Forum sędziów
W tym dziale można wrzucać wszystko z wykonawczego, co tylko przychodzi do głowy. Jeżeli rozwinie się interesująca dyskusja, będę wyłączał i zakładał nowy temat. Można tutaj też zadawać pytanie, choćby wydawały się najbardziej absurdalne.
Na początek: wczoraj ogłosili Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego http://dziennikustaw.gov.pl/du/2012/488/1 W § 2. 1. stoi, że do ewidencji wpisuje się kierowcę, który kierując pojazdem silnikowym lub motorowerem, dopuścił się naruszenia przepisów ruchu drogowego, zwanego dalej „naruszeniem”.
Jak widać nie ma tutaj roweru, w związku z czym od 9 czerwca 2012 przestaję wysyłać karty informacyjne w odniesieniu do rowerzystów.
Zwrócę tylko jeszcze uwagę na treść § 4. 1. Wpisu ostatecznego do ewidencji dokonuje się, jeżeli naruszenie zostało stwierdzone prawomocnym: wyrokiem sądu, postanowieniem sądu o warunkowym umorzeniu postępowania, mandatem karnym albo orzeczeniem organu orzekającego w sprawie o naruszenie w postępowaniu dyscyplinarnym.
W moim kodeksie jest, że warunkowo umarza się wyrokiem, ale co ja tam wiem...
pewnie na starym kodeksie pracują
Czy sporządzacie protokół z posiedzenia, gdzie orzekacie w sprawach związanych z wykonaniem wyroku w sprawie o wykroczenie
"suzana22" napisał:
Czy sporządzacie protokół z posiedzenia, gdzie orzekacie w sprawach związanych z wykonaniem wyroku w sprawie o wykroczenieJak jest posiedzenie to jest też protokół.
"romanoza" napisał:
Czy sporządzacie protokół z posiedzenia, gdzie orzekacie w sprawach związanych z wykonaniem wyroku w sprawie o wykroczenieJak jest posiedzenie to jest też protokół.
To z drugiej strony : czy wydając postanowienie w wykonaniu wyroku zapadłego w sprawie o wykroczenie zawsze sporządzacie jakiś protokół?
"suzana22" napisał:
To z drugiej strony : czy wydając postanowienie w wykonaniu wyroku zapadłego w sprawie o wykroczenie zawsze sporządzacie jakiś protokół?
a możesz doprecyzować "ostanowienie w wykonaniu wyroku zapadłego w sprawie o wykroczenie" ??
czy chodzi o zawieszenie postępowania, podjęcie, raty, umorzenie czy też zamianę kary na areszt? czy wszystko
"Ama" napisał:
To z drugiej strony : czy wydając postanowienie w wykonaniu wyroku zapadłego w sprawie o wykroczenie zawsze sporządzacie jakiś protokół?
a możesz doprecyzować "ostanowienie w wykonaniu wyroku zapadłego w sprawie o wykroczenie" ??
czy chodzi o zawieszenie postępowania, podjęcie, raty, umorzenie czy też zamianę kary na areszt? czy wszystko
Konkretnie chodziło o zamianę grzywny na areszt, ale wydaje mi się, że zasada powinna być w tym względzie taka sama dla wszelkich rozstrzygnięć wykonawczych... (zgodnie z art. 143 § 2 kpk w zw. z art. 1 § 2 kkw - chyba, cytuję z pamięci, Lexa pod ręką nie mam)
no właśnie ... grzywnę na areszt zamieniałam na posiedzeniu jawnym, o którym zawiadamiałam (lub wzywałam) ukaranego i z tego posiedzenia sporządzałam protokół ...
"Ama" napisał:
no właśnie ... grzywnę na areszt zamieniałam na posiedzeniu jawnym, o którym zawiadamiałam (lub wzywałam) ukaranego i z tego posiedzenia sporządzałam protokół ...wzywać nie możesz, bo nie przewiduje tego kkw
"romanoza" napisał:
no właśnie ... grzywnę na areszt zamieniałam na posiedzeniu jawnym, o którym zawiadamiałam (lub wzywałam) ukaranego i z tego posiedzenia sporządzałam protokół ...wzywać nie możesz, bo nie przewiduje tego kkw
ale czasem kogoś chciałam koniecznie zobaczyć ... dać mu szansę ... jak nie przychodził to nie doprowadzałam na siłę ... jego strata
"Ama" napisał:
no właśnie ... grzywnę na areszt zamieniałam na posiedzeniu jawnym, o którym zawiadamiałam (lub wzywałam) ukaranego i z tego posiedzenia sporządzałam protokół ...
Zawiadamiałam ukaranego o posiedzeniu, spisywałam z niego protokół itd., ale przed ostatnią nowelizacją kkw i paru innych ustaw. Teraz... ciekawa jestem, jak praktykują mądrzejsi ode mnie
ano ... ostatnio to ja daaawno tego nie robiłam ... jeszcze przed nowelą ...
"suzana22" napisał:
no właśnie ... grzywnę na areszt zamieniałam na posiedzeniu jawnym, o którym zawiadamiałam (lub wzywałam) ukaranego i z tego posiedzenia sporządzałam protokół ...
Zawiadamiałam ukaranego o posiedzeniu, spisywałam z niego protokół itd., ale przed ostatnią nowelizacją kkw i paru innych ustaw. Teraz... ciekawa jestem, jak praktykują mądrzejsi ode mnie To akurat robi kolega. Jak nie jest napisane, że ukarany ma prawo wziąć udział w posiedzeniu (pisaliśmy o tym w wątku o nowelizacji kkw, nie pamiętam), to zza biurka a zza biurka to ja robię notatkę a nie protokół.
ale w karnym (i wykroczeniowym też) nie ma posiedzeń niejawnych. To nie cywilne. Są posiedzenia bez udziału stron, co oznacza, że obwiniony nie może w nich brać udziału w charakterze strony. Jako publiczność brać udział i owszem może.
Czyli moim zdaniem nie ma problemu protokołu. Powinien byc zawsze i sprawa powinna zawsze być ujęta na wokandzie. Każde postanowienie czy wyrok np. nakazowy w postępowaniu karnym i wykroczeniowym jest wydawany na posiedzeniu jawnym - z udziałem publiczności lub przy drzwiach zamkniętych (jeżeli kpk tak stanowi).
Czyli każda decyzja to teoretycznie fajka z wokandy
"xvart" napisał:
Czyli moim zdaniem nie ma problemu protokołu. Powinien byc zawsze
A jeszcze podstawę prawną jakbyś tak podał....
"xvart" napisał:
moim zdaniem nie ma problemu protokołu. Powinien byc zawszeniee
Podstawa prawna: art.143 par.1 pkt 10 kpk w zw. z art.1 par.2 kkw
"censor" napisał:
moim zdaniem nie ma problemu protokołu. Powinien byc zawszeniee
Podstawa prawna: art.143 par.1 pkt 10 kpk w zw. z art.1 par.2 kkw
Znaczy podajesz podstawę na okoliczność, że musi być, czy że nie ma takiego musu?
Że nie ma takiego musu, chyba że (jak stoi w powołanym przepisie) obecność stron jest obowiązkowa ( w kkw chyba tylko w rzadkich sytuacjach obrony obligatoryjnej musi być obrońca, poza tym żadna inna strona nie musi być) lub stawią się uprawnione strony. Więc jak stron nie ma ani nie muszą być, są tylko zawiadamiane, to protokołu też nie musi być. Tym bardziej nie musi gdy kkw nie przewiduje zawiadamiania stron. Moim zdaniem w takich sytuacjach znikąd też nie wynika, że trzeba byłoby pisać jakąś notatkę, która by miała zastępować protokół.
"censor" napisał:
Że nie ma takiego musu
Też tak uważam.
zgadzam się. Ale zwróćcie uwagę na 143 par 2 kpk. Jak nie robicie protokołu to musi być notatka urzędowa. Wychodzi na to samo. Więc chyba lepiej zrobić protokół? Przynajmniej prościej uzasadnić dopisanie sprawy do wokandy.
"xvart" napisał:
zgadzam się. Ale zwróćcie uwagę na 143 par 2 kpk. Jak nie robicie protokołu to musi być notatka urzędowa. Wychodzi na to samo. Więc chyba lepiej zrobić protokół? Przynajmniej prościej uzasadnić dopisanie sprawy do wokandy.Toż mówiłem, że notatka. Nie rozumiem, o co chodzi z dopisaniem sprawy do wokandy Ja jednak wolę notatkę, bo nie trzeba wypisywać, co się ujawnia.
e tam ja w protokół też nie wpisuję, tylko piszę, że przewodniczący złożył sprawozdanie z akt sprawy i cześć.
Z tą wokandą chodzi oczywiście o statystykę wokand. Jak masz dopisane do wokandy to masz załatwialność z wokandy ponad 90 %.
Tanim kosztem można się pozbyć stresu związanego z wizytatorem.
"xvart" napisał:
Z tą wokandą chodzi oczywiście o statystykę wokand. Jak masz dopisane do wokandy to masz załatwialność z wokandy ponad 90 %.
Dla mnie niezrozumiałym jest orzekanie merytoryczne w określonej sprawie w danym dniu i nie umieszczanie tego na wokandzie z danego dnia. Przecież wokanda to nic innego jak spis spraw, w których sąd w danym dniu prowadził postępowanie/orzekał.
"xvart" napisał:
e tam ja w protokół też nie wpisuję, tylko piszę, że przewodniczący złożył sprawozdanie z akt sprawy i cześć.u nas uchył"xvart" napisał:
Tanim kosztem można się pozbyć stresu związanego z wizytatorem.a na to akurat nie zwracają u nas uwagi, chyba, wcześniej coś takiego nie przyszłoby mi do głowy.
Art. 143 w odpowiednim punkcie mówi, że przebieg posiedzenia wymaga spisania protokołu wtedy, gdy stawią się na posiedzeniu uprawnione osoby albo ich obecność jest obowiązkowa.
Zatem jeśli obecność żadnej osoby nie jest obowiązkowa (chodzi o obecność bezwzględnie obowiązkową, nie o "ma prawo wziąć udział w posiedzeniu", a nikt się nie stawi - i sędzia sam siedzi w sali - nie należy sporządzać protokołu!
A wiem o tym dobrze, bo... sam jestem autorem tego przepisu w jego obecnym brzmieniu. O-so-biś-cie!
Przepchnęła przepis w Komisji Sejmowej Iustitia w czasie nowelizacji w 2002 r. Z pomocą prof. Stanisława Waltosia, który go zaakceptował. Żeby nie trzeba było pisać bezsensownego protokołu z każdego posiedzenia, na które nikt nie przyjdzie.
Przedtem przebieg każdego posiedzenia wymagał protokołu. Użyłem argumentu: co mam napisać, gdy nie zawiadamiam stron i orzekam zza biurka? "Przewodniczący usiadł, podrapał się w głowę i napisał postanowienie"? Ten argument profesorów i ekspertów by pewnie nie przekonał, bo oni wiedzą lepiej, ale przekonał posłów. A z ekspertów prof. Waltoś jakoś się zgodził, prof. Zgryzek też nie oponował.
Korzystajcie z tego przepisu, u licha, po to jeździłem do Warszawy!
Czy po wykonaniu kary przez sąd wykonujący - w zakresie zakazu prowadzenia pojazdów, sąd ten musi przesłać akta wykonawcze sądowi orzekającemu czy nie musi ?
"Maltazar" napisał:
Czy po wykonaniu kary przez sąd wykonujący - w zakresie zakazu prowadzenia pojazdów, sąd ten musi przesłać akta wykonawcze sądowi orzekającemu czy nie musi ?Musi nie musi, bo o ile nie było w tym zakresie jakichś zmian w instrukcji, to pozostaje to tylko dobrym zwyczajem. No i jeszcze co niby miałby zrobić z aktami "wykonawczymi" sąd wykonawczy, archiwizować Bez sensu
Pytanie: stosując naszą zmienioną"ukochaną trójeczkę" = art. 3 kkw, w sytuacji przesyłania wyroku do wykonania wyroku do Sądu miejsca pobytu, kto wydaje zarządzenie o wykonaniu wyroku?
U nas praktyka jest taka, że w sądzie orzekającym wydaje się tylko zarz. o stwierdzeniu prawomocności, wysłaniu kk i inne takie, które niewątpliwie należą do tego sądu, oraz o przesłaniu wyroku do in. sądu w celu wykonania i to w sądzie miejsca pobytu wydaje się zarz. o wykonaniu, czyli np. o wpisaniu do Wzaw, do ks.należności, o wezwaniu o zapłatę grzywny itd.
Z pisma, które dostaliśmy ostatnio z apel. katowickiej wynika, że sąd miejsca pobytu żąda od nas oryginału zarządzenia o wykonaniu wyroku, bo bez niego nijak wyroku wykonać nie mogą. Jak to jest w kraju?????
"AnnaR74" napisał:
Pytanie: stosując naszą zmienioną"ukochaną trójeczkę" = art. 3 kkw, w sytuacji przesyłania wyroku do wykonania wyroku do Sądu miejsca pobytu, kto wydaje zarządzenie o wykonaniu wyroku?Tak jak u Was. Te fanaberie, które opisałeś to tylko na południu kraju maja miejsce. Słyszałem, że było jakieś szkolenie w SO Katowice i ktoś wpadł na taki pomysł i tak jest. Kilka razy już odmawiałem wydawania takich zarządzeń i pytałem, czy w związku z tym odmawiają wykonania wyroku. Odpowiedzi do tej pory nie miałem, znaczy chyba wykonują. W regulaminie nie ma podstawy do żądania takiego zarządzenia. Zresztą jak niby mam wydawać polecenia jakiemuś sądowi, na jakiej podstawie
U nas praktyka jest taka, że w sądzie orzekającym wydaje się tylko zarz. o stwierdzeniu prawomocności, wysłaniu kk i inne takie, które niewątpliwie należą do tego sądu, oraz o przesłaniu wyroku do in. sądu w celu wykonania i to w sądzie miejsca pobytu wydaje się zarz. o wykonaniu, czyli np. o wpisaniu do Wzaw, do ks.należności, o wezwaniu o zapłatę grzywny itd.
Z pisma, które dostaliśmy ostatnio z apel. katowickiej wynika, że sąd miejsca pobytu żąda od nas oryginału zarządzenia o wykonaniu wyroku, bo bez niego nijak wyroku wykonać nie mogą. Jak to jest w kraju?????
Nie dystansuję się od oceny, że są to fanaberie i nie prostuję przeciwko niej. Największą jednak fanaberią jest właśnie ta "trójeczka" i stąd się biorą fanaberie-"córki".
No więc, jeśli chodzi o "ołudnie" kraju, to południowo-wschodnia część właśnie na takie fanaberie nie wpadła i dlatego się dziwi i pyta
"AnnaR74" napisał:
No więc, jeśli chodzi o "ołudnie" kraju, to południowo-wschodnia część właśnie na takie fanaberie nie wpadła i dlatego się dziwi i pytaBo w ogóle na wschodzie - południowym czy środkowym to fajnie jest
Czy waszym zdaniem wniosek o zmianę miejsca wykonywania środka zabezpieczającego - wskazania innego szpitala należy załatwiać postanowieniem Moim zdaniem nie, bo art 201 §2 kkw mówi o tym, że "sąd(...) określa rodzaj zakładu" a nie wskazuje konkretny zakład. Wniosek w tym zakresie można uwzględnić, ale - zgodnie z art 18 § 2 kkw - zarządzeniem i o ile komisja stwierdzi, że są miejsca w innej placówce. Pytam, bo się pojawiła jakaś nowa świecka tradycja i jeden adwokat, dodam że z wyboru, zaczął zasypywać mnie takimi wnioskami od różnych internowanych.
oczywiście postanowieniem
"Dred" napisał:
oczywiście postanowieniemBardzo interesujący głos w dyskusji szczególnie, że poparty przekonującą argumentacją
dziękuję dla Ciebie
odpisałbynm mu zarządzeniem , że jak znajdzie wolne miejsca w innym zakładzie danego rodzaju i uzyska zgodę komisji to może go przeniesiemy
Zdaje się, że coś w tej kwestii stoi w rozporządzeniu wykonawczym z 2004 r. dot. wykonywania srodków zabezpieczających. Nie mam go teraz przy sobie, bo jestem na urlopie. Jak zmieniam szpital, to najpierw opinia Komisji, a potem postanowienie o określeniu miejsca wykonywania środka zabezpieczającego.
ja ostatnio zrobiłam tak samo jak poprzednik- opinia komisji i postanowienie.
"Aaanitkaaa" napisał:
ja ostatnio zrobiłam tak samo jak poprzednik- opinia komisji i postanowienie.Ale dlaczego postanowieniem
"romanoza" napisał:
Czy waszym zdaniem wniosek o zmianę miejsca wykonywania środka zabezpieczającego - wskazania innego szpitala należy załatwiać postanowieniem Moim zdaniem nie, bo art 201 §2 kkw mówi o tym, że "sąd(...) określa rodzaj zakładu" a nie wskazuje konkretny zakład. Wniosek w tym zakresie można uwzględnić, ale - zgodnie z art 18 § 2 kkw - zarządzeniem i o ile komisja stwierdzi, że są miejsca w innej placówce. Pytam, bo się pojawiła jakaś nowa świecka tradycja i jeden adwokat, dodam że z wyboru, zaczął zasypywać mnie takimi wnioskami od różnych internowanych.
Moim zdaniem Sąd określa jedynie rodzaj zakładu i w tym zakresie konieczne jest wydanie postanowienia. Zmiana konkretnego szpitala na inny, o ile nie następuje zmiana rodzaju zakładu, powinna nastąpić zarządzeniem. To wynika dla mnie z treści art. 201 § 2 kkw w zw. z art 18 § 2 kkw. Nadgorliwość gorsza jest od faszyzmu, po co wydawać postanowienie tam gdzie wystarczające jest zarządzenie ?
Podobnie koleżeństwo z mojego wydziału nie wiedzieć czemu składa wezwania do akt sprawy na podstawie art 138 kpk lub 139 kpk postanowieniem ładniej wygląda postanowienie od zarządzenia ? przecież zarządzenie o złożeniu wezwania do akt sprawy ze skutkiem doręczenia jest wystarczające ...
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.