaty zaliczkowe mają być uiszczane ze środków Funduszu, czy też z należności Skarbu Państwa, co ma istotne znaczenie dla oceny skutków finansowych regulacji.
Projektowana ustawa przewiduje, że postępowanie egzekucyjne w zakresie windykacji nawiązek i świadczeń pieniężnych zasądzonych na rzecz Funduszu będą prowadziły sądy I instancji, które wydały orzeczenie, w trybie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego. Sądy te będą również prowadziły szczegółową wyodrębnioną ewidencję księgową tych należności. Rozwiązanie to jest racjonalne z punktu widzenia systematyki kompetencji organów władzy państwowej. Nawiązka i świadczenie pieniężne jest elementem wyroku sądowego, którego egzekucja należy do zadań sądu. Minister Sprawiedliwości, jako dysponent Funduszu, uprawniony jest do planowania i podziału środków Funduszu pomiędzy poszczególnych beneficjentów i do sprawowania kontroli zasadności wydatkowania dotacji przyznanych ze środków Funduszu. Natomiast zupełnie niecelowym jest, z punktu widzenia konstytucyjnych obowiązków naczelnych organów państwowych, aby dysponent Funduszu prowadził postępowanie egzekucyjne dotyczące orzeczeń niezawisłych sądów.
Potrzeba uchwalenia projektowanej regulacji wynika z konieczności wskazania podmiotu właściwego do prowadzenia egzekucji należności zasądzonych na rzecz Funduszu oraz uwzględnienia wymogów prawnych, stawianych funduszom celowym przez przepisy prawa - ustawę z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 157 poz. 1240, z późn. zm.). Z tych powodów koniecznym stało się wskazanie, że podmioty otrzymują ze środków Funduszu dotacje celowe, z wydatkowania których są zobowiązane sporządzać raporty kwartalne i rozliczenie końcowe. Doprecyzowano też zakres kontroli wydatkowania dotacji i tryb jej zwrotu. W związku z tymi zmianami należało również rozszerzyć delegację ustawową do wydania aktu wykonawczego 0 uprawnienie do określenia szczegółowych zasad gospodarki finansowej Funduszu i trybu składania raportu oraz jego wzoru.
Termin wejścia w życie w/w ustawy został przewidziany na dzień 30 czerwca 2011 r., ze względu na potrzebę jej wejścia w życie przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizowanej, czyli przed dniem 1 lipca 2011 r.
Jednocześnie przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy nowelizowanej na dzień 1 stycznia 2012 r. pozwoli na lepsze przygotowanie sądów do nowych obowiązków. Za w/w terminem wejścia w życie powyższej ustawy przemawia również harmonogram prowadzenia rachunkowości i ewidencji przez sądy oraz wykonywanie zadań z zakresu budżetu (od 1 stycznia 2012 r. - rozpoczęcie nowego roku budżetowego). Ponadto od dnia 1 stycznia 2012 r. egzekucja grzywien zostanie przekazana przez sądy do urzędów skarbowych, co umożliwi sprawniejszą realizację zadań wynikających z przedmiotowej nowelizacji . Przyjęcie takiego rozwiązania pozwoli także na znaczne oszczędności budżetowe.
Przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.
Nie zajmowałem się tym jeszcze, o co chodzi z tym pełnomocnictwem ??
Wczoraj otrzymaliśmy jakieś pismo z MS odnośnie Funduszu, z kórego wynika, że rozporządzenie wykonawcze dopiero się robi
"Jarosiński" napisał:
Wczoraj otrzymaliśmy jakieś pismo z MS odnośnie Funduszu, z kórego wynika, że rozporządzenie wykonawcze dopiero się robiJa dostałem dzisiaj...
No tak a już uprawomocniają się wyroki z ubiegłego tygodnia z art.178akk
no jak nie ma Dysponenta Funduszu? Przecież jest. Jest nim MS. Zamysł był taki, że Naczelny Wielki Dysponent czyli nasz ukochany nie-prawnik przekaże pełnomocnictwa Prezesom, a Prezesi udzielą dalszych pełnomocnictw sędziom wykonawczym.
Ale wyszła lipa, bo pełnomocnictwa do rejonów nie przyszły. I oni twierdzą, że potrafią nas zreformować jak nie są w stanie zapanować nad wysłaniem w terminie paru papierków?!
W Instrukcji wykazów NF dotyczą: par 405 a i 441.
I tu jest kolejny problem. Bo w 405a mowa o decyzji Dysponenta a w 441 o decyzji Sądu. Czyli o skierowaniu do egzekucji decyduje Sąd, a o tym co się stanie ze sprawą po zakreśleniu pozycji np. po umorzeniu egzekucji to już decyduje Dysponent.
Pomijając fakt, że ktoś w MS ewidentnie nie rozróżnia decyzji Sądu od decyzji sędziego (jak wiemy są to dwa zupełnie różne organy postępowania wykonawczego wg kkw), to w 405a jest mowa o prawie Dysponenta do podjęcia decyzji o odstąpieniu od egzekucji. Jak rozumiem po umorzeniu pierwszej egzekucji, Sąd już nie ma prawa podjąć decyzji o odstąpieniu od kolejnej? Jest to wyłączna decyzja światłego Dysponenta? Czy I egzekucja jest obligatoryjna? Czy Dysponent nie ma prawa podjąć decyzji o odstąpieniu od I egzekucji? Czy naprawdę będziemy to robić postanowieniem? I tak dalej...
"xvart" napisał:
no jak nie ma Dysponenta Funduszu? Przecież jest. Jest nim MS. Zamysł był taki, że Naczelny Wielki Dysponent czyli nasz ukochany nie-prawnik przekaże pełnomocnictwa Prezesom, a Prezesi udzielą dalszych pełnomocnictw sędziom wykonawczym.xvart, litości, podaj gdzie to jest bo mam teraz co innego na głowie, nawet na instrukcję tylko rzuciłem okiem. A z innej beczki, co sądzicie czy wobec nowego brzmienia art. 6 § 3 pkt 3 kkw i art. 19 § 3 kkw jeżeli wniosek nie zawiera uzasadnienia zawartych w nim żądań w stopniu umożliwiającym jego rozpoznanie lub dołączonych odpowiednich dokumentów to należy wzywać do uzupełnienia braków, tak jak 120 kpk, czy od razu wydać postanowienia o pozostawieniu bez rozpoznania. Oraz druga kwestia, czy wpisywać taki wniosek do Ko. Według mnie nie powinno się wzywać do uzupełnienia braków tylko od razu postanowienie o pozostawieniu oraz optuję za wpisywaniem do Ko. Ale po rozmowie z sekretariatem panie uświadomiły mi, że będzie mnóstwo roboty z wpisywaniem tych spraw, bo połowa wniosków nie nadaje się do rozpoznania. Wcześniej można to było puścić, bo się dało uzupełnić na posiedzeniu.
"romanoza" napisał:
Według mnie nie powinno się wzywać do uzupełnienia braków tylko od razu postanowienie o pozostawieniu oraz optuję za wpisywaniem do Ko. Ale po rozmowie z sekretariatem panie uświadomiły mi, że będzie mnóstwo roboty z wpisywaniem tych spraw, bo połowa wniosków nie nadaje się do rozpoznania. Wcześniej można to było puścić, bo się dało uzupełnić na posiedzeniu.
Moim zdaniem właśnie po to są te zmiany, żeby nie robić tego tak, jak wcześniej.
Myślę, że wniosku nie wpisać do repertorium po prostu nie można.
Niedostateczne uzasadnienie wniosku miałoby być brakiem formalnym? Absolutnie nie. Bo jeśli tak, to w takim razie sąd miałby obowiązek pouczyć skazanego, jak miałby w konkretnej sytuacji skazany uzupełnić swój wniosek, żeby "umożliwić jego rozpoznanie".
"suzana22" napisał:
Bo jeśli tak, to w takim razie sąd miałby obowiązek pouczyć skazanego, jak miałby w konkretnej sytuacji skazany uzupełnić swój wniosek, żeby "umożliwić jego rozpoznanie".Chodzi raczej o dołączenie kwitów a czasami napisanie dokładnie czego chce, bo wiele wniosków to jest "roszę o umorzenie mi lub zamianę na pracę, ostatecznie rozłożenie na raty lub odroczenie grzywny".
Do Ko w wykonawczym zgodnie z instrukcją wpisujemy wszystko co kończy się postanowieniem; popieram romanozę; nie wzywamy w/g mnie do uzupełnienia bo o to chyba chodziło ustawodawcy by skazany wykazywał sam ex lege to co twierdzi albo składając wniosek w ogóle coś twierdził na jego poparcie
ja wydałem takie zarządzenie, które myślę, że rozwiązuje problem braków:
Doręczając skazanemu pierwszą korespondencję dołączyć pouczenie:
„Skazany może składać wnioski o wszczęcie postępowania przed sądem i brać w nim udział jako strona oraz w wypadkach wskazanych w ustawie wnosić zażalenia na postanowienia wydane w postępowaniu wykonawczym.
Skazany, składając wniosek, skargę lub prośbę, jest obowiązany do uzasadnienia zawartych w niej żądań w stopniu umożliwiającym jej rozpoznanie, w szczególności do dołączenia odpowiednich dokumentów. Jeżeli wniosek, skarga lub prośba:
1) oparte są na tych samych podstawach faktycznych,
2) zawierają wyrazy lub zwroty powszechnie uznawane za wulgarne lub
obelżywe albo gwarę przestępców,
3) nie zawierają uzasadnienia zawartych w nich żądań w stopniu umożliwiającym
ich rozpoznanie
– właściwy organ może pozostawić wniosek, skargę lub prośbę bez rozpoznania.
Postawa prawna: art. 6 Kodeksu karnego wykonawczego.”
Kopię pouczenia należy wszyć w akta.
Myślę, że uchybienia z art. 6 kkw należy podzielić na 2 grupy:
1. braki z pkt 3, które można uzupełnić - tu można rozważyć pouczenie i wezwanie (za pierwszym razem),
2. uchybienia z pkt 1 i 2, którzy uzupełnić nie można.
Ja zawsze pozostawiałem bez rozpoznania pod starym numerem i pouczałem o prawie do skargi. Jak wniósł skargę to była wpisywana do Ko.
"xvart" napisał:
Myślę, że uchybienia z art. 6 kkw należy podzielić na 2 grupy:No to ja miałem inna praktykę i zamierzam też mieć inną. Xvart, napisz o co chodzi z tym pełnomocnictwem...
1. braki z pkt 3, które można uzupełnić - tu można rozważyć pouczenie i wezwanie (za pierwszym razem),
2. uchybienia z pkt 1 i 2, którzy uzupełnić nie można.
Ja zawsze pozostawiałem bez rozpoznania pod starym numerem i pouczałem o prawie do skargi. Jak wniósł skargę to była wpisywana do Ko.
Dysponentem Fuduszu jest Minister. W zamyśle miał udzielić pełnomocnictw Prezesom z upoważnieniem do udzielenia dalszych pełnomocnictw sędziom.
Z Instrukcji wynikają kompetencje Dysponenta co do postępowania z należnością.
Ostatnio mamy plagę zwrotów wniosków egzekucyjnych od komorników, bo ich zdaniem wniosek egzekucyjny złożyc może wyłącznie prezes sadu, a nie upowazniony przez niego sędzia wykonawczy. Telefony, pisma, skargi a nawet swiatłe orzeczenie jednego z sądów okręgowych przesądzające tą kwestie - nie pomagają.
Czytam więc , że uprawnionym do egzekucji na rzecz Funduszu jest sąd lub prezes /kwestia sporna/ i już widzę jak komornicy z ochotą wszczynają egzekucje.
"Joanna B." napisał:
Ostatnio mamy plagę zwrotów wniosków egzekucyjnych od komorników, bo ich zdaniem wniosek egzekucyjny złożyc może wyłącznie prezes sadu, a nie upowazniony przez niego sędzia wykonawczy.Bo to prawda. Nawet w Rz kilka lat temu artykuł był. Powiem więcej, tylko prezes ma uprawnienia do orzekania w sprawach orzekania o rozłożeniach należności cywilnych na raty, umorzeniach itd, itp
Patrząc ponadto na kpk to prezes zasadniczo robi wszystko po wpływie a/o
u mnie Prezes wieki temu udzielił pełnomocnictw w postępowaniu egzekucyjnym wszystkim sędziom wykonawczym.
Poświadczoną przez sędziego za zgodność z oryginałem kopię pełnomocnictwa dołączamy do wniosku egzekucyjnego i nikt nie ma prawa się czepić.
"xvart" napisał:
u mnie Prezes wieki temu udzielił pełnomocnictw w postępowaniu egzekucyjnym wszystkim sędziom wykonawczym.Ja piszę o należnościach cywilnych, tu jest inaczej niż w karnych.
Poświadczoną przez sędziego za zgodność z oryginałem kopię pełnomocnictwa dołączamy do wniosku egzekucyjnego i nikt nie ma prawa się czepić.
a, to się nie znam. Na szczęście u nas cywilną robi zupełnie ktoś inny.
http://dokumenty.rcl.gov.pl/items13602
dopiero wczoraj rozporządzenie wykonawcze do Funduszu; nieźle zawżywszy, że przesuwali przecież wejscie w życie o 6 miesięcy
też wczoraj zmiany w regulaminie dotyczące między innymi nowelizacji kkw
poz.48 i 49
niektóre zapisy b. ciekawe; np. w wykonawczym postanowienia wykonalne z chwilą ich wydania winny w tym samym dniu zostać skierowane do wykonania; ciekawe jak to zrobić jak np. orzekłem cos o 15,55 albo wydałem w danym dniu 35 postanowień
"Adek" napisał:
niektóre zapisy b. ciekawe; np. w wykonawczym postanowienia wykonalne z chwilą ich wydania winny w tym samym dniu zostać skierowane do wykonania; ciekawe jak to zrobić jak np. orzekłem cos o 15,55 albo wydałem w danym dniu 35 postanowieńNapisać od razu zarządzenie wykonawcze, ja tak planuję. Skierowane do wykonania? Skierowane. A kiedy wykonane to już inna sprawa :D
FAkt, zostało skierowane natychmiast; muszę zrobić sobie szablon postanowienia wykonawczego z zarządzeniem
[ Dodano: Sob Sty 14, 2012 4:35 pm ]
No, kurcze, sobota popołudniu, za oknem p.....jak na dworcu w Kielcach; snieg sypie a ja zamiast ciekawą lekturkę pozaprawniczą to spóźnione rozporządzenia emesa czytam
"Adek" napisał:
FAkt, zostało skierowane natychmiast; muszę zrobić sobie szablon postanowienia wykonawczego z zarządzeniemAdku, zapraszam Ciebię razem z Jarosińskim na spotkanie, będziem całą noc dyskutować i nic nie wypijemy
[ Dodano: Sob Sty 14, 2012 4:35 pm ]
No, kurcze, sobota popołudniu, za oknem p.....jak na dworcu w Kielcach; snieg sypie a ja zamiast ciekawą lekturkę pozaprawniczą to spóźnione rozporządzenia emesa czytam
musicie zrobić konferencję na skypie :D bo zabrali nam zue ludzie czat....
"meluzyna" napisał:
musicie zrobić konferencję na skypie :D bo zabrali nam zue ludzie czat....Nie znam żadnych zuych ludzi, ale faktycznie bez fachofcuff sobie nie poradzimy, meluzyno przybywaj :D
Adek
dzwonisz do Komendanta Policji, żeby podstawił autobus i niech się Dyrektro ZK martwi...
Jestem po piątkowej "naradzie-szkoleniu" dla przewodniczących wydziałów karnych okręgu wrocławskiego z naszym wizytatorem a przy okazji wykładowcą w KSSiP. Po tym spotkaniu mamy więcej wątpliwości i problemów niż mieliśmy przed nim. Oczywiście niemal w całości zgłosiliśmy podobne problemy, jak wymienione w poście Romanozy. Niestety nie znaleźliśmy ich jednoznacznego rozwiązania. Umówiliśmy się na kolejne spotkanie za około miesiąc – może zmieni się do tego czasu instrukcja.
Oto kilka uwag i przemyśleń wykładowcy:
- Generalna zasada, że wszystko, co po prawomocności dotyczy wykonania orzeczenia, to postępowanie wykonawcze, w którym właściwość reguluje art. 3 k.k.w. (wyjątek, którego nie potrafił wyjaśnić to właśnie art. 43 czyli Fundusz Pomocy...) - Konsekwencja tego jest taka, że po uprawomocnieniu się orzeczenia, dotyczącego klienta spoza naszego terenu sprawdzamy tylko, czy nie siedzi (mamy mieć łącze i dostęp do systemu NEONET, czyli bazy zakładów karnych i aresztów, ale wskazuje jeszcze na możliwość ustalania tego w inny sposób) i jeśli nie jest pozbawiony wolności, to ślemy akta w Polskę, ograniczając się jedynie do wydania zza biurka niezaskarżalnego postanowienia. Wg Wykładowcy karta karna to też postępowanie wykonawcze (wg mnie i moich kolegów łatwiej nam jest wysłać kartę, bo generuje ją system informatyczny, który ma już wpisane wszystkie niezbędne dane, a wysłanie akt i ich otrzymanie bez wysłanej karty karnej spowoduje konieczność ręcznego wklepania wszystkiego do karty - niewątpliwie przyspieszy to pracę)
- Art. 3 i 19 k.k.w. nie rodzi potrzeby wzywania o uzupełnienie braków formalnych w trybie art. 120 k.p.k., choć Wykładowca wyraził tu obawy o stanowisko SN, które kiedyś się pewnie pojawi (argumentacja w tym zakresie był obszerna i nie mam czasu na jej zamieszczanie)
- Problemem jest termin z art. 19 par. 4 k.k.w. - zwrócił uwagę na możliwość jego weryfikacji przy okazji wizytacji, czy ocen okresowych a także ewentualne skargi na przewlekłość.
- Art. 45 k.k.w. - furtka dla niewszczynania egzekucji - jeśli stały, znany nam klient i miał już bezskuteczne egzekucje, ewentualnie zapytanie w trybie art. 760 k.p.c.
- Pkt 2 art 46 par. 1 k.k.w. - niemożliwe lub niecelowe - nie ma klienta i niczego od nas nie odbiera albo już miał orzeczoną pracę, ale jej nie wykonał
Pojawiły się jednak problemy, których nie rozwiązaliśmy w jednoznaczny sposób i nadal są niewiadomą. Mogę tylko dodać do wskazanych już wcześniej pytań.
1. Co z aktami - dostajemy odpis orzeczenia i wszystko niezbędne do jego wykonania zakładamy sobie akta wykonawcze i jaką sygnaturę na nich wpisujemy? (chyba, że jest będzie w zmienionej instrukcji, której jeszcze nie widzieliśmy). Dodatkowo konieczność przeglądania całych akt przez Przewodniczącego, żeby wskazać, co ma jest niezbędne dla wykonania orzeczenia i musi być wysłane do sądu właściwego. (zwiększy się i tak dugi czas na codziennie „odpisywanie” poczty wykonawczej)
2. Co z dowodami rzeczowymi - powinniśmy przekazać do dyspozycji właściwemu sądowi? Wykładowca wskazuje tutaj na analogię z przekazywaniem dowodów z aktem oskarżenia, a zatem na fizyczne przekazywanie dowodów, które są w naszym magazynie d.rz. Koszty przechowywania dowodów będą rozdzielone na różne sądy w zależności od etapu postępowania.
3. Czy zmieni się właściwość, jak skazanego w trakcie wykonawczego osadzą w innej sprawie?
4. Przypis należności – czy w ogóle nie zakładamy karty dłużnika (zmieniony §366 Regulaminu odnosi się tylko do grzywny i pojawia się problem z kosztami, w tym z postanowieniami o ustaleniu kosztów procesu, wydawanymi często już po prawomocności wyroku (np. opinia biegłego na ostatniej rozprawie, faktura za jakieś inne należności powstałe na ostatnim terminie).
"andylevy" napisał:
Co z aktami - dostajemy odpis orzeczenia i wszystko niezbędne do jego wykonania zakładamy sobie akta wykonawcze i jaką sygnaturę na nich wpisujemy? (chyba, że jest będzie w zmienionej instrukcji, której jeszcze nie widzieliśmy). Dodatkowo konieczność przeglądania całych akt przez Przewodniczącego, żeby wskazać, co ma jest niezbędne dla wykonania orzeczenia i musi być wysłane do sądu właściwego. (zwiększy się i tak dugi czas na codziennie „odpisywanie” poczty wykonawczej)Dopóki instrukcja nie wskaże jakiegoś odrębnego wykazu można moim zdaniem albo posługiwać się numerem dziennika korespondencji albo bez żadnego numeru układać alfabetycznie. "andylevy" napisał:
2. Co z dowodami rzeczowymi - powinniśmy przekazać do dyspozycji właściwemu sądowi? Wykładowca wskazuje tutaj na analogię z przekazywaniem dowodów z aktem oskarżenia, a zatem na fizyczne przekazywanie dowodów, które są w naszym magazynie d.rz. Koszty przechowywania dowodów będą rozdzielone na różne sądy w zależności od etapu postępowania.Jeżeli nie przekażesz do dyspozycji, to np. parking nie wyda samochodu na polecenie tego sądu, moim zdaniem trzeba przekazać. Przekazanie fizyczne nie ma sensu, skoro likwiduje urząd skarbowy właściwy ze względu na siedzibę sądu I instancji, przynajmniej dopóki pozostanie art. 197 kkw w obecnym brzmieniu. "andylevy" napisał:
3. Czy zmieni się właściwość, jak skazanego w trakcie wykonawczego osadzą w innej sprawie?Wykładnia językowa wskazuje na to, że tak. Gorzej jak osadzą skazanego do zastępczej a on po dwóch dniach się wykupi. "andylevy" napisał:
Przypis należności – czy w ogóle nie zakładamy karty dłużnikaZakładanie karty dłużnika jest chyba też czynnością postępowania wykonawczego, w związku z tym chyba nie."andylevy" napisał:
pojawia się problem z kosztami, w tym z postanowieniami o ustaleniu kosztów procesu, wydawanymi często już po prawomocności wyroku (np. opinia biegłego na ostatniej rozprawie, faktura za jakieś inne należności powstałe na ostatnim terminie).art 626 par. 2 kpk wskazuje na sąd I instancji. "andylevy" napisał:
wg mnie i moich kolegów łatwiej nam jest wysłać kartę, bo generuje ją system informatyczny, który ma już wpisane wszystkie niezbędne danejaki macie program ??
Sędzie 2 (to chyba jakaś forma kryptoreklamy - ZETO Świdnica). Kilka lat temu jeszcze jako grodzki byliśmy jednym z pierwszych wdrożeń i w dużej części tworzyli go wg naszych sugestii.
Po naszych dobrych doświadczeniach przeszedł na niego cały okręg, mimo że wcześniej mieli inne systemy. Z przerażaniem słuchamy o tym, że wszyscy w Polsce maja przejść na Currendę, która wg moich kolegów, którzy mieli okazję porównywać oba systemy ustępuje funkcjonalnością i możliwościami "Sędziemu 2".
Dodatkowo mamy jeszcze teraz wdrożenie nowej usługi w obecnym programie - udostępnianie wglądu do elektronicznych akt dla uprawnionych podmiotów (pełnomocnicy, obrońcy) z poziomu przeglądarki poprzez przyznanie logina i hasła. Ma to odciążyć sekretariaty od obowiązków związanych z udostępnianiem akt.
Widzę, że spędzasz miłe niedzielne popołudnie...
[ Dodano: Nie Sty 15, 2012 1:27 pm ]
Jeszcze kilka uwag, na zasadzie repliki, do tego ci napisał Romanoza.
1.Dziwne trochę rejestrowanie akt pod numerem dziennika korespondencji. Były pomysły żeby w "Ko", ale wg mnie instrukcja wymienia konkretnie, co tam może być i nić nie wspomniano tam o aktach wykonawczych przekazywanych w trybie art. 3 k.k.w. Moze założyć sobie jakiś zeszyt?
2. Jeśli chodzi o dowody rzeczowe, to miałem na myśli te, które fizycznie są w naszych magazynach dowodów. Samochody to tylko formalnie przekazanie do dyspozycji, co ma skutki dla ponoszenia ewentualnych kosztów ich przechowywania. Pojawia się przy dowodach jeszcze kwestia art. 195 k.k.w. Wykładowca sugerował, żeby mimo wszystko robił to sad I instancji i nie generował kosztów. Sugerowaliśmy nawet taka dżentelmeńska umowę między wydziałami w naszym okręgu, podobnie jak w przypadku kart karnych. (nie wiem, czy może to przybrać wymiar ogólnopolski)
3. Odnośnie kosztów - nie miałem wątpliwości, który sąd z uwagi na 626 k.p.k. wydaje takie postanowienia, ale chodzi o to, że już po wysłaniu orzeczenia do wykonania do sądu właściwego trzeba będzie mu wysłać to kolejne postanowienie o kosztach, żeby sobie uzupełnił.
4. Wykładowca stwierdził także, że koszty dla obrońców winien zawsze płacić sad I instancji i wręcz, żeby w wyroku wskazywać: płatne kasa Sądu Rejonowego...
"andylevy" napisał:
wszyscy w Polsce maja przejść na Currendęno my niestety mamy A odnosząc się do nowelizacji to gdyby nie problemy z właściwością to byłaby całkiem niezła. Ja w tamtym tygodniu tak mimochodem napisałem coś koło 20 postanowień a na sali to zajęłoby kupę czasu.
"andylevy" napisał:
4. Wykładowca stwierdził także, że koszty dla obrońców winien zawsze płacić sad I instancji i wręcz, żeby w wyroku wskazywać: płatne kasa Sądu Rejonowego...
a nas w związku z przejściem wyłącznie na rozliczenia bezgotówkowe z adwokatami itp Prezesi i O.Finans. chcą by nie pisać Kasa Sądu... a poza tym zmuś sędziów do pisania czgoś w wyroku więc jak widać nie ma recepty ,
p.s. ciekawe ile taki wykładowca bierze za takie szkolenie na którym się nic nie dowiadujesz
mogliby nam też płacić za takie pogadanki na forumie
Oczywiście Sędzia 2 (literówka z pośpiechu)
[ Dodano: Nie Sty 15, 2012 2:23 pm ]
To nie było szkolenie z KSSiP - Wykładowca jest naszym wizytatorem i to raczej sam Okręg, to zorganizował.
[ Dodano: Nie Sty 15, 2012 2:32 pm ]
Jeszcze przypomniało mi się odnośnie kosztów. Nie wiem, jak jest u Was praktyka,ale w naszym okręgu w wyroku orzeka się najczęściej jedynie co do zasady, a ustalane są dopiero szczegółowo w postanowieniu o ustaleniu kosztów już na etapie wykonawstwa, czym zajmuje się Przewodniczący. Nasz Wykładowca wskazywać, ze Sąd winien już w wyroku wyliczyć te koszty i je kwotowo wpisać, w związku z czym odpadnie problem przypisania ich przez sąd właściwy.
Dziwne u nas od zawsze w wyroku okreslalismy wysokosć kosztów
"andylevy" napisał:
Pojawia się przy dowodach jeszcze kwestia art. 195 k.k.w. Wykładowca sugerował, żeby mimo wszystko robił to sad I instancji i nie generował kosztów.
Taaa...
Najpierw uchwalą do bani prawo, a potem na zasadzie zamiatania pod dywan (żeby się nie nazywało jakiego bubla spłodzili) to sie sugeruje sędziom żeby orzekali inaczej niz w kodeksie stoi żeby sie tylko nie nazywało jaki bubel jest wyprodukowany
I takie podejście się zaszczepia adeptom sądownictwa, skoro to wykładowca KSSiP.
Ja będe bardzo konsekwentny w stosowaniu 3 do wszystkiego co jest wykonaniem orzeczenia od wyrazu orzeka do kropki tylko nadal nie wiem co z kosztami obrony z urzędu, przecież ich wypłata na podstaiwe wyroku to też wykonanie orzeczenia; chociaz jesli ktos ma wątpliwosci to niech robi to później postanowieniem
"censor" napisał:
Pojawia się przy dowodach jeszcze kwestia art. 195 k.k.w. Wykładowca sugerował, żeby mimo wszystko robił to sad I instancji i nie generował kosztów.
Taaa...
Najpierw uchwalą do bani prawo, a potem na zasadzie zamiatania pod dywan (żeby się nie nazywało jakiego bubla spłodzili) to sie sugeruje sędziom żeby orzekali inaczej niz w kodeksie stoi żeby sie tylko nie nazywało jaki bubel jest wyprodukowany
I takie podejście się zaszczepia adeptom sądownictwa, skoro to wykładowca KSSiP.
Muszę bronić Wykładowcy - po pierwsze to nie przedstawiał jakiegoś oficjalnego stanowiska tylko pewne własne propozycje a po drugie ta sugestia nie była dla adeptów, tylko przewodniczących wydziałów karnych i faktycznie w ich interesie, żebyśmy sobie i swoim pracownikom nie utrudniali życia.
andylevy
1. jeżeli chodzi o zakładanie akt, to przecież odpis trafia do wykonania treści wyroku skazującego. Czyli jeżeli masz np. karę pw w zawiasach + koszty, to zakładasz teczkę Wzaw i teczkę dłużnika. Żadnych akt "głównych" nie prowadzisz. Potem jak jest wniosek o zarządzenie pw, to na teczkę Wzaw wpisuje nr Ko i potem teczka Wzaw staje się teczką Wp.
2. odnośnie kosztów, to moim zdaniem wszystko jest jasne. Koszty ustala Sąd I Instancji. Nie jest to żadne postępowanie wykonawcze bo nie wynika z kkw tylko z 626 kpk. U nas też była taka praktyka, że sędziowie nie ustalali kosztów tylko robiła to Sekcja wykonawcza, ale przyznam, że praktykę tą ukróciłem. Dochodziło do tego, że sędziowie specjalnie nie zaliczali np. aresztów, czy nie orzekali o dowodach rzeczowych oczekując, że będzie to robione w wykonawczym. Wykonawczy nie są asystentami sędziów wydziałowych. Myślę, że mamy dość własnej roboty.
Czyli u nas nadal będzie tak, że jak nie ma ustalonych kosztów, czy nie jest orzeczony przepadek dowodu rzeczowego, akta wracają do Sądu I Instancji. Skoro nie ma orzeczenia, to nie ma co wykonywać. Wykonawstwo może koszty ściągnąć, albo orzec o sposobie przepadku dowodu rzeczowego (zwroty dowodów rzeczowych wynikają z kpk i nie są przecież elementem postępowania wykonawczego). U nas jest tak, że to co wynika z kkw to Sekcja, a to co z kpk (np.230, 231, 626, 420, poza ena w wykonawczym) - Wydziały.
3. właściwość Sądu I Instancji przy Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym (...) wprost wynika z art. 43 par 3 kkw.
4. nadal podtrzymuję, to co napisałem wyżej, że obowiązek sporządzenia kart rejestracyjnych spoczywa na Sądzie I Instancji (art. 11 ust. 2 ustawy o krk). Sąd miejsca pobytu odpowiada za zawiadomienia (art. 11 ust. 3 ustawy o krk). Te przepisy są moim zdaniem jasne.
Najlepsze jest to, że temat przeglądały 152 osoby, a dyskutuje tylko kilka. Oczywiście nie wymagam, a nawet nie oczekuję, że PreDre będzie tu brylował ale zakładam, że chociaż z połowa oglądających robi w wykonie. Podzielcie się swoimi uwagami...
"andylevy" napisał:
Muszę bronić Wykładowcy - po pierwsze to nie przedstawiał jakiegoś oficjalnego stanowiska tylko pewne własne propozycje a po drugie ta sugestia nie była dla adeptów, tylko przewodniczących wydziałów karnych i faktycznie w ich interesie, żebyśmy sobie i swoim pracownikom nie utrudniali życia.Lepszym wszak wyjściem byłoby skakanie do gardeł ONYM i głośny krzyk (właśnie gardłami wizytatorów, wykładowców KSSiP itd.) jaki ONI bigos robią i jacy ONI są niekompetentni, zamiast zastanawiać się jak to (ICH buble) internalizować. Pisząc o adeptach miałem na myśli funkcję wykładowcy KSSiP. Jeśli bowiem taki sposób myślenia przekazuje też na wykładach w szkole, to niedobrze.
"xvart" napisał:
andylevy
1. jeżeli chodzi o zakładanie akt, to przecież odpis trafia do wykonania treści wyroku skazującego. Czyli jeżeli masz np. karę pw w zawiasach + koszty, to zakładasz teczkę Wzaw i teczkę dłużnika. Żadnych akt "głównych" nie prowadzisz. Potem jak jest wniosek o zarządzenie pw, to na teczkę Wzaw wpisuje nr Ko i potem teczka Wzaw staje się teczką Wp.
2. odnośnie kosztów, to moim zdaniem wszystko jest jasne. Koszty ustala Sąd I Instancji. Nie jest to żadne postępowanie wykonawcze bo nie wynika z kkw tylko z 626 kpk. U nas też była taka praktyka, że sędziowie nie ustalali kosztów tylko robiła to Sekcja wykonawcza, ale przyznam, że praktykę tą ukróciłem. Dochodziło do tego, że sędziowie specjalnie nie zaliczali np. aresztów, czy nie orzekali o dowodach rzeczowych oczekując, że będzie to robione w wykonawczym. Wykonawczy nie są asystentami sędziów wydziałowych. Myślę, że mamy dość własnej roboty.
Czyli u nas nadal będzie tak, że jak nie ma ustalonych kosztów, czy nie jest orzeczony przepadek dowodu rzeczowego, akta wracają do Sądu I Instancji. Skoro nie ma orzeczenia, to nie ma co wykonywać. Wykonawstwo może koszty ściągnąć, albo orzec o sposobie przepadku dowodu rzeczowego (zwroty dowodów rzeczowych wynikają z kpk i nie są przecież elementem postępowania wykonawczego). U nas jest tak, że to co wynika z kkw to Sekcja, a to co z kpk (np.230, 231, 626, 420, poza ena w wykonawczym) - Wydziały.
3. właściwość Sądu I Instancji przy Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym (...) wprost wynika z art. 43 par 3 kkw.
4. nadal podtrzymuję, to co napisałem wyżej, że obowiązek sporządzenia kart rejestracyjnych spoczywa na Sądzie I Instancji (art. 11 ust. 2 ustawy o krk). Sąd miejsca pobytu odpowiada za zawiadomienia (art. 11 ust. 3 ustawy o krk). Te przepisy są moim zdaniem jasne.
ad 1 Chodzi mi o czysto praktyczną stronę wykonywania orzeczenia innego sądu. Oczywiste jest, że wszystko wpisuje się we właściwe urządzenia pomocnicze, ale właśnie z praktycznego punktu widzenia orzeczenie i wszystko, co niezbędne do jego wykonania przecież nie będzie "fruwało" po wydziale. Do tej pory w aktach głównych znajdowało się wszystko, co tworzono w postępowaniu wykonawczym, poczynając od zarządzenia wykonania orzeczenia.
Teczka Wzaw ma mieć wpisany numer Ko przy zarządzeniu kary, ale przecież przy wykonywaniu może być jeszcze kilka innych numerów Ko (np. raty, prace, nakładanie i zmiana obowiązków). Opcja taka - zakładamy dla każdego Ko osobna teczką, albo wg przedstawionej teorii na teczce Wzaw wpisujemy wszystkie numery Ko. Robi się mały bałagan.
Zastanawiam się, kto będzie wykonywał karę porządkową, macie jakieś pomysły
I jeszcze Regulamin: w § 367 ust. 2 otrzymuje brzmienie:
„2. Przed zarządzeniem posiedzenia prezes sądu lub upoważniony sędzia może skierować do skazanego pismo o wyrażenie zgody na zamianę grzywny na pracę społecznie użyteczną.”;
Czyli brak odpowiedzi to jako którą przesłankę z art. 46 ??
Napisane "może"
Jeśli będziemy pouczć , że brak odpowiedzi będzie potraktowany jako odmowa to chyba jasne
bo inaczej to po co pytać; chyba, że będziemy przyjmować, że nie jest celowe gdyż skazany olał nasze pytanie czyli że nie jest zainteresowany ewentualnym podjęciem pracy
ja optuję za pierwszą wersją
czy mnie oczy mylą, czy z 25 kw zniknęła magiczna granica 500 zł?
A to się ukarani zdziwią...
Khem... przypominam o istnieniu strony psucieprawa.pl ... Jakieś sugestie, wnioski albo propozycje?
"xvart" napisał:
czy mnie oczy mylą, czy z 25 kw zniknęła magiczna granica 500 zł?
A to się ukarani zdziwią...
Ale niestety tylko ci ukarani od 01.01.2012 r.
"xvart" napisał:
czy mnie oczy mylą, czy z 25 kw zniknęła magiczna granica 500 zł?
A to się ukarani zdziwią...
Nie mylą; za 100 do kicia na dzień, dwa albo 5; i dobrze, skazany na 10x10 szedł na 5 a ukarany na 500 jak znał przepis to na wykonawczym smiał mi sie w oczy i nic nie mogłem zrobić
a teraz nie będzie się smiał w oczy bo wszystko na niejawnym
"Sajny" napisał:
czy mnie oczy mylą, czy z 25 kw zniknęła magiczna granica 500 zł?
A to się ukarani zdziwią...
Ale niestety tylko ci ukarani od 01.01.2012 r.
Otóż to. I tak jak u skazanych; najpierw zamiana na pracę, potem egekucja, a potem zastępcza aresztu. Taka zabawa np. z grzywienką 50 zł
"Adek" napisał:
Nie mylą; za 100 do kicia na dzień, dwaa jak się stawi ukarany w piątek to go od razu zwolnią z odbytą zastępczą
"Adek" napisał:
wszystko na niejawnym
No właśnie; wychodzi mi na to, że wykonanie wykroczeń zawsze na niejawnym. I tak się zastanawiam, jak tu ustalać, czy gość chce pracy czy nie. Ten przepis regulaminu art. 342 (chyba, bo z pamięci podaję) o możliwości wzywania skazanego do oświadczenia się co do pracy to zdaje się dotyczy grzywny powyżej 120 stawek, czyli grzywny za przestępstwo.
"suzana22" napisał:
czyli grzywny za przestępstwo.To zrobisz po francusku
"suzana22" napisał:
możliwości wzywania skazanego do oświadczenia się co do pracy to zdaje się dotyczy grzywny powyżej 120 stawekNie da się, sprzeczne z art.45 par.1 kkw.
[ Dodano: Pon Sty 16, 2012 10:27 pm ]
"romanoza" napisał:
To zrobisz po francuskuCo to za wątek?
W wykroczeniach brakuje mi też grzywny za ograniczenie wolności. Wprawdzie z automatu zamieniałem na areszt; ale kiedy delikwent został zatrzymany przez Policję nagle znajdował kasę uznawałem dokonaną przez niego wpłatę za zmianę okoliczności w rozumieniu 24 kkw i zamieniałem na grzywnę. Kasa była zapłacona więc sprawca ponosił odpowiedzialność a Skarb Państwa odnosił podwójną korzyść, Po 1. były jakieś pieniądze, po 2. oszczędzało się na kosztach osadzenia. Tacy krótkoterminowi to najkosztowniejsi osadzeni, bo pierwszych kilka dni to najwyższe koszty i procedura przyjęcia podobna do tej jaką przechodzi skazany na dożywocie. Myślę, że swoją praktykę oszczędzałem równowartość swojego wynagrodzenia, ale widocznie ustawodawca wie lepiej. Wystarczyło wprowadzić możliwość swego rodzaju "wykupienia" się grzywną określoną w postanowieniu zastępczym areszcie.
"censor" napisał:
Co to za wątek?Pier Analogiam
zziajany
przemyślałem i w sumie rozwiązanie nie jest głupie. Zawsze możesz przecież zamienić z pracy na potrącenia. Pod warunkiem, że przyjdzie wcześniej (a nie, że rodzina przyleci jak już jest na dołku z płaczem, że chce go wykupić) i przyniesie zaświadczenie o zarobkach.
Czyli system premiuje:
a. pracujących legalnie
b. tych, którzy nie olewają wyroku i nie czekają do samego końca aż policja po nich przyjdzie.
Mam tylko problem, co ze skazanymi pracującymi za granicą? Przecież nie ma dyskryminacji z uwago na miejsce zamieszkania. Polak ma prawo pracować legalnie w UK, czy Niemczech. Mam sporo takich. Będziecie się dogadywać, że wyślecie do pracodawcy prośbę o potrącenia (bo przecież zobowiązania wysłać nie można) i jak będzie wpływać to ok?
Ja będę chodził na salę także z aresztami za grzywnę. Wtedy będzie po staremu - jak prawidłowo wezwany się nie stawi i nie złoży na piśmie wniosku o zamianę na psu, to znaczy, że nie chce pracować.
"romanoza" napisał:
czyli grzywny za przestępstwo.To zrobisz po francusku
Nie bądź Romi taki enigmatyczny
U mnie sekretarki wykonawcze naskładały mi na półce stosik grzywien wydanych za wykroczenia (a wyroki notabene sprzed 1 stycznia) z zarządzeniem (nie podpisanymi ), że mam rozpoznać kwestię zamiany grzywny na pracę.
A ja się głowię, co mam z tym bajzlem zrobić cokolwiek zrobię, ktoś się obrazi (i nie będzie to ukarany)
"xvart" napisał:
zziajany
przemyślałem i w sumie rozwiązanie nie jest głupie. Zawsze możesz przecież zamienić z pracy na potrącenia. Pod warunkiem, że przyjdzie wcześniej (a nie, że rodzina przyleci jak już jest na dołku z płaczem, że chce go wykupić) i przyniesie zaświadczenie o zarobkach.
Czyli system premiuje:
a. pracujących legalnie
b. tych, którzy nie olewają wyroku i nie czekają do samego końca aż policja po nich przyjdzie.
Mam tylko problem, co ze skazanymi pracującymi za granicą? Przecież nie ma dyskryminacji z uwago na miejsce zamieszkania. Polak ma prawo pracować legalnie w UK, czy Niemczech. Mam sporo takich. Będziecie się dogadywać, że wyślecie do pracodawcy prośbę o potrącenia (bo przecież zobowiązania wysłać nie można) i jak będzie wpływać to ok?
Ja będę chodził na salę także z aresztami za grzywnę. Wtedy będzie po staremu - jak prawidłowo wezwany się nie stawi i nie złoży na piśmie wniosku o zamianę na psu, to znaczy, że nie chce pracować.
No właśnie, problem dotyczy tych którzy się wożą albo pracują za granicą. Dwa lata temu w Wigilię przybiegła rodzina jednego ukaranego za wykroczenie. Awizo w odpowiedzi na wezwanie kuratora , awizo na posiedzenie w przedmiocie zamiany, no i w efekcie areszt, a facet pracował w Anglii. Przyleciał na święta do Polski i na lotnisku człowieka zatrzymali. Tak jak pisałem wyżej zamieniłem to na grzywnę, dość solidną żeby bilans wszystkich kosztów był jednak na plus SP. Postanowienie o zamianie zawiózł kurier i do Wigilii usiadłem nieco spóźniony, ale ze spokojnym sumieniem. Teraz jak dobrze rozumiem przepisy,to na Wigilię zdążyłbym na czas i sumienie też bym miał spokojne bo ustawodawca związał mi ręce.
[ Dodano: Pon Sty 16, 2012 11:23 pm ]
"suzana22" napisał:
czyli grzywny za przestępstwo.To zrobisz po francusku
Nie bądź Romi taki enigmatyczny
U mnie sekretarki wykonawcze naskładały mi na półce stosik grzywien wydanych za wykroczenia (a wyroki notabene sprzed 1 stycznia) z zarządzeniem (nie podpisanymi ), że mam rozpoznać kwestię zamiany grzywny na pracę.
A ja się głowię, co mam z tym bajzlem zrobić cokolwiek zrobię, ktoś się obrazi (i nie będzie to ukarany)
Jeżeli wyroki sprzed 1 stycznia 2012 r. to chyba robimy po staremu?
Nie do końca, jeśli wyrok uprawomocnił się przed 1 stycznia to po staremu - art.10 ust.2; nie ma zastępczych grzywien za kow w kkw jak i kw; wprowadzono zasadę - pracuje albo siedzi; według pomysłodawców skoro podjął prace to możemy zrobić potrącenia; nie uwzględniono pracy na czarno bo to by było sankcjonowanie bezprawia
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 9:56 am ]
W rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 marca 2010 r. – Regulamin wewnętrznego urzędowania
powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury (Dz. U. Nr 49, poz. 296 oraz z 2012 r. poz. 9) § 351 otrzymuje
brzmienie:
„§ 351. Prokurator powinien brać udział w posiedzeniach sądu, gdy sąd pierwszej lub drugiej instancji rozstrzyga
w przedmiocie:
1) odroczenia wykonania kary oraz warunkowego zawieszenia wykonania kary;
2) zamiany kary grzywny lub kary ograniczenia wolności na zastępczą karę pozbawienia wolności;
3) wykonania kary pozbawienia wolności po zwolnieniu skazanego ze szpitala psychiatrycznego lub zakładu leczenia
odwykowego;
4) zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszonej oraz odwołania warunkowego
przedterminowego zwolnienia;
5) udzielenia zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego oraz uchylenia
takiego zezwolenia;
6) warunkowego przedterminowego zwolnienia.”.
§ 2. Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia.
To wczoraj się ukazało
"zziajany" napisał:
W wykroczeniach brakuje mi też grzywny za ograniczenie wolności.Analogicznie jest przy przestępstwach i tu akurat należy pochwalić ustawodawcę za pewnego rodzaju konsekwencję. Zasadą bowiem było zawsze to, że jeśli orzeczono w wyroku karę rodzajowo łagodniejszą, a skazany (ukarany) się temu nie podporządkowuje, to w "nagrodę" dostaje karę zastępczą rodzajowo surowszą. Możliwość zamiany kary ograniczenia wolności na grzywnę była odstępstwem od tej zasady.
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 10:40 am ]
"zziajany" napisał:
kiedy delikwent został zatrzymany przez Policję nagle znajdował kasę uznawałem dokonaną przez niego wpłatę za zmianę okoliczności w rozumieniu 24 kkw i zamieniałem na grzywnę.To nie ta podstawa prawna. W pewnym sensie jest to zmiana okoliczności, ale w takich sytuacjach zastosowanie znajduje art.47 par.1 i par.2 kkw.
Rozumiem , że należy przyjąć, że art. 48 kkw w zw. z art. 1 kkw dotyczy również zamiany na areszt w przypadku wykroczeń?
Jeszcze jedna uwaga do art. 10 ust 1 Ustawy o zmianie kkw. Nie można przecież zapominać, że przepisy dotyczące wykonawstwa w sprawach o wykroczenia są zawarte w części ogólnej kw, a w konsekwencji nie można zapominać o art. 2 par. 1 kw i nakazie stosowania ustawy względniejszej. Tak na gorąco myślę, że o możliwości zamiany na grzywnę powinna więc decydować wręcz data popełnienia czynu. Takie usytuowanie przesu przesądza o jego materialnym charakterze
"zziajany" napisał:
No właśnie, problem dotyczy tych którzy się wożą albo pracują za granicą. Dwa lata temu w Wigilię przybiegła rodzina jednego ukaranego za wykroczenie. Awizo w odpowiedzi na wezwanie kuratora , awizo na posiedzenie w przedmiocie zamiany, no i w efekcie areszt, a facet pracował w Anglii. Przyleciał na święta do Polski i na lotnisku człowieka zatrzymali. Tak jak pisałem wyżej zamieniłem to na grzywnę, dość solidną żeby bilans wszystkich kosztów był jednak na plus SP. Postanowienie o zamianie zawiózł kurier i do Wigilii usiadłem nieco spóźniony, ale ze spokojnym sumieniem.No nie bijmy się w piersi, bez przesady. Problem to ma gościu który zignorował wyrok wydany w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i uciekł gdzie pieprz rośnie.
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 10:43 am ]
"zziajany" napisał:
Rozumiem , że należy przyjąć, że art. 48 kkw w zw. z art. 1 kkw dotyczy również zamiany na areszt w przypadku wykroczeń?Chyba chodzi o 47, a nie 48? Tak, poprzez szeroką hipotezę art.1 par.1 kkw.
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 10:46 am ]
"zziajany" napisał:
Nie można przecież zapominać, że przepisy dotyczące wykonawstwa w sprawach o wykroczenia są zawarte w części ogólnej kwCzęściowo tak, ale nie w tej materii. Stosujemy przepis kw jako lex specialis, gdy jest obowiązujący przepis w kw dotyczący jakiejś materii wykonawczej.
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 10:47 am ]
"zziajany" napisał:
nie można zapominać o art. 2 par. 1 kw i nakazie stosowania ustawy względniejszej.Moim zdaniem tu chodzi o prawo materialne.
chodzi mi o jednak o 48 kkw. O konieczności zawiadamiania stron o terminie posiedzenia.
Pewnie,że 24 kkw nie jest podstawą prawną; chodziło mi o to, że jeżeli były pieniądze w kasie to zmieniały się okoliczności o tyle, że nie było podstaw do stwierdzenia, że egzekucja grzywny byłaby bezskuteczna. Uchylałem więc zamianę na areszt i wracałem do punktu wyjścia z art. 23 kw wymierzając grzywnę. Było w tym trochę ekwilibrystyki, ale miało to moim zdaniem jakiś sens.
"zziajany" napisał:
chodzi mi o jednak o 48 kkw. O konieczności zawiadamiania stron o terminie posiedzenia.Zastanawiałem się nad tym i wydaje mi się jednak, że tak jak pisał wcześniej xvart zza biurka. Bo o ile można właśnie przyjąć przez art. 1 par. 1 kkw, że skazany = ukarany, to według art. 22 kkw taki skazany - ukarany może wziąć udział w posiedzeniu gdy przepisy tak stanowią. Jednak przepisy o zastępczej karze aresztu znajdują się w kodeksie wykroczeń a tam nic nie ma o posiedzeniu. Skoro zastępcza kara aresztu została uregulowana odrębnie, to nie możemy bez odpowiedniej delegacji stosować dowolnie kkw. Moim zdaniem poprzez art 242 par. 3 kkw nie można przyjąć, że zastępcza kara pozbawienia wolności = zastępcza kara aresztu i dlatego nie można stosować do wykroczeń art 48 kkw. Można to zagadnienie dopisać do listy pytań.
I jeszcze jedna rzecz, poruszałem kiedyś ten watek, dodano przepis dotyczący rozumienia pojęcia "dyrektor ZK". Według art. 242 par. 4a wnioski może zgłaszać także zastępca dyrektora oraz upoważniony do zastępstwa funkcjonariusz.
Podoba mi się ten pogląd i już go stosuję.
Wcięło mi posta czy co
Proszę o odniesienie się do mojego wcześniejszego pytania, kto waszym zdaniem wykonuje kary porządkowe i kolejne zagadnienie co robić, jeżeli w trybie art. 6 pozostawimy bez rozpoznania wniosek podlegający opłacie. Czy ponownie składając wniosek skazany musi uiścić nową opłatę, czy się zaliczy. Ja opowiadam się za nową opłatą, jeżeli przyjmiemy, że jednak sprawę wpisujemy do Ko. W takiej sytuacji wniosek wywołuje wszczęcie postępowania wykonawczego i zakończenie go postanowieniem.
"romanoza" napisał:
kto waszym zdaniem wykonuje kary porządkoweNp. dla świadka za niestawiennictwo (art.285 par.1 kpk)? Idąc z duchem znowelizowanego art.3 kkw - sąd właściwy dla miejsca zamieszkania świadka (w sprawach gdzie karę porządkową wymierzył sąd okręgowy lub apelacyjny - odpowiednio sąd okręgowy lub apelacyjny właściwy dla miejsca zamieszkania świadka ).
Skoro nie podstaw do zwrotu opłaty w przypadku pozostawienie wniosku bez rozpoznania( a chyba nie ma), to w przypadku kolejnego wniosku kolejna opłata. Tak myślę.
Co od kar porządkowych, to nie wiem, ale zastanawiam się czy są podstawy aby to orzeczenie traktować w jakiś szczególny sposób. Chyb należałoby postępować zgodnie z ogólną regułą
"zziajany" napisał:
Co od kar porządkowych, to nie wiem, ale zastanawiam się czy są podstawy aby to orzeczenie traktować w jakiś szczególny sposób. Chyb należałoby postępować zgodnie z ogólną regułąAle reguła ogólna że sąd pobytu skazanego czy sąd pobytu świadka ?? Kara porządkowa może się uprawomocnić wcześniej niż wyrok i logika przemawia za wykonaniem przez sąd I instancji. No to może jeszcze z innej beczki: kto dokonuje zawiadomień z art 21 par. 1 kpk ??
art.3 par 1 zdanie 1. Załóżmy, że to co jest do kropki to jest ogólna reguła dotycząca każdego orzeczenia podlegającego wykonaniu. Właściwy jest ten sąd który wydał to właśnie orzeczenie (choćby przed wyrokiem ) . Po kropce są wyjątki. Świadek skazany na grzywnę na pewno nie jest "skazanym" o którym mowa w dalszej części przepisu, ale do kogo odnosi się określenie "sprawca" ? Jeżeli pod tym pojęciem mieści się ukarany grzywną porządkową to gramatyczna wykładnia prowadziłaby do wniosku, że należy przekazać tam gdzie świadek (sprawca) przebywa.
żeby była jasność - nie zgadzam się ze swoim poglądem
W przedmiocie nałożenia obowiązku nie przewiduje się posiedzenia. Nie da się jednak orzekać bez posiedzenia, bo w 74 par. 1 kk sto i jak byk, że co najmniej trzeba wysłuchać skazanego a czasami potrzebna jest jego zgoda. Skoro tak, to co z 19 par. 4 kkw ?? Jest 21 dni na rozpoznanie np. wniosku kuratora w tym przedmiocie czy nie
"romanoza" napisał:
Wcięło mi posta czy co
Proszę o odniesienie się do mojego wcześniejszego pytania, kto waszym zdaniem wykonuje kary porządkowe i kolejne zagadnienie co robić, jeżeli w trybie art. 6 pozostawimy bez rozpoznania wniosek podlegający opłacie. Czy ponownie składając wniosek skazany musi uiścić nową opłatę, czy się zaliczy. Ja opowiadam się za nową opłatą, jeżeli przyjmiemy, że jednak sprawę wpisujemy do Ko. W takiej sytuacji wniosek wywołuje wszczęcie postępowania wykonawczego i zakończenie go postanowieniem.
kara porządkowa z usp w/g mnie jest wykonywana przez sąd orzekający; natomiast czytając art.206kkw nalezałoby dojść do wniosku, że porządkowa kara pieniężna w/w zasad z art.3kkw. nie mówi się w nim o orzeczeniu kończącym
chociaż art.50 §2a usp
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 2:26 pm ]
art.74§1kk obowiązuje więc na jawnym i nie ma 21 dni a jakby co to się wytłumaczymy
art.21§1kpk my to robimy gdyż nie jest to wykonanie orzeczenia a jedynie zawiadomienie o zakończeniu postępowania;
odnośnie ukarania świadka to własciwość niezależnie od skazanego; orzeczenie o ukaraniu dotyczy tylko świadka i wykonując je kierujemy się art.3kkw
Ty Romanoza to chyba masz za mało roboty, że tylko w temacie trudne pytania zadajesz; może zgłosisz się na dobrowolca do stolicy
"Jarosiński" napisał:
kara porządkowa z usp w/g mnie jest wykonywana przez sąd orzekającyAle z czego miałoby to wynikać?
no przecie się poniżej
a co do karty karnej to w przepisach o KRK stoi, że wysyła ją sąd I instancji a nie orzekający; u nas postanowiono, że nie wysyłamy przekazując wyrok do wykonania innemu sądowi; kasę za obronę z urzędu też będziemy przekazywac do wykonania razem z wyrokiem, który przecież w całości podlega rygorom art.3kkw
a grzywnę z usp przypisujecie i zakładacie kartę dłużnika
ale wysyłanie celem sporządzenia kart to podwójna robota. Dla Sądu I instancji to kwestia jednego kliknięcia w programie + wypełnienie 2 linijek tekstu.
Sąd miejsca wykonywania wszystkie dane będzie musiał wklepywać od nowa.
Ja jak dostanę kartę do wypełnienia to idę na spór kompetencyjny.
Ale się Okręg ucieszy...
A w jakim trybie Romanoza np nie wyda postanowienia na podstawie art.3kkw tylko przysle przy pismie; ty wydasz postanowienie o niewłasciwosci i zwrócisz Romanozie i to on będzie wszczynał spór
"Jarosiński" napisał:
art.74§1kk obowiązuje więc na jawnym i nie ma 21 dni a jakby co to się wytłumaczymyA moim zdaniem skoro nie spełnia kryteriów z 22 kkw to termin 21 dni obowiązuje. "Jarosiński" napisał:
art.21§1kpk my to robimy gdyż nie jest to wykonanie orzeczenia a jedynie zawiadomienie o zakończeniu postępowaniaTo najlepiej oddać to wydziałowi wydającymi orzeczenie, bo nie jest to kkw tylko kpk. "Adek" napisał:
A w jakim trybie Romanoza np nie wyda postanowienia na podstawie art.3kkw tylko przysle przy pismie; ty wydasz postanowienie o niewłasciwosci i zwrócisz Romanozie i to on będzie wszczynał spórJa wypisuję kartę i będę zawiadamiał w trybie art. 21 par. 1 kpk. Nie żebym uważał że tak trzeba, ale tak będzie prościej i większa pewność, że się nie opuści.
"romanoza" napisał:
Zastanawiam się, kto będzie wykonywał karę porządkową, macie jakieś pomysły
I jeszcze Regulamin: w § 367 ust. 2 otrzymuje brzmienie:
„2. Przed zarządzeniem posiedzenia prezes sądu lub upoważniony sędzia może skierować do skazanego pismo o wyrażenie zgody na zamianę grzywny na pracę społecznie użyteczną.”;
Czyli brak odpowiedzi to jako którą przesłankę z art. 46 ??
Gdzie można znaleźć treść Regulaminu z naniesionymi zmianami. W ISAP jeszcze nie ma. LEX też milczy. Za to w ISAP dostępne jest już Rozp. MS ws. Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Dziennik Ustaw ma nr 0
"Adek" napisał:
http://dokumenty.rcl.gov.pl/items13602Tutaj masz :D
dopiero wczoraj rozporządzenie wykonawcze do Funduszu; nieźle zawżywszy, że przesuwali przecież wejscie w życie o 6 miesięcy
też wczoraj zmiany w regulaminie dotyczące między innymi nowelizacji kkw
poz.48 i 49
Dzięki Roman Kurde, nieznałem pozycji w Dzienniku Ustaw i przeoczyłem to przeglądając ISAP, a tam również jest już to opublikowane, jak BYK i to pozycję wcześniej niż Fundusz Pomocy....
"Jarosiński" napisał:
a grzywnę z usp przypisujecie i zakładacie kartę dłużnikaAktualnie? No pewnie, a jakżeby inaczej?
jak się czujecie w nowej roli "urzędu obsługującego Dysponenta Funduszu"?
Przeczytałem rozporządzenie wykonawcze do tego całego Funduszu I TAM NIC NIE MA!!!
Poza wyjątkowo rozbudowanymi zasadami sporządzania sprawozdań, które jak wiadomo są najważniejsze.
Super, że robi je kierownik finansowy, a nie ja.
"xvart" napisał:
ale wysyłanie celem sporządzenia kart to podwójna robota. Dla Sądu I instancji to kwestia jednego kliknięcia w programie + wypełnienie 2 linijek tekstu.
Sąd miejsca wykonywania wszystkie dane będzie musiał wklepywać od nowa.
Ja jak dostanę kartę do wypełnienia to idę na spór kompetencyjny.
Ale się Okręg ucieszy...
Pisałem już o tym wyżej, że na naradzie uznawaliśmy, że łatwiej nam jest wysłać kartę, bo generuje ją system informatyczny, który ma już wpisane wszystkie niezbędne dane, a wysłanie orzeczeń do wykonania i ich otrzymywanie bez wysłanej karty karnej spowoduje konieczność ręcznego wklepania wszystkiego do karty.
Mnie natomiast zastanawia dyspozycja wynikająca z § 364 ust. 1 Regulaminu, tzn., że jako kurator, jeśli nie posiadam wyciągu z wyroku, lecz jego odpis, to mam obowiązek wysłać do podmiotu, w którym praca społeczna ma być wykonywana cały ten odpis wyroku z jego komparycją, gdzie jest opis okoliczności, w których doszło do popełnienia przestępstwa itd.? Jeśli tak, to mam wątpliwości, czy to jest OK, bo po co podmiotowi wiedza na temat okoliczności popełnienia przestępstwa, gdzie często są podawane również dane pokrzywdzonego itp.?
Również podobna sytuacja jeśli chodzi o potrącenia i przesyłanie całego odpisu wyroku pracodawcy.
Tak na gorąco, to w naszym wykonawczym przyjęliśmy, że jeżeli skazany jest "zamiejscowy", to bezpośrednio wydział orzeczniczy przekazuje do wykonania akta sądowi właściwemu dla miejsca stałego pobytu (tak mówiono na szkoleniu w Okręgu w grudniu). Już kilka akt zostało po sprawdzeniu zwróconych na wydziały. Oczywiście nie muszę mówić jaki popłoch powstał w dwóch wydziałach karnych. Już pytali co mają konkretnie wysyłać - całe akta, czy tylko odpisy wyroków. A co zrobić jak będzie wieloosobówka i trzeba będzie wysyłać w kraj. Coś mówią o kserowaniu całych akt. Kierowniczki sekretariatów nawet zaprzęgły inspektorki biurowości, ale one podobno zgłupiały i nic w tej sprawie nie wiedzą. Co z wysyłką kart karnych, to nie wiemy kto ma to robić. Choć przychylam się, że zapisy ustawy o KRK mówią o sądzie I instancji.
Co do wniosków kuratorów w trybie art. 74 § 1 kk, to uważam, że kurator powinien wszystko dołączyć do wniosku, bo to rozpoznajemy niejawnie, bez posiedzeń. Już im mówiliśmy, że jak chcą leczenie odwykowe, to pisemne oświadczenie skazanego, że się zgadza. Jak nie będzie, to art. 6 kkw albo niech od razu dadzą sobie z tym spokój, bo my nie będziemy do nich pisać.
Odnośnie zawiadomień z KRK o skazaniu w okresie próby jeżeli jest oblig, to może być mały problem z wyrobieniem się w 21 dni z rozpoznaniem, zwłaszcza jeżeli chodzi o wyrok z innego sądu. Zaproponowałem Przew., żeby przy dekretacji zwracał się o odpis i dopiero po nadesłaniu wpisywać sprawę z urzędu do wykazu Ko.
Jeżeli chodzi o kary zastępcze aresztu (zarówno za grzywnę i k.o.w. z wykroczeń), to zapisy kkw są jasne, że robimy je bez posiedzeń. Stosowne przepisy kkw wprost mówią wyłącznie o zastępczych kpw za przestępstwa i nie ma co rozszerzać wykładni, co ustawodawca miał na myśli. My mamy za dużo spraw, żeby z tym chodzić na posiedzenia. Ale jeżeli ktoś bardzo ma na to ochotę, to proszę bardzo. Da się to naciągnąć.
Jak wpadnie mi coś jeszcze do głowy, to podzielę się przemyśleniami z koleżeństwem z uwzględnieniem głosów innych oczywiście.
A na koniec, to się tak zastanawiam odnośnie opłaty od wniosku o zawieszenie kpw w trybie art. 152 kkw. Jeżeli wniosek złożono w zeszłym roku, ale będzie rozpoznany w tym (styczeń lub luty), to wzywalibyście o uzupełnienie opłaty? Chyba w przepisach intertemporalnych nic nie ma albo podciągniemy to pod art. 10 ust. 1 noweli kkw i niech klient płaci.
"m35" napisał:
Co do wniosków kuratorów w trybie art. 74 § 1 kk, to uważam, że kurator powinien wszystko dołączyć do wniosku, bo to rozpoznajemy niejawnie, bez posiedzeń. Już im mówiliśmy, że jak chcą leczenie odwykowe, to pisemne oświadczenie skazanego, że się zgadza. Jak nie będzie, to art. 6 kkw albo niech od razu dadzą sobie z tym spokój, bo my nie będziemy do nich pisać.To nie załatwia problemu, bo zgodnie z art 19 sąd działa również z urzędu. Jeżeli chodzi o nakładanie obowiązków to u mnie mniej więcej połowę spraw do tej pory kierowałem na posiedzenie z urzędu. Jeżeli pozostawisz bez rozpoznania kilka takich wniosków kuratora, to on Ci po prostu złoży sprawozdanie lub informację w trybie art 172 par. 2 kkw i wtedy i tak trzeba będzie działać z urzędu. "m35" napisał:
Co z wysyłką kart karnych, to nie wiemy kto ma to robić. Choć przychylam się, że zapisy ustawy o KRK mówią o sądzie I instancji.Dlatego moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest wysyłanie karty karnej przez sąd I instancji a do sądu właściwego miejscowo trzeba wysyłać odpis wyroku i info o skazanym ze wszystkimi potrzebnymi danymi. Niestety, trzeba będzie bardziej wnikliwie przeglądać akta, ale ich wysyłka moim zdaniem powinna mieć miejsce wyłącznie w wyjątkowych wypadkach. I tutaj powraca temat zapisywania akt np. w pdf. To problem rozwiązałoby. "m35" napisał:
Odnośnie zawiadomień z KRK o skazaniu w okresie próby jeżeli jest oblig, to może być mały problem z wyrobieniem się w 21 dni z rozpoznaniem, zwłaszcza jeżeli chodzi o wyrok z innego sądu.Nie ma żadnego problemu, bo tutaj działasz z urzędu, art. 19 par. 4 dotyczy rozpoznania wniosku lub skargi. "m35" napisał:
A na koniec, to się tak zastanawiam odnośnie opłaty od wniosku o zawieszenie kpw w trybie art. 152 kkw. Jeżeli wniosek złożono w zeszłym roku, ale będzie rozpoznany w tym (styczeń lub luty), to wzywalibyście o uzupełnienie opłaty? Chyba w przepisach intertemporalnych nic nie ma albo podciągniemy to pod art. 10 ust. 1 noweli kkw i niech klient płaci.Popieram.
Wkurza mnie brzmienie art. 173 par. 4 kkw Po jakiego grzyba kurator przesyła sądowi odpis upomnienia. Co sąd ma z nim zrobić ?? To znaczy wiem, co ma zrobić, ma wydać polecenie sekretariatowi udania się do archiwum i dołączenia do akt głównych. Bo przecież jak zaistnieją okoliczności z par. 5 tego przepisu, to chyba kurator poinformuje, że zaistniały okoliczności z tego przepisu. Dla mnie to dodatkowa robota.
Wracając do karty karnej
przy zakazach na prawo jazdy wysyłamy też kartę informacyjną do policji
w omawianej sytuacju też my jak do KRK czy sąd właściwy do wykonania orzeczenia ; argumenty podobne jak przy karcie karnej
Jeszcze jedno: orzekam w sekcji ale nie jestem decydentem więc nie ja podejmuję decyzje co do sposobu wykonania obecnie orzeczeń; mam jedynie głos doradczy
"Jarosiński" napisał:
Jest nowela, a jakby jej nie było "Jarosiński" napisał:
Wracając do karty karnej
przy zakazach na prawo jazdy wysyłamy też kartę informacyjną do policji
orzekam w sekcji ale nie jestem decydentemWiadomo, szefem jest Adek <lol2>
"m35" napisał:
Tak na gorąco, to w naszym wykonawczym przyjęliśmy, że jeżeli skazany jest "zamiejscowy", to bezpośrednio wydział orzeczniczy przekazuje do wykonania akta sądowi właściwemu dla miejsca stałego pobytu (tak mówiono na szkoleniu w Okręgu w grudniu). Już kilka akt zostało po sprawdzeniu zwróconych na wydziały. Oczywiście nie muszę mówić jaki popłoch powstał w dwóch wydziałach karnych. Już pytali co mają konkretnie wysyłać - całe akta, czy tylko odpisy wyroków. A co zrobić jak będzie wieloosobówka i trzeba będzie wysyłać w kraj. Coś mówią o kserowaniu całych akt. Kierowniczki sekretariatów nawet zaprzęgły inspektorki biurowości, ale one podobno zgłupiały i nic w tej sprawie nie wiedzą. Co z wysyłką kart karnych, to nie wiemy kto ma to robić. Choć przychylam się, że zapisy ustawy o KRK mówią o sądzie I instancji.
Co do wniosków kuratorów w trybie art. 74 § 1 kk, to uważam, że kurator powinien wszystko dołączyć do wniosku, bo to rozpoznajemy niejawnie, bez posiedzeń. Już im mówiliśmy, że jak chcą leczenie odwykowe, to pisemne oświadczenie skazanego, że się zgadza. Jak nie będzie, to art. 6 kkw albo niech od razu dadzą sobie z tym spokój, bo my nie będziemy do nich pisać.
Odnośnie zawiadomień z KRK o skazaniu w okresie próby jeżeli jest oblig, to może być mały problem z wyrobieniem się w 21 dni z rozpoznaniem, zwłaszcza jeżeli chodzi o wyrok z innego sądu. Zaproponowałem Przew., żeby przy dekretacji zwracał się o odpis i dopiero po nadesłaniu wpisywać sprawę z urzędu do wykazu Ko.
Jeżeli chodzi o kary zastępcze aresztu (zarówno za grzywnę i k.o.w. z wykroczeń), to zapisy kkw są jasne, że robimy je bez posiedzeń. Stosowne przepisy kkw wprost mówią wyłącznie o zastępczych kpw za przestępstwa i nie ma co rozszerzać wykładni, co ustawodawca miał na myśli. My mamy za dużo spraw, żeby z tym chodzić na posiedzenia. Ale jeżeli ktoś bardzo ma na to ochotę, to proszę bardzo. Da się to naciągnąć.
Jak wpadnie mi coś jeszcze do głowy, to podzielę się przemyśleniami z koleżeństwem z uwzględnieniem głosów innych oczywiście.
A na koniec, to się tak zastanawiam odnośnie opłaty od wniosku o zawieszenie kpw w trybie art. 152 kkw. Jeżeli wniosek złożono w zeszłym roku, ale będzie rozpoznany w tym (styczeń lub luty), to wzywalibyście o uzupełnienie opłaty? Chyba w przepisach intertemporalnych nic nie ma albo podciągniemy to pod art. 10 ust. 1 noweli kkw i niech klient płaci.
Nie wiem, czy to tylko zbieg okoliczności ale na Dolnym Śląsku również była sugestia, żeby wysyłać całe akta... Zwróciliśmy od razu uwagę na problem przekazywania akt przy wielości skazanych.
Wskazana przez Romanozę wnikliwość w przeglądaniu akt, to dodatkowy czas pracy dla przewodniczącego lub sędziego zajmującego się wykonawstwem.
"m35" napisał:
odnośnie opłaty od wniosku o zawieszenie kpw w trybie art. 152 kkw. Jeżeli wniosek złożono w zeszłym roku, ale będzie rozpoznany w tym (styczeń lub luty), to wzywalibyście o uzupełnienie opłaty?Zdecydowanie nie. Opłata jest związana z wnioskiem, a przez to z chwilą jego złożenia. Klient składa do sądu jakiś wniosek podlegający opłacie - ma obowiązek opłatę uiścić i wtedy sąd zaczyna działać (klient płaci - klient wymaga ). Jeśli w danym momencie, tj. momencie złożenia pisma, pismo to nie podlegało opłacie, to nie ma podstaw do wzywania o opłatę w razie zmiany przepisów, jak w tym wypadku. Zwróćcie uwagę na to, że to są po prostu opłaty od pisma a nie od postępowania (art.15 ust.1 ustawy o opłatach w sprawach karnych).
"censor" napisał:
Zdecydowanie nie.Ale od 1 stycznia 2012 r. uiszcza się opłaty od wniosku o zawieszenie wykonania kary. Faktem jest, że ust. 2 wskazuje złożenie wniosku jako moment uiszczenia opłaty, ale skoro obowiązek nie istniał w chwili składania wniosku i nie można było mu zadośćuczynić, to nie zmienia to faktu że istnieje. Art. 10 ust. 2 i 3 i art. 11 nowelizacji nie przesuwają momentu wejścia w życie art. 8 ustawy zmieniającej, dlatego ja uznałbym, że stosujemy regułę z art. 10 ust. 1. Ostatecznie i tak można tę kwestię załatwić zgodnie z art. 16 ust. 3 ustawy o opłatach. Ja jednak uznaję, że należy wezwać.
"romanoza" napisał:
Art. 10 ust. 2 i 3 i art. 11 nowelizacji nie przesuwają momentu wejścia w życie art. 8 ustawy zmieniającejArt. 8 ustawy nowelizującej dotyczy nowelizacji ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych; nowelizacji ustawy o opłatach w sprawach karnych dotyczy art.3 ustawy nowelizującej.
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 1:32 pm ]
"romanoza" napisał:
uznałbym, że stosujemy regułę z art. 10 ust. 1.Moim zdaniem nie zmienia to faktu, że wniesienie opłaty jest związane z wniesieniem pisma i powinno być odniesione do tego momentu - jak w mym wywodzie zawartym w poście z godz.11.33. Uważam dlatego, że art.10 ust.1 ustawy nowelizującej nie ma tu zastosowania.
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 1:34 pm ]
"romanoza" napisał:
Ostatecznie i tak można tę kwestię załatwić zgodnie z art. 16 ust. 3 ustawy o opłatach.I tu konsekwentnie brak zgody. Powołany przepis dotyczy sytuacji, w których opłata od początku należała się; tu zaś, z przyczyn opisanych przeze mnie w poście z godz.11.33, nie należała się.
"censor" napisał:
art.3 ustawy nowelizującejistotnie, napisałem z rozpędu. Co do reszty nie zgadzam się, bo jeżeli stosujemy ustawę to w całości, a nie w części, chyba że z jej przepisów wynika, iż są w tym zakresie jakieś odstępstwa. Dlatego uznałbym, że postanowienie wydane w trybie art. 152 kkw jest natychmiast wykonalne, ale też wniosek zmierzający do jego wydania podlega opłacie, nawet jeżeli został złożony przed wejściem ustawy w życie. Kwestię tę uważam za marginalną, bo takich wniosków nie będzie dużo.
Natomiast mój niepokój budzi co innego. Znamy poglądy i orzecznictwo, że Określony w art. 75 § 4 k.k. termin jest zachowany, jeżeli orzeczenie o zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności zapadnie i uprawomocni się przed upływem 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. (V KK 108/10 postanow. SN 2010-07-14, OSNwSK.2010/1/1437). Rzecz w tym, że postanowienia wydane w trybie art. 75 par. 1 , par. 1a i par. 2a są natychmiast wykonalne. U mnie takie sytuacje stykowe zdarzają się dość często. Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem jest wstrzymanie wykonania postanowienia.
"romanoza" napisał:
postanowienia wydane w trybie art. 75 par. 1 , par. 1a i par. 2a są natychmiast wykonalneTo mi w ogóle jakąś niekonstytucyjnością trąci.
"romanoza" napisał:
art.3 ustawy nowelizującejistotnie, napisałem z rozpędu. Co do reszty nie zgadzam się, bo jeżeli stosujemy ustawę to w całości, a nie w części, chyba że z jej przepisów wynika, iż są w tym zakresie jakieś odstępstwa. Dlatego uznałbym, że postanowienie wydane w trybie art. 152 kkw jest natychmiast wykonalne, ale też wniosek zmierzający do jego wydania podlega opłacie, nawet jeżeli został złożony przed wejściem ustawy w życie. Kwestię tę uważam za marginalną, bo takich wniosków nie będzie dużo.
Natomiast mój niepokój budzi co innego. Znamy poglądy i orzecznictwo, że Określony w art. 75 § 4 k.k. termin jest zachowany, jeżeli orzeczenie o zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności zapadnie i uprawomocni się przed upływem 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. (V KK 108/10 postanow. SN 2010-07-14, OSNwSK.2010/1/1437). Rzecz w tym, że postanowienia wydane w trybie art. 75 par. 1 , par. 1a i par. 2a są natychmiast wykonalne. U mnie takie sytuacje stykowe zdarzają się dość często. Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem jest wstrzymanie wykonania postanowienia.
Dokładnie tak, jak piszesz. Nie narażamy się w taki sposób na sytuację, że ktoś siedzi a potem uchylą to w odwoławczym. Z drugiej strony, jak się nie odwoła, to wstrzymanie wykonania będzie krótkie. Na naradzie, o której pisałem wcześniej padła taka sugestia, że ma to zapobiec sytuacjom, w których Sąd I instancji widząc, że już niewiele jest do upływu 6 miesięcy od końca próby "zwlekał" z wydaniem postanowienia, które mogło się nie uprawomocnić we wskazanym terminie.
http://dokumenty.rcl.gov.pl/items13602
pozycja 56
"romanoza" napisał:
Najlepsze jest to, że temat przeglądały 152 osoby, a dyskutuje tylko kilka. Oczywiście nie wymagam, a nawet nie oczekuję, że PreDre będzie tu brylował ale zakładam, że chociaż z połowa oglądających robi w wykonie. Podzielcie się swoimi uwagami...
Romi przeglądam bo jako PW szukam odpowiedzi, z czym nowym mam sobie radzić ale żeby od razu dyskutować
"romanoza" napisał:
Jest nowela, a jakby jej nie było "Jarosiński" napisał:
Wracając do karty karnej
przy zakazach na prawo jazdy wysyłamy też kartę informacyjną do policji
orzekam w sekcji ale nie jestem decydentemWiadomo, szefem jest Adek <lol2>
Sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem ale posiedzenia robimy pojedyncze
"bebek4" napisał:
Romi przeglądam bo jako PW szukam odpowiedziMyślisz, że z apelacji oraz twórcy też przeglądają ??
"romanoza" napisał:
Romi przeglądam bo jako PW szukam odpowiedziMyślisz, że z apelacji oraz twórcy też przeglądają ??
Jestem wręcz tego pewna :D Poza tym z tego wątku dopiero dowiedzieli się, jakich problemów nam przysporzyli tymi zmianami
"bebek4" napisał:
Najlepsze jest to, że temat przeglądały 152 osoby, a dyskutuje tylko kilka. Oczywiście nie wymagam, a nawet nie oczekuję, że PreDre będzie tu brylował ale zakładam, że chociaż z połowa oglądających robi w wykonie. Podzielcie się swoimi uwagami...aj tam, aj tam romi, to już poczytać nie można ?
Proszę cytować poprawnie, to nie jest trudne To napisałem ja a nie bebek4 <dokuczacz>
Czy sprawy ukaranych za wykroczenia przekazujemy na podstawie art. 3par. 1 kkw w zw. z art. 1 par 1 kkkw do sądów właściwych miejsca pobytu ukaranego?
Moja wątpliwość wynika z faktu, że w art. 3 par 2 wymienia się "skazanych" i "sprawców". Gdyby była mowa wyłącznie o skazanych, to skłaniałbym się ku temu, że poprzez art. 1 par. 1 stosuje się do wszystkich orzeczeń. Wymienia się jednak jeszcze inną kategorię "sprawców", a nie ukaranych.
Co robić ?
A czy w kkw w ogóle jest gdzieś użyte pojęcie ukarany ?? Bo wydaje mi się, że nie, a jeżeli tak to stosujemy ogólną regułę z art 1 par. 1 kkw. Przyznam, że nie wiem dlaczego tutaj jest skazany i sprawca a nie tylko skazany, muszę pomyśleć...
"romanoza" napisał:
A czy w kkw w ogóle jest gdzieś użyte pojęcie ukarany ?? Bo wydaje mi się, że nie, a jeżeli tak to stosujemy ogólną regułę z art 1 par. 1 kkw. Przyznam, że nie wiem dlaczego tutaj jest skazany i sprawca a nie tylko skazany, muszę pomyśleć...
W kks gość, który dobrowolnie poddaje się odpowiedzialności jest tylko sprawcą a nie skazanym czy ukaranym. A osoba co do której warunkowo umorzono postęp[owanie o przestępstwo to chyba też?
"Sprawca" to oskarżony w sprawie zakończonej warunkowym umorzeniem, czy też zastosowaniem środka zabezpieczającego Vide - art. 200 k.k.w.)
"suzana22" napisał:
W kks gość, który dobrowolnie poddaje się odpowiedzialności jest tylko sprawcą a nie skazanym czy ukaranym. A osoba co do której warunkowo umorzono postęp[owanie o przestępstwo to chyba też?
"andylevy" napisał:
"Sprawca" to oskarżony w sprawie zakończonej warunkowym umorzeniem, czy też zastosowaniem środka zabezpieczającego Vide - art. 200 k.k.w.)Ale ja to wiem, pytam się, dlaczego tutaj jest takie rozróżnienie, a w innych przepisach nie ?? Przecież jakieś tam wnioski tak jak w art. 6 może składać też internowany czy warunkowo umorzony. A odnosząc się warunkowo umorzonego to czy tutaj w ogóle możemy mówić o postępowaniu wykonawczym ??
"zziajany" napisał:
Czy sprawy ukaranych za wykroczenia przekazujemy na podstawie art. 3par. 1 kkw w zw. z art. 1 par 1 kkkw do sądów właściwych miejsca pobytu ukaranego?
Moja wątpliwość wynika z faktu, że w art. 3 par 2 wymienia się "skazanych" i "sprawców". Gdyby była mowa wyłącznie o skazanych, to skłaniałbym się ku temu, że poprzez art. 1 par. 1 stosuje się do wszystkich orzeczeń. Wymienia się jednak jeszcze inną kategorię "sprawców", a nie ukaranych.
Co robić ?
Z komentarza Hołdy i Pustulskiego do art. 1 k.k.w.
"Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r. - Dz. U. Nr 106, poz. 1148 ze zm.) nie zawiera przepisów dotyczących wykonywania orzeczeń w sprawach o wykroczenia. Jest to zatem bardzo istotna zmiana jakościowa w porównaniu z poprzednim stanem prawnym. Oznacza ona, że pełne zastosowanie do wykonywania orzeczeń w sprawach o wykroczenia mają przepisy procesowe zawarte w części ogólnej kodeksu karnego wykonawczego".
[ Dodano: Czw Sty 19, 2012 11:43 am ]
"romanoza" napisał:
W kks gość, który dobrowolnie poddaje się odpowiedzialności jest tylko sprawcą a nie skazanym czy ukaranym. A osoba co do której warunkowo umorzono postęp[owanie o przestępstwo to chyba też?
"andylevy" napisał:
"Sprawca" to oskarżony w sprawie zakończonej warunkowym umorzeniem, czy też zastosowaniem środka zabezpieczającego Vide - art. 200 k.k.w.)Ale ja to wiem, pytam się, dlaczego tutaj jest takie rozróżnienie, a w innych przepisach nie ?? Przecież jakieś tam wnioski tak jak w art. 6 może składać też internowany czy warunkowo umorzony.
Być może dlatego, żeby nie było wątpliwości, że odnosi się to do wszystkich a nie tylko "skazanych". W sytuacji posłużenia się tylko terminem skazany, uznawalibyśmy, że ci wymienieni jako sprawcy nie mieszczą się w zakresie pojęcia "skazani" i nie ma do nich zastosowania reguła z art. 3 k.k.w.
pytania z dzisiejszej wokandy:
1. orzeczenia wydawane w trybie art 71 par 2 kk są zaskarżalne czy nie?
2. art 24 kkw przewiduje zażalenie, o ile postanowienie podlegające zmianie bądź uchyleniu bylo zaskarzalne: stan faktyczny jest taki: skazany składa wniosek w trybie 24 kkw , aby sąd uchylil postanowienie o zarządzeniu wykonania kary, stwierdzam postanowieniem brak podstaw do uwzglednienia wniosku w trybie 24 kkw, tak więc postanowienie pierwotne nie uległo zmianie bądź uchyleniu i moim zdaniem a contrario zażalenie nie przysługuje. Tak?
Zdecydowanie wyrok wydany w sprawie o wykroczenie idzie za ukaranym do wykonania do miejsca zamieszkania ukaranego.
Wynika to z art.3 §1 kkw oraz art.1 §1 kkw.
[ Dodano: Czw Sty 19, 2012 6:39 pm ]
"zziajany" napisał:
w art. 3 par 2 wymienia się "skazanych" i "sprawców".Art.3 par.2, ale którego aktu prawnego? Bo ja w kkw nie znalazłem.
Przy okazji: "sprawca" to kategoria materialna, a nie procesowa. To ten, który popełnił czyn.
Czy Waszym zdaniem Upomnienie udzielone przez kuratora zawodowego podlega zaskarżeniu, czy nie?
Pytam, bo są różnice w stanowiskach. W okręgu krakowskim przyjęto, że jest, a np. w katowickim, że nie
orzeczenia wydawane w trybie art 71 par 2 kk są zaskarżalne czy nie?Nie ma czegoś takiego jak orzeczenia z art. 71 par. 2 kkw. Jest późno zatem ograniczę się do wklejenia fragmentu mojego uzasadnienia odmawiającego rozstrzygnięcia wątpliwości w tym zakresie. Upieram się przy swoim stanowisku (prezesa Postulskiego też ), bo zdarzyło mi się kiedyś stwierdzić, iż zaliczeniu na poczet kpw podlega 40 dni, a później zmienili kolejność wykonywania kar i skazany dostał bonus 40 dni mniej, bo nie dało się już zmienić w trybie art. 24 kkw. A oto ten fragment
W razie zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności lub ograniczenia wolności, grzywna orzeczona na podstawie art. 71 § 1 k.k. nie podlega wykonaniu, zaś kara pozbawienia wolności lub ograniczenia wolności ulega skróceniu o okres odpowiadający liczbie uiszczonych stawek dziennych z zaokrągleniem do pełnego dnia. Przepisy nie wymagają wydania w tym przedmiocie postanowienia. Fakt ten jest ustalany w zarządzeniu wykonania wyroku, wydanym po uprawomocnieniu się postanowienia zarządzającego wykonanie kary warunkowo zawieszonej (Kodeks Karny Wykonawczy, Zbigniew Hołda, Kazimierz Postulski, Gdańsk 2005 r., str. 594, t. 36). Sądowi znana jest treść § 55 ust. 5 powołanego we wniosku Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie czynności administracyjnych związanych z wykonywaniem tymczasowego aresztowania oraz kar i środków przymusu skutkujących pozbawienie wolności oraz dokumentowania tych czynności. Rzecz jednak w tym, że użycie nim sformułowania „odlicza się liczbę dni zaliczonych przez sąd na poczet kary” nie daje podstawy normatywnej do wydania jakiegokolwiek postanowienia o zaliczeniu, ponieważ nie jest to sytuacja ujęta w art. 63 § 1 kk. Sądowi znany jest także podnoszony częstokroć argument, iż odstąpienie od wydania postanowienia w tym zakresie uniemożliwia skazanemu zaskarżenie bardzo istotnej dla niego decyzji dotyczącej długości okresu pozbawienia wolności. Rzecz jednak w tym, iż skazany może złożyć skargę przewidzianą w trybie art. 7 § 1 kkw na zarządzenie upoważnionego sędziego.Dodam jeszcze, że zakłady karne potrafia pisać, że nie może być zarządzenie tylko musi być postanowienie, bo w tak istotnej kwestii jak zmniejszenie kary sąd powinien wydać postanowienie stosownie do art 18 par. 1 kkw. Jako kontrargument przedstawiam art. 47 par. 1 kkw"Joanna B." napisał:
art 24 kkw przewiduje zażalenie, o ile postanowienie podlegające zmianie bądź uchyleniu bylo zaskarzalne: stan faktyczny jest taki: skazany składa wniosek w trybie 24 kkw , aby sąd uchylil postanowienie o zarządzeniu wykonania kary, stwierdzam postanowieniem brak podstaw do uwzglednienia wniosku w trybie 24 kkw, tak więc postanowienie pierwotne nie uległo zmianie bądź uchyleniu i moim zdaniem a contrario zażalenie nie przysługuje. Tak?Przysługuje. To tak jak orzekanie w przedmiocie zawieszenia, do tej liczby zalicza się też podjęcie postępowania.
"Aurelio" napisał:
Czy Waszym zdaniem Upomnienie udzielone przez kuratora zawodowego podlega zaskarżeniu, czy nie?A w jakiej formie miałoby to być zaskarżalne? Jak robią w okręgu krakowskim?
Pytam, bo są różnice w stanowiskach. W okręgu krakowskim przyjęto, że jest, a np. w katowickim, że nie
"censor" napisał:
Czy Waszym zdaniem Upomnienie udzielone przez kuratora zawodowego podlega zaskarżeniu, czy nie?A w jakiej formie miałoby to być zaskarżalne? Jak robią w okręgu krakowskim?W formie skargi z art 6 kkw. Nie mam w domu tekstu ze zmianami, ale chyba to jest art. 6 kkw. Według mnie upomnienie zaskarżeniu nie podlega, bo raczej ciężko uznać upomnienie za odmianę rozstrzygnięcia. Dodam, że upomnienie to mniej niż wniosek z art. 75 § 2 kk, a wniosek zaskarżeniu nie podlega. Z drugiej zaś strony udzielenie upomnienia otwiera drogę do art 75 § 2a kk, co jest obligatoryjne. Zagadnienie wymaga głębszego przemyślenia...
Pytam, bo są różnice w stanowiskach. W okręgu krakowskim przyjęto, że jest, a np. w katowickim, że nie
Czy Waszym zdaniem Upomnienie udzielone przez kuratora zawodowego podlega zaskarżeniu, czy nie?
Pytam, bo są różnice w stanowiskach. W okręgu krakowskim przyjęto, że jest, a np. w katowickim, że nie A w jakiej formie miałoby to być zaskarżalne? Jak robią w okręgu krakowskim?
W trybie art. 7 k.k.w.. Upomnienie w Krakowie zrównano rangą z decyzją kuratora o wyznaczeniu miejsca wykonywania pracy społecznej. W opracowanym druku upomnienia można znaleźć takie pouczenie:
Na niniejsze upomnienie przysługuje skarga w trybie art. 7 kkw. Termin do wniesienia skargi wynosi 7 dni i jest zawity (art. 122§1, 2 kpk), skargę wnosi się do Sądu Rejonowego/Okręgowego ....., za pośrednictwem kuratora zawodowego, który wydał zaskarżone upomnienie.
"Aurelio" napisał:
W trybie art. 7 k.k.w.Pytanie podstawowe, czy upomnienie jest decyzją ?? Brak mi w domu źródeł, a bez źródeł wydaje mi się, że nie.
Mnie przekonuje powiem szczerze Twoje stanowisko z wnioskiem, który jest czymść więcej, niż Upomnienie i nie podlega właśnie zaskarżeniu.
"Aurelio" napisał:
Mnie przekonuje powiem szczerze Twoje stanowisko z wnioskiem, który jest czymść więcej, niż Upomnienie i nie podlega właśnie zaskarżeniu.Bo jakby się dobrze zastanowić, to jaka byłaby podstawowa czynność kuratora po złożeniu skargi na upomnienie ?? Cofnięcie upomnienia i złożenie wniosku.
No i że sąd może wstrzymać wykonanie zaskarżonej decyzji; jak by to miał uczynić w przypadku upomnienia
Chodzi więc o decyzję, która podlega wykonaniu
§ 4. W przypadku, o którym mowa w § 3, sądowy kurator zawodowy udziela skazanemu lub sprawcy pisemnego upomnienia, w którym wskazuje rodzaj naruszenia oraz informuje go o skutkach niezastosowania się do upomnienia.Nie bardzo wiadomo, co skazany (lub sprawca - tutaj jest odniesienie się do warunkowo umorzonego więc pewnie jednak o to chodziło) mógłby skarżyć, że nie miało miejsce naruszenie ?? Zastanawiam się, czy w postępowaniu w trybie art. 75 § 2a kk sąd może badać zasadność upomnienia, chociaż z drugiej strony skoro w przepisie jest
Sąd zarządza wykonanie kary, jeżeli okoliczności, o których mowa w § 2, zaistnieją po udzieleniu skazanemu pisemnego upomnieniato raczej nie ma to znaczenia, ponieważ obligatoryjność w tym przepisie jest taka, że i tak musi dojść do rażącego naruszenia porządku prawnego. Po zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że zarówno instytucja upomnienia jak też art. 75 § 2a kk są niepotrzebne kompletnie bo nic nie dają. Równie dobrze mogli napisać, że kurator pogrozi skazanemu (lub sprawcy) palcem a jeżeli po pogrożeniu palcem skazany będzie rażąco naruszał porządek prawny to sąd obligatoryjnie zarządzi, chyba że nie. Z uzasadnienia
Jest to istotne novum w polskim prawie, dające sądowemu kuratorowi zawodowemu ważne narzędzie dyscyplinujące skazanego do przestrzegania obowiązującego prawa oraz poddania się, w okresie próby, nałożonym na niego obowiązkom. Dodatkowo stwarza skazanym szansę na poprawę zachowania, bez konieczności podejmowania przez sąd odpowiednich czynności i decyzji. Przekazanie kopii upomnienia sądowi lub sądowi penitencjarnemu umożliwia tym organom kontrolę decyzji sądowego kuratora zawodowego, wskazane organy procesowe sprawują bowiem nadzór nad prawidłowym wykonaniem orzeczeń. W ramach tegoż nadzoru mogą na podstawie okoliczności zawartych w upomnieniu wydać z urzędu stosowne orzeczenie (np. o zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszonej), nie podzielając stanowiska sądowego kuratora zawodowego.Interesujące założenie, że dla skazanego robi różnicę czy kurator zagrozi ustnie złożeniem wniosku czy też zrobi to na piśmie. A najlepsze jest to, że jak dostanę z KRK zawiadomienie o powtórnym skazaniu to i tak zażądam wywiadu kuratora a kurator oprócz wywiadu, w którym zawrze informację czy jego zdaniem jest sens zarządzać czy nie, napisze dodatkowo upomnienie. Raczej twórca tego wiekopomnego rozwiązania nie trafi do podręczników historii prawa polskiego.
"romanoza" napisał:
Raczej twórca tego wiekopomnego rozwiązania nie trafi do podręczników historii prawa polskiego.Chyba że jako przykład negatywny, to tak.
W lutowym PiP ma być niezbędnik znowelizowanego sędziego wykonawczego autorstwa sędziego Postulskiego. Może rozjaśni wątpliwości...
jak będziecie robić przy karach zastępczych aresztu na nowych zasadach? Jeżeli mamy np. 100 zł grzywny to Waszym zdaniem art. 25 kw to lex specjalis do 19 kw? Czy minimalna kara zastępcza aresztu to 5 dni?
"xvart" napisał:
Jeżeli mamy np. 100 zł grzywny to Waszym zdaniem art. 25 kw to lex specjalis do 19 kw?Oczywiście tak. Na tej samej zasadzie przepisy o zastępczej karze pozbawienia wolności, także co do jej wymiaru, to leges speciales w stosunku do przepisów o karze pozbawienia wolności orzekanej jako "zasadnicza".
[ Dodano: Pon Sty 23, 2012 1:42 pm ]
"xvart" napisał:
Czy minimalna kara zastępcza aresztu to 5 dni?Nie, z przyczyn jak wyżej.
zgadzam się, ale wolałem się upewnić
Czy zamierzacie pozostawiać bez rozpoznania wnioski o zatarcie skazania i zawieszenie kary w trybie art. 152 kkw, jeżeli nie są dołączone dane o karalności ?? Wcześniej z urzędu dołączałem dane z KRK, ale wobec zmiany przepisów mam wrażenie, że obowiązek ten aktualnie obciąża skazanego. My co najwyżej żądamy wywiadów, bo tego skazany nie jest w stanie uzyskać sam. Właśnie pozostawiłem bez rozpoznania wniosek o zatarcie skazania z tego powodu.
Tylko co z art.14§1kkw; organ postępowania wykonawczego a więc i sąd może zarządzić zebranie informacji dotyczącej skazanego; zdanie 2 mówi, że oragan może także; czyli to ze zdania 1 dotyczy również informacji o karalności itp.
Tyle tylko czy ten przepis dotyczy działań z urzędu ew. na wniosek kuratora czy także tych na wniosek skazanego czy jego obrońcy; w przypadku wniosku obrońcy jako podmotu fachowego nie miałbym wątpliwości i pozostawił bez;
kwestia do zastamnowienia; nie miałem takich problemów
wprawdzie wczoraj miałem jeden taki wniosek ale nie upłynął jeszcze rok więc to wystarczyło
"Jarosiński" napisał:
nie miałem takich problemówJa też nie mam problemu, pozostawiłem wniosek bez rozpoznania, bo czy mogę rozpoznać wniosek o zatarcie nie mając danych z KRK ?? Nie mogę. Czy był jakiś sens zmiany art. 6 i 19 kkw ?? Moim zdaniem był. Czy skazany ma obowiązek uzasadnić wniosek w sposób umożliwiający jego rozpoznanie i dołączyć stosowne dokumenty ?? Ma. No to dla mnie jest to jasne.
wymiana poglądów kształci i wpływa na ujednolicenie linii orzeczniczej
lubię ten temat
Właśnie wdałem się w spór o właściwość, bo pewien sąd chciał mi sprawę wypylić Otóż ten sąd skazał, następnie zamienił grzywnę na pracę i przysłał mi do nadzorowania. Skazany trochę odpracował i złożył do tegoż sądu wniosek o rozłożenie reszty na raty. No i ten sąd uznał się za niewłaściwy rzeczowo
"romanoza" napisał:
Czy zamierzacie pozostawiać bez rozpoznania wnioski o zatarcie skazania i zawieszenie kary w trybie art. 152 kkw, jeżeli nie są dołączone dane o karalnościDobry pomysł! Przyznam, że sam na to nie wpadłem, nawet będąc świadom zmiany przepisów (art.6 par.2 kkw). Czy tak będziemy robić - trudno mi podjąć decyzję bez konsultacji z innymi orzecznikami w naszym sądzie (z postępowania wykonawczego). Nie wiem też co na ten temat powiedziałby nasz SO, bo gdybyśmy takie praktyki wprowadzili, to oni się szybko o tym dowiedzą.
[ Dodano: Wto Sty 24, 2012 3:04 pm ]
"romanoza" napisał:
Właśnie wdałem się w spór o właściwość, bo pewien sąd chciał mi sprawę wypylić Otóż ten sąd skazał, następnie zamienił grzywnę na pracę i przysłał mi do nadzorowania. Skazany trochę odpracował i złożył do tegoż sądu wniosek o rozłożenie reszty na raty. No i ten sąd uznał się za niewłaściwy rzeczowoA skazany mieszka w okręgu Waszego sądu rejonowego?
"censor" napisał:
Nie wiem też co na ten temat powiedziałby nasz SO, bo gdybyśmy takie praktyki wprowadzili, to oni się szybko o tym dowiedzą.A co mogą powiedzieć, postanowienie niezaskarżalne
A skazany mieszka w okręgu Waszego sądu rejonowego?Tak, ale grzywna orzeczona na starych przepisach.
"romanoza" napisał:
A co mogą powiedzieć, postanowienie niezaskarżalneSkargi (w trybie administracyjnym) pieniaczy są wielokroć gorsze niż legalne środki zaskarżenia.
"censor" napisał:
A co mogą powiedzieć, postanowienie niezaskarżalneSkargi (w trybie administracyjnym) pieniaczy są wielokroć gorsze niż legalne środki zaskarżenia.Generalnie tak, ale na postanowienie skargi nie można złożyć.
Violan, słyszałem, że mieliście spotkanie z przewodniczącą penitencji, może napisałabyś co ustaliliście ??
Szczerze mówiąc nic odkrywczego nie było. Dlatego nie pisałam. Czekam na lutowe PiP i artykuł sędziego Postulskiego.
"romanoza" napisał:
nie miałem takich problemówJa też nie mam problemu, pozostawiłem wniosek bez rozpoznania, bo czy mogę rozpoznać wniosek o zatarcie nie mając danych z KRK ?? Nie mogę. Czy był jakiś sens zmiany art. 6 i 19 kkw ?? Moim zdaniem był. Czy skazany ma obowiązek uzasadnić wniosek w sposób umożliwiający jego rozpoznanie i dołączyć stosowne dokumenty ?? Ma. No to dla mnie jest to jasne.
A zrobiłeś to na jawnym czy niejawnym
"violan" napisał:
Czekam na lutowe PiPTu chodzi o "Państwo i Prawo" czy "Prokuraturę i Prawo"? Bo są 2 czasopisma jw. o identycznych skrótach.
"violan" napisał:
Szczerze mówiąc nic odkrywczego nie było. Dlatego nie pisałam. Czekam na lutowe PiP i artykuł sędziego Postulskiego.No ale podobno była mowa, że sąd I instancji nie wysyła karty karnej, wydziały nie przekazują akt do sekcji tylko wysyłają całe akta do sądu właściwego miejscowo. Jak na "nic" to dość sporo.
"Jarosiński" napisał:
A zrobiłeś to na jawnym czy niejawnymzza biurka
"romanoza" napisał:
Szczerze mówiąc nic odkrywczego nie było. Dlatego nie pisałam. Czekam na lutowe PiP i artykuł sędziego Postulskiego.No ale podobno była mowa, że sąd I instancji nie wysyła karty karnej, wydziały nie przekazują akt do sekcji tylko wysyłają całe akta do sądu właściwego miejscowo. Jak na "nic" to dość sporo.
Szczerze mówiąc nie widziałam w tym problemu. Nie przyjmuję akt do wykonania jeśli nie jestem właściwa. Wysłanie akt do sądu właściwego nie należy do Sekcji, żadnych czynności w sprawach nie swoich. Sugerowano tylko by pozostawiać odpis wyroku w zbiorze orzeczeń Wydziału. Przekazać zarządzeniem, żadnego przypisu w sprawach nie swoich. Jesli spór to już postanowienie. Nic w nienaszych nie robić, zupełnie nic. U mnie już przez to było trochę wojny ale spacyfikowałam. Wydział tylko stwierdza prawomocność i wysyła akta. Jeśli ktoś z kilku skazanych nasz, to wybór należy do nas czy zostawiamy akta całe u siebie a przekazujemy z nienaszym skazanym tylko "w zakresie niezbędnym do wykonania wyroku" I tym również ma zając się Wydział, a nie Sekcja. Świeta zasada, do wykonania u nas tylko nasi. Innych nie przyjmujemy. Za moment "obytu" przyjmujemy "obyt" w dacie uprawomocnienia, zmiany "obytu" w trakcie wykonania wyroku nie mają już wpływu na właściwość, nawet jak skazany jest obieżyświatem .
Pytania?
[ Dodano: Sro Sty 25, 2012 5:25 pm ]
Acha, z ciekawostek...powiedziano by nie wzywać do uzupełnienia braków wniosku tylko od razu ( po wpisaniu do Ko ) pozostawić bez rozpoznania ( postanowienie niezaskarżalne ).
Faktycznie nic ważnego nie było, na żaden z opisanych przez Ciebie tematów nie dyskutowaliśmy i były to kwestie dla wszystkich oczywiste
"romanoza" napisał:
A zrobiłeś to na jawnym czy niejawnymzza biurka
ja też dzisiaj takie o zatarcie skazania
"violan" napisał:
Za moment "obytu" przyjmujemy "obyt" w dacie uprawomocnienia, zmiany "obytu" w trakcie wykonania wyroku nie mają już wpływu na właściwość, nawet jak skazany jest obieżyświatem .
nie sądzę by sądy nie przekazywały wykonania wyroku jeśli zmieni się miejsce pobytu skzanego , będzie jak z kow, gdzie akta Wo maszerują za skzananym z każda zmianą miejsca pobytu
ale to , że akta nie trafiają do sekcji wykonawczej to mi się podoba
"Michał 007" napisał:
Za moment "obytu" przyjmujemy "obyt" w dacie uprawomocnienia, zmiany "obytu" w trakcie wykonania wyroku nie mają już wpływu na właściwość, nawet jak skazany jest obieżyświatem .
nie sądzę by sądy nie przekazywały wykonania wyroku jeśli zmieni się miejsce pobytu skzanego , będzie jak z kow, gdzie akta Wo maszerują za skzananym z każda zmianą miejsca pobytu
ale to , że akta nie trafiają do sekcji wykonawczej to mi się podoba
To się będzie z sądami wdawało w spory.
"violan" napisał:
To się będzie z sądami wdawało w spory.Nie widzę powodu wdawania się w spory. Właściwy jest sąd miejsca pobytu i tyle. Dozorów też nikt nie przekazywał ??
A jak uważacie, czy art. 4 § 1 k.k. będzie miał zastosowanie np. w sytuacji warunkowo zwolnionego, który w okresie próby popełnia przestępstwo umyślne za które zostaje skazany na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania wyrokiem, który uprawomocnił się np. w dniu 28.12.11., tj. przed wejściem w życie zmian? Czy w tej sytuacji, stosownie do art. 4 § 1 k.k. stosuje się obowiązujący przed zmianami art. 160 k.k.w., albowiem jest względniejszy wobec warunkowo zwolnionego, niż obecnie obowiązujący (skazanie na karę p.w. w warunkach zawieszenia powodowało przesłankę do fakultatywnego odwołania WZ, a nie obligatoryjnego, jak ma to miejsce teraz)? Czy tutaj generalnie wszystko wyjaśnia przepis przejściowy z ustawy zmieniające, tj. art. 10 ust. 1?
"romanoza" napisał:
To się będzie z sądami wdawało w spory.Nie widzę powodu wdawania się w spory.
To świetnie.
"Aurelio" napisał:
A jak uważacie, czy art. 4 § 1 k.k. będzie miał zastosowanie np. w sytuacji warunkowo zwolnionego, który w okresie próby popełnia przestępstwo umyślne za które zostaje skazany na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania wyrokiem, który uprawomocnił się np. w dniu 28.12.11., tj. przed wejściem w życie zmian? Czy w tej sytuacji, stosownie do art. 4 § 1 k.k. stosuje się obowiązujący przed zmianami art. 160 k.k.w., albowiem jest względniejszy wobec warunkowo zwolnionego, niż obecnie obowiązujący (skazanie na karę p.w. w warunkach zawieszenia powodowało przesłankę do fakultatywnego odwołania WZ, a nie obligatoryjnego, jak ma to miejsce teraz)? Czy tutaj generalnie wszystko wyjaśnia przepis przejściowy z ustawy zmieniające, tj. art. 10 ust. 1?moim zdaniem nie ma tutaj powodu odwoływania się do art. 4kk, bo iz jakiej racji. Skoro nie są to należności ani kwestie właściwości miejscowej stosujesz przepisy obowiązujące w tym momencie.
Dzięki za odpowiedź. No to w takim razie można spodziewać się w skali kraju sporej liczby odwołań WZ, albowiem jest wiele spraw, gdzie w okresie próby było popełnione przestępstwo ze skazaniem w warunkach zawieszenia, co dotychczas powodowało przesłankę fakultatywną. Obecnie trzeba to ponownie wszystko przejrzeć i poskładać wnioski obligatoryjne w tych wszystkich sytuacjach, gdzie były wyroki w zawiasach. Nie neguje oczywiście słuszności takiego rozwiązania, bo warunkowo zwolniony powinien wykazać się szczególną starannością w realizacji warunków okresu próby.
"Aurelio" napisał:
Dzięki za odpowiedź. No to w takim razie można spodziewać się w skali kraju sporej liczby odwołań WZ, albowiem jest wiele spraw, gdzie w okresie próby było popełnione przestępstwo ze skazaniem w warunkach zawieszenia, co dotychczas powodowało przesłankę fakultatywną. Obecnie trzeba to ponownie wszystko przejrzeć i poskładać wnioski obligatoryjne w tych wszystkich sytuacjach, gdzie były wyroki w zawiasach. Nie neguje oczywiście słuszności takiego rozwiązania, bo warunkowo zwolniony powinien wykazać się szczególną starannością w realizacji warunków okresu próby.
myślę, że nie mozna ponownie orzekać w tej samej kwestii jeżeli już analizowano to skazanie i nie odwołano wz
jest to okoliczność wyłaczająca to ponowne postęp. i stosujemy 15 par 1 kkw,
ale jeżeli nie bylo takiego postępowania, to można
"MF" napisał:
myślę, że nie mozna ponownie orzekać w tej samej kwestii jeżeli już analizowano to skazanie i nie odwołano wzPełna zgoda. Słyszałem, że w zakładach karnych jest instrukcja, żeby od nowa dokonywać przeliczeń kar zgodnie ze znowelizowanym art. 80 kkw. Moim zdaniem powinno być tak, jak napisał MF, jak było obliczenie, zostawić, jak nie, liczyć po nowemu.
Czy w waszych sądach na starych przepisach przyjęło sie stosowanie do zastępczej kary aresztu za wykroczenie art. 65 § 5 kkw (możliwość odroczenia kary zastępczej)
I drugie pytanie: czy na nowych przepisach widzicie podstawę do odroczenia kary zastępczej aresztu za wykroczenie
W pierwszym wypadku tak, w drugim nie.
Przyznam, że nieco pochopnie odniosłem się do drugiego przypadku, nie wiem dlaczego skojarzyło mi się ze zmianą art. 45 § 2 kkw, że nie można odroczyć pracy społecznie użytecznej. Nie mam w domu drukowanego tekstu zmian a strona sejmu się nie otwiera, skąd Twoje pytanie o stan po nowelizacji, nie mogą sprawdzić, czy coś się zmieniło...
Widzę, że kilka osób oglądało zanim wyedytowałem posta a edycja nie pojawia się jako post nieczytany.
aurelio
ja też uważam, że na podst. a.10 ustawy nowelizującej stosuje się nowy 160 o ile nie ma res iudicata na starych zasadach.
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI z dnia 16 stycznia 2012 r. w sprawie sposobu przeprowadzania badań na obecność alkoholu, środków odurzających lub substancji psychotropowych w organizmie skazanego lub sprawcy oddanego pod dozór lub zobowiązanego do powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych, ich dokumentowania oraz weryfikacji
ogłoszone 28.01. wchodzi w życie po upływie 7 dni od ogłoszenia
do badań uprawnieni są też kuratorzy
Najbardziej interesująco jawi się wątek badania przez kuratora obecności środków odurzających, jak ma to wygladac w praktyce? ma wchodzić ze skazanym do toalety ? Co zrobić, jeżeli jest płci odmiennej? Piszą cos o tym w rozporządzeniu?
badanie na obecność środków odurzających lub substancji psychotropowych przeprowadza się pobierając próbkę śliny więc kwestia odmiennej płci i toalety jest raczej nieistotna
hmmm... zależy jaki test się stosuje... a jak chodzi o badanie moczu?
Projekt rozporządzenia nie przewiduje pobierania próbek moczu przez kuratora. Mowa jest tylko o badaniu wydychanego powietrza,badaniu śliny oraz o badaniu krwi. Dwa pierwsze przeprowadza kurator zawodowy natomiast do pobrania krwi do badań obowiązany jest lekarz, pielęgniarka lub uprawniona osoba wykonująca zawód medyczny w podmiocie leczniczym udzielającym świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. ( par 7 ust 3 w/w projektu rozporządzenia)
Treść tegoż Rozporządzenia: http://dokumenty.rcl.gov.pl/D2012001010401.pdf
"sasquatch" napisał:
Czy uważacie, że przeprowadzenie takiego badania powinno byc obligatoryjne przed skierowaniem wniosku przez kuratora o zarządzenie wykonania kary, czy nadal wystarczą informacje od Policji i kuratora, że skazany nadużywa alkoholu.Nie bardzo rozumiem...
"Adek" napisał:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI z dnia 16 stycznia 2012 r. w sprawie sposobu przeprowadzania badań na obecność alkoholu, środków odurzających lub substancji psychotropowych w organizmie skazanego lub sprawcy oddanego pod dozór lub zobowiązanego do powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania środków odurzających lub substancji psychotropowych, ich dokumentowania oraz weryfikacji
ogłoszone 28.01. wchodzi w życie po upływie 7 dni od ogłoszenia
do badań uprawnieni są też kuratorzy
W zeszłym roku było jakieś pismo z MS, które dotyczyło zakupu alkotestów i narkotestów dla kuratorów. Nie pamiętam już dokładnie, ale nadal nie wiadomo, kto miałby je kupować.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/590351,kuratorzy_sadowi_zbadaja_trzezwosc_podopiecznych.html
Wysłałem zgodnie z właściwością sprawę do wykonania do pewnego sądu w Polsce. W przesyłce znajdował się wykaz wszelkich informacji o skazanym potrzebnych do wykonania wyroku wraz z informacją o wysłaniu karty karnej oraz odpis wyroku. Zwrócili mi to wszystko z prośbą o dosłanie 4 odpisów. Czy waszym zdaniem bez dodatkowych odpisów nie da się wykonać orzeczenia ?? Bo tak to można w kółko pisać do Sądu I instancji o dosłanie kolejnego odpisu, bo coś nowego wyskoczy. Dodam, że ze spraw które dostałem z kraju w każdym wypadku otrzymywałem 1 odpis. Dla mnie wystarcza to do wykonania.
Da się nie rozumiem takiego postępowania, bo sztuka nie polega na ciagłym pisaniu do siebie. kolejny absurdzik a z innej beczki to sąd orzekający o ENA ( mający na dodatek przesłane akta) zwraca je i pisze o udzielnie mu informacji z akt sprawy (!) na temat doręczeń orzeczenia skazanemu i ustalania czy było to zgodne z implementacją dyrektywy unijnej
Kolejny sąd zwrócił się do mnie o 3 odpisy Sami sobie komplikujemy wykonywanie orzeczeń.
"romanoza" napisał:
Kolejny sąd zwrócił się do mnie o 3 odpisy Sami sobie komplikujemy wykonywanie orzeczeń.
romanozo, a weź Ty sobie w końcu poczytaj to nowe kkw
( albo ten wątek ) )
"Alicja" napisał:
Kolejny sąd zwrócił się do mnie o 3 odpisy Sami sobie komplikujemy wykonywanie orzeczeń.
romanozo, a weź Ty sobie w końcu poczytaj to nowe kkw
( albo ten wątek ) ) to prowokacja
ja wysyłam od razu tyle odpisów ile trzeba. Klauzulę też nadaję z urzędu jak wysyłam do wykonania wyrok z należnością.
I nie ma problemu. Po co się kopać z koniem?
"xvart" napisał:
ja wysyłam od razu tyle odpisów ile trzeba. Klauzulę też nadaję z urzędu jak wysyłam do wykonania wyrok z należnością.A ile trzeba ?? To raczej trudno ustalić z całą pewnością. My tam radzimy sobie sami, kseruje się odpis i potwierdza, że jest tak w oryginale. Skąd to wiem ?? Napisał to sąd I instancji na odpisie. No i nadawanie klauzuli na wszelki wypadek No i trzeba się zastanowić, czy masz do tego prawo, skoro właściwy jest inny sąd. Oczywiście to kwestia przyjętej praktyki i ostatecznie by się bilansowało, gdyby wszyscy robili tak samo.
I nie ma problemu. Po co się kopać z koniem?
przecież klauzulę nadaje Sąd, który orzekał w I Instancji?
Sąd wykonujący moim zdaniem wręcz nie ma prawa jej nadać.
"xvart" napisał:
przecież klauzulę nadaje Sąd, który orzekał w I Instancji?Tematu nie zgłębiałem, ale wcale nie jestem pewien, czy to takie oczywiste.
Sąd wykonujący moim zdaniem wręcz nie ma prawa jej nadać.
a czy można rozkładać na raty należność na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym ?
Nie! Brak jakiejkolwiek podstawy prawnej. To tak jakby w dawnym stanie prawnym rozkładać świadczenia pieniężne.
Jak można wysłać całe akta do wykonania skoro w art. 11 ustawy o krk jest wyraźnie napisane że karte sporządza sąd I instancji a Kkw bodajże w art. 2 rozróżnia sąd I instacji od wszystkich innych sądów równorzędnych????
A w jakiej formie następuje u Was przekazanie w trybie art. 3 § 1 kkw ?
Ja wydaję postanowienie zważywszy na treść § 3a. ale przyszły do mnie sprawy innego sądu przekazane pismem przewodnim.
Wdałem sie w dyskusję i usłyszałem, że postanowienie to dopiero wówczas gdy będzie spór.
Zupełnie nie wiem skąd taka interpretacja.
Dla przykładu art. 55 § 1 kkw nie wspomina o postanowieniu.
Ale może jest to niekonsekwencja ustawopartacza.
"censor" napisał:
Nie! Brak jakiejkolwiek podstawy prawnej. To tak jakby w dawnym stanie prawnym rozkładać świadczenia pieniężne.
a u nas były rozkladane na raty ale przez organizacje na rzecz której były zasądzane i nam przesyłali do wiadomosci
"Maltazar" napisał:
A w jakiej formie następuje u Was przekazanie w trybie art. 3 § 1 kkw ?A z jakiej niby racji należałoby to robić postanowieniem Ja wiem, że niektórzy tak robią, pytam się tylko po co ?? Jak pod starym stanem prawnym był dozór, to się przekazywało bez wydawania postanowienia, podobnie kow i prace społecznie użyteczne. Nie pamiętam teraz, a szukać mi się nie chce, ale przy dozorze było zapisane wprost w instrukcji chyba, że się przesyła dokumenty bez wydawania postanowienia. Art. 3a nie ma tutaj nic do rzeczy, bo czasami postanowienie jednak wydać trzeba. Ja zauważę, że potrafi KRK przysłać omyłkowo zawiadomienie o ponownym skazaniu, przecież absurdem byłoby wydawanie postanowienia, tak samo skazani piszą pismo np. do okręgowego i przekazuje się zarządzeniem, do mnie często przychodzą pisma przez pomyłkę zamiast do Bielska Podlaskiego. Co prawda art. 9 kkw mówi o momencie wszczęcia postępowania wykonawczego z chwilą, kiedy orzeczenie stało się wykonalne, ale tutaj chodzi raczej o określenie, kiedy kończy się postępowanie jurysdykcyjne a zaczyna wykonawcze (tak mi się wydaje, nie mam w domu komentarza). Kwestia właściwości będzie miała natomiast znaczenie, kiedy zostanie wszczęte jakieś postępowanie incydentalne, np. w przedmiocie zarządzenia wykonania kary, rozłożenia grzywny na raty, wtedy gdy takie postępowanie już jest, to tak, bada się z urzędu swoją właściwość i w razie potrzeby wydaje postanowienie o przekazaniu według właściwości. Ja postanowień wydawać nie zamierzam, w trybie art. 18 § 2 kkw wydam zarządzenie i tyle. Ja Was gorąco proszę, nie komplikujmy sobie życia.
Ja wydaję postanowienie zważywszy na treść § 3a. ale przyszły do mnie sprawy innego sądu przekazane pismem przewodnim.
Wdałem sie w dyskusję i usłyszałem, że postanowienie to dopiero wówczas gdy będzie spór.
Zupełnie nie wiem skąd taka interpretacja.
Dla przykładu art. 55 § 1 kkw nie wspomina o postanowieniu.
Ale może jest to niekonsekwencja ustawopartacza.
Podzielam zdanie Romiego.
ja tak jak wódz Romi!
mieliśmy w Wawie szkolenie z s. K. Postulskim w tym tygodniu i powiedział, że Romi ma rację- zarządzeniem i powiedział, żeby nie wysyłać akt
Nie to, żebym traktował go jak wyrocznię( s. Postulskiego- bo Romi to co innego ) ale tu akurat podzielam stanowisko i przedkładam informacyjnie do wiadomości .
Michał właśnie, którys z warszawskich sadów zwrócił nam dokumenty albowem przekazaliśmy zarządzeniem a nie postanowieniem.
"Michał 007" napisał:
ja tak jak wódz Romi!No proszę, niby w Warszawie tak źle a szkolenie z kkw już mieli gdy w Lublinie jest dopiero 24 lutego A zresztą co mnie to obchodzi skoro i tak się na nie nie załapałem. Może myślą podobnie jak pewien Kolega z zachodu, który powiedział mi, że nie wie czy wiem, ale niedawno zmienił się kkw
mieliśmy w Wawie szkolenie z s. K. Postulskim w tym tygodniu i powiedział, że Romi ma rację- zarządzeniem i powiedział, żeby nie wysyłać akt
Nie to, żebym traktował go jak wyrocznię( s. Postulskiego- bo Romi to co innego ) ale tu akurat podzielam stanowisko i przedkładam informacyjnie do wiadomości .
Moja penitencja na szkoleniu miesiąc temu sugerowała żeby zarządzeniem ( pisałam o tym wcześniej ). Myślę, że oparte to było właśnie na stanowisku sędziego Postulskiego.
to przekaż bezpośrednio do prezesa tego sądu ponownie zarządzeniem
u mnie koleżanka z sasiedniego sądu też zwróciła argumentując, że w ramach tego samego miasta nie ma przekazywania bo nie to było celem ustawodawcy skazany może sobie wszędzie dojechać. Trochę racji tak po ludzku ma ale jest to contra legem , będe musiał z nią pogadać a jak nie to korespondencja przez Prezesa . jakoś przy dozorach i kow takich pomysłów nie miała
Póki co wcale nie zostałem przekonany. Pożyjemy, zobaczymy. Generalnie jest mi wszystko jedno, nawet lepiej szrajbnąć zarządzenie.
"Maltazar" napisał:
Póki co wcale nie zostałem przekonany. Pożyjemy, zobaczymy. Generalnie jest mi wszystko jedno, nawet lepiej szrajbnąć zarządzenie.Przedstaw może swoje argumenty przemawiające za postanowieniem, ja tam chętnie poczytam i jak będą mocne to też zacznę wydawać postanowienia. Bo jak na razie to tylko przeczytałem, że trzeba przekazywać akta postanowieniem. Znaczy trzeba przekazywać postanowieniem w pewnych sytuacjach (miejsce zamieszkania) a w innych zarządzeniem, a nawet bez, wyłącznie na zasadzie czynności sekretariatu (kow, dozory wcześniej).
ja wydaję zarządzenie w którym określam, w których punktach przekazuję orzeczenie do wykonania. Traktuję to jako uzupełnienie zarządzenia PW o wykonaniu wyroku.
Następnie mój sekteratiat do wysyła odpisy orzeczenia z pismem przewodnim zawierającym informację w jakim zakresie przekazujemy wyrok do wykonania i jakie karty rejestracyjne i zawiadomienia wysłaliśmy, dołącza wykaz informacji o skazanym (PESEL i takie tam) oraz odpis postanowienia o zab. maj. (jeżeli jest)
"xvart" napisał:
ja wydaję zarządzenie w którym określam, w których punktach przekazuję orzeczenie do wykonania. Traktuję to jako uzupełnienie zarządzenia PW o wykonaniu wyroku.No to u mnie wersja minimalistyczna: na zarządzeniu wykonania wyroku piszę imię, nazwisko, datę prawomocności, zaznaczam żeby wysłać kartę karną i piszę w "innych zarządzeniach" SR gdzieś tam. Mój sekretariat przygotowuje wykaz danych o skazanym i to razem z odpisem idzie w Polskę.
Następnie mój sekteratiat do wysyła odpisy orzeczenia z pismem przewodnim zawierającym informację w jakim zakresie przekazujemy wyrok do wykonania i jakie karty rejestracyjne i zawiadomienia wysłaliśmy, dołącza wykaz informacji o skazanym (PESEL i takie tam) oraz odpis postanowienia o zab. maj. (jeżeli jest)
No i SR Warszawa Praga nie tylko przekazuje postanowieniem to jeszcze na dodatek do mnie zamiast do Radzynia Oczywiście nie wydawałem postanowienia o swojej niewłaściwości, tylko walnąłem datownik, literę Z i "rzesłać do SR Radzyń jako mylnie przysłane". Pewnie powinienem zrobić inaczej, tylko po co ??
Romi ale która Praga!? jest Południe Lub Północ a ja postanowienia nie wydaję, więc nie moje
"Michał 007" napisał:
Romi ale która Praga!? jest Południe Lub Północ a ja postanowienia nie wydaję, więc nie mojeZ całą pewnością nie czeska
zdecydowanie zarządzenie,też tak robię i popieram romanozę, nie widze podstaw do wydawania postanowienia, a szkolenie będzie dopiero za tydzień z Postulskim i zobaczymy co powiedzą,
Dzisiaj na szkoleniu w apelacji łódzkiej Postulski stwierdził, że przekazanie wyroku do wykonania innemu sądowi tzw pierwsze następuje na podstawie art 11 kkw a nie 35 kpk, więc zarządzeniem. Natomiast przekazania spraw np z SR do SO o zarządzenie kpw to już postanowienie na podstawie 35 kpk. Ma to ręce i nogi. Poza tym jestem zwolennikiem nieszukania problemów tam gdzie ich nie ma.
Co więcej sędzia Postulski stwierdził, że sąd I instancji jeżeli w oparciu o 3 par 1 kkw właściwy jest sąd miejsca pobytu nie wysyła kary karnej. Stwierdza prawomocność wyroku i przekazuje do sądu pobytu.
"bull78" napisał:
Dzisiaj na szkoleniu w apelacji łódzkiej Postulski stwierdził, że przekazanie wyroku do wykonania innemu sądowi tzw pierwsze następuje na podstawie art 11 kkw a nie 35 kpk, więc zarządzeniem. Natomiast przekazania spraw np z SR do SO o zarządzenie kpw to już postanowienie na podstawie 35 kpk.I ja tak właśnie robię. Natomiast kartę karną wysyłam nadal, tak na wszelki wypadek.
dzięki za odesłanie . Przyda sie lekturka przed szkoleniem
Treść tego artykułu pokazuje siłę forum :D Doszliśmy praktycznie do takich samych wniosków jak w artykule oraz doszliśmy do kilku wniosków, których w artykule nie ma .
Xvart, daj z łaski swojej jako założyciel wątku punkcik sasquatch za pomoc :D
Popieram Romiego
Właśnie przeczytałem artykuł i chyba jest w nim jeden błąd
. I tak, wykonaniu dopiero po uprawomocnieniu podlegają postanowienia:
1) o udzieleniu przerwy, jeżeli prokurator oświadczył, że sprzeciwia się jej udzieleniu (art. 154 § 1 k.k.w.),
2) o udzieleniu warunkowego zwolnienia, jeżeli prokurator oświadczył, że sprzeciwia się jego udzieleniu (art. 162 § 2 k.k.w.),
3) o zarządzeniu wykonania kary warunkowo zawieszonej, kiedy jego podstawą jest rażące naruszenie porządku prawnego, określone w art. 75 § 2 i 4 k.k. (art. 178 § 3 k.k.w.). chyba winno być §3 art.75
dobra dobra
już daję punkciki.
"romanoza" napisał:
Treść tego artykułu pokazuje siłę forumA czy szacowny autor, przedstawiciel doktryny i judykatury w jednej osobie, powołuje się na foruma i czyni doń odesłania i cytaty zeń powołuje?
Przeczytałem jeszcze raz i nie ma odesłań do foruma
"Jarosiński" napisał:
Przeczytałem jeszcze raz i nie ma odesłań do forumaNo to istotny błąd metodologiczny, polegający na nieskorzystaniu z istotnych naukowo źródeł.
"censor" napisał:
Przeczytałem jeszcze raz i nie ma odesłań do forumaNo to istotny błąd metodologiczny, polegający na nieskorzystaniu z istotnych naukowo źródeł.
Hmm, a może skorzystał, ale zapomniał zrobić odesłania do źródeł. Takie rzeczy przytrafiają się niektórym studentom
mam pytanie jak potoczyła się u was praktyka tj. czy obligatoryjne 75 par 1 kk obecnie robicie przy biurku czy na posiedzeniu? Pytam bo były zgłaszne watpliwości co do rozumienia art. 178par 2 kkw
"Michał 007" napisał:
mam pytanie jak potoczyła się u was praktyka tj. czy obligatoryjne 75 par 1 kk obecnie robicie przy biurku czy na posiedzeniu? Pytam bo były zgłaszne watpliwości co do rozumienia art. 178par 2 kkwJa zza biurka. A z kolejnego sądu przyszło do mnie żądanie przysłania postanowienia, którego podstawę jakoby stanowi art. 3 par. 3a kkw . Odpowiedziałem, że nie przyślę bo nie wydałem i nie wydam.
§ 2. W posiedzeniu w przedmiocie zarządzenia wykonania kary ma prawo wziąć udział prokurator, skazany oraz jego obrońca, a gdy skazany został oddany pod dozór lub zobowiązany do wykonania obowiązków związanych z okresem próby, również sądowy kurator zawodowy, a także osoba godna zaufania lub przedstawiciel stowarzyszenia, instytucji albo organizacji społecznej, o której mowa w art. 73 § 1 Kodeksu karnego, którym powierzono wykonywanie dozoru, chyba że zachodzą przesłanki zarządzenia wykonania kary określone w art. 75 § 1 lub 3 Kodeksu karnego.
Ja na niejawnym to robię
[ Dodano: Czw Lut 23, 2012 11:44 am ]
"romanoza" napisał:
mam pytanie jak potoczyła się u was praktyka tj. czy obligatoryjne 75 par 1 kk obecnie robicie przy biurku czy na posiedzeniu? Pytam bo były zgłaszne watpliwości co do rozumienia art. 178par 2 kkwJa zza biurka. A z kolejnego sądu przyszło do mnie żądanie przysłania postanowienia, którego podstawę jakoby stanowi art. 3 par. 3a kkw . Odpowiedziałem, że nie przyślę bo nie wydałem i nie wydam.
U nas też otrzymalismu kilka i to z sąsiedniego sądu chociaż wczesniej było wspólne szkolenie gdzie s. Postulski wskazywał, że takiego postanowienia nie nada wydawać
"Adek" napisał:
§ 2. W posiedzeniu w przedmiocie zarządzenia wykonania kary ma prawo wziąć udział prokurator, skazany oraz jego obrońca, a gdy skazany został oddany pod dozór lub zobowiązany do wykonania obowiązków związanych z okresem próby, również sądowy kurator zawodowy, a także osoba godna zaufania lub przedstawiciel stowarzyszenia, instytucji albo organizacji społecznej, o której mowa w art. 73 § 1 Kodeksu karnego, którym powierzono wykonywanie dozoru, chyba że zachodzą przesłanki zarządzenia wykonania kary określone w art. 75 § 1 lub 3 Kodeksu karnego.
Ja na niejawnym to robię
Moim zdaniem nie ma wątpliwości, że należy zarządzać wykonanie kary na podstawie art. 75 par. 1 kk na niejawnym.
Powstaje natomiast pytanie, co zrobić w sytuacji, kiedy posiedzenie zostało wyznaczone jeszcze w grudniu. Odwoływać i orzekać na niejawnym, czy odbyć posiedzenie i wydać orzeczenie, ale wówczas od jakiej daty liczyć prawomocność w sytuacji, kiedy skazany się stawił i kiedy się nie stawił na posiedzenie? Problem może błahy, ale jednak lepiej będzie ten skazany, który się na posiedzenie się stawi niż ten, który się nie stawi, a przecież posiedzenia w ogóle nie powinno się wyznaczać. No nie wiem...
co mogę na niejawnym to i moge na jawnym; postanowienie na podstawie art.75§1kk jest natychmiast wykonalne; a prawomocnosć? jak się stawi to od ogłoszenia [jeszli masz wątpliwosci to mu od razu na posiedzeniu doręcz odpis] a jak się nie stawi to normalnie doręczamy z pouczeniem
Ja też miałem w styczniu posiedzenie wyznaczone jeszcze w grudniu i stosowałem na nim nowe przepisy bez oglądania się na to czy aktualnie dana sprawa to może na jawnym czy niejawnym
"amelius" napisał:
Powstaje natomiast pytanie, co zrobić w sytuacji, kiedy posiedzenie zostało wyznaczone jeszcze w grudniu.Ja nie odwoływałem posiedzenia, bo bez sensu. Jak się skazany stawił to ogłaszałem i informowałem o natychmiastowej wykonalności. Ale tak miałem tylko w styczniu.
co za jednolitosc poglądów <soczek>
"romanoza" napisał:
Powstaje natomiast pytanie, co zrobić w sytuacji, kiedy posiedzenie zostało wyznaczone jeszcze w grudniu.Ja nie odwoływałem posiedzenia, bo bez sensu. Jak się skazany stawił to ogłaszałem i informowałem o natychmiastowej wykonalności. Ale tak miałem tylko w styczniu.
Zdarzyły mi się akurat w lutym dawna takie przypadki. Oczywiście nie odwołałem i wydałem postanowienia zarządzające z odpowiednimi pouczeniami, ale zrodziły mi się wątpliwości, to się nimi tutaj podzieliłem.
forum broni, forum radzi forum nigdy cię nie zdradzi <tuptup>
mała uwaga formalna
w postępowaniu karnym i karnym wykonawczym nie ma posiedzeń niejawnych. Są posiedzenia bez udziału stron - nawet jak nie ma stron, to może być obecna publiczność.
Piszę o tym oczywiście nie dlatego, że przypuszczam, że w naszym gabinecie w czasie zarządzania na 75 par 1 kk zjawi się publika, ale dlatego, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby takie postanowienie policzyć sobie jako fajkę z wokandy (podobnie jak przy wyrokach nakazowych zresztą).
Nie to, żebym się jakoś przejmował statystyką, ale jak jest dobra skuteczność wokand, to tak jakoś się cieplej robi na sercu. A i wizytator się nie czepia.
trafna uwaga, u mnie z tych "niejawnych" zawsze są wokandy
"Adek" napisał:
trafna uwaga, u mnie z tych "niejawnych" zawsze są wokandyU mnie też. "xvart" napisał:
Są posiedzenia bez udziału stron - nawet jak nie ma stron, to może być obecna publiczność.Co do tego, to ja pewien nie jestem. Jest co prawda orzeczenie SN na ten temat, jednakże treść art. 22 kkw jest dość jasna i określa, kto może brać udział w posiedzeniach. Przepis ten nie wspomina w ogóle o publiczności, co więcej ogranicza nawet prawo skazanego do udziału w posiedzeniu. Jeżeli zatem w niektórych posiedzeniach nie może brać udziału skazany nie wiem, z jakiego powodu takie prawo miałoby przysługiwać publiczności.
ostatnio wpłynęło do SN pytanie prawne na ten temat więc zobaczymy
"xvart" napisał:
Są posiedzenia bez udziału stron - nawet jak nie ma stron, to może być obecna publicznośćJa myślę inaczej i wiem że również tak samo cała masa sędziów, a mianowicie, że do posiedzeń nie stosuje się przepisów o jawności rozprawy głównej.
A nam SR Starachowice odesłał wyrok wykroczeniowy przesłany do wykonania i napisał, że art. 3 § 1 kkw nie stosuje się do wykroczeń tak to jest jak się pisze pokrętne ustawy. Nie wiem dokładnie jaka była argumentacja, bo zwrot nastąpił zarządzeniem Zastępcy Przewodniczącego Wydziału. Rozumiem, że tamtejsza Pani Sędzia interpretuje art. 3 § 1 zd. 1 kkw jako dotyczący generalnej zasady wykonywania orzeczeń zapadłych w sprawach o wykroczenia, natomiast zdanie 2 dotyczy wyłącznie przestępstw. O ile dobrze pamiętam na forum wyrażono dośc zgodnie odmienną opinię, czy coś się zmieniło w tej materii.
"m35" napisał:
A nam SR Starachowice odesłał wyrok wykroczeniowy
"m35" napisał:
O ile dobrze pamiętam na forum wyrażono dośc zgodnie odmienną opinię, czy coś się zmieniło w tej materii.Niestety nie wszyscy czytają forum a wiedzę czerpią ze szkoleń KSSiP <lol2>
Hofmański tak mówił o jawności posiedzeń na podyplomówce w Krakowie, to się dzielę, co mądrego usłyszałem.
"romanoza" napisał:
Niestety nie wszyscy czytają forum a wiedzę czerpią ze szkoleń KSSiP"romanoza" napisał:
Niestety nie wszyscy czytają forum a wiedzę czerpią ze szkoleń KSSiP
co by to było, gdyby nie te szkolenia
nie dalibyśmy rady
na szczęście w pewnej apelacji odbyło się jedno ostatnio
"xvart" napisał:
Hofmański tak mówił o jawności posiedzeń na podyplomówce w Krakowie, to się dzielę, co mądrego usłyszałem.Bo jest taki pogląd, jak już wspomniałem wcześniej wyrażany także przez SN.
byłem wczoraj na szkoleniu z Postulskim.
Nie zwróciłem wcześniej uwagi, że postanowienia o zastosowaniu środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie leczniczym są natychmiast wykonalne.
Powiedział, że zgoda Sądu na zmianę miejsca pobytu przez dozorowanego jest wydawana w formie postanowienia.
"xvart" napisał:
Nie zwróciłem wcześniej uwagi, że postanowienia o zastosowaniu środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie leczniczym są natychmiast wykonalne.Kiedyś czytałem w jakimś artykule, może w Probacji, że wszystkie postanowienia o środkach zabezpieczających są natychmiast wykonalne i od razu powinno się wykonywać czynności zmierzające do osadzenia w szpitalu, jeżeli to taki środek.
Mam pytanie dotyczace zaskarżalnosci postanowienia wydanego w trybie 24 par 1 kkw
stan jest taki, że w 2012r sąd nie zmienił postanowienia zarządzajacego wykonanie kpw
(to zarzadzenie było w 2011r, więc wtedy zaskarżalne)
czy przysługuje na to nowe postanowienie zażalenie, jeżeli ono nie zmienia poprzedniego postanowienia zaskarzalnego
wczesniej wydawało mi się, ze zawsze będzie zażalenie, jeżeli poprzednie postanowienie było zaskarżalne, ale po zastanowieniu nabrałem wątpliwosci, bo to poprzednie postanowienie nie jest podlegajacym zmianie lub uchyleniu, jak tego chce teraz 24 par 3 kkw
dodam, że sprawdziłem projekt uzasadnienia do zmian kkw oraz artykuł SSA Postulskiego i nic nie ma tam na ten temat. jest tylko, że nie są zaskarżalne
5)postanowienie o uchyleniu lub zmianie postanowienia wydawane w trybie art. 24 § 1 k.k.w., o ile nie dotyczą postanowień uchylanych lub zmienia-nych, na które przysługiwało zażalenie (art. 24 § 3 k.k.w.);
czy to tylko moja wątpliwość
Redakcja art. 24 par. 3 jest inna niż pozostałych przepisów kkw mówiących o możliwości zaskarżenia postanowienia, np. art. 15 par. 2a, art. 37 par. 4, art, 45 par. 4 i inne. W każdym z tamtych przepisów jest mowa "na postanowienie w przedmiocie", co oznacza możliwość zaskarżenia każdej decyzji "w przedmiocie". Tutaj użyta jest inna technika, ale zastanawiam się, czy dało się to zapisać inaczej żeby podkreślić, iż możliwość zaskarżenia dotyczy wyłącznie rozważania zamiany lub uchylenia postanowienia zaskarżalnego i wydaje mi się, że nie. Dlatego według mnie zaskarżeniu podlega zarówno decyzja pozytywna o zamianie lub uchyleniu jak też o odmowie zmiany lub uchylenia. Gdyby było inaczej, można byłoby zapisać "gdy przysługiwało również na postanowienie zmienione lub uchylone". Co Ci szkodzi, przyjmij zażalenie i puść do penitencji, to się szybko przekonasz czy zaskarżalne czy nie.
"xvart" napisał:
byłem wczoraj na szkoleniu z Postulskim.
Nie zwróciłem wcześniej uwagi, że postanowienia o zastosowaniu środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie leczniczym są natychmiast wykonalne.
Powiedział, że zgoda Sądu na zmianę miejsca pobytu przez dozorowanego jest wydawana w formie postanowienia.
Byłem na tym samym szkoleniu (Wrocław) i niestety wiele wątpliwości pozostało a dodatkowo pojawiły się kolejne trudności. Wiele kwestii omawianych na szkoleniu było już przedmiotem dyskusji na forum i poglądy Wykładowcy były zbieżne z tym,c o się u nas już przyjęło (np. karta karna sporządzana przez Sąd I instancji)
Poruszane kwestie to między innymi:
- Kwestia kosztów egzekucji przy nawiązkach na Fundusz - zaliczka na egzekucję winna pochodzić ze środków Funduszu, których dysponentem jest MS. Czy będziemy się zatem zwracać do MS o wyłożenie tej zaliczki?
- art. 169 k.k.w. - zgoda na zmianę miejsca pobytu w formie postanowienia Sądu
- Kwestia wykonywania kar zastępczych za grzywny orzekane za wykroczenia - brak jednoznacznego stanowiska. Najpierw Pan Sędzia stwierdził, że "rzy biurku" a potem nabrał wątpliwości po odwołaniu się jednego z sędziów do słowniczka z k.k.w. Na koniec stwierdził "rozstrzygnijcie to sami".
- Przekazywanie w zasadzie jednego odpisu wyroku. Wg Pana Sędziego z tego można robić w razie potrzeby kolejne odpisy...?
- Wg Pana Sędziego braki z art. 6 i 19 winny być uzupełniane w trybie art. 120 k.p.k. Niestety nie było okazji zapytać, co z pouczeniami skazanego o treści art. 6 i 19 k.k.w.
Pan Sędzia jest w trakcie wydawania komentarza do k.k.w. (podobno w marcu) i jest jeszcze jakaś publikacja w Probacji.
"romanoza" napisał:
Redakcja art. 24 par. 3 jest inna niż pozostałych przepisów kkw mówiących o możliwości zaskarżenia postanowienia, np. art. 15 par. 2a, art. 37 par. 4, art, 45 par. 4 i inne. W każdym z tamtych przepisów jest mowa "na postanowienie w przedmiocie", co oznacza możliwość zaskarżenia każdej decyzji "w przedmiocie". Tutaj użyta jest inna technika, ale zastanawiam się, czy dało się to zapisać inaczej żeby podkreślić, iż możliwość zaskarżenia dotyczy wyłącznie rozważania zamiany lub uchylenia postanowienia zaskarżalnego i wydaje mi się, że nie. Dlatego według mnie zaskarżeniu podlega zarówno decyzja pozytywna o zamianie lub uchyleniu jak też o odmowie zmiany lub uchylenia. Gdyby było inaczej, można byłoby zapisać "gdy przysługiwało również na postanowienie zmienione lub uchylone". Co Ci szkodzi, przyjmij zażalenie i puść do penitencji, to się szybko przekonasz czy zaskarżalne czy nie.
myślę, że można byłoby zapisać inaczej, gdyby miało być zaskarzalne w każdej sytuacji, ale myślę, że lepiej nadać bieg zażaleniu niż odmawiać
tak zrobię dzięki
- Przekazywanie w zasadzie jednego odpisu wyroku. Wg Pana Sędziego z tego można robić w razie potrzeby kolejne odpisy...?Ja tak robię i od nikogo nie żądam więcej, bo po co ??"andylevy" napisał:
- Kwestia wykonywania kar zastępczych za grzywny orzekane za wykroczenia - brak jednoznacznego stanowiska. Najpierw Pan Sędzia stwierdził, że "rzy biurku" a potem nabrał wątpliwości po odwołaniu się jednego z sędziów do słowniczka z k.k.w. Na koniec stwierdził "rozstrzygnijcie to sami".może coś bliżej, co znalazł w słowniczku ??"andylevy" napisał:
- Wg Pana Sędziego braki z art. 6 i 19 winny być uzupełniane w trybie art. 120 k.p.k.Jeżeli tak, to dokonywanie zmian w tych przepisach nie miałoby sensu. Rozmawialiśmy już na ten temat i stanęło zdaje się na tym, że nie wzywamy i ja stoję na takim stanowisku. "andylevy" napisał:
- art. 169 k.k.w. - zgoda na zmianę miejsca pobytu w formie postanowienia Sądua jakieś uzasadnienie było czy tylko dlatego, że napisane jest "sąd". Bo jeżeli tylko z tego powodu, to przypomnę że zgodnie z art. 44 kkw sąd wzywa do uiszczenia grzywny.
"andylevy" napisał:
Wg Pana Sędziego braki z art. 6 i 19 winny być uzupełniane w trybie art. 120 k.p.k.Też tak (dziś) słyszałem, w ramach „tournée” Pana Sędziego po Polsce.
Stanowczo się z nim nie zgadzam. Moim zdaniem tryby wskazane w art.6 i art.19 kkw to leges speciales w stosunku do art.120 kpk.
Gdyby nie było regulacji jak w art.6 §3 kkw in fine, kolejność byłaby następująca. Skazany składa wniosek niespełniający wymogów z art.6 §2 kkw. Wzywamy go do uzupełnienia w trybie art.120 kpk w zw. z art.1 §2 kkw. Jak nie uzupełni - uznajemy za bezskuteczny. Jeśli jednak ustawodawca wprowadził odrębną regulację w art.6 §3 kkw in fine, to znaczy że tryb z art.120 kpk nie ma tu zastosowania.
Analogicznie z art.19 kkw. Skazany składa wniosek nieodpowiadający wymogom z art.19 §3 zdanie pierwsze kkw. Gdyby nie było zdania drugiego, wzywalibyśmy do uzupełnienia w trybie art.120 kpk w zw. z art.1 §2 kkw. Ale że ustawodawca dał art.19 §3 zdanie drugie kkw – to przez to włączył tryb szczególny i dlatego uważam, że art.120 kpk nie ma tu zastosowania.
Podczas następnego „tournée” Pan Sędzia niech mówi, że zgodnie z poglądami forum nie wzywamy.
"romanoza" napisał:
andylevy napisał/a:
- Kwestia wykonywania kar zastępczych za grzywny orzekane za wykroczenia - brak jednoznacznego stanowiska. Najpierw Pan Sędzia stwierdził, że "rzy biurku" a potem nabrał wątpliwości po odwołaniu się jednego z sędziów do słowniczka z k.k.w. Na koniec stwierdził "rozstrzygnijcie to sami".
może coś bliżej, co znalazł w słowniczku
nie mam przy sobie aktualnych przepisów, ale
myślę, że chodzi o art. 242 par 3 ktory mowi o karze pozbawienia wolności i każe przez to rozumieć też karę aresztu i zastępczą k. aresztu
więc, po zmianach z 2012 jeżeli mamy zawiadamiać o posiedzeniu w przedmiocie zarządzenia wykonania zastępczej kpw , to tak samo o posiedzeniu w przedmiocie zastępczej kary aresztu trzeba zawiadamiać
przynajmniej ja tak rozumiem i zawiadamiam
"romanoza" napisał:
może coś bliżej, co znalazł w słowniczku ??"andylevy" napisał:- Przekazywanie w zasadzie jednego odpisu wyroku. Wg Pana Sędziego z tego można robić w razie potrzeby kolejne odpisy...?Ja tak robię i od nikogo nie żądam więcej, bo po co ??- Kwestia wykonywania kar zastępczych za grzywny orzekane za wykroczenia - brak jednoznacznego stanowiska. Najpierw Pan Sędzia stwierdził, że "rzy biurku" a potem nabrał wątpliwości po odwołaniu się jednego z sędziów do słowniczka z k.k.w. Na koniec stwierdził "rozstrzygnijcie to sami".
- Wg Pana Sędziego braki z art. 6 i 19 winny być uzupełniane w trybie art. 120 k.p.k.Jeżeli tak, to dokonywanie zmian w tych przepisach nie miałoby sensu. Rozmawialiśmy już na ten temat i stanęło zdaje się na tym, że nie wzywamy i ja stoję na takim stanowisku. "andylevy" napisał:
- art. 169 k.k.w. - zgoda na zmianę miejsca pobytu w formie postanowienia Sądua jakieś uzasadnienie było czy tylko dlatego, że napisane jest "sąd". Bo jeżeli tylko z tego powodu, to przypomnę że zgodnie z art. 44 kkw sąd wzywa do uiszczenia grzywny.
Kwestia postanowienia w art. 169 kkw wyjaśniona była właśnie poprzez odwołanie się do użytego pojęcia "sąd" (skoro sąd to postanowienie).
Jeśli chodzi o kary za wykroczenia, to argumentacja jednego z sędziów była taka jak przedstawił wyżej MF.
Generalnie miałem wrażenie (może tylko ja), że Pan Sędzia nie był specjalnie "uradowany" pytaniami, dotyczącymi kwestii technicznych.
"censor" napisał:
Wg Pana Sędziego braki z art. 6 i 19 winny być uzupełniane w trybie art. 120 k.p.k.Też tak (dziś) słyszałem, w ramach „tournée” Pana Sędziego po Polsce.
Stanowczo się z nim nie zgadzam. Moim zdaniem tryby wskazane w art.6 i art.19 kkw to leges speciales w stosunku do art.120 kpk.
Gdyby nie było regulacji jak w art.6 §3 kkw in fine, kolejność byłaby następująca. Skazany składa wniosek niespełniający wymogów z art.6 §2 kkw. Wzywamy go do uzupełnienia w trybie art.120 kpk w zw. z art.1 §2 kkw. Jak nie uzupełni - uznajemy za bezskuteczny. Jeśli jednak ustawodawca wprowadził odrębną regulację w art.6 §3 kkw in fine, to znaczy że tryb z art.120 kpk nie ma tu zastosowania.
Analogicznie z art.19 kkw. Skazany składa wniosek nieodpowiadający wymogom z art.19 §3 zdanie pierwsze kkw. Gdyby nie było zdania drugiego, wzywalibyśmy do uzupełnienia w trybie art.120 kpk w zw. z art.1 §2 kkw. Ale że ustawodawca dał art.19 §3 zdanie drugie kkw – to przez to włączył tryb szczególny i dlatego uważam, że art.120 kpk nie ma tu zastosowania.
Podczas następnego „tournée” Pan Sędzia niech mówi, że zgodnie z poglądami forum nie wzywamy.
Też tak to rozumiem. Nie widzę podstaw do zastosowania art. 120 kpk.
"andylevy" napisał:
Kwestia postanowienia w art. 169 kkw wyjaśniona była właśnie poprzez odwołanie się do użytego pojęcia "sąd" (skoro sąd to postanowienie).To nie jest żaden argument, sąd jest w wielu przepisach kkw a nikt nie ma wątpliwości, że nie wymaga się wydania postanowienia, np. art. 44, art. art. 56 par. 1 i wiele innych. "MF" napisał:
myślę, że chodzi o art. 242 par 3 ktory mowi o karze pozbawienia wolności i każe przez to rozumieć też karę aresztu i zastępczą k. aresztuTo też nie jest argument, według art. 242 par. 3 kkw kara pozbawienia wolności = zastępcza kara pozbawienia wolności. Nie ma natomiast, że zastępcza kara pozbawienia wolności = zastępcza kara aresztu. Nie ma też powodu stosowania art. 46 kkw i art. 65 kkw do wykroczeń, skoro jest art. 23 i 25 kw. Dla mnie ten pogląd jest do bani. Robię zza biurka bo ustawodawca tak chce. A jak to kogoś nie przekonuje, to można sięgnąć do uchwały SN z dnia 24 lutego 2010 r. I KZP 30/09
gdyby ustawodawca widział potrzebę odpowiedniego zrównania kary grzywny z zastępczą karą grzywny, nic nie stało na przeszkodzie uchwaleniu analogicznego rozwiązania, jak zawarte w art. 242 § 3 k.k.w., dotyczącego zastępczej kary grzywny.Przenosząc to na realia dyskusji gdyby ustawodawca chciał zrównać zastępczą aresztu z zastępczą pozbawienia wolności, to patrz wyżej.
Mam pytanie.
Postępowanie jest zawieszone. Czy z chwilą wydania postanowienia o podjęciu postepowania ( wykonalne z chwilą wydania ) wprowadzic można kare pozb. woln. do wykonania, nie czekając na prawomocnośc!?
Sprawa stara jak świat, mam opinię lekarzy psychiatrów, że skzany może siedziec i że symuluje
"Michał 007" napisał:
Czy z chwilą wydania postanowienia o podjęciu postepowania ( wykonalne z chwilą wydania ) wprowadzic można kare pozb. woln. do wykonania, nie czekając na prawomocnośc!?na tym polega natychmiastowa wykonalność
podjąć i wydać nakaz doprowadzenia by się na nowo nie rozchorował
Art. 79. (116) § 1. Skazanego na karę pozbawienia wolności sąd wzywa do stawienia się w wyznaczonym terminie w areszcie śledczym, położonym najbliżej miejsca jego stałego pobytu, wraz z dokumentem stwierdzającym tożsamość. Sąd może polecić doprowadzenie skazanego do aresztu śledczego bez wezwania.
zależy przecież od uznania a nie spełnienia jakichkolwiek warunków
ps. Romi, Jarosiński też na zwolnieniu
"Adek" napisał:
ps. Romi, Jarosiński też na zwolnieniuTo razem wciągacie 8 tabletek
no nie my som naczynia połączone wystarczą cztery
Ale jak naczynia połączone, to żeby wyrównało się i w jednym i w drugim do czterech, to łącznie musi być osiem. A przynajmniej coś tak z fizyki pamiętam...
no ale jak się włykam do jednego to się wyrównuje w drugim prawda
"romanoza" napisał:
To też nie jest argument, według art. 242 par. 3 kkw kara pozbawienia wolności = zastępcza kara pozbawienia wolności. Nie ma natomiast, że zastępcza kara pozbawienia wolności = zastępcza kara aresztu. Nie ma też powodu stosowania art. 46 kkw i art. 65 kkw do wykroczeń, skoro jest art. 23 i 25 kw. Dla mnie ten pogląd jest do bani. Robię zza biurka bo ustawodawca tak chce.
zgoda, jakoś nie doczytalem
"Joanna B." napisał:
pytania z dzisiejszej wokandy:
.... art 24 kkw przewiduje zażalenie, o ile postanowienie podlegające zmianie bądź uchyleniu bylo zaskarzalne: stan faktyczny jest taki: skazany składa wniosek w trybie 24 kkw , aby sąd uchylil postanowienie o zarządzeniu wykonania kary, stwierdzam postanowieniem brak podstaw do uwzglednienia wniosku w trybie 24 kkw, tak więc postanowienie pierwotne nie uległo zmianie bądź uchyleniu i moim zdaniem a contrario zażalenie nie przysługuje. Tak?
Uznałam, że zażalenie jednak przysługuje, bo to postanowienie odmawiające zmiany czy uchylenia postanowienia zostało jednak wydane "na podstawie § 1".
"suzana22" napisał:
pytania z dzisiejszej wokandy:
.... art 24 kkw przewiduje zażalenie, o ile postanowienie podlegające zmianie bądź uchyleniu bylo zaskarzalne: stan faktyczny jest taki: skazany składa wniosek w trybie 24 kkw , aby sąd uchylil postanowienie o zarządzeniu wykonania kary, stwierdzam postanowieniem brak podstaw do uwzglednienia wniosku w trybie 24 kkw, tak więc postanowienie pierwotne nie uległo zmianie bądź uchyleniu i moim zdaniem a contrario zażalenie nie przysługuje. Tak?
Uznałam, że zażalenie jednak przysługuje, bo to postanowienie odmawiające zmiany czy uchylenia postanowienia zostało jednak wydane "na podstawie § 1".
było o tym wczoraj w tym temacie, też miałem wątpliwości, odpowiadał Romanoza i jak rozumiem, też miał
[ Dodano: Czw Mar 01, 2012 10:18 pm ]
"andylevy" napisał:
Generalnie miałem wrażenie (może tylko ja), że Pan Sędzia nie był specjalnie "uradowany" pytaniami, dotyczącymi kwestii technicznych.
też byłem niedawno na pewnym szkoleniu, pytań niestety nie było w programie
a ja sobie przemyślałem sprawę odnośnie możliwości wykonania kary ow po prawomocnym zarządzeniu kary zastępczej pw. I uważam, że nie ma takiej możliwości przed uchyleniem kary postanowienia o zarządzeniu kary zastępczej.
W sumie niby na jakiej podstawie prawnej możemy wysłać skazanego ponownie do pracy?
"xvart" napisał:
Powiedział, że zgoda Sądu na zmianę miejsca pobytu przez dozorowanego jest wydawana w formie postanowienia.
Na innym szkoleniu mówił (z tego co zostało mi przekazane), że upomnienie pisemne kuratora podlega trybowi skargowemu.
"xvart" napisał:
a ja sobie przemyślałem sprawę odnośnie możliwości wykonania kary ow po prawomocnym zarządzeniu kary zastępczej pw. I uważam, że nie ma takiej możliwości przed uchyleniem kary postanowienia o zarządzeniu kary zastępczej.
W sumie niby na jakiej podstawie prawnej możemy wysłać skazanego ponownie do pracy?
U nas po uprawomocnieniu się zkpw zwracamy się do zakładu pracy o zwrot dokumentacji. Ostatnio była taka sytuacja, że gość jednak przystąpił do pracy i kilkadziesiąt godzin zdążył odpracować, mimo że uprawomocniła się już zkpw. Następnie złożył wniosek z 24 kkw o uchylenie, Liczył również na wstrzymanie wykonania zkpw stosownie do art. 9 par. 4 kkw. No i się przeliczył Postanowienie w 24 kkw owszem zostało wydane, lecz w kwestii zmiany wymiaru zkpw poprzez zaliczenie odpracowanych godzin. Wykonalność natychmiastowa i wydane zarządzenie doprowadzenia do zk. Skutecznie przeprowadzone Wcześniej facet bujał się 2 lata z 9 miesięczną karą o.w.
Czy Waszym zdaniem postanowienia dotyczące wykonywania kar grzywien (np zamiany, raty), które stały się prawomocne a grzywien nie wykonano przed 1.01.12 r. stają się wykonalne z chwilą wydania (czyli po nowemu) czy też tak jak na starych zasadach z chwilą uprawomocnienia (art 10 ust 2 ustawy nowelizacyjnej)?
"Aurelio" napisał:
Na innym szkoleniu mówił (z tego co zostało mi przekazane), że upomnienie pisemne kuratora podlega trybowi skargowemu.Chyba nie taka była intencja ustawodawcy. Bez uzasadnienia trudno się do takiego poglądu odnieść. "bull78" napisał:
Czy Waszym zdaniem postanowienia dotyczące wykonywania kar grzywien (np zamiany, raty), które stały się prawomocne a grzywien nie wykonano przed 1.01.12 r. stają się wykonalne z chwilą wydania (czyli po nowemu) czy też tak jak na starych zasadach z chwilą uprawomocnienia (art 10 ust 2 ustawy nowelizacyjnej)?Dla mnie datą graniczną jest data uprawomocnienia się wyroku orzekającego grzywnę i raczej tutaj nie powinno być wątpliwości.
dokładnie tak - moim zdniem należności wynikające z orzeczeń prawomocnych przed 01.01 idą na starych zasadach (wykonalność, możliwość odraczania, zastępczy areszt powyżej 500 zł etc.)
jak najbardziej popieram co do grzywien
art.75§ 2kk. Sąd może zarządzić wykonanie kary, jeżeli skazany w okresie próby rażąco narusza porządek prawny, w szczególności gdy popełnił inne przestępstwo niż określone w § 1 albo jeżeli uchyla się od uiszczenia grzywny, od dozoru, wykonania nałożonych obowiązków lub orzeczonych środków karnych.
§ 2a. (59) Sąd zarządza wykonanie kary, jeżeli okoliczności, o których mowa w § 2, zaistnieją po udzieleniu skazanemu pisemnego upomnienia przez sądowego kuratora zawodowego, chyba że przemawiają przeciwko temu szczególne względy.
art.173kkw §3. W razie zaistnienia okoliczności, określonych w art. 156 § 1 i 2 lub art. 160 § 1 pkt 2-4 niniejszego Kodeksu oraz w art. 68 § 2 lub art. 75 § 2 Kodeksu karnego, sądowy kurator zawodowy może odstąpić od złożenia odpowiedniego wniosku, o którym mowa w § 2 pkt 4 oraz pkt 6-8, jeżeli przemawiają za tym rodzaj i stopień naruszenia uzasadniające przekonanie, że pomimo odstąpienia od złożenia wniosku, cele środka związanego z poddaniem skazanego lub sprawcy próbie zostaną osiągnięte.
§ 4. W przypadku, o którym mowa w § 3, sądowy kurator zawodowy udziela skazanemu lub sprawcy pisemnego upomnienia, w którym wskazuje rodzaj naruszenia oraz informuje go o skutkach niezastosowania się do upomnienia. Odpis upomnienia niezwłocznie przekazuje sądowi.
§ 5. Jeżeli po udzieleniu skazanemu lub sprawcy pisemnego upomnienia zaistnieją okoliczności wskazane w przepisach, o których mowa w § 3, sądowy kurator zawodowy składa do sądu odpowiedni wniosek, o którym mowa w § 2 pkt 4 oraz pkt 6-8.
moim skromnym zdaniem przesłanki do obligatoryjnego zarządzenia kary bada i tak sąd przed podjeciem decyzji więc chyba skarga na wytyk byłaby oceną zasadnosci tego co i tak późnij byłoby oceniane powtórnie
"xvart" napisał:
dokładnie tak - moim zdniem należności wynikające z orzeczeń prawomocnych przed 01.01 idą na starych zasadach (wykonalność, możliwość odraczania, zastępczy areszt powyżej 500 zł etc.)
Sorry za głupie pytanie, ale dlaczego akurat prawomocnych, a nie po prostu wydanych przed 01.01 Bo wg starych przepisów wykonalne były dopiero te prawomocne?
"suzana22" napisał:
"W sprawach zakończonych prawomocnym orzeczeniem, w których grzywna, należności sądowe lub pieniężna kara porządkowa nie zostały wykonane, do wykonania orzeczenia w tym zakresie stosuje się przepisy dotychczasowe." Tak jest w artykule 10 ust. 2 ustawy z 16 września 2011 r. o zmianie ustawy.
Sorry za głupie pytanie, ale dlaczego akurat prawomocnych, a nie po prostu wydanych przed 01.01 Bo wg starych przepisów wykonalne były dopiero te prawomocne?
"spangebob" napisał:
"W sprawach zakończonych prawomocnym orzeczeniem, w których grzywna, należności sądowe lub pieniężna kara porządkowa nie zostały wykonane, do wykonania orzeczenia w tym zakresie stosuje się przepisy dotychczasowe." Tak jest w artykule 10 ust. 2 ustawy z 16 września 2011 r. o zmianie ustawy.
Sorry za głupie pytanie, ale dlaczego akurat prawomocnych, a nie po prostu wydanych przed 01.01 Bo wg starych przepisów wykonalne były dopiero te prawomocne?
A może te zacytowane słowa "rawomocne orzeczenie" przesądzają tylko o tym, że wedle starych przepisów należy wykonywać te orzeczenia, które się już uprawomocniły w dacie, gdy przystępujemy do ich wykonania
W koncu jest to tylko przepis przejściowy...
"suzana22" napisał:
A może te zacytowane słowa "rawomocne orzeczenie" przesądzają tylko o tym, że wedle starych przepisów należy wykonywać te orzeczenia, które się już uprawomocniły w dacie, gdy przystępujemy do ich wykonaniaPrzepis ten wszedł w życie 1 stycznia 2012 r. i daje wskazówkę co robić z grzywnami, które orzeczono prawomocnie do tej daty. Szczerze mówiąc nie rozumiem, na czym polegają wątpliwości.
"romanoza" napisał:
Na innym szkoleniu mówił (z tego co zostało mi przekazane), że upomnienie pisemne kuratora podlega trybowi skargowemu.
Chyba nie taka była intencja ustawodawcy. Bez uzasadnienia trudno się do takiego poglądu odnieść.
Też tak uważam, że nie taka była wola ustawodawcy i u mnie podobnie rozumują i na upomnienie, jak dotąd skarga nie przysługuje..
Z drugiej strony warto zwrócić uwagę na taką rzecz, że jeśli chodzi o warunkowe zawieszenie, to w przypadku zaistnienia przesłanek z art. 75 par. 2 kk przed udzieleniem upomnienia jest fakultet. Jeśli do tych przesłanek dochodzi już po wydanym upomnieniu z fakultetu robi się oblig. Co prawda względny, ale oblig
Pewnie wszyscy już doszli do tej kwestii dlatego proszę o podzielenie się doświadczeniami w tym zakresie.
Dostajemy wyrok innego sądu do wykonania i wzywam skazanego do uiszczenia grzywny i kosztów. Mija termin z art. 44 k.k.w. i czas na egzekucję. Mamy tylko odpis wyroku bez klauzuli wykonalności. Zgodnie z art. 781§ 1 k.p.c. tytułowi egzekucyjnemu pochodzącemu od sądu nadaje klauzulę wykonalności sąd pierwszej instancji, w którym sprawa się toczy. Zatem teraz piszemy wniosek do sądu I instancji o doręczenie tytułu wykonawczego (przesłanie razem z postanowieniem, bo orzeczenie TK, podpisanie przez prezesa ewentualnie pełnomocnictwo prezesa do podpisania przez innego sędziego itd.) Czy ktoś nadaje może klauzulę z urzędu jeszcze przed wysłaniem orzeczenia do wykonania i przesyła odpis wyroku zaopatrzony w klauzulę?
Tak na marginesie - Przy wykonywaniu należności z orzeczenia innego sądu wg nowych przepisów wydłuża się czas ściągania należności, co do tej pory było "oczkiem w głowie" MS. Wszystkie kontrole finansowe w pierwszej kolejności zwracały uwag na terminowość przypisów i powszechną stała się praktyka pisania wyjaśnień w sprawie opóźnień. Ciekawe jak to będzie teraz? Pierwszy rewident, który będzie kontrolował sąd wytknie takie opóźnienie w egzekucji (wniosek do Sądu I instancji o tytuł wykonawczy) podobnie jak zresztą przypisy należności z innych sądów (trafiają do mnie orzeczenia prawomocne prawie 2 miesiące wcześniej - gdzie zatem termin 14-dniowy na skierowane do wykonania).
"andylevy" napisał:
Zgodnie z art. 781§ 1 k.p.c. tytułowi egzekucyjnemu pochodzącemu od sądu nadaje klauzulę wykonalności sąd pierwszej instancji, w którym sprawa się toczy.Jeżeli nie ma innych argumentów, to Ty jesteś sądem I instancji, przed którym sprawa się toczy, a dokładnie toczy się postępowanie wykonawcze. A wydłużenie ściągnięcia należności cóż, naszym problemem nie jest...
Argument własnie są. Przejrzałem komentarze i orzeczenia do 781 k.p.c. i oni trochę inaczej pojmują "sąd , w którym sprawa się toczy".
"Jak wyjaśniono w doktrynie, przez "sąd w którym sprawa się toczy" rozumieć należy nie tylko sąd, przed którym aktualnie trwa postępowanie w sprawie, a który wydał orzeczenie wykonalne przed jego uprawomocnieniem, lecz także sąd, od którego pochodzi tytuł egzekucyjny (prawomocne orzeczenie, ugoda zawarta przed sądem)." - Komentarz k.p.k. - P. Telengi. Wg P. Bieżuńskiego (inny komentarz) zasadą jest, że tytułowi egzekucyjnemu pochodzącemu od sądu klauzulę wykonalności nadaje sąd pierwszej instancji, w którym sprawa się toczy lub została zakończona prawomocnym orzeczeniem, stanowiącym tytuł egzekucyjny.
Wg komentarza Z. Szczurka - "W postępowaniu karnym więc, na żądanie osoby uprawnionej, sąd, który orzekł co do roszczeń majątkowych, nadaje klauzulę wykonalności orzeczeniu podlegającemu wykonaniu w drodze egzekucji."
Zatem wszędzie pojawia się kwestia sądu, który wydał orzeczenia stanowiące tytuł wykonawczy. Zatem nie bardzo Sąd, który wykonuje to orzeczenie jest uprawniony do nadawania klauzuli. Takie stanowisko prezentują tez moi koledzy cywiliści. Dla mnie problemem jest możliwość nadawania klauzuli przed wysłaniem orzeczenie do wykonania.
"andylevy" napisał:
Zatem wszędzie pojawia się kwestia sądu, który wydał orzeczenia stanowiące tytuł wykonawczy. Zatem nie bardzo Sąd, który wykonuje to orzeczenie jest uprawniony do nadawania klauzuli. Takie stanowisko prezentują tez moi koledzy cywiliści. Dla mnie problemem jest możliwość nadawania klauzuli przed wysłaniem orzeczenie do wykonania.Te poglądy pochodzą sprzed nowelizacji kkw. Przed nowelizacją nie miałbym wątpliwości, że są słuszne, ale chyba jednak nieco utraciły na aktualności. Założeniem nowelizacji było powierzenie wykonania całości orzeczenia sądowi miejsca pobytu, co do tego chyba nie ma wątpliwości. Zasadą przy właściwości jest sąd I instancji, jeżeli jednak zamieszkuje gdzie indziej - sąd miejsca pobytu. Ja szukam argumentów za nadawaniem klauzuli przez sąd miejsca pobytu i dla mnie takim argumentem jest też użycie sformułowanie nie "sąd, który wydał orzeczenie w pierwszej instancji" tylko "sąd I instancji, w którym sprawa się toczy". Jest to dla mnie wystarczający argument do nadawania klauzul nawet, jeżeli wyrok wydał kto inny. Przemawia za tym wykładnia językowa i celowościowa, moim zdaniem.
c.d. problemów.
Z uzasadnienia nowelizacji k.k.w. "W art. 11 przesądzono również, że przepisy o właściwości miejscowej sądu w postępowaniu wykonawczym w brzmieniu nadanym projektowaną ustawą nie będą miały zastosowania do spraw, w których orzeczenie uprawomocniło się przed dniem wejścia w życie ustawy. Powyższy przepis zapobiegnie zmianie właściwości miejscowej sądu w trakcie trwającego postępowania wykonawczego. Sąd właściwy w chwili uprawomocnienia wyroku, przed dniem wejścia w życie ustawy, będzie właściwy według przepisów o właściwości miejscowej obowiązujących dotychczas"
Tak się jednak nie dzieje, bo sądy uznają orzeczenie w rozumieniu art. 11 ustawy nowelizującej nie tylko jako wyrok ale np. również postanowienia incydentalne podejmowane już w postępowaniu wykonawczym. Dostajemy np. do wykonania postanowienie o zarządzeniu wykonania kary z 14 marca 2012r., gdzie prawomocny wyrok zapadł w 2010r. Przy przekazaniu Sądy powołują się na art. 3 k.k.w. (wykonanie orzeczenia a nie wyroku) i wskazują na uprawomocnienie się tego postanowienia już po wejściu w życie zmian. Rozważania na temat ewentualnego sporu kompetencyjnego snuć można chyba jedynie na podstawie wykładni funkcjonalnej, czy celowościowej, bo z brzmienia art. 11 noweli nie wynika, że chodzi tylko o wyroki. Czyli wbrew założeniom ustawodawcy przy takim rozumieniu art. 3 k.k.w. i art. 11 ustawy nowelizującej k.k.w. będzie dochodzić do zmiany właściwości w trakcie postępowania. wykonawczego.
jak w takiej sytuacji odsyłam zarządzeniem jako mylnie przekazane. Chyba, że dostanę coś przekazanego postanowieniem - wtedy idę na spór kompetencyjny. Jak dotąd spór mi się jecze nie trafił. Ale myślę, że to już niedługo.
Z art 3 par 1a kkw wynika, że sąd który wydał orzeczenie jest właściwy do jego wykonania, jeżeli orzekł kpw "na sztywno" a skazany jest pozbawiony wolności.
Czyli jeżeli jest kara bezwzględna a skazany nie siedzi właściwy jest sąd miejsca jego pobytu a więc to on powinien tę karę wykonywać.
Jak się to ma do 360 regulaminu z którego wynika, że sąd który wydał orzeczenie (bez wyjątku) dokonuje czynności o których mowa w treści at 11 kkw.
Czy więc to zawsze sąd I instancji wzywa do odbycia kary i przesyła do ZK dokumentację? Od kiedy zaczyna się rola sądu miejsca pobytu?
Bardzo Państwa przepraszam,
ale dlaczego nikt nie napisał tekstu o tej nowelizacji lub jej fragmentach na psucieprawa.pl ???
Tak bez celu to sobie możemy bajdurzyć, ale tego nikt poza nami nie wie.
Otwórzmy oczy szerszemu gronu
"bull78" napisał:
Jak się to ma do 360 regulaminu z którego wynika, że sąd który wydał orzeczenie (bez wyjątku) dokonuje czynności o których mowa w treści at 11 kkw.Miałem podobne wątpliwości, ale zwróć uwagę, że o ile par. 361 zmieniono w styczniu 2012 r. to par. 360 nie tknięto. Powody znane są tylko zmieniaczowi, natomiast tam, gdzie rozporządzenie jest sprzeczne z ustawą sposób postępowania wydaje się oczywisty...
"romanoza" napisał:
Jak się to ma do 360 regulaminu z którego wynika, że sąd który wydał orzeczenie (bez wyjątku) dokonuje czynności o których mowa w treści at 11 kkw.Miałem podobne wątpliwości, ale zwróć uwagę, że o ile par. 361 zmieniono w styczniu 2012 r. to par. 360 nie tknięto. Powody znane są tylko zmieniaczowi, natomiast tam, gdzie rozporządzenie jest sprzeczne z ustawą sposób postępowania wydaje się oczywisty...
Też tak myślę, bo to podstawa stosowania prawa, ale jak podaje taki argument paniom z sekretariatu to patrzą na mnie podejrzliwie
"romanoza" napisał:
Zgodnie z art. 781§ 1 k.p.c. tytułowi egzekucyjnemu pochodzącemu od sądu nadaje klauzulę wykonalności sąd pierwszej instancji, w którym sprawa się toczy.Jeżeli nie ma innych argumentów, to Ty jesteś sądem I instancji, przed którym sprawa się toczy, a dokładnie toczy się postępowanie wykonawcze. A wydłużenie ściągnięcia należności cóż, naszym problemem nie jest...
Na szkoleniu prowadzonym przez K.Postulskiego wyraził ona właśnie taki pogląd, że Sąd I inst. w którym sprawa się toczy, to sąd w którym toczy się postępowanie wykoanwcze.
Ostatnio dostałam pismo z Sądu wykonującego nasze orzeczenie z prośbą o nadanie klauzuli. Odesłałam zarządzeniem. Czekam na postanowienie ws. właściwości i ewentualny spór.
Czy może gdzieś w kraju już był taki spór i został rozstrzygnięty???
"AnnaR74" napisał:
Zgodnie z art. 781§ 1 k.p.c. tytułowi egzekucyjnemu pochodzącemu od sądu nadaje klauzulę wykonalności sąd pierwszej instancji, w którym sprawa się toczy.Jeżeli nie ma innych argumentów, to Ty jesteś sądem I instancji, przed którym sprawa się toczy, a dokładnie toczy się postępowanie wykonawcze. A wydłużenie ściągnięcia należności cóż, naszym problemem nie jest...
Na szkoleniu prowadzonym przez K.Postulskiego wyraził ona właśnie taki pogląd, że Sąd I inst. w którym sprawa się toczy, to sąd w którym toczy się postępowanie wykoanwcze.
Ostatnio dostałam pismo z Sądu wykonującego nasze orzeczenie z prośbą o nadanie klauzuli. Odesłałam zarządzeniem. Czekam na postanowienie ws. właściwości i ewentualny spór.
Czy może gdzieś w kraju już był taki spór i został rozstrzygnięty???O kurcze, to takie rzeczy mówił Postulski a ja się nie załapałem na szkolenie... Ja nadają klauzulę sam obcym tytułom i odesłałem zarządzeniem moje orzeczenie. Sporu nie było jak do tej pory.
A może należy stosować art. 107 par.1 kpk ?
"micgas" napisał:
A może należy stosować art. 107 par.1 kpk ?I tutaj jest tradycyjny problem z brakiem kompatybilności przepisów. Lex nowy zakłada, że wykonuje sąd miejsca pobytu a nie sąd, który orzekał co do roszczeń
a ja wysyłam odpis wyroku z klauzulą. U nas w całym okręgu przyjęło się, że nadaje Sąd I Instancji.
Z tego co wiem sąsiedzi też tak robią. To może Wam coś wyślę i jak mi odeślecie to będziecie mieć ten swój spór
"xvart" napisał:
U nas w całym okręgu przyjęło się, że nadaje Sąd I Instancji.I nie mogło się przyjąć inaczej, bo tak mówi art. 781 par. 1 kpc Obaj jesteśmy sąd pierwszej instancji Argumenty przedstawiłem wyżej, jakby co dawaj do mnie, to się pospieramy o właściwość
Czy sąd właściwy do wykonania orzeczenia, z uwagi na miejsce zamieszkania skazanego, zobowiązany jest wpisać sprawę do wykazu Wzaw (wyrok skazujący na karę pozb. woln. z warunkowym zawieszeniem, wykonywany jest zakaz prowadzenia pojazdów). Czy robi to wyłacznie sąd orzekający ?
"jarocin" napisał:
Bardzo Państwa przepraszam,Może dlatego żeśmy się już przyzwyczaili do tego że nic nie może być w ICH wykonaniu zrobione porządnie tylko wszystko zepsute.
ale dlaczego nikt nie napisał tekstu o tej nowelizacji lub jej fragmentach na psucieprawa.pl ?
Tak bez celu to sobie możemy bajdurzyć, ale tego nikt poza nami nie wie.
Otwórzmy oczy szerszemu gronu
"Maltazar" napisał:
Czy sąd właściwy do wykonania orzeczenia, z uwagi na miejsce zamieszkania skazanego, zobowiązany jest wpisać sprawę do wykazu Wzaw (wyrok skazujący na karę pozb. woln. z warunkowym zawieszeniem, wykonywany jest zakaz prowadzenia pojazdów). Czy robi to wyłacznie sąd orzekający ?Robi to wyłącznie sąd wykonujący, sąd orzekający nie wpisuje, bo i po co ??
zgadzam się. Ja zakładam też teczkę Wzaw. Jest gdzie trzymac np. upomnienia udzielone przez kuratorów.
Szczytno przekazło mi na art. 3 par 1 kkw do wykonania swoje postanowienie wydane na 152 kkw bez dozoru , bo niby mieszka u nas . Sam ich wyrok jest z 2010. Nie podoba mi sie to . Moim zdaniem tu ma zastosowanie art. 11 ustawy zmieniającej. W art. 3 chyba nie chodzi o takie wpadkowe orzeczenia bo mógłbym przekazać np wykonanie zastepczej za grzywne jak gdzieś mieszka w Polsce ?! Co uważacie?
"Michał 007" napisał:
Szczytno przekazło mi na art. 3 par 1 kkw do wykonania swoje postanowienie wydane na 152 kkw bez dozoru , bo niby mieszka u nas . Sam ich wyrok jest z 2010. Nie podoba mi sie to . Moim zdaniem tu ma zastosowanie art. 11 ustawy zmieniającej. W art. 3 chyba nie chodzi o takie wpadkowe orzeczenia bo mógłbym przekazać np wykonanie zastepczej za grzywne jak gdzieś mieszka w Polsce ?! Co uważacie?Uważam, że masz rację. Wdaj się w spór co do właściwości.
A tak z innej beczki, doszedłem dzisiaj do wniosku, że do wykonania orzeczenia w zakresie art. 230 § 2 kpk i art. 231 § 1 kpk właściwy jest sąd I instancji a sąd właściwy miejscowo jedynie w zakresie z art. 187 i n kpk.
"romanoza" napisał:
Zgodnie z art. 781§ 1 k.p.c. tytułowi egzekucyjnemu pochodzącemu od sądu nadaje klauzulę wykonalności sąd pierwszej instancji, w którym sprawa się toczy.Jeżeli nie ma innych argumentów, to Ty jesteś sądem I instancji, przed którym sprawa się toczy, a dokładnie toczy się postępowanie wykonawcze. A wydłużenie ściągnięcia należności cóż, naszym problemem nie jest...
Na szkoleniu prowadzonym przez K.Postulskiego wyraził ona właśnie taki pogląd, że Sąd I inst. w którym sprawa się toczy, to sąd w którym toczy się postępowanie wykoanwcze.
Ostatnio dostałam pismo z Sądu wykonującego nasze orzeczenie z prośbą o nadanie klauzuli. Odesłałam zarządzeniem. Czekam na postanowienie ws. właściwości i ewentualny spór.
Czy może gdzieś w kraju już był taki spór i został rozstrzygnięty???O kurcze, to takie rzeczy mówił Postulski a ja się nie załapałem na szkolenie... Ja nadają klauzulę sam obcym tytułom i odesłałem zarządzeniem moje orzeczenie. Sporu nie było jak do tej pory.
czekam z niecierpliwością na jakieś Twoje postanowienie ,żeby wdać się w spór . Nie wyobrażam sobie nadać klauzulu na orzeczenie " obcego sądu " nie wiedząc jaki jest aktualny stan sprawy głównej , Jak możesz autorytatywnie stwierdzić tylko na podstawie akt windykacyjnych ,że tytuł nadaje się do egzekcji - a może coś się w sprawie zmieniło i grzywna z jakiś powodów nie będzie podlegała w danym momencie wykonaniu -bo np. zarządzono wykonanie kary i Ciebie jeszcze nie poinformowano o tym , z jakiś tam względów ?????
Uno momento, to ja jestem właściwy do zarządzenia wykonania kary . Aktualnie oglądam mecz, nie jestem specem od egzekucji ale się tak zastanawiam, czy takie rzeczy, o których piszesz, bada się w postępowaniu klauzulowym . No i wreszcie brak wyobraźni szanownej koleżanki nie zmieni moich poglądów na ten temat wyrażonych wcześniej. Nawet, jeżeli sama wykonujesz swoją grzywnę to możesz nie posiadać jeszcze wiedzy, że grzywna została uiszczona, przelew gdzieś się zawieruszył a ty nadajesz klauzulę i kierujesz do komornika. Od tego jest zażalenie na postanowienie klauzulowe i powództwa przeciwegzekucyjne, żeby skarżyć naruszenie praw dłużnika. I czemu mnie traktujesz takimi wołami <boisie>
Jasne ,ale nie zawsze ten sam sędzia zarządza wykonanie kary co wykonuje grzywnę . Przedstawiam tylko swój punkt widzenia ,który patrząc na praktykę ( patrz wnioski z innych sądów o nadanie klauzuli ) nie jest odosobniony . fakt jest faktem ,że trochę bubel im wyszedł
Inną kwestią jest ,że znowu sądy różnie robią , bo jedne wydają postanowienie o nadaniu klauzuli + nabijają pieczęć ,a inne tylko biją pieczęć z klauzulą . A jak Ty czynisz ?
"lejdi" napisał:
Przedstawiam tylko swój punkt widzenia ,który patrząc na praktykę ( patrz wnioski z innych sądów o nadanie klauzuli ) nie jest odosobniony . fakt jest faktem ,że trochę bubel im wyszedłJeden miałem, tylko jeden. W innych sądach do tej pory nie stanowiło to problemu.
Inną kwestią jest ,że znowu sądy różnie robią , bo jedne wydają postanowienie o nadaniu klauzuli + nabijają pieczęć ,a inne tylko biją pieczęć z klauzulą . A jak Ty czynisz ?Wydaję postanowienie, pytanie do TK poszło z SO Lublin
OK ,przyjmuję do wiadomości
Ha,ha Portugalia wygrała!!!!
Ha,ha Portugalia wygrała!!!!
Witam , chciałabym się dowiedzieć co robicie z niskimi świadczeniami ( 50 zł ) na rzecz Funduszu przy pijanych kierowcach , w sytuacji gdy odbywaja oni długoterminową karę pozbawienia wolności , nie mają żadnych dochodów , nie pracują w ZK . Pozdrawiam
aż tak niskich nie mamy więc ten problem u nas nie istnieje
"mo65" napisał:
co robicie z niskimi świadczeniami ( 50 zł ) na rzecz Funduszu przy pijanych kierowcach , w sytuacji gdy odbywaja oni długoterminową karę pozbawienia wolności , nie mają żadnych dochodów , nie pracują w ZKAle w jakim sensie "co robimy". Sąd tu za wiele nie robi. Odpis wyroku, po jego uprawomocnieniu, przesyła beneficjentowi środka karnego, a ten sobie może go egzekwować. O niewykonaniu środka karnego beneficjent ten może również zawiadomić sąd, a ten z kolei może wszcząć postępowanie o zarządzenie wykonania kary, jeśli skazany uchyla się od wykonania środka karnego.
Ale teraz świadczenia wykonuje sąd , tak jak grzywny i koszty - art 43 §3 kkw ,a kary nie można zarządzić bo dostał bezwzględną .
Aaa... Chodzi o FPPoPP.
A wracając do funduszu pomocy pokrzywdzonym - czy rozkładacie takie świadczenie na raty? Wpłynał mi właśnie o to wniosek .
Przed 01 stycznia nie było wątpliwości co z czymś takim robić, ale teraz sami to egzekwujemy i korci mnie, żeby potraktować to jako zwykłą należność sądową (art 206 par 2). Zawsze lepiej gdy zapłaci w ratach - niż żeby komornik miał w końcu morzyć na bezskuteczność. Poza tym niemal wszystkie inne egzekwowane przez nas kwoty możemy jakoś rozkładać - a świadczenia bywają spore.
Ale z drugiej strony stresuje mnie art 43 k.k.w. który jednak dość precyzyjnie wskazuje co i kiedy ze świadczeniem robimy - a o ratach nie wspomina (w końcu zajmujemy się tu tylko technicznym egzekwowaniem, a dysponentem jest minister). Poza tym czy należność egzekwowana na rzecz państwowego funduszu celowego może być należnością "sądową"?
"Jurij" napisał:
A wracając do funduszu pomocy pokrzywdzonym - czy rozkładacie takie świadczenie na raty? Wpłynał mi właśnie o to wniosek .Zaznaczam z góry, że nie do końca mnie fundusz interesuje, bo zajmuje się tym kolega, ale: wydaje mi się, że jak klient nie płaci to najprościej do egzekucji i tyle, natomiast swobodę uzyskujemy po bezskutecznej egzekucji, wtedy można rozkładać, odraczać itd.
Przed 01 stycznia nie było wątpliwości co z czymś takim robić, ale teraz sami to egzekwujemy i korci mnie, żeby potraktować to jako zwykłą należność sądową (art 206 par 2). Zawsze lepiej gdy zapłaci w ratach - niż żeby komornik miał w końcu morzyć na bezskuteczność. Poza tym niemal wszystkie inne egzekwowane przez nas kwoty możemy jakoś rozkładać - a świadczenia bywają spore.
Ale z drugiej strony stresuje mnie art 43 k.k.w. który jednak dość precyzyjnie wskazuje co i kiedy ze świadczeniem robimy - a o ratach nie wspomina (w końcu zajmujemy się tu tylko technicznym egzekwowaniem, a dysponentem jest minister). Poza tym czy należność egzekwowana na rzecz państwowego funduszu celowego może być należnością "sądową"?
"Jurij" napisał:
A wracając do funduszu pomocy pokrzywdzonym - czy rozkładacie takie świadczenie na raty? Wpłynał mi właśnie o to wniosek .
Przed 01 stycznia nie było wątpliwości co z czymś takim robić, ale teraz sami to egzekwujemy i korci mnie, żeby potraktować to jako zwykłą należność sądową (art 206 par 2). Zawsze lepiej gdy zapłaci w ratach - niż żeby komornik miał w końcu morzyć na bezskuteczność. Poza tym niemal wszystkie inne egzekwowane przez nas kwoty możemy jakoś rozkładać - a świadczenia bywają spore.
Ale z drugiej strony stresuje mnie art 43 k.k.w. który jednak dość precyzyjnie wskazuje co i kiedy ze świadczeniem robimy - a o ratach nie wspomina (w końcu zajmujemy się tu tylko technicznym egzekwowaniem, a dysponentem jest minister). Poza tym czy należność egzekwowana na rzecz państwowego funduszu celowego może być należnością "sądową"?
Ja nie rozkładam. Z 206 par 2 kkw wynika, że należności to to co wymieniono w par 1 czyli koszty sądowe i kary porządkowe. Świadczenie pieniężne to środek karny. Ponadto "u nas " świadczenia pieniężne są orzekane w małych kwotach 50 PLN do 300 PLN więc więcej będzie kosztowała korespondencja i praca sekretariatu, niż kwota świadczenia jest warta.
"bull78" napisał:
A wracając do funduszu pomocy pokrzywdzonym - czy rozkładacie takie świadczenie na raty? Wpłynał mi właśnie o to wniosek .
Przed 01 stycznia nie było wątpliwości co z czymś takim robić, ale teraz sami to egzekwujemy i korci mnie, żeby potraktować to jako zwykłą należność sądową (art 206 par 2). Zawsze lepiej gdy zapłaci w ratach - niż żeby komornik miał w końcu morzyć na bezskuteczność. Poza tym niemal wszystkie inne egzekwowane przez nas kwoty możemy jakoś rozkładać - a świadczenia bywają spore.
Ale z drugiej strony stresuje mnie art 43 k.k.w. który jednak dość precyzyjnie wskazuje co i kiedy ze świadczeniem robimy - a o ratach nie wspomina (w końcu zajmujemy się tu tylko technicznym egzekwowaniem, a dysponentem jest minister). Poza tym czy należność egzekwowana na rzecz państwowego funduszu celowego może być należnością "sądową"?
Ja nie rozkładam. Z 206 par 2 kkw wynika, że należności to to co wymieniono w par 1 czyli koszty sądowe i kary porządkowe. Świadczenie pieniężne to środek karny. Ponadto "u nas " świadczenia pieniężne są orzekane w małych kwotach 50 PLN do 300 PLN więc więcej będzie kosztowała korespondencja i praca sekretariatu, niż kwota świadczenia jest warta.Pełna zgoda, ale pozostają wątpliwości zgłoszone przez Jurija, co z tym zrobić Problemem jest to, że rozdział VII kkw był nowelizowany oddzielnie od reszty kkw i mam wrażenie, że odpowiedzialne były za to osoby w ogóle nie znające się na wykonywaniu orzeczeń. Wystarczy porównać brzmienie art. 44 kkw i art. 43 §§ 4 i 5, w tym drugim przepisie nie ma nic o "bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu". Nie ma też co się robi w przypadku bezskutecznej egzekucji. Umorzyć nie można, bo po pierwsze sąd nie jest dysponentem zasądzonych nawiązek i świadczeń, po drugie patrz art. 206 § 2 kkw. Ja nie ma pomysłu co robić po bezskutecznej egzekucji, dlatego jak ktoś chce płacić w ratach to niech płaci, bez wydawania postanowienia.
Witam. Też otrzymałam wniosek o rozłożenie na raty świadczenia na rzecz Funduszu. Mam koncepcję, aby nie rozpoznawać merytorycznie wniosku a jedynie poinformować skazanego, że dysponentem funduszu jest Minister Sprawiedliwości, a zatem tam powinien kierować swój wniosek, gdyż sąd nie jest uprawniony do wydawania takich decyzji. Słowem stosowac analogię jak przy świadczeniach pienięznych na rzecz fundacji i stowarzyszeń.
"romanoza" napisał:
Problemem jest to, że rozdział VII kkw był nowelizowany oddzielnie od reszty kkw i mam wrażenie, że odpowiedzialne były za to osoby w ogóle nie znające się na wykonywaniu orzeczeń.
Kolejne niechlujstwo ustawodawcze!???
Dlaczego sędziowie-urzędnicy , z ministerstwa sprawiedliwości piszą ustawy!!!
To nie jest ich rola!
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2012/908
drobna zmiana w kkw i kpc i inne
W jaki sposób nadajecie klauzulę wykonalności zawartemu w wyroku rozstrzygnięciu o kosztach, jeśli wysokość kosztów nie została doprecyzowana i wydano postanowienie uzupełniające ?
"Maltazar" napisał:
W jaki sposób nadajecie klauzulę wykonalności zawartemu w wyroku rozstrzygnięciu o kosztach, jeśli wysokość kosztów nie została doprecyzowana i wydano postanowienie uzupełniające ?A konkretnie to o co chodzi, czy nadajemy klauzulę wyrokowi czy postanowieniu A w ogóle to nie wiem, co to za zwyczaj wydawać odrębne postanowienie, kilka razy już widziałem ale dla mnie to bez sensu.
Czasem trudno obliczyć koszty w chwili wydawania wyroku więc wydajemy postanowienia uzupełniające, no chyba że chodzi o wykroczenia.
A co do zapytania: chodzi mi o kwestię techniczną, czy nadawac klauzulę wyrokowi i załączać postanowienie, czy nadawać klauzulę wyrokowi i postanowieniu za jednym razem.
"Maltazar" napisał:
Czasem trudno obliczyć koszty w chwili wydawania wyroku więc wydajemy postanowienia uzupełniające, no chyba że chodzi o wykroczenia.Zasądza się wyrokiem, dlatego wydaje mi się, że klauzulę nadaje się wyrokowi i załącza się postanowienie określające wysokość kosztów. No właśnie nie wiem, dlaczego w ten sposób robicie, u mnie jak już - bardzo, bardzo rzadko ktoś nie jest w stanie wyliczyć kosztów to się na ich temat nie wypowiada. Można wtedy na luzie wydać postanowienie w trybie art. 626 § 2 kpk i odpada dylemat, czemu nadawać klauzulę. Ja osobiście nie przypominam sobie, żebym nie zawarł rozstrzygnięcia o kosztach i ich wysokości w wyroku. Pierwsza karta w aktach to wykaz wydatków, jak się ją jak trzeba wypełnia, to później wystarczy zsumować a wyliczenie opłaty to żadna filozofia.
A co do zapytania: chodzi mi o kwestię techniczną, czy nadawac klauzulę wyrokowi i załączać postanowienie, czy nadawać klauzulę wyrokowi i postanowieniu za jednym razem.
Wydzieliłem temat o kosztach i umieściłem w postępowaniu karnym chociaż stykowy z wykonawczym http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=303632#303632
"xvart" napisał:
jak w takiej sytuacji odsyłam zarządzeniem jako mylnie przekazane. Chyba, że dostanę coś przekazanego postanowieniem - wtedy idę na spór kompetencyjny. Jak dotąd spór mi się jecze nie trafił. Ale myślę, że to już niedługo.
Własnie SO rozstrzygnął mój spór. Wyrok z 2007r. w marcu 2012r. Sąd wydał postanowienie o zarządzeniu wykonania kary i przekazał mi do wykonania z uwagi na to, ze skazany zamieszkuje w moim okręgu. Wdałem się w spór i SO rozstrzygnął spór przekazując mi sprawę do wykonania (zgłupiałem...). Zdaniem SO art. 11 ustawy nowelizującej dotyczy orzeczeń wydawanych w trakcie postępowania wykonawczego i nie jest żadnym lex specialis dla normy z art. 3 k.k.w. W uzasadnieniu nowelizacji było stanowisko zupełnie odmienne i nawet je zacytowałem w uzasadnieniu postanowienia.
"andylevy" napisał:
jak w takiej sytuacji odsyłam zarządzeniem jako mylnie przekazane. Chyba, że dostanę coś przekazanego postanowieniem - wtedy idę na spór kompetencyjny. Jak dotąd spór mi się jecze nie trafił. Ale myślę, że to już niedługo.
Własnie SO rozstrzygnął mój spór. Wyrok z 2007r. w marcu 2012r. Sąd wydał postanowienie o zarządzeniu wykonania kary i przekazał mi do wykonania z uwagi na to, ze skazany zamieszkuje w moim okręgu. Wdałem się w spór i SO rozstrzygnął spór przekazując mi sprawę do wykonania (zgłupiałem...). Zdaniem SO art. 11 ustawy nowelizującej dotyczy orzeczeń wydawanych w trakcie postępowania wykonawczego i nie jest żadnym lex specialis dla normy z art. 3 k.k.w. W uzasadnieniu nowelizacji było stanowisko zupełnie odmienne i nawet je zacytowałem w uzasadnieniu postanowienia.
no masakra to dopiero będzie jeszcze większy bajzel !!!!
"Michał 007" napisał:
no masakra to dopiero będzie jeszcze większy bajzel !!!!Raczej myślę, że to wypadek przy pracy...
niezbadane są wyroki Boskie i Sądów Odwoławczych...
Ja się pochwalę, że wygrałem już 6 sporów kompetencyjnych.
Mam wątpliwość z innej mańki.
Chodzi o kary zastępcze aresztu za wykrocze popełnione przed 01.01, ale objęte wyrokami uprawomocnionymi po 01.01.
Zamykacie przy grzywnach poniżej 500 zł? Czy uważacie, że 11 ustawy nowelizującej nie jest lex specjalis do 2 kw?
U nas się zamyka, ale sąsiedzi z pobliskiego rejonu uważają, że nie ma podstaw - bo 2 kw. Jak jest u Was?
"xvart" napisał:
U nas się zamyka, ale sąsiedzi z pobliskiego rejonu uważają, że nie ma podstaw - bo 2 kw. Jak jest u Was?Wydaje mi się, że przepisy dotyczące zamiany grzywny na zastępczą nie są przepisami prawa materialnego, a jeżeli tak to powinno stosować się przepisy obowiązujące w dacie orzekania. Z drugiej strony art. 2 kw mówi o całej ustawie, bez podziału, czyli chyba jednak art. 2 kw. Ciężka sprawa...
"xvart" napisał:
Ja się pochwalę, że wygrałem już 6 sporów kompetencyjnych.Lepiej napisz, o co się spierałeś.
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.